Telefony na kartę mogą zostać wyłączone. Groźne założenia ustawy antyterrorystycznej

Pod koniec roku mogą zostać wyłączone wszystkie telefony na karty pre-paid. Zostaną wyłączone, o ile osoby, które z nich korzystają, nie podadzą operatorom swoich danych osobowych. Takie będą konsekwencje kontrowersyjnej ustawy antyterrorystycznej PiS.

Chodzi o nawet 29 mln telefonów – bo tyle aktywnych kart pre-paid mają teraz najwięksi operatorzy telekomunikacyjni. Zgodnie z planowanymi przepisami, karty pre-paid mają być rejestrowane. Będą sprzedawane wyłącznie po podaniu przez kupującego swoich danych. Obowiązek rejestracji będzie dotyczył także osób, które już mają telefony na kartę – informuje reporter RMF FM Mariusz Piekarski.

Przepisy wejdą w życie pół roku po wprowadzeniu ustawy antyterrorystycznej – a ta ma obowiązywać od 1 czerwca.
Operatorzy i eksperci zaniepokojeni są nowymi przepisami, które według nich są niespójne i nieprecyzyjne. Przeraża przede wszystkim skala operacji – miliony osób będą zmuszone kontaktować się z operatorami. Nowe przepisy miały poprawić skuteczność i współdziałanie służb. Wraz z tym pojawiają się obawy, że ustawa posłuży do szerszej inwigilacji obywateli.

Ponadto ustawa antyterrorystyczna zakłada też nowe uprawnienia służb i policji – pojawiły się możliwość natychmiastowego wydalania cudzoziemców stanowiących zagrożenie, prawo do snajperskiego strzału (tak by zabić) dla policyjnych antyterrorystów w ramach operacji antyterrorystycznej, możliwość tymczasowego zamknięcia granic, zatrzymanie podejrzewanych o terroryzm nawet na 14 dni, całodobowe prowadzenie rewizji.

Dodatkowo, nieograniczony dostęp do wszystkich dostępnych baz danych dla służb specjalnych, możliwość zawieszenia zgromadzeń publicznych.

– Kontrola operacyjna będzie mogła być prowadzona bez zgody sądu na mocy decyzji szefa ABW nawet przez 3 miesiące – mówił Mariusz Kamiński. Zostaną wprowadzone cztery stopnie zagrożenie terrorystycznego, tak jak w innych krajach Europy Zachodniej.

Ustawa jest krytykowana przez część ekspertów ds. bezpieczeństwa narodowego. Dla przykładu dr hab. Robert Borkowski, profesor Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego wyjaśnia, że niepotrzebne są nowe ograniczenia, wprowadzenie nowej ustawy antyterrorystycznej nie rozwiązuje żadnego problemu. Brzmi to nieco jak Orwellowska wersja świata.

źródło: RMF FM/PAP

69 komentarz do “Telefony na kartę mogą zostać wyłączone. Groźne założenia ustawy antyterrorystycznej

  1. Juz czytam te przyszle komentarze, o sprzeciwie, inwigilacji itp itd. I tak nas sprawdzaja jak chca. Teraz bedzie zgodnie z prawem. Uwazam, ze jesli nie pojdzie to tak daleko jak za czasow ZSRR to bedzie Ok.
    Na abonament telefon jak sie kupuje to podaje sie dane. Prosze pamietac, ze jak przyjda nieregularni, to oni na abonament nie wezma…ani pracy, ani dowodu, ani nic. To kupia na karte. I wtedy co? Lepiej wiedziec o czym gadaja i nie korzystac, niz nie wiedziec i plakac jak cos wysadza. A tak…noz widelec, moze jakas rozmowe sie zlapie i uda sie przeszkodzic. Tak to widze.

    1. Problem w tym , że jak zwykle ta ustawa nie uderzy w „nieregularnych” tylko w normalnych ludzi. Nieregularni jak będą chcieli to poradzą sobie za pomocą prepaidów zza zachodniej / wschdniej/ południowej / północnej granicy. No chyba że wyłczą też wszystkie roamingowe prepaidy w co wątpie, bo takie działania musiały by się odbywać na nieco wyższym poziomie niż wewnętrzny. Kroczek po kroczku wprowadza się śledzenie obywateli dla „bezpieczeństwa” , zaimast podjąć jakieś naprawdę zdecydowane kroki przeciwko działaniom członków organizacji terrorystycznych. A każdą wojenkę potrzeba 3 rzeczy:
      Po pierwsze: Pieniędzy , po drugie: Pieniędzy , i po trzecie: ….. tak tak , zgadliście , Pieniędzy. Dopuki będzie się ich tu na miejscu finansować za samo to , że są , to i dalej będą rosnąć w siłę.

      1. @Dr.Nefario jest rozwiazanie problemu nieregularnych szybko, jednak nie byloby ono hmmm….humanitarne i kazdy dobrze wie o czym pisze.
        Trzeba gdzies tam miec promyk nadzieji i wierzyc, ze to dla oborny, a nie zgnojenia wlasnych obywateli. Na marginesie i tak siedzimy prawie po uszy razz
        Poza tym i tak jestescie podsluchiwani, kazdy z Was kto ma chocby FB juz podal na tacy informacje o sobie.
        Nie czarujmy sie, wiekszosc z nas hakerem, przestepca nie jest i nie buntujcie sie przeciwko wszystkiemu, a przeciwko temu co rzeczywiscie jest przyczyna zlego stanu rzeczy. Podziekujcie za konta w zagranicznych bankach, wyciagnijcie kase i nie finansujcie tego systemu. Polecam rowniez powoli uzniezalezniac sie energetycznie. Kupujcie Polskie Produkty, a nie…made in China. Sa rozwiazania.

      2. Problem w tym, ze bezpieczeństwo które ma zapewnić zbieranie danych przy zakupie pre-paidów to ułuda! Oczywiscie znajdzie się kilka debili którzy w ten sposób wpadną, ale będą to jednostki tak wybitnie tępe, że i tak przy zamachu potrafiłyby upuścić przypadkiem broń mierząc do zakładnika. Nie jestem przeciętynym użytkownikiem komputerów, zaden za mnie superuser, ale cos tam wiem i sposobów żeby skutecznie ominąć ten przepis mam kilka. A ile „tradycyjnych” sposobów można znaleźć? Wyrwać telefon wątłęj Pani dzień przed zamachem? To pewnie musi być trudne, a policja i tak na pewno w mgnieniu oka znajdzie zgubę, wiec to chyba odpada, ktoś się z nie zgodzi?(joke). Przede wszystkim do telefonu nie potrzebujemy nawet karty SIM, uwaga, do telefonu nie potrzebujemy karty SIM nawet wtedy, kiedy chcemy wysłać SMS na jakiś nr. telefonu! A to wszystko dzięki internetowym bramkom. Bezpłatnym bramkom. Dalej, możemy używać telefonów bez SIM, korzystać z sieci WIFI i szyfrować wiadomości. Możemy też szyfrować wiadomosci korzystajac z pakietu internetu oraz z kart SIM. A możemy po prostu podać fałszywe dane przy kupnie SIM. Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka kreatywnych rozwiązań, ale po co, skoro jest już tyle banalnie prostych. I wiadomość dla osób które nie ogarniaja dobrze komputerów, szyfrowanie wiadomości sprowadza się praktycznie tylko do pobrania aplikacji ze sklepu google, to nie jest nic niesamowicie trudnego. Ta ustawa nie udzerzy w terrorystów, tylko w normalnych obywateli. Analogia z bronią jest tutaj bardzo trafna, to że Ty nie kupisz broni, to nie znaczy że terrorysta nie obejdzie jakoś systemu i nie kupi broni na czarnym rynku.

    2. Nc nie będzie ok – to całe zamieszanie po to właśnie zostało wywołane żebyśmy, czując się zastraszeni, powoli wyzbywali się swoich praw w imię jakiegoś tam bezpieczeństwa, którego i tak nam nikt nie zamierza zapewniać. Machina ruszyłą, straszak już jest (uchodźcy, równie dobrze mogli być marsjanie) – powoli, powoli do NWO. Aż żal że tak łatwo co niektórzy chcą oddawać swą prywatnośc.

  2. Natychmiastowe wydalenie cudzoziemców, zamknięcie granic czy strzelanie tak by zabić podczas akcji terrorystycznej( serio tego nie było ?) to akurat rzeczy jak najbardziej potrzebne ale z tymi telefonami to gruba przesada bo tego ataku nie przeprowadzą dzieci tylko wyszkolone osoby które tak głupie nie będą aby dać się złapać przez taki powód.

      1. Może Ty nam wytłumacz czego nie rozumiemy. Dla mnie wpis Fair jest jak najbardziej zrozumiały. A może chodzi o temat tego artykułu, też nie mam zastrzeżeń. Choć to mało prawdopodobne ale terroryści mogą używać tk. Więc w czym masz problem? I dlaczego to właśnie my, użytkownicy tej strony jesteśmy za przyjmowaniem islamistów? Żeby była jasność na razie nie oceniłem Twojego wpisu.

        1. Wpis jest zrozumiały, tylko co on ma wspólnego z islamizacją? To jest wewnętrzna ustawa zwiększająca bezpieczeństwo państwa i która na pewno nie będzie miała wpływu na to, czy imigranci tu przyjadą czy nie. Artykuły z ndie sobie cenię przez to, że sporo z nich nie znajdę w głównych nurtach informacyjnych. Ten jest w sumie ogólnodostępny, bardziej o bezpieczeństwie kraju a nie imigrantach i jakoś mi tutaj po prostu nie pasuje. Ale to moja opinia.

          Co do wpisu to cały dowcip polega na tym, że jak jakiś wpis nie jest taki jak chce większość, to natychmiast dostaje minusy. Nawet taki zwykły z pytaniem jak mój. Tak jak bym wychwalał imigrantów to jeszcze rozumiem. W tej sytuacji większość po prostu wykazuje się brakiem myślenia klepiąc minus do komentarza którego nie rozumie. Przemyśl to razz Ja osobiście nie zabieram tu często głosu. Zresztą nie ma sensu jak widać, bo przez zwykłe pytanie jest się atakowanym przez innych. Więc poprzestanę na czytaniu artykułów, a Wy możecie się szarpać za włosy pomiędzy sobą razz

          1. Aha, moja wypowiedź odnośnie braku związku z tematem odnosiła się do artykułu, a nie wypowiedzi kolegi Fair. Mój błąd przypisaniu.

          2. Dziękuję za rzeczową odpowiedź. Ale pozwól że z oceną nadal się wstrzymam. Pozdrawiam

  3. Bzdurna ustawa, bo brudasy są wyposażone w prepaidy z obcych sieci i będą działać w roamingu. Ceny połączeń w roamingu są sukcesywnie obniżane i nie będzie dla nich wielkiej różnicy w kosztach a zresztą jak ktoś chce zorganizować zamach, to te koszty i tak nie grają roli. PIS to dla mnie wybór mniejszego zła (dużo mniejszego), ale wciąż zła a ta ustawa to potwierdza. Niestety nie ma innej, realnej opcji, bo Korwin znowu się nie dostał…

    1. Lepiej, na cholerę komu karta sim? Telefon bez karty z wi-fi i szyfrowanym komunikatorem internetowym wystarczy. A z wi-fi można się połączyć już praktycznie wszędzie, za darmo, bez problemu. Zresztą mogą sobie nawet internet monitorować, ludzie żyli bez internetu dosyć długo na tej planecie i potrafili się skutecznie koordynować.

      Cała ta ustawa jest g… warta i jedyni ludzie którym to uderzy to zwykli obywatele.

    2. Ta ustawa nie musi byc wcale bzdurna , po prostu nie znamy jej prawdziwego celu. Moze sluzyc np. lepszemu kontrolowaniu wlasnych obywateli , a nie hebanowych terrorystow. W Brukseli jest w pospiechu przygotowywana ustawa o „ochronie tolerancj”. Pomimo sympatycznej nazwy jest to czarna zjawa calkowitej cenzury wypowiedzi polaczona z surowymi karami.
      Bardzo czesto reklama czy nazwa produktu przykrywa ciezkostrawna dla spoleczenstwa zawartosc.

  4. To jest wojna jak wiecie , więc może cza na takie własnie rozwiązania ? Jestem przecietnym , płacącym podatki kowalskim , nie mam nic do ukrycia więc dla mnie to przysłowiowa „rybka” Niech mnie więc inwigilują , to sie dowiedzą jaki prezent szykuję w tajemnicy dla syna , dowiedzą się także , co miałem dokupić w biedronce tego to a tego dnia o tej o o tej godzinie. Tak na to patrze , czy ktoś podziela mojepoglądy ??

    1. dokładnie! zgadzam się w 100% niech kontrolują co się da łącznie, wcale nie uważam, że to jakaś ujma. Niestety takie czasy i jeśli to ma ustrzec przynajmniej jednego obywatela to niech działają.

      1. a jeśli, ktoś czuje, jakiś dyskomfort, że istnieje potencjalnie możliwość podsłuchiwania czy śledzenia z wykorzystaniem telefonu czy inszego gadżetu to przecież mozna z nich zrezygnować lub używać w sposób ograniczony. Dla mojego pokolenia telefon kom. (zresztą i domowy wink ), internet itd to zupełna nowość.

        Ludzie bez tego da się żyć!
        naprawdę! smile

    2. Tym razem nie podzielam Twoich poglądów. Przez to, co napisałeś, zrzekasz się prywatności, która jest Twoim dobrem i do której masz niezbywalne prawo, która jest niezwykłą, wyłącznie Tobie przynależną sferą. W tej chwili, na NDIE, stosunkowo łatwo napisać „ach, niech sobie kontrolują”. Lecz co powiesz później, gdy okaże się, że różne osoby mają dostęp do Twoich danych medycznych, finansowych, do Twoich emaili, wyznań itd. Gdy okaże się, że ta wiedza jest wykorzystywana przeciwko Tobie. Gdy już okaże się, że nie będzie miejsca ani czasu, by np. z kimś porozmawiać sam na sam. Czy NAPRAWDĘ tego chcesz?

      Bezpieczeństwo za utratę prywatności – to nośne hasło, za pomocą którego na całym świecie systematycznie odziera się ludzi z prywatności, wpychając ich jednocześnie w tryby mentalności niewolniczej. A czy jest przez to bezpieczniej? Wszyscy znamy odpowiedź – nie. Jest gorzej, niż było. Oczywiście nam się wmawia, że to się zmieni, kiedy wyrzekniemy się kolejnych przypisanych nam swobód.

      Pamiętajmy, że prywatność to wolność. I tę wolność, krok po kroku, nam się systematycznie zagrabia. A co będzie, gdy pewnego dnia obudzimy się ogołoceni już całej prywatności? Otóż będziemy mieli totalitaryzm absolutny.

      1. Poniekąd masz rację ale zwróć uwagę, że wszystkie dane, o których pisałeś i tak są już w obiegu, w systemie:

        dane medyczne-szkoła, zakład pracy, przychodnia i inne placówki medyczne, nawet apteka, której jesteś „lojalnym” klientem i masz jakąś kartę albo np rossman.

        finansowe- banki, skarbówka, zus

        wyznanie- biuro parafialne, szkoła, zakład pracy (uprzedzając Twoj sprzeciw, jeśli Twoje dziecko przyjmuje bądź nie paczki na święta, jeśli uczestniczysz w zakładowych wigiliach)

        poczta intern. i tak jest pod kontrolą i kazdy chyba o tym wie.

        Każdy kiedyś odebral telefon lub kopertę z ofertą debetu czy kredytu akurat dzień po tym, jak mu się konto wyczyściło. To się dzieje i tak.

        Ja wiem, że najlepszym sposobem byłoby pozbyć sie źródła czyli nachodźców ale sytuacja jest taka a nie inna i słuzby działają w aktualnych warunkach. Nie znam innego sposobu więc mogącemu zapobiec tragediom, jak wychwytywanie konkretnych haseł. Przecież sprawdzanie poczty nie wygląda tak, że siedzi sobie Pani Władzia z klatki obok i czyta z drugiego kompa wszelkie Twoje maile do kochanki. Oni „wyszukują” pewnych haseł, Tak samo z finasami, tylko przyglądać się będą jakimś podejrzanym ruchom: z jakich kont, wysokość wpłat itd.

        Może się mylę ale nachodźcy są większym zagrożeniem, na którym powinniśmy się skupić, a nie ustawa, która ma ich rozpracowywać.

        1. Ale to się dzieje dlatego, że kiedyś wcześniej, a wcześniej jeszcze wcześniej, na pewne rzeczy pozwoliliśmy. W imię bezpieczeństwa (jakże by inaczej), ewentualnie pozornej wygody. I ponawiam moje pytanie – czy nasze bezpieczeństwo się poprawiło?

          Żebyśmy dobrze się zrozumieli – nie jestem przeciw wszystkim regulacjom. Ale to jest wylewanie dziecka z kąpielą. Ci, którzy będą planować poważne zamachy, użyją scramblerów, tunelowania i czego tam jeszcze. A zwykli ludzie po raz kolejny utracą ważną część swojej prywatności. Jak doskonale wiemy, PO podsłuchiwała obywateli na potęgę – to było ponad dwa miliony! podsłuchów. Z nowymi narzędziami będzie tak samo, albo jeszcze gorzej. Co najwyżej dołoży się wysiłków, aby dane na ten temat nie wyciekały.

          1. Nie załatwię tego ani ja, ani nikt inny, skoro tak wiele osób ochoczo rezygnuje z przypisanych im podstawowych praw w imię mglistych obietnic zwiększonego bezpieczeństwa.

            Miłego dnia. smile

        2. Ponownie, ta ustawa walnie tylko w normalnych ludzi. Większość uchodźców nie ma paszportu, nie ma imienia, nazwiska, niczego a jak już ma to trzeba się zastanawiać czy ich papiery są prawdziwe bo wg. niektórych źródeł można tanio kupić sobie nawet kilka syryjskich paszportów i taki jeden Mohhamed sobie może być w oficjalnym systemie jako Ahmed, Ali czy inny Sralibaba i jak przyjdzie co do czego to się okaże że oto policja poluje na trzech duchów a Mohhamed sobie właśnie wyrabia czwartą tożsamość do systemu.

          Jakoś zakaz handlu i posiadania broni w europie nie zatrzymał terrorystów przed załatwieniem sobie karabinów których w ameryce legalnie by nie kupili i strzelania do ludzi. Ustawy i prawa sobie w dupę można w sadzić bo jak ktoś chce to obejdzie to wszystko, ustawy i prawo godzą i dotyczą tylko ludzi którzy je respektują.

          Równie dobrze możemy kazać „uchodźcom” podpisywać dokumenty że się z integrują i nie będą zabijać tak jak to robią genialni belgowie.

          1. Ba, nie tak dawno był artykuł o tym że niemcy „zgubili” cholera wie ilu „uchodźców” więc nawet ten system który teraz jest i o którym mówisz jest gówno warty. To albo możemy wspomnieć jeszcze dawniejsze artykuły o tym że nie mogą uchodźców zmuszać do pobierania odcisków ani nawet ich wieku sprawdzać (Dzięki czemu w szwecji 22 latek chodzi do przedszkola, bo powiedział że ma 12)

            Żeby cokolwiek działało to trzeba by tych ludzi na siłę wrzucić w system a póki co nikt nawet tego zrobić nie potrafi.

        1. Jak napisałem, nie neguję wszystkich zapisów ustawy – choćby te, które wymienił Fair w pierwszym poście, są z grubsza w porządku, trudno przecież, żeby snajper z dwustu metrów krzyczał „stój, bo strzelam!”.

          Co by było lepsze? Praca operacyjna agentów. Polska miała do tego wprost fantastyczne warunki – z uwagi na pracę naszych inżynierów i robotników była krajem bardzo dobrze postrzeganym i cieszącym się niemałą estymą w świecie arabskim. Dlatego wszak to my wywoziliśmy jankeskich agentów z Iraku. I tego trzeba było się trzymać, utrzymywać i rozwijać ten swoisty stan posiadania. Bowiem nie trzeba bawić się w okupanta, żeby islamistom krzyżować szyki. Wyobraź sobie tę sytuację, w której nie angażowalibyśmy się militarnie na Bliskim Wschodzie, lecz do dziś konsekwentnie tworzyli siatki agentów. Dysponując takowymi, bylibyśmy liczącym się graczem na tej arenie. Ale nie, nie umiemy trzymać mordy w kuble, kiedy trzeba. Musimy być bardziej amerykańscy od jankesów i bardziej papiescy od papieża.

          Naturalnie droga, o której piszę, jest zamknięta. Nie można bowiem jednocześnie kurwić się za drobne i jednocześnie być dziewicą. Dziewicą jest się tylko raz. Niestety, od dawien dawna rządzą nami ludzie pozbawieni jakichkolwiek zdolności przewidywania, dla których szczytem marzeń jest rola amerykańskiego podnóżka.

      1. Nie do konca, posiadanie czegos (madrego) do powiedzenia jest jak najbardziej pozytywne, natomiast operowanie informacjami, ktore nie powinny zostac poznane przez sluzby specjalne juz nie… ludzie maja niesamowicie wysokie mniemanie o sobie, naprawde myslicie, ze kogokolwiek w sluzbach bedzie obchodzic historia medyczna czy finansowa zwyklego Kowalskiego? To nie beda dane dostepne dla kazdego, a przeciez obecnie rozne instytucje takze maja do nich dostep

        1. To nie ma nic wspólnego z mniemaniem o sobie. Obczaj dokumenty z WikiLeaks o tym co obecnie Stany robią z danymi. Tworzy się absurdalne systemy poznające zachowania ludzi na masową skalę. Uczą się dzięki temu jaką Ci melodyjkę zagrać, żebyś podskoczył w górę, jaką żebyś się zaczął turlać itd. A sądząc po tym jak agresywnie wchłaniają wszelkie możliwe prywatne dane Z CAŁEGO ŚWIATA, to są bardzo zadowoleni z rezultatów takich działań.

          Te wszystkie dane będzie się w przyszłości wykorzystywać m.in. do prowadzenia odpowiedniego teatrzyku politycznego, z taką narracją żeby każdy dał się nabrać, każdy się zaangażował, i każdy się dawał sterować ludziom przy władzy.

          Wysokie mniemanie o sobie to prędzej myślenie, że ja jestem mądry i mnie to nie zaszkodzi, bo nie dam się łatwo oszukać.

        2. To nie ludzie mają wysokie mniemanie o sobie, tylko Ty bardzo niskie o tych, którzy gromadzą te dane. Czy bowiem ich interesuje historia medyczna zwykłego Kowalskiego? Oczywiście. Czy interesuje ich historia finansowa zwykłego Kowalskiego? Naturalnie, że tak. Czy jest coś jeszcze z życia zwykłego Kowalskiego, co ich interesuje? Ależ tak, absolutnie WSZYSTKO.

      1. A wytłumaczyć mi proszę kogo moze interesować moja sypialnia dzielona z mężem i w jaki sposob moze to wykorzystac przeciwko mnie? Po prostu pytam, całkiem poważnie, bo przyjmuje że moge sie mylić.

  5. Przedstawiana od lat jako spontaniczna idea „komunikacji bez granic” przy pomocy telefonii komorkowej czy internetu , sluzy tworcom tych systemow „ab incunabulis” jako narzedzie kontroli nad ludzkoscia. Powoli opadac bedzie maska sympatycznych portali spolecznych i swietnej zabawy , a ukaze swoje oblicze totalitaryzm rodem z powiesci Orwella.
    To wielka wada technik dygitalnych , moznosc ich nieograniczonej kontroli i manipulacji.
    Realizowane sa juz plany zastapienia pieniedzy operacjami bezgotowkowymi , przy pomocy obowiazkowych kart osobistych czy wszczepianych chipow . Bedzie wiadomo kto z kim i kiedy a takze za ile i jak dlugo … itp. itd…
    A to uczyni z nas na prawde krystalicznie przejrzystych obywateli.Natomiast niepokornym bedzi zawsze mozna zablokowac konto lub wylaczyc chipa.
    To bedzie prawdziwa walka z terroryzmem , pytanie tylko kto zostanie potraktowany jak terrorysta.

    1. Oczywiście. Już tu kiedyś pisałem – jeżeli władza ma dostępne określone środki, to wcześniej lub później (z naciskiem na wcześniej) użyje ich niezgodnie z przeznaczeniem i przeciwko własnym obywatelom. Tak jest zawsze, koniec i kropka. Terroryści (za wyjątkiem tych nieostrożnych i głupich) dadzą sobie radę. A ta ustawa uderzy przede wszystkim w nas.

      1. Niektore wypowiedzi powtarzaja sie w sposob niezamierzony. Lecz trudno zapamietac kazda konstatacje. Wazne by nie zaprzestac wymiany swoich wolnych spostrzezen w tym swiecie nasilajacej sie cenzury i propagandy. Od tego zalezy przyszlosc nastepnych generacji.
        Pozdrawiam serdecznie.

  6. Strzelanina w centrum Palermo
    Mafia włoska Cosa Nostra wypowiada wojne „(pseudo)uchodzcom” Burmistrz Palermo mowi ze Palermo nie przypomina juz wloskiego miasta.. nie przypomina juz nawet europejskiego, Idac miastem bardziej czujesz sie jak w Stambule czy Beirucie (…) Kiedys mafia była sileniejsza i nie pozwała emigrantom z Afryki i B. Wschodu wejsc do miasta (..)

    Premier Włoch, apeluje, ze kraj nie radzi sobie z takim napływem emigrantów i szuka rozwiązan..
    (dailymail.co.uk/news/article-3546081/Mafia-declares-WAR-migrants-Sicilian-gangster-shoots-innocent-Gambian-head-amid-soaring-levels-migration-Italy-mayor-saying-Sicily-s-capital-no-longer-European.html)

    Sycylia, Palermo…kolejne piękne miejsce zrujnowane przez dzicz z Afryki. Destrukcja Europy – ku radosci komisarzy Unii (i Merkel) – idzie w najlepsze…
    do ich szczeście brakuje TYLKO TEGO , aby kraje V4 zalały sie również emigranckim szambem z III Świata, bo według planu NWO zniszczenie musi przebiegac przecież równoczesnie na całym terytorium Europy

    1. A rozwiazaniem ma byc upychanie tej choloty do Polski? Moze najpierw niech zaprzestana tych akcji ratunkowych przy samym ladzie Afryki, potem postawia sie Merkel I bronia swoich granic ( mozna poprosic Macedonie o trening), to moze problem zniknie? Chociaz watpie. Probowalam w pracy nawracac taich lkewackich Wlochow, ale tylko sie zdenerwowalam.

      1. Polscy nauczyciele byli już wysyłani na takie szkolenia jak zachować się w przypadku, kiedy multi-kulti będą w szkole zaczepiani lub wyśmiewani. Zapytałam koleżankę, czy takie instrukcje dostali też gdyby zaistniała przemoc w stosunku do naszych dzieci. Głupia mina i zero odpowiedzi. To jest właśnie lewactwo, a co bardzo mnie martwi, wielu wśród nich jest nauczycieli. Strach się bać.

    2. Niestety jesteśmy juz tylko niemymi obserwatorami. Sukcesywnie wprowadzany jest „plan 3 wojen” . Co my mozemy zrobic? Czy obywatele maja wplyw aby zatrzymac ten proces? Codziennie cieszę się z różnych rzeczy bo lada dzień sie wszystko skończy. Bądźmy dla siebie serdeczni i solidaryzujmy sie, zeby byc gotowym na najgorsze.

  7. „Najlepszą metodą, by przejąć kontrolę nad ludźmi i kontrolować ich całkowicie, jest zabieranie im
    wolności po trochu, aby zredukować ich prawa przez drobne i praktycznie niedostrzeżalne
    ograniczenia. Tym sposobem społeczeństwo nie zorientuje się, że wolność i prawa są mu zabierane
    do czasu, gdy zmiany zajdą za daleko i nie będzie odwrotu.”`~ Adolf Hitler

    Ludzie obudźcie się dzisiaj kontrolować bedą wszystkie wasze rozmowy, raz powiecie bomba i będą mieli pretekst, żeby wam chate trzepać przez 24h. Potem kamery na każdym rogu ulicy, chipy wszczepiane pod skóry, ktore zastąpią gotówkę. Zalew europy islamem to plan żydowskich imperialistów finansujących ISIS i kontrolujących lewackie organizacje w europie.
    Czemu zamiast ograniczać nam wolność nie dadzą nam powszechnego dostępu do broni? Bo terroryści mogą kupić? Nie terroryści i tak ją mają, chodzi o to, żeby zamachów było więcej, nie będą kontrolować islamistów tylko ludzi, którzy sprzeciwiają się NWO i globalizacji.
    Polecam wam obejrzeć film na youtubie pt.: „wezwanie do przebudzenia” jest tam wiele prawdy.

  8. JAK RZĄD I OBYWATELE NIE CHCĄ TERRORYSTÓW I BOJĄ SIĘ ZAMACHÓW TO REJESTRACJA KART NIC NIE POMOŻE ROZWIĄZANIE JEST BANALNIE PROSTE NIE WPUSZCZAĆ MUZUŁMANÓW I DEPORTOWAĆ RESZTĘ ISLAMISTÓW POD SAM DOM MERKEL CHYBA PROSTE I LOGICZNE

  9. Stara metoda działania. Tworzenie problemu, wywołanie szoku, propozycja rozwiązania oczywiście z kolejnym ograniczeniem wolności. Tak na prawdę czym jest prawdziwe bezpieczeństwo? Czy to jest wolność od skrajnej przemocy, napadów terrorystycznych, wybuchów bomb?

    Czym jest więc bezpieczeństwo? Ludzie mają rozmaite poglądy na ten temat. Według pewnego słownika bezpieczeństwo to „wolność od zagrożeń, strachu i trosk”. Wiele osób zdaje sobie sprawę, że w naszych czasach nie można się uwolnić od wszelkich zagrożeń. Mimo że w ich otoczeniu nie brakuje groźnych sytuacji, są zadowolone, dopóki same czują się bezpieczne. Wynika z tego, że bezpieczeństwo jest wrażeniem bardzo subiektywnie odczuwanym.

    Ktoś może żyć w okolicy bardzo bezpiecznej, wolnej od przestępczości, wśród życzliwych ludzie, ale wcale się nie będzie czuł bezpiecznie, ponieważ nie ma wystarczających środków na utrzymanie, właśnie stracił pracę, nie ma perspektywy na nową. Ktoś inny nie czuje się bezpiecznie, ponieważ jest ciężko chory, a w okolicy trudno o dostęp do opieki medycznej. Przyczyn może być wiele.

    Ogólnie bardzo trudno jest o poczucie bezpieczeństwa. Wiedzą o tym rządzący, i starają się wywołać je sztucznie przez wysyłanie uspokajających komunikatów. takie kruche podstawy bezpieczeństwa łatwo zburzyć przez jakiś czynnik wywołujący strach. Może to być nawet czynnik abstrakcyjny, jak np. świńska grypa, czy ebola. I na tym strachu można grać swoją melodię. Można też zbijać kapitał polityczny, budować wizerunek rządu twardo stąpającego po ziemi.

    Prawdziwego bezpieczeństwa w świecie rządzonym przez ludzi nigdy nie będzie. Może tylko postępować coraz bardziej zniewolenie. Np. jak widzę przy kasie jak ludzie płacą kartami płatniczymi, to zastanawiam się, czy zdają sobie sprawę, że uczestniczą w procesie likwidacji gotówki? Kiedy nie jej nie będzie, ludzie dopiero poczują co to znaczy bat pana. Każdemu kto będzie podskakiwał zablokuje się dostęp do pieniędzy i zmięknie bardzo szybko. Albo system pomiaru odcinkowego prędkości? Tu nie chodzi o przekraczanie jej tylko o masową rejestrację ruchu pojazdów. Delikwenta poszukiwanego przez służby wtedy bardzo łatwo namierzyć, znając wcześniej jego najczęściej wybierane trasy przejazdów. Przykładów można przytaczać wiele. Już są przymiarki do czipowania. Idziesz sobie ulicą a obok ciebie skanery zdejmują twoje dane. Coś podobnego jak czipowanie piesków. Można też takiego czipa wyłączyć, i jesteś Nemo. Nikt. Fizycznych dokumentów nie będzie tylko zapisy elektroniczne. Zatłuką ciebie na ulicy i nawet nie będzie wiadomo kogo. Wracasz do mieszkania, a tam już mieszka ktoś inny. Nawet nie możesz okazać się dokumentem własności, ponieważ wszystko było w czipie, a on został skasowany. Wszystko przed nami. A tak na marginesie: W Objawieniu 13:16, 17 jest taki zapis: „I wywiera nacisk na wszystkich — małych i wielkich, i bogatych i biednych, i wolnych i niewolników — żeby im dano znamię na ich prawą rękę albo na ich czoło 17 i żeby nikt nie mógł kupować ani sprzedawać oprócz tego, kto ma znamię — imię bestii albo liczbę jej imienia.”

  10. Co za banda matołów to wymyśliła. To jasne, ze będzie masowa inwigilacja i nic więcej. Nie chcą zamachów itd, to nie wpuszczać bydła i nie dawać im obywatelstwa i po problemie ! Z każdym rokiem mamy coraz mniej wolności i swobód…oni chcą naszego dobra, a my go już mamy tak mało…

  11. zydzi won z wasza ,,V kolumna wobec POLAKOW I POLSKI …won,,,polskiej polityki——————–wpisz w google I obejrzyj: ,,,III RP w 9 minut! GENIALNY FILM! „9minut filmu przedstawia wiecej [EN subs] ,,,,

    nic nadto I ponadto ….

  12. Hehe… to nie o karty pre-paid tutaj chodzi. Nic to nie zmieni, bo terroryści komunikują się poprzez wciąż niechronionego i niekontrolowanego BBM na urządzeniach BlackBerry. RIM dba o ochronę danych przesyłanych na tych urządzeniach, nawet w abonamentach, więc to nie ma najmniejszego znaczenia. a BB jest wśród ciapaków bardzo popularny. Jeżeli chcecie wyłapać terrorystów, to pierw uderzajcie do RIM, bo tylko oni mają możliwość ujawnienia rozmów prowadzonych na urządzeniach BlackBerry.

  13. Ten portal musi prowadzic jakis lewak,o pogladach typowo bolszewickich.Zaraz zobaczycie po tym wpisie,ile mi nastawial minusow wlasciciel tej strony:)Zwykla manipulacja lemingami.Tytul dla portalu-Nie dla Islamizacji-,a temat zupelnie inny.

    1. @eva A tak poważnie, dobrze się czujesz? Może wiosenne słoneczko w główkę przygrzało? Cały czas powtarzam: mniej TVN-będziesz zdrowsza, jeśli nie na ciele to przynajmniej na umyśle. Nie pozdrawiam.

      1. „Ustawa antyterrorystyczna” – tak naprawdę ustawa ograniczająca wolność… najpierw niby nic bo dla naszego dobra, nie masz nic do ukrycia to nie masz się czego obawiać, a potem… . Wystarczy popatrzeć na tzw. Traktaty Nicejskie… miało być lepiej tylko troszeczkę zrezygnowaliśmy ze swojej suwerenności i potem ile idiotycznych praw wprowadzono… np. wędzonka. Teraz znów zagrożenie niby nie ma się czego bać a potem…. szkoda gadać.

Dodaj komentarz