Ewangelicki biskup chce by w szkołach uczono islamu

Niemiecki biskup ewangelicki Heinrich Bedford-Strohm, proponuje wprowadzenie we wszystkich niemieckich szkołach publicznych nauczania islamu.

Bedford-Strohm jest przewodniczącym Rady Kościoła Ewangelickiego w Niemczech. Uważa on, że takie działanie może wyplenić fundamentalizm ze środowisk muzułmańskich i da podstawy do krytycznego spojrzenia na swoją religię.

Islam jest najszybciej rozprzestrzeniającym się wyznaniem za naszą zachodnią granicą, więc ciężko tak naprawdę zrozumieć działanie niemieckiego duchownego. Protestanckiego biskupa poparł już minister edukacji Ludwig Spaenle z Bawarii.

Warto zaznaczyć, że w 6 z 18 krajów związkowych Niemiec islam jest już uczony w szkołach. Na tym jednak nie koniec. Bedford-Strohm proponuje, by teologia islamska zagościła również na uniwersytetach argumentując to: „tolerancja, wolność wyznania i sumienia muszą mieć zastosowanie do wszystkich religii”.

źródło: Gość Niedzielny / dw.com

44 komentarz do “Ewangelicki biskup chce by w szkołach uczono islamu

  1. Nauczanie ISLAMU w szkołach PUBLICZNYCH …
    bo takie działanie może wyplenić fundamentalizm ze środowisk muzułmańskich
    argumentując to: „tolerancja, wolność wyznania i sumienia muszą mieć zastosowanie do wszystkich religii”…
    To niech ten zasraniec zaproponuje nauczania religii chrześcijańskiej (już nie mówię w Arabii Saudyjskiej) ale w muzułmańskich szkołach w Europie. Przecież: „tolerancja, wolność wyznania i sumienia muszą mieć zastosowanie do wszystkich religii”…
    Czy tym ludziom wyżarło mózgi? No chyba, że nigdy ich nie mieli…
    Powinni się zastanawiać nie jak uczyć islamu w publicznych szkołach ale nad sposobem wywiezienia tych indywiduów w większości albo niepiśmiennych albo mało co rozróżniających literki.. z Niemiec i Europy…

  2. Wszak jedni i drudzy są siebie warci. Jedni czczą pedofila Mahometa a i drudzy lubią małoletnich. Rączka rączkę myje. Prawda jest taka że współczesny kościół ma tyle wspólnego z Bogiem co Tytanic z okrętem podwodnym.

      1. Bez urazy. Dla mnie Kościół to budynek tak zwany punk poboru opłat. Ja w Boga wierzę ale uważam że nie potrzebuję by jakiś samozwańczy spaślak w sukience pouczał mnie jak mam żyć skoro z niego samego towar na anioła też jest raczej kurewsko marny. Skoro Bóg stworzył otaczający nas świat to Boga spotykamy na każdym kroku. Kto jest bliżej Boga? Ten kto potrafi dostrzec piękno w otaczającym go świecie np pójść do lasu nacieszyć oczy naturą? Czy ten co bezmyślnie chodzi do kościoła a potem odwraca wzrok na widok bezdomnego lub nie widzi niczego złego w znęcaniu się nad zwierzętami?

    1. Tylko, że ci drudzy jak lubią małoletnich, to robią wbrew naukom Chrystusa. Proponuję poczytać NT, a potem zabierać się za inne religie.
      Mt, 18:6
      (6) Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.

      1. I czego to dowodzi? Tylko tego że Ci co biegają co niedzielę do kościoła sami sponsorują tych co wbrew temu co jest napisane w Biblii czynią zło i to świadomie. Co jest bardziej przerażające. Islamiści przynajmniej się z tym nie kryją. A księża uważają się za sługów Boga a po cichu dopuszczają się czynów odrażających. I jeszcze mają czelność spowiadać z grzechów innych. To się nazywa HIPOKRYZJA. Sam Watykan to swoistego rodzaju wylęgarnia zła. Ilu nazistom pomogli po 2 wojnie zbiec i uniknąć kary za ludobójstwo? Pierwszy z brzegi Otto Wachter odpowiedzialny za powstanie a następnie likwidację getta w Krakowie. Udając mnicha w murach Watykanu, uniknął procesu w Norymberdze.

        1. Nie wrzucaj wszystkich duchownych do jednego wora, bo większości nie znasz. Nikt nie mówi, że nie ma wśród nich pedofilii, ale w każdej grupie tacy się znajdą. Islam popiera pedofilię, Chrześcijaństwo nie i tu jest różnica, a oskarżanie wszystkich o niecne czyny jest niesprawiedliwe.

    2. „Prawda jest taka że współczesny kościół ma tyle wspólnego z Bogiem co Tytanic z okrętem podwodnym”.

      Współczesny kościół? A kiedy to ten kościół miał z prawdziwym Bogiem coś wspólnego?

  3. Może i Sobieski z Lolkiem Młotem byli by w sam raz , można jednak zrobić więcej i to prawie od zaraz. Skoro więc są w KK purpuraci popierający islamską inwazję , a są takowi na czele z głównodowodzącym Papą Myjennóżkiem I zwanym takze Zaprzańcem to może by tak głośno powiedzieć mu w twarz , co myslimy o jego polityce i o tym , dokąd prowadzi on swoje owieczki ? Okazja nadarza się przednia : Światowe Dni Młodziezy. Jesli by więc zamiast piania peanów w posłusznych chórkach anielskich powiedzieć mu wprost kim jest i dokąd zmierza ? Może kilka odpowiednich transparentów uświadomiło by mu to , że w Kraju nad Wisłą nie pójdzie mu tak łatwo ? Mam przeczucie, że jest wśród wysokiego rangą polskiego kleru dosyć niezadowolonych , ale wciąż posłusznych bo brak im zdecydowanego oddolnego poparcia. Nie znam się ta tym więc mogę popełnić błąd twierdząc , że obecna linia którą forsuje KK bardzo nie podoba się na przykład abp. Dziwiszowi. Przecież to najbliższy współpracownik i przyjaciel JP II, co by nie mówić wielkiego Polaka i patrioty. Oprócz tego Dziwisz to ZWYKŁY CZŁOWIEK a na dokładkę Krakus. Akurat znam mentalnośc Krakusów , a przy najmniej na tyle by wiedzieć czym są dla nich tradycja , wiara i patriotyzm.

    1. Islamu należy uczyć w szkołach, abyśmy wiedzieli jakie on (dla nas niewiernych) zagrożenie niesie. Ażeby jakiś głupol nie wydał zgody na budowanie meczetu. I tą drogą może on zostać zdelegalizowany, bo religia to tylko przykrywka, dla tej rozpowszechniającej się zarazy.

      1. @bbb Nie „islamu należy nauczać w szkołach”, tylko „o islamie należy nauczać także w szkołach, a oprócz tego w mediach itp”. Nie potrzeba do tego osobnego przedmiotu. Wystarczy dodać moduł do wiedzy o świecie współczesnym (chyba Niemcy mają takie coś?), a najlepiej do PO (przysposobienie obronne, nie POdlece) – hihi.
        Ale wg mnie nic Szkopom nie pomoże. Czemu tak sądzę? A temu tak sądzę, że do poznania islamu wystarczy: zdrowy rozsądek, umiejętność logicznego myślenia, wyciągania wniosków z przesłanek i samokształcenie. A niestety tego wszystkiego ludzie Zachodu są pozbawieni. W tej sytuacji żadne nauczanie nie pomoże. Oni potrzebują reformy całego swego życia. Ale to nie na to forum.

    1. A tak z drugiej strony: czemu w imię tej tam tolerancji i inszego dialogu protestanci nie postulują nauczania o katolicyzmie?;)) Albo hinduizmie? Czy tam lamaizmie? Sorry, czepiam się. Wiem. Wiem, że tu o co innego chodzi. W każdym razie widać ile wspólnego ma współczesny protestantyzm z chrześcijaństwem. Ale to na inne forum.

  4. gdybym nie miała dzieci to bym pojechała do niemiec i wysadzila tych dziadów w powietrze. w sensie merkel junkersa i tych innych lewakow. może przyszli by inni ale miałabym satysfakcję. a tak poważnie to tylko patrzec jak biskupi sami przejdą na islam taka dzisiaj jest wiara.

  5. Facet musiał kiedyś oglądać serial Alternetywy 4. Tam też był taki epizod z benzyną w wozie strażackim: „Jak się pali to trzeba tlenu. A jak polejemy benzyną to tlen z całej okolicy się zużyje i pożar ugaśnie”. Bareja chyba nie spodziewał się że jego humor filmowy znajdzie naśladowców w żywym świecie.

  6. Poniekąd ma rację. Gdy wykładowcami będą byli muzułmanie znający wszystkie niuanse związane z absurdami koranu i jego zboczonego pedofila proroka mahometa to może uczniowie przejrzą na oczy.

  7. MI już brakuje sił na komentowanie tego wszystkiego. Człowiekowi wydaje się, że już osiągnął dno, a tu słyszy pukanie od spodu. Nie mogę pojąć. Najpierw usuwa się religię katolicką ze wszystkiego co się da, a później wprowadza (na razie na szczęście jeszcze nie, ale to kwestia czasu) islam, mówiąc, ze to pomoże go ujarzmić. Czy to jeszcze życie, czy to już matrix?

  8. No cóż, idiotów nie sieją. Biskup najwyraźniej cierpi na przypadek żebractwa umysłowego, jak niemal cała Europa. Jedyny pozytywny efekt tej już nieuniknionej podmiany kultur w Europie będzie taki, że muzułmanie skutecznie, ogniem po kości, wypalą w Europie lewactwo. Zaczną od tęczowych dziewcząt i chłopców. Marne to pocieszenie, że ci ostatni wołać będą o pomoc „nawiedzonych” katolików i nacjonalistów.

  9. Niech tak będzie tylko bez ukrywania akceptacji dla pedofilii, bicia kobiet, kamienowania za cudzołóstwo i homoseksualizm, nietolerancji wobec innych religii i jeszcze kilku innych „zasad” islamu.

    1. Tyle tylko, że te same „wartości” *ujnia Europejska próbuje zaprogramować swoim mieszkańcom. I może dlatego ten cały islam jest tak bardzo przez nią popierany, włącznie z postulatem wprowadzenia nauczania tych zboczeń do szkół??

Dodaj komentarz