Proces islamizacji wkracza do sądownictwa niemieckiego. Zwykła sprawa stała się konfliktem cywilizacji

Relacje z procesu w Monachium wydają się na pierwszy rzut oka zabawne, odzwierciedlają jednak w pełni całe fiasko propagandy multikulturowej.

Tunezyjka Amira B. została w maju 2015r. rzekomo obrażona na peronie dworca głównego w Monachium przez mężczyznę. Podczas pierwszego procesu został on skazany na grzywnę, ale podczas drugiego procesu wezwany świadek nie potwierdził zeznań oskarżycielki i mężczyzna został uniewinniony. Do wyroku przyczynił się też fakt, że Amira B. występowała zasłonięta czadorem i odmówiła jego zdjęcia podczas zeznań, na co zezwolił sędzia. Politycznie poprawny prokuratur odwołał się do wyższej instancji.

W trzecim procesie w marcu 2016 roku kobieta wkroczyła na salę sądową w czadorze, widać było tylko jej oczy. Sędzina poprosiła ją o zdjęcie czadoru tak by mogła obserwować mimikę. Amira B. odmówiła z powodów religijnych.

Sędzina zwróciła jej uwagę, że w międzyczasie dostarczono jej ekspertyzę saudyjskiego teologa, który wyraźnie zezwala na odsłonięcie twarzy. Po wielominutowej dyskusji ze swoim tłumaczem, adwokatem i sędziną Amira B. odsłoniła czador i płacząc opowiadała o tym jak codziennie jest narażona na obrazy i wyzwiska.

Na wniosek Amiry B. sędzina kazała oskarżonemu się odwrócić, tak żeby nie mógł się patrzyć na twarz oskarżycielki! Zaraz po swoich zagmatwanych zeznaniach, różniących się od poprzednich, Amira B. teatralnie zasłoniła twarz i wyszła z sali sądowej. Oskarżony został ostatecznie uniewinniony.

Tajemnicą Amiry pozostanie fakt, dlaczego doskonale rozumiała rzekome wyzwiska skierowane do niej w zgiełku i hałasie na peronie dworca głównego, ale na sali sądowej potrzebowała tłumacza.

bild.de / stern.de / focus.de / welt.de

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

68 komentarz do “Proces islamizacji wkracza do sądownictwa niemieckiego. Zwykła sprawa stała się konfliktem cywilizacji

    1. To tak samo jak próby lewactwa zintegrowania Arabów ze społeczeństwem danego kraju. Najważniejszą sprawą jest nauka języka i tak po upływie czasu równym kilku pokoleniom, to ostatnie pokolenie w większości (nie wszyscy) zna tylko kilka słów, takich jak: ty dzi…o, wyru…m cię i tym podobne.

  1. My tu gadu gadu a tutaj maszyna poszła w ruch i wieści z przed kilku dni się potwierdzają.

    „Lewacy z PE już przegłosowali stworzenie centralnego unijnego systemu zbierania i rozdzielania wniosków o azyl. Rezolucja wzywa do szybszego rozpatrywania wniosków i stworzenia dla obywateli państw trzecich bezpiecznych i legalnych sposobów dotarcia na
    terytorium Unii bez ryzykowania życia i konieczności korzystania z usług przemytników ludzi.”

    http://fakty.interia.pl/swiat/news-pe-za-wspolnym-systemem-azylowym,nId,2183709

    Czyli krótko mówiąc należy przyspieszyć islamizację Europy oraz uczynić ją obowiązkową. Najlepiej będzie importować na własny koszt MILIONY wrogich żołnierzy prosto ze źródła i rozmieszczać je w strategicznych punktach kontynentu bez możliwości wyrażenia sprzeciwu państw członkowskich. Kiedyś dawno temu, na lekcjach historii zastanawiałem się jak mogło dojść do drugiej wojny światowej. Dlaczego miliony ślepo podążyły za obłąkańczą wizją jednego, chorego człowieka. Czy ludzie wtedy byli tak ograniczeni umysłowo, aby dopuścić do tego co się stało? Teraz widzę, że historia się powtarza, a kiedyś potomkowie tych, którzy przetrwają III Wojnę Światową przygotowywaną nam ponownie przez – a jakże – Niemcy, będą jeszcze bardziej zdziwieni jak mogło do tego dojść po raz trzeci. Będą nawet bardziej zszokowani niż ja, bo Europa za nasze pieniądze importuje i sponsoruje miliony najeźdźców, którzy nie kryją swoich zamiarów podbicia i wymordowania Europejczyków. W przyszłości ktoś tak jak ja będzie się zastanawiał jak bardzo chorzy umysłowo i po prostu głupi byli nasi przodkowie (czyli MY). Jakim cudem widząc co się dzieje postanowili wydawać pieniądze swoje pieniądze na sponsorowanie agresywnych i wrogich hord, które zapowiedziały ich ich rzeź? Teraz już wiem, że winę za to ponosi wąska grupa psychicznie chorych lewaków, których nieopatrznie dopuścił ktoś do rządzenia UE. Jeżeli szybko nie usuniemy obłąkanych maniaków od steru UE, to ci obłąkani maniacy szybko usuną NAS.

    1. @Pewne źródło.

      Wąska grupa psychicznie chorych lewaków powiadasz, których ktoś nieopatrznie dopuścił do władzy w UE? Ależ to jest demokracja. Rządy ludzi. Ponoć ludzie nie wymyślili nic lepszego. I nie wymyślą, ponieważ przerobili już wszystkie możliwe formy władzy. I niestety wszystkie sromotnie zawiodły. Czy teraz, jak powiedzmy wzburzeni ludzie zmiotą tych lewaków, to ci, co przyjdą po nich będą lepsi? A niby dlaczego mieliby być lepsi? Skąd by się wzięli? Z kosmosu? To będą tacy sami ludzie jakie są społeczeństwa. A dokładniej ich żądze, pragnienia. Politycy wiedzą, że jak pójdą z obietnicami pod prąd oczekiwań wyborców, to nie zostaną wybrani. Dlatego kandydaci w wyborach gadają co im ślina na język przyniesie, co ucho łechce, wszystko, ale nie prawdę.

      Są ludzie pragnący kierować się w życiu cnotami i wartościami. Oni nie rządzą, są zarządzani. Rządzący nigdy nie kierują się tymi wzniosłymi normami moralnymi. W polityce nie ma czegoś takiego jak wartości. Liczą się tylko interesy. Oczywiście politycy wiedzą, że wartości istnieją, szeroko o nich rozprawiają, obstają przy nich, ale tylko w gębie, na użytek gawiedzi. Prawdziwe rozgrywki nie dzieją się jawnie. Część ludzi coś tam wie, wyczuwa, reszta to „teorie spiskowe”, które jakoś tak mimochodem dziwnie się sprawdzają.

      Odnośnie II WŚ. Miliony Niemców owszem podążyło ślepo za ideologią nazistowską, ale do tego trzeba było jeszcze pieniędzy. A tych w ówczesnych Niemczech nie było. Skąd się znalazły? W żydowskich bankach. Rotschilda, Morgana, Warburga, Schiffa, Rockefellera, oraz szeregu bogatych i wpływowych właścicieli koncernów amerykańskich, brytyjskich, francuskich czy niemieckich. Właściwie to oni sfinansowali i wszczęli I i II WŚ, a wcześniej rewolucję bolszewicką w Rosji carskiej. Te same siły stoją na czele całej machiny zła na
      Ziemi. A nad nimi jest Szatan Diabeł, który dobrze to wszystko koordynuje. I jak jeszcze w umysłach ludzi mieści się świadomość o tym, że to skryte siły tym wszystkim sterują, to Szatana już pomieścić nie mogą. Takie są ich „światłe” umysły. Gotowe na przyjęcie każdej bzdury, ale odrzucające dobitne dowody na siłę sprawczą Szatana.

      Mają więc ludziska swoją demokrację, mają swoją wolność, mają róbta co chceta. I sprowadzeni do takiego poniżenia jeszcze są gotowi tego bronić. Gotowi są w obronie wartości ( raczej pseudowartości ) bronić do krwi. I może być tak, że w obronie pokoju rozgorzeją takie walki, że nie zostanie kamień na kamieniu. Proszę przyjrzeć się ruinom miast w rejonach walk. jakim głupcem trzeba być, by w pocie czoła budować takie miasta, by potem bombami je burzyć. W imię jakiś chorych ideologii. Jakże wiele razy takie scenariusze głupi ludzie przerabiali. Mienią się mądrymi, oświeconymi, wolnymi ponieważ odrzucili ciemnogród wiary w Boga. Szczycą się, że nie są wierzący, a tak na prawdę są wierzący, tylko inaczej. Wierzą, że nie ma Boga, wierzą w demokrację, mądrość zbiorową narodu, w technologie, naukę, ewolucję i tym podobne bożki. A najważniejszym bogiem stał się dla większości brzuch.

          1. @NieFeministka.

            Wrażenie może tak. Każdy ma własne wrażenia. Nie mam na nie wpływu. Ale wezmę pod uwagę Twoje spostrzeżenie.

          2. Poczytalem troche Twoich wypowiedzi i jesli mialbym stycznosc z takimi osobami albo przynajmniej pogladami to bylbym w stanie zrozumiec idee Boga i wiary. Jestem mloda osoba ale pierwszy raz widze tak madre wypowiedzi osoby jawnie wypowiadajacej sie o sytuacji na swiecie. Dziekuje i mam nadzieje ze nie poddasz sie w internetowaj walce o ,,racje”. Prawda jest taka jaka sobie przyjmiemy do swiadomosci. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziekuje !

  2. To jest śmiech na sali i w dodatku sądowej. Zasłonięta twarz, odwracać się żeby nie widzieć twarzy oskarżonej jak ją odsłania?!? Głupieją te niemcy i to na potęge! Poniżanie samych siebie wychodzi niemcom bardzo dobrze.

    1. Z trzech faz islamizacji (faza larwy: „wyznajemy religię pokoju”; faza poczwarki: „żądamy zwiększania naszych praw oraz ograniczania waszych ponieważ nas obrażają”; faza dojrzała: „szykujcie głowy”) Niemcy są już na ostatku fazy drugiej i pomału będą przechodzić w trzecią.

    2. To jakby kata pytać,czy skazany jest winny – czysta głupota znajduje się w Europie podlega prawu Europejskiemu i nie ma co się pytać jakiś teologów,społeczeństwo zachodu jest już na wskroś chore na głupotę.

    3. To są szopki poprawnie politycznie ,Po przegranych wyborach Merkel Niemcy powinny usunąć wszystkich urzędników państwowych tz,multi-kultu i postawić im zarzuty tak ,ich miejsce jest w więzieniu !!!

  3. Najśmieszniejsze, że muzułmanki w dawniejszych czasach nie zasłaniały twarzy. Ewentualnie sporadycznie. Wystarczy poczytać baśnie 1000 i jednej nocy, ale i bardziej historyczne dokumenty. Kobiety zakładały te swoje hidżaby tylko w szczególnych sytuacjach. I wcale nie miały dawniej takiego ograniczenia, że mogą iść ulicą wyłącznie z mężczyzną. To wygląda tak, jakby islamiści cofnęli się w rozwoju bardziej niż tylko do średniowiecza… wink

    1. przecież od razu widać, że ten, który ustanowił te zakazy i nakazy wobec kobiet był albo niespełna rozumu albo zwykłym impotentem. Wycelował wprost w kobiety i ich wolność, prawa, człowieczeństwo itd. Albo ich nienawidził albo czuł się strasznie zagrożony, a najpewniej jedno i drugie.

        1. Fi_nie, należałoby zdefiniować znaczenie wolności, a raczej w tym wypadku samodzielności.
          Można powiedzieć, że Ty też mimo wszystko nie jesteś wolny bo ogranicza Cię wiara i na ten przykład nakaz odwrócenia się od agresora a nie próba obrony własnego życia.

          Nikt nie jest wolny od systemu, wartości itd. W naszych realiach i Europy Zachodniej nikt Ci jednak nie nakazuje w jaki sposób, czy którą ręką oraz jakim rodzajem papieru (choć tu chyba bardziej pasuje rodzaju liścia wink ) wycierać własnego penisa po oddaniu moczu.

          1. @NieFeministka.

            Nie ma co definiować. Wolność człowieka jest względna. Absolutną wolnością dysponuje tylko Bóg. On stworzył wszystko, prawa fizyczne i moralne. Tylko na Nim nie ma nikogo.

            Odwieczna tęsknota człowieka za prawdziwą wolnością nigdy się nie spełniła i nie spełni. Zawsze pojawiają się jakieś ograniczenia. Np. Człowiek nigdy nie będzie wolnym jak ptak w powietrzu. Nigdy nie będzie jak ryba w wodzie. Musi jeść i pić, spać. Oddychać. I musi umrzeć. Człowiek w pogoni za wolnością się tak zatracił, że nie zauważył, iż dał się zniewolić w tym, czym był wolnym. Kiedyś jak mówi Pismo Adam był wolnym od grzechu i śmierci. Granice tego co mu było dozwolone, to dzisiaj tylko marzenia. Nie musiał pracować ciężko na swoje utrzymanie. Przez głupotę to wszystko utracił.

            Jako potomkowie Adama nie cieszymy się wieloma wolnościami jakie były jemu dane. Możemy jednak kierować się takimi zasadami, że w dużym stopniu uwalniamy się od problemów trapiących ten świat. Uwalniamy się od paraliżującego strachu przed utrata życia, uwalniamy się od chciwości, hedonizmu, obłudy, rozwiązłości itp. Biblia mówi, że gdzie duch Boży tam wolność. na razie ograniczona, ale wkrótce jak zapanuje Królestwo Boże, to w pełni będzie dostępna dla tych, co w Bogu a nie człowieku pokładają ufność i nadzieję.

          2. Ale minusują wink widać, że nie dorośli do mięsnego pokarmu, na razie tylko mleko; ale czasu moze im braknąć na naukę spożywania mięsa :/

        2. A ty miszczu ciągle jątrzysz? Że też ci się chce? Skąd ty się urwałeś z takimi frazesami? W zachodnim świecie nikt nie jest wolny. Kiedyś mieliśmy na IDIE taką jeną Madzię, żonę Ahmeda Wisimulahy, która próbowała przekonać nas do islamu. Jej wypowiedzi były przynajmniej śmieszne.

          1. @AliBabaHunter.

            Po prostu nie rozumiesz tego co staram się przekazać. Czytaj dokładniej.

      1. @NieFeministka – slusznie, slusznie. Religia chrzescijanska dziala na podobnej zasadzie…
        „Kobiety są błędem natury z tym ich nadmiarem wilgoci, temperaturą ciała
        świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu
        są rodzajem kalekiego, chybionego, upośledzonego mężczyzny?”.
        Św. Tomasz z Akwinu (1225-1274r.), Ojciec Kościoła katolickiego. smile

        1. Św. Tomasz z Akwinu był jak każdy człowiek grzesznikiem i akurat w tej sprawie się mylił. Jego teksty są błędne w około 10%. Jeśli chodzi o cytaty to proponuję sięgnąć po Rdz.1, 26-27 jest dużo ciekawszy i daje wskazówkę jak powinny wyglądać relacje kobiet i mężczyzn.

          1. @dragon

            Prawidłowe relacje między mężczyznami i kobietami opisał bardzo dobrze Apostoł Paweł w swoich Listach. Np. w Liście do Efezjan 5:21- 33 :”Bądźcie podporządkowani jedni drugim w bojaźni Chrystusowej. 22 Żony niech będą podporządkowane swoim mężom jak Panu, 23 ponieważ mąż jest głową żony, jak i Chrystus jest głową zboru — on, wybawca tego ciała. 24 Doprawdy, jak zbór jest podporządkowany Chrystusowi, tak i żony niech będą swym mężom we wszystkim. 25 Mężowie, wciąż miłujcie swe żony, jak też Chrystus umiłował zbór i wydał zań samego siebie, 26 żeby go uświęcić, oczyszczając go kąpielą wodną przez słowo, 27 by móc stawić przed sobą zbór w jego okazałości, nie mający plamy lub zmarszczki, lub czegoś takiego, ale żeby był święty i bez skazy.
            28 Mężowie powinni tak miłować swe żony, jak własne ciała. Kto miłuje swą żonę, ten samego siebie miłuje, 29 bo nigdy nikt nie miał w nienawiści swego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus — zbór, 30 ponieważ jesteśmy członkami jego ciała. 31 „Z tego względu mężczyzna opuści ojca i matkę, a przylgnie do swej żony i oboje staną się jednym ciałem”. 32 Wielka jest ta święta tajemnica. A ja mówię w odniesieniu do Chrystusa i zboru. 33 Ale niech też każdy z was z osobna tak miłuje swoją żonę, jak samego siebie, żona zaś winna mieć głęboki respekt dla swego męża.”

            Tylko, że „wyzwolone” i napuszczone na mężczyzn kobiety nie są skłonne tego uznać, a mężczyźni vice versa nie są zdolni do sprawowania prawidłowego przewodnictwa.

      1. Nie mąć. żony tych speców to blacharzowa i tirowcowa. I, przypominam, drabina, to NIE jest żona draba;). natomiast sędzina to żona sędziego, zaś sędzia-baba, to pani sędzia, sędzia, ta sędzia („sędzia zasądziła…”).

  4. Jak się bardzo chce coś usłyszeć, to się to usłyszy… nawet w słowach przechodnia, który w innym języku zapyta o godzinę. Swoją drogą zabawne, że potrzebowała aż ekspertyzy saudyjskiego teologa by odsłonić twarz w sądzie, na procesie w którym była oskarżycielką i pokrzywdzoną (tsia…) – kilka dni temu widziałam w Trójmieście muzułmanki w hidżabach i…krótkich spódniczkach, a na nogach miały czarne, grube rajstopy. To jak to w końcu z tym ubiorem jest? Nogi mogą odsłaniać, ale twarzy już nie?

      1. Dzisiaj cosik takiego widziałem na skrzyzowaniu Wawelska/Żwirki i Wigury. Pewno wracała z polibudy, Dokładnie tak jak opisujesz: czarne leginsy, kurtka/bluza i chusta zakrywajaca włosy i szyje – ale twarz odsłonięta. Na nogach rózowe obuwie sportowe plus torebka z różowymi dodatkami. Całość uzupełniona o duże słuchawki (czarne) grin

          1. @NieFeministka.

            Zdecydowanie czajnik. Co wypijesz to Twoje. Chyba, że to nie czajnik tylko…?

          2. @NieFeministka.

            Jak zwał, tak zwał, ważne żeby jak się rozpędzi był szybki. Znaczy szybko grzał.

  5. Bo właśnie o to chodzi te całe burki i czadory to nie Islam tylko kultura tamtych krajów i to nie ma nic wspólnego z religią każdy kto wierzy w normalny islam to powie… a nie te Isis czy inne gówna…

    1. Nie właśnie chodzi o islam. O zawłaszczanie państwa. O narzucanie własnych praw i cynicznie wykorzystywanie naszych. O promowanie i narzucanie swojej kultury – kultury krajów islamski. O to im chodzi. Chcą nas wyprać z naszej kultur i ją wyprzeć aby zapanowała w Europie ich kultura i cywilizacja islamu. Tak postępują by narzucić nam w konsekwencji prawo szarijat.

  6. To jest jakas kpina. Z obu stron, nawet i z trzech. Religia sie teraz zaslaniaja ludzie, wiara w to czy w tamto. To jest zal, to jest beznadziejne. Nie tylko muzulmanie ida w ta droge, chrzescijanie tez krzycza o swoim bogu i swych przykazaniach. Sie kurwa obudzic trzeba! Jak w sredniowieczu…jak w sredniowieczu….
    Co to jest, ze Sedzia bierze pod uwage jakies pobudki religijne..? Od kiedy tak jest? Moze dojdzie do tego, ze jak obetna glowe to bedzie OK, bo religia pozwala na takie rytualy…? Religia nie ma nic do rzeczy w aktualnej sytuacji Swiata. Nic. Zero. Jest pieknym narzedziem by wywolac konflikt.
    Jak czytam lub slysze argumenty, w ktorzych uzywa sie bogow, wiary, jakis golodupcow ze skrzydlami to mnie mierzi.
    Ropa sie liczy, $$$$$$$$ sie licza, wladza sie liczy, yacht sie liczy, prywatny samolot sie liczy. Doprawdy…jesli myslicie, ze to co sie dzieje w UE jest przez religie lub inne czary mary to sie mylicie.
    A Sedzina owa, powinna powiedziec: jest pani w Europie, tutaj prawo inne. Prosze okazac twarz, jak nie sprawa umorzona. I nie opierac sie na ekspertyzie saudyjskiego teologa…hahahahah tej Sedzi juz bym podziekowala. To po co sie uczyla tyle lat prawa…hmmm. NIe wie co moze na wlasnej sali sadowej, w swoim kraju? Hahahaha.

  7. To jest sredniowiecze. Niestety. Podobnie rozpatrywano sprawy w tamtych czasach.
    Pani Sedzia, ktora prowadzila proces to jest chyba pomylka. Po co uczyla sie prawa jak zwraca sie po rade do saudyjskiego teologa?
    Rozumiem, ze ja rowniez moge zaczac zaslaniac sie moja wiara w latajacego potwora spagetti?
    Sala sadowa to nie jest swiatynia…to sa prawa ustanowione przez czlowieka.
    Owa poszkodowana chyba nie zdaje sobie sprawy, ze mieszka w cywilizowanym jeszcze kraju?
    To jest kpina z sytemu sadownictwa.

  8. Chwila! Na sali była z tłumaczem i adwokatem. A gdzie męski spokrewniony opiekun?!?! Ta pani tylko udawała pobożną muzułmankę! Należało albo zedrzeć jej czador, albo odroczyć rozprawę i kazać się stawić: jej męskiemu spokrewnionemu opiekunowi i 4 (czy tam ilu) muzułmańskim świadkom, gdyż bez tego jej zeznanie NIE jest ważne;)). Czemu nikt jej nie zabił jej własną „bronią”?!

  9. No ale czemu się dziwić, wstydzi się pokazywać twarz, bo tak jej wmówił muzułmański mężczyzna fanatyk religijny; jak mieć szacunek do kogoś, kto go nie ma dla siebie samego? Nie jestem zwolennikiem obrażania ludzi, ale skoro sama uznaje swoją niższość, godzi się na noszenie szmaty na głowie, która jest symbolem zniewolenie kobiety i jej niskiej rangi, to czemu uważa, że ma jakiekolwiek prawo się sprzeciwiać traktowaniu jakie sama uznaje zakrywając włosy i twarz?

  10. Świat poprawności politycznej jest tak popieprzony że na przykład facet wejdzie w kominiarce do banku to grozi mu nawet zastrzelenie a jak muzułmanka wejdzie w nikabie to otworzą jej konto i kasę. A przypadki że facet przebrał się w chodzący namiot i wszedł z ukrytą bronią po forsę.sqMLz

  11. To jest karma tylko nie rozumie dlaczego cała europa też ma odpokutować za ich grzechy w końcu my byliśmy ofiarą, jak tak bardzo potrzebują odkupienia niech pomogą gospodarczo biednym krajom europejskim którym w przeszłości uprzykrzyli życie na pewno będą im bardziej wdzięczni niż dzisiejsi beneficjenci tej pomocy.

Dodaj komentarz