Afera na pokładzie samolotu. Imigrant rękami i nogami bronił się przed deportacją

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
52
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa

Od początku zeszłego roku bezskutecznie próbowano deportować przy użyciu samolotów 637 osób. Powody braku efektów? Tzw. uchodźcy bronili się rękami i nogami, zapadali na nagłe ataki chorobowe lub zostawali wyrzucani przez pilotów.

Świadkami iście dantejskich scen byli pasażerowie lecący z Brukseli do Kamerunu. Ich samolotem miał zostać przewieziony jeden z imigrantów, któremu towarzyszyła asysta dwóch funkcjonariuszy policji ubranych po cywilnemu. Niespodziewanie mężczyzna zaczął krzyczeć, a dwóch niemieckich pasażerów postanowiło przyłączyło się do jego protestu, po czym akcję deportacyjną kolejny raz trzeba było przerwać. Dwaj funkcjonariusze nie dali sobie rady z krewkim imigrantem. Takich przypadków jest setki.

Deportowany, jak i dwaj pasażerowie, którzy na krótko przed planowanym wylotem z Brukseli przyłączyli się do desperata, zostali usunięci z pokładu. Ich los podzielili jeszcze trzej Francuzi i Kameruńczyk.

Według rzecznika policji zajście zaczęło się wówczas, gdy imigrant zaczął krzyczeć. Miał on zostać wydalony z Belgii do Kamerunu, ponieważ dostał się na teren Europy nielegalnie. Teraz wszystkim usuniętym z samolotu pasażerom grozi postawienie przed sądem pod zarzutem udziału w zamieszkach i obrazy funkcjonariuszy państwowych.

Liczbę nieudanych prób wydalenia imigrantów z Niemiec między początkiem 2015 a końcem czerwca 2016 szacuje się na ponad 600. Okazuje się, że jedynie 37 z nich nie doszło do skutku z powodu odmowy przyjęcia z powrotem imigrantów przez kraje ich pochodzenia. Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych informuje, że najczęściej powodem wstrzymania deportacji jest czynny opór tzw. uchodźców. W 332 takich przypadkach deportację samolotem trzeba było wstrzymać w ostatniej chwili. W 160 przypadkach wydalenie nie doszło do skutku, gdyż linie lotnicze lub piloci odmawiali przyjęcia imigrantów na pokład. 108 deportacji trzeba było wstrzymać, ponieważ deportowane osoby nagle zachorowały.

Deportacja imigrantów należy do obowiązków krajów związkowych. W bieżącym roku rząd Angeli Merkel zaostrzył reguły wydalania nielegalnych imigrantów z Niemiec, ustalając m.in., że tylko ciężkie przypadki zachorowań i choroby zagrażające życiu mogą powstrzymać deportację.

W 2015 roku przeprowadzono ogółem 20 888 deportacji z terenu naszych zachodnich sąsiadów. Od stycznia do kwietnia roku bieżącego liczba ta wyniosła 8904 osoby.

Na dzień 31 marca 2016 niemieckie rejestry urzędowe mówiły o prawie 220 tys. osób, które miały zostać wydalone z Niemiec. Większość z nich to imigranci posiadający tzw. prawo tolerowanego pobytu. Choć nie otrzymali oni azylu, nie mogą być wydaleni ze względu na chorobę albo brak dokumentów. Prawie 51 tys. tzw. uchodźców nie posiada nawet tego prawa i są to osoby, które należałoby bezzwłocznie deportować.

źródło: dw.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Powiązane wpisy

52 komentarz do “Afera na pokładzie samolotu. Imigrant rękami i nogami bronił się przed deportacją”

    1. Oddanie części Reduty pod władanie islamistów to tylko dodatek , ale jakże haniebny do lodów jakie kręcili POpaprańce w Warsiawce na nieruchomościach za grube miliony . Ziobro na bryfingu z mediami grzmiał właśnie też o tym . Daj mi Boże siłe żebym dożył dnia jak wsadzają do paki winowajców na czele z ich bufetową HGW .

    1. By nie wpuscić ani jednego z nich do Polski to bardzo ważne. ANI JEDNEGO !!!! Dzisiaj walczymy o nasze być albo nie być , bo pomyslałem o tym , co stac się może za lat kilka lub kilkanaście, gdy kalifat niemiecki stanie się faktem. Wtedy nawet nieliczni nachodźcy , którym uda się osiąśc u nas mogą powtórzyć casus „mniejszości sudeckiej” wykorzystany przez hitlera. Mogą na przykład zażądać budowy meczetu na Jasnej Górze , lub próbować zaanektować na przyklad część lub całość ul. Piotrkowskiej w Łodzi. A jesli tego nie dostaną , to mogą zacząć wrzeszczeć ( a to potrafią doskonale !!! ) na cały świat , że im Polska rasizm i ksenofobię funduje. Mało tego , do swoich francuskich lub niemieckich kalifatów nie wyjadą mimo oferty przesiedlenia bo będą czuć się „polakami”. Pomyslcie , co mogą wtedy zrobić ich zachodni bracia w wierze , kontrolujący armię i ( francuski ) guzik atomowy ??? Jakim potęznym naciskom będziemy poddani , jeśli dzisiaj nie zadbamy o nasze spokojne i w miarę bezpieczne jutro ??? A wiec nieprzyjmowanie to jeden problem , a wydalanie tych , co juz tu są to drugi. I tak to widzę………………..

        1. Napiszę teraz coś strasznego , coś czego sam nie chce i czego się sam boję , a co jest jaknajbardziej realne. A więc : jedyna nadzieja w prożydowskim rzadzie PIS , bo lepsza juz judeopolonia niz polski kalifat zjednoczonych emiratów europejskich. Zaraz sam siebie zminusuję za mój wpis. Mam nadzieje , że dołaczy też do tego minusowania mnie jakiś tam jaśko wodnik ………

          1. Też nie przepadam za PIS-em ale tylko oni potrafią zatrzymać te bydło które chce zawładnąć Europą.

          2. Nie, nie tylko PiS. Ta partia to substytut. Najlepszy z najgorszych w drodze wyborów. To jak wybór gwałtu w kondomie czy bez…

            Ogarnijcie się ludzie!

            Są tysiące osób do rozliczenia za swe antypolskie działania… sądy, media, prokuratury, stowarzyszenia, ugrupowania, fundacje itd.
            I co? I wielkie G*, albo pozoranctwo!

            Ile to dowodów na antypolskie działania jest w świetle dziennym? Coś się dzieje? Jakieś wyroki? W potoku spraw może za 20 lat…

            Tak się nie da!

            P.S. też głosowałem w ostateczności na PiS. Nie jest to powód do dumy… lepiej było zdjąć głowę z pieńka, a dać się chłostać… ale nie tak to powinno wyglądać! Daje wiarę w rodaków! Damy radę!

          3. To nie tak. My, Polacy musimy się wreszcie nauczyć, że polityka wybierania „mniejszego zła” to nie jest dobra polityka.

            Oczywiście, jako społeczeństwo jesteśmy różnorodni, mamy odmienne priorytety, wartości, ideały. Niemniej w znakomitej większości chcemy mieć spokój w swoim kraju, stanowić w mniejszym czy większym stopniu autonomię. PiS wykorzystał te hasła i doszedł do władzy, w dużej mierze głosami tych, który za PiSem nigdy nie byli. To nie jest dobra polityka.
            Oczywiście zdaję sobie sprawę, jak i większość tutaj obecnych, że w ostatniej chwili uciekliśmy spod topora, który ostrzyło na nas PO. W tych kategoriach to dobry wybór, ale…

            W tych niespokojnych czasach paradoksalnie mamy okazję, aby wykształcić polityczną elitę, która z propolskimi ideami, honorem, odwagą i konsekwencją będzie walczyć o Polską rację stanu.
            Trzeba przywrócić w Polsce wartości patriotyczne, zacząć budzić Polaków, dać wiarę w siebie, kultywować tradycję. To się pomału dzieje, staje się coraz bardziej widoczne. Ale to w dużej mierze zasługa oddolnej inicjatywy! Oznacza to, że jest materiał i grunt pod to. Nie możemy zmarnować tej szansy. Jeśli będziemy konsekwentni, to za kilka/kilkanaście lat mamy szansę na wykształcenie prawdziwej elity, a nie substytutu czy wręcz wrogich nam i Polsce rządów jak np. PO.

            Będziemy po drodze gnojeni, atakowani, wyzywani od nietoleracyjnych, faszystów, nacjonalistów… język tzw. poprawności jest pełen takich haseł. Wierzę jednak, że damy radę, bo nie jesteśmy jeszcze tak sprani przez lewackie szambo jak na zachodzie.

            Także Czołem Wielkiej Polsce!

          4. dzieki za krzepiące słowa , Perunie smile ! martwię się tylko o to , ze bedzie bardzo , bardzo trudno odzyskać władzę w Polsce. Żydzi przejęli ja w 1945 roku i jak do tej pory , trzymają ją mocno. Umieją to sprytnie aranżować bo gdzie zbiera się trzech Polaków , to zwykle dwaj z nich do syjońscy „spadochroniarze”…….

          5. Tak, to prawda co piszesz. Jednak zauważ, że w dobie cyfryzacji padają pewne bariery.
            O pochodzeniu pewnych osób nie mówi się po kątach, jak to miało miejsce jeszcze minimum dwie dekady temu.
            Począwszy od wspomnień świadków wydarzeń, poprzez dokumenty, cyfrową archiwizację, jak i całkiem szczegółową biografie można dotrzeć do wielu ciekawych wniosków i faktów.

            Zażydzona po wojnie (a i przedtem przecież) Polska była i jest krajem, który nadal trwa. Fakt, że tak naprawdę pod okupacją, ale gro osób przestaje być anonimowa!

            Kolejny wyciek dokumentów, nazwiska sponsorowane przez Sorosa… podane na tacy! Tu już powinien być prokurator, a immunitet z automatu utracony. I czapa… za zdradę Ojczyzny jest tylko jedna kara. W trybie przyspieszonym.

            Trzeba przywrócić władzę Polakom, oczyścić polityczne bagno i rozliczyć tych, którzy odpowiadają za obceny stan rzeczy. Nacjonalizacja majątku, odebranie emerytur i zajęcie kont bankowych. To na początek.

            Dlaczego tak się nie dzieje? Odpowiedziałeś w pierwszym poście. Dlatego tak ważne jest, aby dbać o Polskość, tradycję, honor i… przetrwanie. Nie uczynimy tego, wybierając mniejsze zło. Musimy budować solidny fundament, choćby budowa miała trwać latami… nie mamy wyjścia. To nie gra, a walka o być lub nie być.
            Zaczyn jest, teraz odwagi! Nie bójmy się powiedzieć na głos: jestem dumnym Polakiem!

      3. Wszyscy normalni ludzie widza te zagrozenia, nie potrafie jednak zrozumiec dlaczego nie widzi tego narod niemiecki i francuski i zamiast naprawic sytuacje poprzez przymusowa natychmiastowa deportacje na tereny bezpieczne w Afryce przyjmuja ich nadal wiedzac ze to sie bardzo zle skonczy dla rdzennego mieszkanca. Tak będzie jesli oni sie nie obudzą, Makrela przyjmuje każdego jak leci na potęge o tym sie glosno nie mowi, podobno każdej nocy lądują samoloty z Turcji, pakuja ich w autobusy i przewoza w glab Niemiec a zwyklego obywatela faszeruja tym ze „wydalają” setki imigrantow z czego skutecznie pewnie dziesiątki a bokiem nie mowiac obywatelom przyjmuja setki tysięcy. Islamizuja powoli kraj, za chwile w Niemczech bedzie nie 80 milionow ludzi ale 160 milionow i dojdzie na bank do wojny domowej, no chyba ze Niemcy jak te barany dadza sobie narzucic kalifat i 7 wieczne zwyrodniale prawa rodem z bliskiego wschodu … Najgorsze jest to ze tam jest technologia, dostep do broni atomowej, jasne ze ciemnota nie bedzie w stanie niczego sama stworzyc ale guzik moze nacisnac i wtedy pojdzie w pizdu cala Europa albo i pol Świata. Skrajnie nieodpowiedzialni skretyniali ludzie, mowie o rzadzacych bioracych kase w zamian za islamizacje Europy, kiedy ludzie sie obudza i kopna ich w dupe przy kolejnych wyborach ?

        2. Powiem Ci jak jest–mozna sytuacje poruwnac do dojscia adolfa do wladzy–tylko teraz adolf to adolfina– A NSDAP to CDU z Links Partei–zaczeli od gender ideologi-teczowa szmata–rozwalaja normalne rodziny-promujac pedaaluw,lesby i transy-a lewactwo ..moderne nsdap-i jego bojuwki antifa-niszcza kazdego kto jest przeciw–adolfina ma pkrycie w swojej polipoprawnosci–lewactwo muwi otfarcie ze niemcy musza byc zniszczeni,ludzie–poprzez zalew dziczy z calego swiata–.kto sie ma postawic,jak caly aparat represyjny jest na nisczenie Helmuta,Müllera-nastawiony,a achmet ,machmet,magumba jest nietykalny,i traktowany jak przyszly wlasciciel tych terenuw,dostaje wszystko,i moze robic wszystko–niemiecka armia ,no to co zostalo ma 80 procent niesprwneo sprzetu,i skladasie z 30 pro z mockuw,reszta to cos podobnego do zbieraniny co przy pierwszym strzale da noge–2011 zniesli zasadnicza sluzbe,,a do germanistanu dostalo sie okolo 400000 is,ktury czeka na gwizdek,i bummm–Gut Bey Germanistan

    3. W czasie 2 wojny światowej Niemcy wydalali ludźmi nie samolotami, a w bydlęcych wagonach albo do niewolniczej pracy w Reichu, albo do obozów koncentracyjnych
      gdzie czekała ich albo rola nawozu pod buraki albo praca na potrzeby niemieckiej gospodarki. wtedy żaden Niemiec nie patrzył czy Polak, Żyd, czy Rosjanin jest chory, zdrowy,ma wściekliznę, czy gorączkę, jest łysy albo siwy. Wszystkich do jednego wagonu wysyłano.

  3. ,,, Cyrk razy paranoja do potęgi ,,, – Heh , przypadek z tymi 37-mioma musiał być kuriozalny . Domyślny tekst od władz po przylocie pewnie brzmiał – ” Zabierajcie te śmieci spowrotem do siebie ” .

    1. Cos chyba jest w stwierdzeniu zepsuty zachod, cos naprawde nie dziala tak jak trzeba, zachod ma jeden bardzo slaby punkt nadmierna tolerancje dla wszelkiej maści wynaturzeń, przez to do europy wlewa sie gigantyczne zagrozenie ktore rozsadzi ja od srodka i nie da sie tu żyć za pare lat, ci ludzie doprowadza do wojny w Europie bo nachodzcow nie da sie ak po prostu wydalić, oni nie maja absolutnie nic do stracenia a my mamy wszystko i oni o tym wiedza ze poleje sie krew bo ludzie tego bez walki nie oddadza jak sie im dupa zacznie palić ale narazie Niemcy nie czuja tego żaru jeszcze, chowaja głowe w piasek nie wiedzą że islamista raz przyjęty na swój teren będzie robił wszystko żeby wprowadzić na nim jak najwięcej swoich praw i chaosu i ze nie da sie tak łatwo wydalić tam jest prawdziwa solidarność jeden za wszystkich wszyscy za jednego a to całe europejskie społeczeństwo nie ma tożsamożci, każdy „sobie” i to jest efekt, ludzie nie potrafią się zjednoczyć w obliczu takiego zagrożenia liczą ze rząd , słuzby to za nich załatwią ale nie załatwią bo są skorumpowane , biorą grubą kasę za robienie tego całego chlewu w Europie a Niemcy i Francuzi mysla ze jest cacy ze oni cos robia dobrego w ich imieniu, no nie, czas sie obudzic i wybrać na szczyty wladzy ludzi odpowiedzialnych ktorzy na 1 miejscu stawiaja interes narodu a nie szemranych grup wplywow rozdajacych matołkom z rządów petrodolary za przyjmowanie islamistów jak leci i budowanie kolejnych wylęgarni terrorystów (meczetów) w Europie. Zobaczcie jak teraz przycichly zamachy, mam wrazenie ze Makrela poszla po rozum do glowy i ze wystarczy juz tego terroru, odnosze wrazenie ze jest to skoordynowane dzialanie w porozumieniu z wladzami Niemiec i Francji ze te ataki nie sa dzielem przypadku czy tez presji ze strony ISIS. Oni chyba tym wszystkim manipuluja po to aby osiagac swoje cele. Widzieli ze ludzie zaczynaja sie burzyc i za chwile moze dojsc do samosadow wiec zamachow juz od ladnych paru tygodni nie ma – PRZYPADEK ??? I nadal szerokim strumieniem leja kolejne rzesze nachodzcow do kraju.

  11. A wiecie, że też widziałem jednego imigranta? To był lot na Stansted. Imigrant bełkotał coś niezrozumiałego, pewnie w obcym narzeczu. Nie chciał wstać z siedzenia. Nie rozumiał ani słowa pograniczników, którzy mówili do niego po polsku. Na koniec musieli go siłą wynieść z samolotu!

      1. „Nasz” drogi @Śniegowy Jasieniek błysnął mondrościo. Szkoda, że nie dodał, iż Polacy też byli uchodźcami np. podczas II wojny światowej. No, tylko pewnie by nie dodał, że za to uchodźstwo zapłaciliśmy własnym złotem, krwią i ciężką pracą. Miałem znajomego (nie żyje już, zmarł w latach 90-tych) co to po II wojnie światowej został w Anglii i zasuwał ostro w kopalni węgla kamiennego. I nie skarżył się, ani on ani tysiące jemu podobnych, że im „puchną jądra”…
        Ale tak to jest u niektórych osobników takich jak „nasz” @Jasieniek co to zamiast mózgu, opony mózgowe (nazwa tylko została dla orientacji) otaczają „Gazetę Wyborczą”. lol

          1. @Śniegowy Jasieńku
            Tak masz rację. Zmylił mnie ten „Stansted”, a powinienem lepiej to zanalizować, zwłaszcza że użyłeś sformułowania „lot na…”, choć nadal się zastanawiam czy na pewno… biorąc pod uwagę słowo „bełkot” stosowane także na określenie sposobu wyrażania się przez pijanego, ale to raczej sprawa drugorzędna. Takie pijane osoby też często nie rozumieją co się do nich mówi, choć nie wiem czy pijani zdarzają się na pokładach samolotów a jeżeli to jak często? A swoją drogą jak nazywani są Polacy wyjeżdżający za granicę podczas okupacji niemieckiej czy sowieckiej a także ostatnio, często traktowani jako argument w stanowisku środowiska „GW” w sprawie islamskich „uchodźców”. Ty Drogi @Jasieńku jak do tej pory nie dałeś mi (za innych się nie wypowiadam) podstaw by myśleć inaczej o Tobie niż jako części owego środowiska.
            W każdym razie mój błąd i nauczka dla mnie by jednak cały czas pamiętać, iż „nawet głupiec czasem powie coś mądrego”.

  15. To juz nawet nie jest smieszne, oni „wydajają” dziesiątki osób a przyjmują dziesiątki tysięcy, islamiści pokonują nas swoją prymitywną bronią, szok, cywilizacja techniczna na kolanach przed światem islamu. Po cholere obciazac podatnika kosztami transportu lotniczego i eskporty, policzmy na szybko wydalenie 2 milionow nachodzcow z Niemiec to jakies 4 miliony funkcjonariuszy ktorzy musieliby ich pilnowac (co najmniej) i ile rejsow czarterowych ??? Wyczarterować wycieczkowiec albo kilka i puszczac ich statkiem do tego kamerunu oni wykorzystuja nasze prawo do tego aby z nami walczyc i jak widac bardzo skutecznie to robia. Polak ktorego w USA przylapaliby na jakimkolwiek incydencie bez gadania jedzie do domu i nie ma zmiłuj, a tu sie cackaja z każdym jak z jajkiem.

  18. cholera naród z takim doświadczeniem deportacyjnym- wprawdzie do konzentrationslager ale zawsze (wagony bydlęce a w nich po kilkaset ludzi) a nie mogą sobie poradzić z jednym gostkiem, ten naród schodzi na psy!

  19. Ostatnio tak się zastanawiam kim faktycznie mógł być Mieszko pierwszy bo to niebywałe że bez mrugnięcia okiem przeforsował obce interesy. Przypomina mi postawioną np. makrele, Obame, Tuska itp. Dodatowo faceta przez którego powstało państwo Polskie wystawili na najmniejszym nominale. Przecież to śmieszne.

  20. Dwóch niemieckich pasażerów przyłączyło się do jego protestów jak widać niemiaszkom wciąż brakuje tych niby uchodźców ta islamska dzicz powinna wprowadzić w Niemczech prawo szariatu i kalifatu niech ich zaleje ten muzułmański syf

  21. Ja się boję że większość społeczeństwa w naszym kraju, nie chce się wtrącać.Chcą tylko jakoś swoje życie przeżyć . Mało kto patrzy na to co się dzieje i do czego dążą niemcy i cała europa.Już teraz powinniśmy wychodzić na ulice bo oni już są u nas i to co raz więcej(imigranci) .Musimy już sami naciskać na rząd bo następne pokolenia będą chodziły do meczetu ,lecz każdy ma to gdzieś .Widzę na ulicach że nikt się tym nie przejmuje Ludzie bardziej są zajęci pracą ,to nie ten naród co kiedyś a byliśmy potęgą .Nie chcę tego bo mam dzieci, mam córkę ,ale nie będzie dobrze w naszym kraju, kwestia kilku kilkunastu lat.Teraz 20 latek za miast do wojska na szkolenie to tylko PC się liczy i gry .Nasza młodzież nie wie nawet jak strzelać z broni mają gdzieś wszystko .W szkołach uczą bredni bo taki mają program zamiast szczepić od dziecka patriotyzm .Dziecko 15 letnie nie wie co to była Husaria .Powoli powoli jesteśmy wyniszczani od wewnątrz i tak będzie już aż będziemy pod ścianą wtedy tylko wojna .Wolę wojnę niż kalifat i nawet ponieść śmierć w walce z całą rodziną ,ale nie będziemy żyli pod tymi brudasami i naszego kraju też nie opuścimy

  22. Wrzeszczycie o nie przyjmowaniu islamskich emigrantów… a ilu z was łazi do turasa-brudasa na kebaby? Ilu z was lata bądź latało na wczasy do tych brudasów, ilu z was toleruje śniadych sąsiadów mówią… ,,aaa ten to jest inny….? Ile polek nasprowadzało tego dziadostwa do Polski?
    Na każdym, dosłownie na każdym kroku trzeba im jasno pokazywać naszą niechęć do nich i ichniejszej tzw, kultury. Każdy na swój sposób powinien takiemu delikwentowi obrzydzić życie i tym samym zachęcić do przeprowadzki.
    A podniecanie się przy komentowaniu artykułów, zostawcie gimnazjalistą……

  24. Nigdy tego nie zrozumiem.
    Jeżeli niema cię w żadnej bazie danych, nie posiadasz dokumentów, jesteś w kraju nielegalnie, nie jesteś nigdzie „zapisany” to w teorii nie istniejesz. Jeżeli nie istniejesz, to nikt nie zauważy Twojego zniknięcia. Jeżeli nikt nie zauważy Twojego zniknięcia to nie było sprawy.
    W czym problem, rządzie Niemiec?

Dodaj komentarz