Brytyjski taksówkarz zapłaci grzywnę. Islam zabraniał mu przewiezienia psa w aucie
Muzułmański taksówkarz z Leicester ma zapłacić 600 funtów za to, że odmówił wykonania kursu z niewidomym pasażerem, który był z psem. Taksówkarz nie chciał zabrać mężczyzny, ponieważ w islamie pies jest zwierzęciem nieczystym.
Sprawa konfliktu niewidomego i muzułmańskiego taksówkarza miała miejsce w lipcu ubiegłego roku w Leicester w środkowej Anglii. Sprawa nabrała rozgłosu, gdy nagranie z całego incydentu trafiło na jeden z portali społecznościowych.
To nie pierwszy raz, kiedy muzułmański taksówkarz odmawia przewiezienia z psem. „To ekstremalnie frustrujące” – przyznał 22-latek, student De Montfort University w Leicester, który stwierdził, że często doświadcza takich sytuacji. W tym przypadku zdecydował się wejść na drogę sądową, którą wygrał.
Wyrokiem sądu muzułmanin musi zapłacić grzywnę w wysokości 600 funtów. Kierowca został dyscyplinarnie zwolniony z firmy taksówkowej, zanim jeszcze sprawa znalazła rozstrzygnięcie w sądzie. Jej rzecznik przeprosił również niewidomą parę za przykrość, jaka ją spotkała.
- Czytaj również: Krzyż w taksówce obraża uczucia muzułmanów
Pobożny muzułmanin wsiadł do taksówki w Londynie i słysząc muzykę szorstko rzekł do taksówkarza:
– Wyłącz radio, nie mogę słuchać muzyki, bo w czasach proroka jej nie było, a szczególnie zachodniej muzyki, która jest muzyką niewiernych.
Taksówkarz grzecznie wyłączył radio, po czym zatrzymał auto i otworzył drzwi.
Pobożny muzułmanin wsiadł do taksówki w Londynie i słysząc muzykę szorstko rzekł do taksówkarza:
– Wyłącz radio, nie mogę słuchać muzyki, bo w czasach proroka jej nie było, a szczególnie zachodniej muzyki, która jest muzyką niewiernych.
Taksówkarz grzecznie wyłączył radio, po czym zatrzymał auto i otworzył drzwi.
– Co robisz? – zapytał muzułmanin.
– W czasach proroka nie było taksówek, więc wypierdalaj i poczekaj sobie na wielbłąda!
dobre poproszę o więcej dowcipów, poprawiają humor w tej niewesołej rzeczywistości.
Cala ta ideologia jest popaprana, oni sobie stosuja te zapiski tj im wygodnie w danej sytuacji, a pod plaszczykiem jej szerzenia dopuszczaja sie takich czynow ktore sie w glowie cywilizowanego czlowieka nie mieszcza
I to wg lewactwa w porządku … Ale jak u nas była klauzura sumienia to jazgot i skowyt jak to tak mieszać religie do państwa itd -.-. Himalaje hipokryzji, wsadzają muslimów na stanowiska państwowe „postęp” wygrywa zadeklarowany chrześcijanin, mieszanie wiary do państwa …
Już Ci jakaś lewacka qrew zaminusowała. Lewacy to bandyci gorsi stokrotnie od muzułów
No kurde w końcu
Wszystko co dla nas przyjazne i dobre, dla nich nieczyste, a to co chore jest dla nas, dla nich normalka: https://www.youtube.com/watch?v=iDrl0fz4iTw
Gdybym ja bym sędzią, oprócz tej grzywny nakazałbym temu dzikusowi 300 godzin prac społecznych w schronisku dla bezdomnych zwierząt. Swoją drogą żałosne jest to, że ta zdziczała islamska ideologia zabrania posiadania i kontaktów z psem, a nie zabrania dymania kóz i osłów, oraz gwałcenia dzieci i nieboszczyków. Rzygać się chce jak się o tym myśli.
W Australii częste były przypadki odmowy zabrania niewidomych osób z psem-przewodnikiem przez muzulskich kierowców taksówek i miejskich autobusów. I, w większości przypadków, nikt tych dzikusów nie ukarał. Dostali jakieś tam nagany. A mój kolega został skierowany na przymusowy kurs o intgracji za to, że podczas przerwy rozmawiał w obecności pakistańczyków o grillowaniu boczku i karkówki.
Ja pamietam z moich czasow mieszkania w Australii, afere, jak to niedowidzaca Australijka z psem przewodnikiem miala problem bo jej pies obwachal muzulmanina – zasilkowca z broda, co na lodce przyplynal do Australii. Grillowanie to czeste hobby OZich w ogrodkach, plazach, parkach, i juz widac muzulmanom to przeszkadza bo wieprzowina. U dzieci znajomych w szkole zakazano posilkow z wiperzowina a nawet chipsow o smaku bekonu, mimo ze to sama chemia a becon tylko z nazwy.
Niektore z parkowych grillow maja tabliczki: grillowanie wieprzowiny zakazane.
To szok ze zakazuja grillowac wieprzowine na publicznym grillu w parku. Nie moglem znalezc w internecie takich fotek, czy moglbys takowa tabliczke gdzies tam namierzyc, i umiescic w internecie a mi tutaj link?
Prosze bardzo:
http://bernardgaynor.com.au/halal-barbeques-are-already-here/
Pewnie pies ugryzł kiedyś tego pedofila Mahometa, a koza się nie opierała.
powinien stracic licencje, nie mzoemy dopuszcczac do tego by taksowkarz nam dyktowal co mozemy wiusc wedluhg parwa islamu
Pies nieczysty? Ci debile są nieczyści w swoich mózgach. Jak to mawia mój kumpel – wracasz późno do domu, lekko wstawiony, żona sfoszona, teściowa pyskuje a pies… się cieszy i merda ogonem A tak w ogóle to… wracamy do punktu wyjścia – wyrzucić siłą tę islamską swołocz z Europy. Nic mi innego nie przychodzi do głowy ale też nic innego tu nie zadziała.
A psy wierne są , kochają swojego pana ot , tak , za nic…….nie mogę stwierdzić , ze psy są NIEWIERNE , a dymaczy kóz mam w du.p.i.e !
psy wierne są bardzo ale szczekały na proroka
Psy są bardzo często dobrymi sędziami ludzkiego charakteru. W wypadku proroka nie pomyliły się zbytnio.
Szkoda tylko, że go nie zeżarły.
@easyrider
To poważna wada islamu – można to wszędzie podkreślać.
W dodatku muzyka jest nielegalna, tylko zawdozenie imama i jakieś allahowe brzdęki.
Cytuję za planetaislam
„mâm asz-Szafi
î przekazał także od Anas bin Mâlik:
Prorok (sall allahualejhi ła sallam) powiedział, „Dwa przeklęte odgłosy to mizmâr[7]grany w chwilach radości, oraz przygnębiające zawodzenie w niedoli.” (Sahih, Al-Hâfidh Nûruddîn Al-Haythami przekazał w Madżma’ Az-Zawâid, tom. 3, str. 13)[8]
Wielcy uczeni z pośród Salaf, tacy jak Ikrimah, Mudżahid, al-Hasan al-Basri i inni byli zgodni co do tego że muzyka jest zakazana.
Śpiew (ghînah) jako taki nie został zakazany chyba, że to co jest śpiewane jest nieposłuszeństwem względem Allâha.
Dozwolona jest na przykład recytacja dozwolonej poezji.[9] Innym wyjątkiem jest śpiewanie (bez akompaniamentu muzycznego) w okolicznościach takich jak dżihâd, podróż, praca, święta, lub ślub”
@Asgard4444 Dla mnie najpoważniejszą wadą islamu jest to, że najechał nasze ziemie a dopomaga im w tym wróg wewnętrzny naszej cywilizacji – liber-lewactwo, które spełnią rolę współczesnej piątej kolumny. Czytałem wiele na temat islamu, uczyłem się o nim na studiach i widziałem islam w ich krajach. Generalnie mało mnie interesują ich przekonania, przesądy etc. Niech je kultywują ale niech robią to u siebie.
a dla mnie najpoważniejszą wadą islamu jest to, że on w ogóle istnieje! To jest satanistyczna religia. Przerośnięta sekta. Coś Ty studiował @easyrider że musiałeś się uczyć o islamie na studiach? Albo na jakich ćwiczeniach/wykładzie? Rozumiem, że miałeś wątpliwą przyjemność zwiedzać arabski kraj. Mam nadzieję, że nie na wielbłądzie i że nie doświadczyłeś pięknej symbiozy pastowańca z kozą
@Ciesli84 Są różne studia, na których wykładane są przedmioty o kulturze arabskiej czy o islamie. Zdarzyło mi się m.in. i takie popełnić Co zaś się tyczy muzułmańskich krajów, to powiedzmy, że to było zwiedzanie. Zobaczyć nowe miejsca, jak żyją ludzie gdzie indziej, zawsze warto. Chociażby po to, żeby samemu mieć punkt odniesienia. Mnie osobiście ci ludzie nie przeszkadzają o ile żyją u siebie. Oni absolutnie nie nadają się jednak do współistnienia w jednym kraju z ludźmi nie będącymi muzułmanami. Każde miejsce gdzie są muzułmanie ale nie mają tam władzy, to Dar al-Harb – ziemia wojny. I na takim obszarze zawsze będą dążyli do zdobycia władzy. To im nakazuje Koran. Dlatego jedynym rozwiązaniem jest zakaz osiedlania się muzułmanów w innych, nieislamskich krajach. Albo… trzeba liczyć się z ich dywersją.
Jeżeli chodzi o muzułmanów którzy wierzą w Islam to ludźmi nazwałbym tylko alawitów, sunnici i szyici na miano człowieka nie zasługują. Niech sobie żyją u siebie ale ta zbrodnicza ideologia nie ma miejsca bytu w cywilizowanym świecie jak i świecie w ogóle. Koran to chora księga, wymyślona przez muzułmanina. Dywersja mmm jakim Ty pięknym językiem operujesz, jak to ładnie brzmi, ale stanowczo zbyt łagodnie Popatrzmy np na Koreę Pł. i Płd. Niebo a ziemia. Jeden naród niby koreańczycy a w jakim świecie żyją Ci na dole a jakim Ci na górze. Wszystko przez Kim Dzong Un’a. Jeszcze troche to europejczycy będą żyli w takim strachu jak korea północa.
Systemy polityczno-społeczno-ekonomiczne szczególnie poza Europą są często dopasowane pod określony charakter narodu i kształtuje się to przez pewien okres czasu. Rządzący ale mądrzy rządzący wiele potrafią zdziałać jeśli odpowiednio potrafią zrozumieć swój naród i wykorzystać jego potencjał. Tak się składa, że Koreańczycy podobnie jak inni wschodni Azjaci doskonale odnajdują się w systemie hierarchicznym i paternalistycznym co jest związane z ich pojmowaniem wartości i ma odwołanie w religii oraz tradycji. Dlaczego Korea Południowa odniosła sukces gospodarczy ? Bo znalazł się kiedyś odważny generał armii, który przeprowadził zamach stanu, wprowadził dyktaturę i niezbędne reformy. Do dziś czci się w Korei Południowej prezydenta generała Park Chung-hee jako ojca nowoczesnej Republiki Koreańskiej. Kiedy społeczeństwo osiągnęło odpowiedni poziom możliwa była liberalizacja i demokratyzacja. Ale to w połączeniu ze zbytnią westernizacją, amerykanizacją, globalizacją i neoliberalnym spojrzeniem na ekonomię prowadzi do innych zjawisk niekorzystnych w sferze obyczajowej, społecznej i kulturowej. Dlaczego np Korea Południowa pomimo demokracji, rozwiniętej gospodarki rynkowej, nowoczesnych technologii i znanych na całym świecie marek produktów przemysłowych oraz ogólnego dobrobytu zajmuje drugie miejsce na świecie pod względem ilości samobójstw w przeliczeniu na 100 000 mieszkańców ?
Człowieku. Mieszkam w Niemczech. Mam Labradora. Moja żona, wychodząc z psem, jest tak bezpieczna, że nie musi zakładać pancernych gaci. Beżostwo, na widok psa, spieprza na drugą stronę ulicy i czmycha jak szczury przed kotem. Coraz więcej sąsiadów ma psy, a w naszej dzielnicy ciapactwa coraz mniej.
W Angli juz taksowkarz musial usunac krzyz z taksowki a byl to krzyz sw Jerzego, jaki jest na fladze angielskiej, bo to dyskryminacja muzulmanow
Dobry pomysl. Moze zamiast do tyrki, to pieska pod pache i do taxi. Odmowi- do sadu i nastepna bryka. 600 na drodze nie lezy.
pies jest czystszy od muzułmańskiego kutasa…
Nie dawać tym debilom koncesji, a za takie występki karać jak najsurowiej.
Tego ich prorocka dymały psy dlatego są wściekli.
Widzę rozwiązanie: zastąpić psy tresowanymi kozami. Burmistrz jest muzułmaninem, może trzeba mu podrzucić ten pomysł, na pewno kocha kozy i zorganizuje kursy szkoleniowe dla kóz-przewodników niewidomych. Swoją drogą ciekawe jak niewidomi muslimy dają radę bez psów, może rzeczywiście już od dawna używają kóz, takie dwa w jednym – koza przewodniczka i partnerka życiowa. Może ja otwieram już dawno otwarte drzwi?
od kiedy to kundle jeżdżą zwykłą taksówką, tak jak ich nienawidzę tak nie wyobrażam sobie by pies jechał moim samochodem
Allah Akbar! Precz z nieczystymi psami! Wiemy, wiemy, jak traktujecie u siebie niepełnosprawnych.
Nie podoba sie europejska kultura – mozna wracac na pustynie kozy gonić, co za tępi ludzie nie rozumieja ze sa tu goscmi i powinni sie dostosowac do norm ktore tu panuja …..
W Danii i Hollandii były podobne sprawy ale jak narazie z odwrotnym skutkiem. W obu przypadkach chodziło o odmowę przyjęcia do pracy jako taksówkarza w Danii i kierowcę autobusu w Hollandii. Przyczyną była odmowa szukającego pracy muzułmanina podania ręki kobiecie bo tego zabraniała mu religia. W Hollandii sprawy zostały zaskarżone prze lewckie obrony praw człowieka z rządaniem o odszkodowanie. Mam nadzieję że sądy w tych krajach oddalą sprawę. Argument byłby w moim mniemaniu prosty. Face nie nadaję się do pracy gdzie może zaistniec potrzeba podania ręki kobiecie, która na przykład upadła albo zasłabła. Przeklęta ich religia która tego wymaga.
Kurde, jeść psa nie musi, ale naprawdę przesadzają; islam nienawidzi życia, jakie stworzył Bóg, ich bozek- Allah- to bożek śmierci i nienawiści. Jak każdy zresztą, który każe zabijać, nienawidzieć i stawiać się ponad innymi.
Powiem tak, jak mam zabrać taksą mojego kota (np. do weterynarza), to zawsze pytam, czy zwierzak to nie problem, bo ktoś może być np. uczulony na sierść itp. Ale dyskryminacja na tle „religijnym” to juz co innego. Skoro ganiamy Katoli za dyskryminowanie „biednych” muzułmanów, to w druga stronę tez musi działać.
Mi osobiście nie przeszkadza, że muzułmanin odmówi kursu ze względu na zwierzaka, ale jak z kolei biały taksówkarz nie pozwoli na przejazd kobiecie ubranej w czarny worek, to tez nie powinien miec z tego powodu nieprzyjemności.
W sumie ta decyzja to kolejna porażka…
Za dyskryminację niepełnosprawnych ciapaty dostał 600 funtów mandatu. Biały dostałby zapewne wyrok i zostałby obsmarowany we wszystkich „gazetach” itp.