CDU porozumiało się ws. zaostrzenia polityki azylowej. Jakie będą efekty?
Na kongresie partyjnym w Essen kierownictwo partii Angeli Merkel porozumiało się ws. zaostrzenia polityki azylowej.
„W bardzo konkretny sposób zajęliśmy się istniejącymi jeszcze problemami związanymi z deportacją” – powiedział sekretarz generalny CDU Peter Tauber po posiedzeniu prezydium partii w Essen. Dodał, że postulaty te korespondują z polityką „umiaru i rozsądku”.
„Egzekwując obowiązek opuszczenia kraju, stosujemy tylko obowiązujące prawo, i tego oczekują od nas obywatelki i obywatele” – czytamy w projekcie uchwały w tej sprawie.
Tauber stwierdził, że zarząd CDU porozumiał się między innymi w kwestii postulatu przedłużenia aresztu deportacyjnego do czterech tygodni. Ponadto kierownictwo partii domaga się w przyjętym dokumencie, by osoby wydalone z Niemiec nie miały prawa ponownego wjazdu.
Prezydium partii nie zgodziło się natomiast na postulat wiceprzewodniczącego tego ugrupowania Thomasa Strobla, który chciał, by wydalać z Niemiec także osoby chore. „Ten, kto jest poważnie chory, nie będzie oczywiście mógł być deportowany” – powiedział Tauber. Dodał jednak, że CDU chce zapobiec temu, by uchodźcy, którym odmówiono azylu, pozostawali w Niemczech na podstawie „wspaniałomyślnie” wystawianych zwolnień lekarskich.
To kolejna po propozycji zakazania burek „kiełbasa wyborcza” Angeli Merkel.
źródło: dw.com
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.
ludzie, przejrzyjcie na oczy oni to robia tylko przed wyborami aby pozniej moc dalej spokojnie islamizowac Europe!!! Zahamoewanie islamizacji to nie problem teraz, tylko nie ma chetnych..
Konkluzja jak w podsumowaniu artykułu: kiełbasa wyborcza. Nic więcej. Nie zatrzymają już tej hołoty, bo ich mogłyby zatrzymać tylko masowe deportacje. Siłą. Tam skąd przyszli. Nic więcej nie uratuje Zachodu.
Trzeba być debilem aby uwierzyć w słowa tych marksistow !!! Chyba zdają sobie sprawę z faktu, iż AfD może w znacznym stopniu ograniczyć ich władzę -a co najgorsze, w Bundestagu zdominowanego przez lewakow, będzie ktoś im patrzył na łapy.
A-ha, zakaz noszenia islamskich szmat zwanych burkami, dotyczy jedynie urzęduw i szkół. Czyli dalej te islamskie scierwa będą szwendaly się w sklepach i po ulicach…
UrzędÓw… tak wiem, grammar nazi itp. Ale co poradzę, że mnie szlag trafia jak czytam takie byki?
Wystraszyłeś się mojej interwencji?
Użenduf też by było nieźle Byków będzie coraz więcej, bo ludziska nie czytają (PolishWoodpecker – nic osobistego). Nie czytają, bo tego oczekuje elita i podsuwa łatwiejsze dla umysłu rozrywki. Potrzebna jest im masa konsumentów, która łyka bezkrytycznie reklamy. Nie ma zapotrzebowania na świadomego obywatela. Świadomy obywatel mógłby zacząć coś analizować, zastanawiać się nad sensem działań elity. To zbyt niebezpieczne dla dewianckich elit.
AfD już teraz w sondażach jest trzecią partią polityczną a istnieje zaledwie od ponad 3 lat. W niektórych landach szczególnie wschodnich jest drugą siłą polityczną co potwierdziły wybory do landtagów. Tak więc strach obleciał aparat partyjny CDU wierny Merkelowej i robią wszystko żeby nie stracić poparcia centroprawicowego i prawicowego elektoratu na rzecz Alternatywy dla Niemiec. W Meklemburgii-Przedpomorzu czyli rodzinnym landzie Merkel AfD w lokalnych wyborach we wrześniu 2016 zajęła drugie miejsce pokonując CDU.
Jako pierwsza powinna być wydalona ta głupia brzydula… Dziwie się, że jeszcze nikt jej nie ustrzelił… taaaa wybory… Myślę, że skoro chameryka się budzi, to niemcy też powinni, no ale pewności nie ma, przecież to potomkowie idiotów + mnóstwo obcych, którzy przybyli i albo się nie wypowiedzą, albo będą dziękować głosem za swój socjal. Dlaczego akurat my mamy takich sąsiadów…
No i doprowadza do wojny domowej w Niemczech. Szacuje polowa 2017.
Wcale sie nie zdziwie, gdy i w innych krajach szalonego multikukultularyzmu odbeda sie podobne wydarzenia. I jak na kazdej wojnie ktos zarobi. Sklocaja ze soba ludzi, napuszczajac ich na siebie. Dobrze wiedza, ktora grupa ludzka z ktora nie beda wspolistniec. Skutki latwo mozna przewidziec.
Wcale sie nie dziwie jak slysze, iz niektorzy Niemcy robia zapasy.
srakie takie jak u nas że ktoś sobie myślał że jak się wybierze pis, qurwina czy ruch narodowy to nie będzie ŻADNYCH w PL muslimów tyle że no właśnie nasi mówili głównie o nie sprowadzanie narzuconych uchodzców tych z obozów z grecji i włoch ale nikt nie pomyślał o tych co mogą tutaj wjechać na legalu z krajów eu czy na studia a ja widzę trochę co się dzieje bo raz widziałem 2 muslimki w wieku ok 30 lat idące do marriota a nie wierze że marriot kwateruje uchodzców a to co się dzieje na uczelniach to już są szczyty bo już niektóre mudżyny bardziej przypominają ofiary wojny niż studentów i sam mam wątpliwości czy potrafią gadać po ENG tyle że tam i tak to już jest pozamiatane ostatnio puściłem filmik z monachium to tam było widać ze z 20 lat i niemcy przestaną być niemcami
Dokładnie uczelnie przyjmują wszystkich nachodzców bo państwo płaci za każdą sztukę ,już teraz jest 5 % nachodzców na uczelniach w Polsce .W Polsce dalej rządzi PO dalej siedzą na stołkach w urzędach miast i gmin w policji i sądach w szkołach itd..
nie niemasz racji większość tych nie powiem czego wygląda na ludzi przy kasie i to jest ten cały 5% bo widać że te Turasy czy Hyndusy mają kase łażą po sklepach i takie tam chodzi mi o to że pojawiają się tam jednostki które nie wyglądają na stdentów a myślę że uczelnia a przez co i my płaci im za to chodzi mi raczej o takie państwa jak irak, afganistan sudan i czarna afryka a naszym uczelnią za ten proceder płaci za to ne państwo Polskie ale eu
Tak tak jasne … Nie tak dawno oświadczyła, że zamierza ubiegać się o 4tą kadencję więc stara się jakoś ogłupić Niemców że coś faktycznie zmieni a po wyborach dalej to samo będzie uskuteczniać. Poza tym jak przegra nie da się od koryta odspawać łatwo, taka to przypadłość lewactwa zaraz będzie bredzenie o faszystach, zagrozonej demokracji, juz przygotowała sobie wymówkę o hakerach z Rosji w razie przegranej ze niby zmanipulować mogą wybory itd…
A jak wybuchnie wojna w Niemczech to ta obrzydliwa suka zwieje na swoje prywatne rancho w Paragwaju o którym było swojego czasu głośno w niemieckiej prasie.
Merkel liczy,ze wygra wybory.W sumie jak zastosuje taktyke Stalina to wszystko mozliwe.
Niedawno nie dalo sie deportowac Somaliojczyka, Syryjczyka do ich krajow bo to „kraje upadle”. Afganistan, Pakistan i jakies kraje afrykanskie odmowily przyjmowania swoich deportowanych obywateli
a na Saharę się nie da?
A co nas to obchodzi, że te kraje są upadłe? Może właśnie tym bardziej – im bardziej są upadłe, tym bardziej im potrzeba obrotnych, bywałych w świecie, znających europejską gospodarkę itp. (Tak, oczywiście, że lecę se w kiczki, ale sami przyznacie, że takie tłumaczenie jest jak najbardziej dyplomatyczne, politpoprawne itepe).
W tej chwili żaden kraj afrykański nie przyjmuje swoich obywateli
To wysadzać ich na wodach ich morza terytorialnego. A co mnie obchodzi czy potrafią pływać, czy nie. Poza tym pisałam o sposobie z samolotami.
Nie chcą swoich śmieci tylko podrzucają do Europy. Zrobić to samo wywalić ich w pobliżu granicy tego kraju i niech idą prosto pod lufy karabinów. A na pewno ktoś ich przyjmie bo są obszary gdzie władza centralna nie sięga albo wystarczy przekupić jakiegoś miejscowego watażkę.
To jest mały problem. Wystarczyłaby tylko decyzja polityczna a czarnych wsadziłoby się na statek i pod silną eskortą odwiozło do domów. Armia zabezpieczyłaby miejsce desantu i stęsknieni ojczyzny obywatele wróciliby do swoich bliskich. Każdy dostałby sznurek korali, małą belę perkalu, scyzoryk (pośledniej firmy) i porcję suchego pokarmu. A protesty mogliby potem pisać do składu desek. Zresztą z jakiego niby powodu? Że obdarowanych podwieziono bezpiecznie do domu?
Ta partia powinna wylądować na śmietniku jak nasza PO!!
Ewidentnie kielbasa wyborcza, zwykly Niemiec mysli sobie „ale ten rzad o mnie dba” pojdzie i zaglosuje na Aniele, i to bedzie przypieczetowanie konca Niemiec i Europy jaka znamy bo wtedy nikt jej juz nie powstryzma, przez 4 lata doprowadzi do upadku cala Europe.
„Egzekwując obowiązek opuszczenia kraju, stosujemy tylko obowiązujące prawo”.
Rozumiem, że do tej pory tego nie robili.
Nie egzekwowali, bo był plan UE= Berlin=USA=Izrael=grupa Bildenberg , który nie wypalił, ponieważ „śmietnik imigracyjny europy” /kraje unijne 3 transzy, w tym Polska – wypowiedź Schroeder 2014/ zbuntował się i wygrał PIS — //alexjones.pl/pl/aj/aj-polska/aj-publicystyka/item/69779-szwindel-stulecia-dlaczego-w-pierwszej-kolejnosci-za-muzulmanami-sa-michnik-smolar-i-gross — dodaj http: z przodu strony
Maja takze nie wydalac kobiet w ciazy. A co za tym idzie jej chlopa i reszte bachorow. Jedna z druga bedzie caly czas w ciazy az im w koncu pozwola im zostac i jeszcze dadza dom dla tej licznej holoty.
Powtarzajmy do znudzenia – oto kilka haseł, które oddają istotę tego szamba, które się rozlało w świecie zachodnim:
Spinelli, Gramci, Kalergi, marksizm kulturowy, marsz przez instytucje, pokolenie 1968, czerwoni ekstremiści którzy potem tworzyli i zasilali Partię Zielonych w RFN, polityczna poprawność i terror politycznej poprawności, szaleństwo multikulturalizmu, mowa nienawiści, szkoła frankfurcka, luksemburgizm, trockizm, etykietowanie przeciwników, krytyków i adwersarzy jako: „faszystów”, „rasistów”, „ksenofobów”, „islamofobów”, „homofobów”, „nazistów”, gender, globalne ocieplenie, kultura gejowska, feminizm, homopropaganda itd…
Chcesz zrozumieć co się teraz dzieje w Europie? Wygugluj sobie te hasła!!!!!
Masz dyżurnego plusa za tę konsekwencję. Zrobię tylko małą uwagę. Ponieważ eurocwelostwo narzuciło narrację, narzuciło swój język, trzeba te pojęcia wyraźnie odkłamywać. Część sformułowań musi być brana w cudzysłów, bo inaczej masowy odbiorca (a do takiego kierowany jest przekaz), będzie dalej zdezorientowany. Przecież znaczenie słowa „poprawny” jest pozytywne. Odwrotnie niż słowa „nienawiść”. Dlatego proponowałbym używanie: „poprawność” polityczna – jako synonim języka zakłamującego stan faktyczny i faktyczna autocenzura. Podobnie: mowa „nienawiści” – jako zakamuflowana cenzura. Odrębnego potraktowania wymaga używanie określenia małżeństwo w zestawieniu z przymiotnikiem: gejowskie, lesbijskie lub z przedrostkiem homo. Małżeństwo w polskiej konstytucji jest jednoznacznie określone. Związki dwóch lesb, dwóch pedziów czy innych kombinacji dewianckich, nie są żadnymi małżeństwami. Tu nawet nie ma miejsca na cudzysłów.
dodaj NWO
Niemiecki Rząd, będzie deportował nielegalnych imigrantów? To są ogromne koszty. Kto ma tych imigrantów łapać, policja? Przecież niemiecka policja nie ma prawa wstępu do muzułmańskich dzielnic! To jest tylko polityczna iluzja. Jeśli jednak dojdzie do łapania muzułmanów i deportowania, to skutek będzie taki, że jeballahy będą się bronić i dojdzie do rozlewu krwi!
„Ten, kto jest poważnie chory, nie będzie oczywiście mógł być deportowany” – powiedział Tauber.
Facet który gwałci kobiety czy oprych który napada na ludzi powie że jest poważnie psychicznie chory i co, pozwolą mu zostać w Niemczech?
Zwykła kiełbasa wyborcza lewaków, udają że coś robią a dalej będą dzikusom pozwalać, bo lewacy potrafią tylko niszczyć.
Mamy za sobą kolejne wybory w Austrii. Wcześniej w USA. Ponad rok temu w Polsce. Czy jest miedzy nimi jakaś różnica? Nie ma. Tzw. kiełbasa wyborcza jest stosowana wszędzie tam, gdzie jest tzw. demokracja. Dawniej to się nazywało obietnicami wyborczymi, ale świat się zmienia. Dziś można zaostrzyć retorykę. Termin „kiełbasa wyborcza” ma w sobie wydźwięk pejoratywny. Wynika z tego, że wyborcy są typowymi konsumentami, potrzebują czegoś na „stół” by poczuć się szczęśliwie uspokojeni. I dostają te obietnice, przepraszam kiełbasę wyborczą we wszelkiej możliwie odmianie smakowej. Dawniej jako zapychacz dla najgorzej uposażonych mas była kiełbasa zwyczajna i parówkowa. Robiono je z najgorszego i tym samym najtańszego surowca. I masy to jadły, i brzuchy były pełne. natomiast elita jadła myśliwską, krakowską suchą, kabanosy czy inne szlachetne wędliny. Kiełbasa jest synonimem dostatku. Lud przed wyborami jej łaknie jak kania dżdżu. Lud nie jest w stanie sprawdzić co jest prawdą a co kłamstwem czy manipulacją. Dopiero jak poje owej kiełbasy wyborczej, jak mu się zacznie czkać, nudno robić, mdło – to pojmuje, że zaserwowano mu towar gorszego sortu. Tylko, że tak trwa do następnych wyborów. I lud po raz kolejny łyka papkę wyborczą, ponieważ wie, że inaczej się nie da żyć. Lud potrzebuje chleba i igrzysk, jak niegdyś w starożytnym Rzymie. Dlatego ma rozmaite zmagania sportowe. LM, olimpiady, mistrzostwa świata, Europy, krajowe we wszelkich dyscyplinach, i lud się cieszy. Tak jak teraz się cieszy z Lewandowskiego, jakby ciąża jego żony stanowiła jakieś epokowe wydarzenie, a każdy jego gol strasznie lud polski dowartościowuje.
Niemcy również potrzebują kiełbasy wyborczej, by choć na jakiś czas odwlec coraz bardziej dokuczliwe czarne myśli. Dla nich liczy się tylko zachowanie jak najdłużej statusu materialnego jaki mają. Ogólnie takie działanie na przetrwanie. Tak na prawdę to beznadzieja. Czymże bowiem są jakieś tam lata, powiedzmy kilka, kilkanaście , no może w porywach kilkadziesiąt. Ot, strzelił palcami. Wiedza to doskonale ludzie starsi wiekiem, po to ukuli powiedzenie: zleciało jak z bicza strzelił. Realnie patrząc tak właśnie jest. Zalew muzułmanów nawet jak na jakiś czas się powstrzyma, i tak nastąpi. Jest on związany ze złem, jakie tkwi w człowieku. Tak na prawdę to islam jest tylko jednym z przejawów ogólnoświatowego pochodu zła. Zła we wszelkie możliwej postaci. I właśnie przed tym gorzkim wnioskiem, przed tą trudną do przełknięcia bolesną traumą potrzebne są i kiełbasa wyborcza i niekończące się igrzyska. Przecież jak coś boli, bierze się środek znieczulający. Przyczyna bólu? A po co w nią wnikać? Bo przyznanie się do tego, że człowiek potrzebuje Królestwa Bożego już samo w sobie jest boleśnie zderzone z własnymi pragnieniami.
Więcej muzułmanów w Europie. Takie będą efekty.
Czyi dalej ściema. Oficjalnie porozumieli się, bo wybory za pasem. Potem dalej swoją politykę nastawioną na nielegalnych uchodźców będą uprawiali. Znowu będzie krzyk że trzeba im współczuć, pomagać i wspierać w potrzebie.
Jak już sfauszują wybory, powiedzą, że to dzięki tym objetnicom ludzie ich wybrali. Zawsze to jakaś przykrywka. Tylko że jeśli dalej będą u władzy, to niestety będzie oznaczało koniec Niemiec. Tym bardziej ze mają w planach zaprosić czarnych najemników do wojska. Wtedy nie będzie problemu z pacyfikacją ludności.
( Następny precyzyjny niemiecki plan czyli kabaretu końca nie widać ) – A co będzie jak poszczególne kraje odmówią przyjęcia swoich deportowanych krajanów ? Fundacje praw człowieka i inne brygady obrony umęczonych nie pozwolą , żeby wegetowali na lotniskach czy w portach . To co – będą ich odsyłać np. do Polski ?
teraz to sie mogą cmoknąc
Śledząc sytuację z imigrantami w Niemczech przypomina mi się historia z przed kliku lat kiedy to kilku łebków z OSP (Ochotnicza Straż Pożarna) podpalała na wiosce stodoły aby zaraz po tym rzucić się ochoczo do ich gaszenia. Ta sama sytuacja ma miejsce w Niemczech – podpala się własny kraj a następnie pokazuje się społeczeństwu jak ofiarnie chce się go ratować. W Europie zachodnie ma miejsce totalna degrengolada na najwyższych szczeblach władzy. Tam nie ma absolutnie żadnej woli aby coś zmienić na lepsze lub znaleźć sensowne rozwiązanie tego problemu. Naród niemiecki ulega degeneracji (Degenerum) .