„W Warszawie bezpieczniej”
Plakaty „W Warszawie bezpieczniej” pojawiły się w komunikacji miejskiej oraz na przystankach. Informują jak należy zachować się w przypadku ataku terrorystycznego.
– Warszawska komunikacja publiczna jest bardzo bezpieczna. Jednakże na wypadek różnego rodzaju niebezpiecznych sytuacji opracowane zostały szczegółowe procedury postępowania. – czytamy na stronie internetowej miasta.
– O tym jak postępować w przypadku zagrożenia terrorystycznego – wybuchu, strzelaniny czy też wzięcia zakładników, mieszkańcy Warszawy dowiedzieć się mogą z przygotowanych przez Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy plakatów i ulotek, które znaleźć można w pojazdach komunikacji miejskiej oraz na przystankach. – piszą władze miasta.
Komentarz pozostawiamy Państwu. Poniżej zamieszczamy zdjęcie jednego z plakatów.
Ponieważ w Warszawie jest coraz bezpieczniej, pojawiły się plakaty informujące jak należy zachować się w przypadku ataku terrorystycznego. Wstrząsająca logika. Władze najwidoczniej naprawdę mają ludzi za durniów, którzy nie potrafią dodać dwa do dwóch i nie wyciągną wniosków, że niechybnie milowymi krokami nadchodzi czas, kiedy islamska dzicz wzbogaci nas kulturowo zamachami bombowymi.
[sarkazm/on] Zabrakło na górze plakatu stosownego tytułu: Witajcie uchodźcy, te informacje poniżej są dla was – dopóki nie przyjechaliście, czegoś takiego w tym mieście nie było, ale się przyzwyczajajcie… [sarkazm/off]
Dobrą poradą stosowaną już za granicą byłoby jeszcze
„Siedź w domu nie wychodź” bo niby po co… a jeszcze jedną tabelkę tam trzeba zamieścić W przypadku gwałtu ulegaj bo jeszcze Cię zmasaktuje
1. Przyłożenie noża do gardła ———–> Nie stawiaj oporu, daj się ukoszernić na żywca.
2. Obcięcie nogi tasakiem —————-> Nadstaw drugą; tak do pary.
3. Znajdujesz podejrzany pakunek w szybkim i podskakującym autobusie ——–> Zadzwoń na 112 i czekaj aż wybuchnie; mimo, że ładunek wielokrotnie podskakiwał podczas jazdy po koleinach, jeśli go dotkniesz, choćby koniuszkiem palca, na pewno wybuchnie.
4. Nie patrz w oczy napastnika ———-> Jeśli jest przedstawicielem religii pokoju i podniecą go Twoje oczy, ma prawo Cię zabić za sianie zgorszenia seksualnego.
Czy tylko mnie się wydaje, że ten brodaty Jarek Jóźwiak czy jak tam się pies wabi, wygląda na przedstawiciela religii pokoju?
A może tak na chodnikach jakieś strzałki gdzie spylać w razie czego, no i rysuneczki kredkami woskowymi, przecież tego deszcz nie zmyje a widza bezcenna ….. ha ha ha ha ha
Przepraszam – miało być: …. a wiedza bezcenna….
Najbezpieczniej to byłoby powstańczymi kanałami
@Pablo_2015
I kto wie czy nie czeka mieszkańców Warszawy taka alternatywa jak piszesz. Warszawą rządzi PO z niedoszłą panią prezydent RP, a ta pseudo uchodźców witałaby pewnie na kolanach. Pozdrawiam za jak najbardziej trafne komentarze.
rysowanie kredkami po chodniku to ty lepiej zostaw w spokoju, bo Belgowie posądzą Cie o naruszanie ich patentu
@ Zodiak
Nie przyjrzałeś się dobrze, Belgów abstrakcje już dawno zmył deszcz, ponieważ sztaluga spłynęła deszczem – malowali kredą, my wprowadzamy innowację – woskowe kredki, deszcz nie zmyje a warszawiacy ganialiby tropem strzałek jak szczury do kanałów.
notabene ganiania za strzalkami na chodniku: przypomina mi to zabawe z dziecinstwa. Nazywalismy to „podchodami”. Bylo fajosko.
Pewnie rozbroić naród i napisać w przekazie „Nie stawiaj oporu” Ok może i ktoś chciał pomóc ale radziłbym pomóc w uzbrojeniu potencjalnego zakładnika a nie kazać mu uciekać albo się poddawać Żałosne…
Napiszmy na chodniku instrukcje kolorową kredą!
Po 3 trojkacie 4 powinien brzmiec, „daj sobie poderznac gardlo”
Niech spierzielaja, sami niech nie stawiaja oporu.
to się Bufetowa wysiliła, jestem pod wrażeniem…
Polsko! Kocham Cie! Bede za Ciebie walczyc dopoki starczy mi sil! Bede, obiecuje! Jestes cudowna! „Ile Cie trzeba cenic ten tyko sie dowie, kto co sie stracil”.Wiem, ze na dzien dobry jest Litwo…ale tak mi ladnie pasuje i Adam byl Polakim i inne granice byly wtedy.
Kochany moj kraju nie poddam sie i na stare lata wroce jak bedzie trzeba. Moze jakos sie przydam, mam dobre oko i na PO zawsze strzelalam w srodek, a i teraz na strzelnicy radze sobie calkiem OK jak na rydwan czasu co mnie pcha. Jak sie nie nadam to bede robic to, co bedzie trzeba by pomoc w walce.
Warszawo! Miasto moje! Urodzilam sie w nim, wychowalam i przepraszam za to, ze Cie opuscilam wiele lat temu, wybacz mi. Powinnam zostac ale czlowiek mlody i glupi, a teraz juz stary, ale nie tak stary by nie walczyc.
Uwierzcie mi, siedze slucham Szopena i placze, a raczej rycze i nie moge przestac (trudno pisac wybaczcie bledy0, bo boje sie, ze to wszystko na co pracowalismy pojdzie w dym, jak krew w piach.
Akcja może i dobra – informować. Zaprzecza jednak trochę informacji, że u nas wszystko dobrze.
Popieram akcje. Nie wszyscy czytają strony takie jak NDIE. Akcja zwróci uwagę na zagrożenie ze strony islamu nawet osób o poglądach liberalnych. Obok mogłyby pojawić się plakaty zachęcające do nauki samoobrony i referendum w sprawie powszechnego dostępu do broni.
Niesamowicie przydatne plakaty… Przydałyby się jeszcze poradniki dla kobiet jak zaspokoić grupę muzułmanów gdy otoczą ją w nocy ;).