Barnskam – czyli dzieci nie są eko, zastąpią ich imigranci (Szwecja)
W Szwecji promuje się ostatnio ekologię nade wszystko, krytykę spotkało na przykład kupowanie nowych ubrań w sklepach, jedzenie mięsa czy podróżowanie samolotem. Teraz naukowcy promują nowy trend – rezygnację z płodzenia dzieci, określane wręcz mianem wstydu w przypadku niedostosowania się do niego.
Główna argumentacja jest taka, że niemowlaki produkują duże ilości CO2, naukowcy i dziennikarze w Szwecji nawołują więc do ograniczenia ilości dzieci lub nawet całkowitej rezygnacji z ich posiadania.
Zdaje się, że przegapili wyniki części badań, które wskazują na to, że człowiek ma znikomy wpływ na środowisko, zmiany klimatyczne są samoistne i następują niezależnie od działań ludzkich.
Tymczasem Gurgin Bakircioglu, szwedzki dziennikarz poddał się sterylizacji, świadomie rezygnując z potomstwa na rzecz klimatu i kwestii politycznych.
Jaka jest więc recepta na to, aby miał kto pracować na szwedzkie emerytury? Rozwiązaniem są emigranci, którzy ściągani ze wszystkich stron świata zaspokoją moce przerobowe niegdyś dumnego kraju. Naukowcy argumentują – ludzi na świecie jest wystarczająca ilość i cały czas populacja globu wzrasta, brak dzieci, spowodowany przez społeczne wykluczenie naprawią migracje.
Tymczasem niedawno ukazały się statystyki przedstawiające ilość gwałtów w Szwecji. Ta w 2018 roku wzrosła o 14% rok do roku. Co ciekawe, znacznie bardziej wzrosła liczba gwałtów na mężczyznach (aż o 41%).
Nie przegap żadnych artykułów i dodaj nas na FB i Twitterze:
https://www.facebook.com/niedlaislamizacjieuropy (NOWE KONTO)
Dołącz też do naszej grupy na FB, abyśmy mogli swobodnie wymieniać się informacjami:
https://www.facebook.com/groups/869466070094146/
Źródło:
https://www.pch24.pl/masz-dzieci–wstydz-sie–nowy-absurd-radykalnych-ekologistow-,69516,i.html
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.