Francuz ostrzega, że to dopiero początek. Chce wyjechać na stałe do Polski

Nie wiem. Ale pomyśl, ci wszyscy „niemuzułmańscy uchodźcy” przez te wszystkie lata zgadzali się na poprawność polityczną, wygodne życie i chowali głowę w piasek. My o swoją wolność nieustannie walczyliśmy i walczymy, jak chociażby tu na tym portalu. Przecież Administrator miał już kłopoty, a i każdy z nas – teraz nie wiem – może mieć. Po IP można dociec gdzie mieszka „wróg Polski Ludowej”. Wypowiedzi, które tu są przedstawiane nie idą w nurcie nauczania Michnika. Przy okazji… podejrzewam, że teraz przeciwników nader odważnie wypowiadających się przeciwko „uchodźcom” przyrośnie. Ale ilu było takich odważnych jeszcze powiedzmy 2 miesiące temu? Mnie niektórzy znajomi, choć sami byli sceptyczni, jak głośno na ulicy mówiłem co myślę, uciszali, bo mieli gacie pełne, że ktoś ich usłyszy, że nieprawomyślni.
Wracając. Więc ci „niemuzułmańscy uchodźcy” jak myślę i pewnie się nie pomylę, za Polską nie przepadali… zastanówmy się ilu tam było entuzjastów „polskich obozów śmierci”? Dwoje, pięcioro a może miliony…? Więc oni, bo będzie się im paliło pod stopami – a będzie na 120% – bo mieli cykora powiedzieć „nie” kiedy trzeba było to robić – mogą chcieć do tego jednego albo jednego z ostatnich krajów wolnych od tego wrogo i roszczeniowo nastawionego tłumu, masowo się schronić. Nie dość, że mamy własnych lemingów to jeszcze trzeba edukować przybyszów z tak wypranymi mózgami, że nasze lemingi to przy nich perły intelektu. Oczywiście ja decyzji w tej sprawie władzy podejmować nie mam, ale głupotą jest nie zdawać sobie sprawy z takiej sytuacji, tym bardziej, że jak walnie globalny system finansowy – który tylko się trzyma chyba na tzw. słowie honoru ludzi co honoru nie mają – to ich bogactwa będą g… warte. I ktoś tych – wtedy już – żebraków utrzymać musi. Może osoby w wieku produkcyjnym dadzą jakoś radę zapracować, ale jak w przypadku krachu utrzymać dodatkowych emerytów? Ci którzy z nas wyjeżdżali za chlebem ciężko zawsze pracowali. NIE JESTEŚMY W STANIE URATOWAĆ I UTRZYMAĆ CAŁEGO ŚWIATA. Zasada w ratownictwie np. morskim jest taka, że jak ratownik ma ofiarę pod swoją opieką a znosi go np. na skały to nie ma chronić ofiary za wszelką cenę bo OBAJ mogą zginąć. Pytanie do ewentualnych uchodźców europejskich: co wyście najpierw zrobili dla swojej wolności? Dla prawdy? Dla innych, oprócz tego, że dawaliście z tego co wam zbywało? Bo myśmy za swoją a często i za waszą wolność płacili najwyższą cenę. Także finansową, np. w Anglii zapłaciliśmy własnym złotem za możliwość obrony ICH wolności. Poczytaj sobie. A na mnie nie działa odwoływanie się do „miłości bliźniego” czy oskarżenia o rasizm, ksenofobię, homofobię, antysemityzm, antyislamizm i Bóg wie jeszcze jakie fobie i anty… I najczęściej terroryzowaniem katolików „miłością bliźniego” – w sytuacjach kiedy mają w tym interes – zajmują się ci, na co dzień z głosicielami tej „miłości bliźniego” walczą, nie przebierając w środkach. Ja przede wszystkim mam być wierny prawdzie. I jeśli „miłosierdzie” jest sprzeczne z prawdą to wolę podążyć za prawdą. Każdy dostaje to na co zasłużył. Pozbyli się katolicyzmu to niech im teraz ich obiekty kultu pomogą. Noe też się nie roztkliwiał nad tonącymi. Nie miał miejsca?