Islamskie mity: Islam szanuje kobiety i gwarantuje im równe prawa

Status kobiet w islamie jest szeroko dyskutowany i stanowi jeden z głównych tematów poruszanych w debacie na temat dopasowania islamu z kulturą zachodnią i uniwersalnymi prawami człowieka.

Kiedy ludzie Zachodu myślą o islamie i Bliskim Wschodzie, jednym z pierwszych skojarzeń, jakie im się nasuwają, to obraz muzułmanki zawiniętej w ciemne szaty i zakrytą twarzą. Ogólnie islam jest kojarzony z brakiem szacunku dla kobiecych praw. Kobiety na Zachodzie, a także w innych nie-zachodnich rejonach świata np. Indie i Japonia, doczekały się uznania swoich praw i ich status społeczny uległ znacznemu polepszeniu, zwłaszcza w ciągu ostatnich dekad. Jednak tego rodzaju postęp nie jest powszechnie kojarzony ze światem islamu. Czy jest to prawdziwy obraz? Czy istnieje jakakolwiek podstawa żeby sądzić, że kobieta jest degradowana w islamie? Odpowiedź brzmi: tak.

Zdaniem islamskich apologetów jak i samych muzułmanów, islam nadaje kobietom prawa na równi z mężczyznami oraz otacza je szacunkiem i opieką. Wielu argumentuje też, że pozycja kobiet jest tam o wiele korzystniejsza niż na zachodzie, gdzie wartość kobiet sprowadza się do atrakcyjności fizycznej, a one same trwają w nieustannej pogoni za przypodobaniem się otoczeniu. Zakryte muzułmanki są rzekomo ochronione od presji społecznej i bardziej szanowane za swój intelekt aniżeli eksponowanie walorów fizycznych, argument którego używają nawet zachodnie feministki. Ponadto, każda osoba będzie poddana sądowi Bożemu w oparciu o własne czyny, a nie w oparciu o płeć. Tego typu argumenty, jak to zazwyczaj bywa, są podawane na złotej tacy w pięknej, sterylnej otoczce, którą ochoczo podchwytują potencjalne konwertytki, a także powielają muzułmanki. Jednak to, iż każda osoba będzie sądzona indywidualnie w oparciu o własne czyny nie oznacza, że obie płcie cieszą się tymi samymi prawami czy są oceniane równą miarą wedle tych samych standardów.

 

STATUS KOBIET W ISLAMIE

 Wartość kobiety

W oparciu o Koran, Hadisy i prawo koraniczne, kobieta jest warta mniej niż mężczyzna. Jest to ewidentne w dziedziczeniu, świadectwie w sądzie i w przypadku zabójstwa. Świadectwo kobiety nie jest tak samo ważne jak świadectwo mężczyzny. Podczas zeznań, potrzebne jest świadectwo dwóch kobiet by zrównoważyć mężczyznę:

(2:282) O wy, którzy wierzycie! Jeśli zaciągacie dług między sobą na określony czas, to zapisujcie to! I niech zapisuje między wami pisarz, według sprawiedliwości. I niech pisarz nie sprzeciwia się, by pisać tak, jak nauczył go Bóg. I niech on pisze, a dłużnik niech dyktuje! I niech się boi Boga, swojego Pana, i niczego z tego nie umniejsza. A jeśli dłużnik jest głupcem, słabym albo nie może dyktować, niech dyktuje jego opiekun, zgodnie ze sprawiedliwością! Żądajcie świadectwa dwóch świadków spośród waszych mężczyzn! A jeśli nie będzie dwóch mężczyzn, to jeden mężczyzna i dwie kobiety mogą być świadkami, na których się zgodzicie; jeśli jedna z nich zbłądzi, to druga będzie mogła ją napomnieć. A świadkowie niech nie odmawiają, kiedy są wzywani! I nie wzdragajcie się tego zapisywać – czy to będzie dług mały, czy duży – z zaznaczeniem jego terminu. To jest dla was sprawiedliwsze w obliczu Boga i bardziej prawidłowe dla świadectwa, i odpowiedniejsze dla usunięcia wątpliwości. Chyba że to jest handel towarem, który wy sobie przekazujecie z ręki do ręki; wtedy nie popełnicie grzechu, jeśli tego nie zapiszecie. I żądajcie świadków, kiedy dokonujecie między sobą transakcji, i nie wywierajcie żadnego przymusu ani na pisarza, ani na świadka! A jeśli tak czynicie, to popełniacie grzech. Bójcie się Boga! Bóg was poucza. On o każdej rzeczy jest wszechwiedzący!

Islamski kleryk z Jemenu wyjaśnił w telewizji publicznej, co czyni kobietę niższą i ułomną, a także dlaczego nie może ona być zaliczona jako rzetelny świadek: ‘Kobiety przechodzą menstruację, wtedy ich wytrzymałość i zdolności umysłowe są ograniczone. Kiedy taka kobieta jest świadkiem zabójstwa czy wypadku, przestraszy się, ucieknie, czasem nawet zemdleje, albo w ogóle nie jest w stanie na to patrzeć.

’Islamskie prawo wytycza także warunki w sytuacji, gdzie kobieta jest zabita przez mężczyznę. Według Szariatu, pieniężna rekompensata wypłacana rodzinie zabitej (diya), wynosi tylko połowę kwoty, którą trzeba zapłacić, kiedy zabity jest mężczyzna. W przypadku nie-muzułmanina, taka rekompensata wynosi jedynie jedną trzecią.

Dziedziczenie

Kobieta w islamie ma prawo do dziedziczenia, jednak nie dziedziczy majątku w równych proporcjach co mężczyzna. Jest to ironia, zwłaszcza że to bogactwo pierwszej żony Mahometa, Khadiji, pozwoliło islamowi się rozprzestrzeniać. Khadija była udaną businesswoman i prowadziła własną działalność gospodarczą jeszcze przed spotkaniem Mahometa. Gdyby prawo szariackie ją obejmowało, nie odziedziczyłaby swojego dużego majątku, ponieważ miała jeszcze dwóch braci, a jej pierwszy mąż miał trzech synów. Muzułmanka otrzymuje jedną czwartą majątku, a w przypadku, kiedy są dzieci, dostaje tylko jedną ósmą. Warto też dodać, że żona, która nie przeszła na islam, po śmierci męża nie dostaje niczego z jego majątku, który zostaje przekazany dzieciom i dalszym krewnym.

(4:11) I daje wam Bóg przykazanie co do waszych dzieci: synowi przypada udział podobny do udziału dwóch córek. A jeśli będzie córek więcej niż dwie, to pozostanie im dwie trzecie z tego majątku; a jeśli będzie tylko jedna, to dla niej będzie połowa. Jeśli zmarły ma syna, to każdemu z dwojga rodziców zmarłego przypadnie jedna szósta z pozostawionego majątku. A jeśli nie ma syna i dziedziczą po nim rodzice, to jego matce przypada jedna trzecia; a jeśli on ma braci, to jego matce przypadnie jedna szósta – po oddaniu legatu, jaki zalecił w testamencie, lub długu. Albowiem nie wiecie, czy rodzice wasi, czy synowie są dla was bardziej pożyteczni. To jest obowiązek ustanowiony przez Boga. Zaprawdę, Bóg jest wszechwiedzący, mądry!
(4:176) Pytają ciebie o pouczenie. Powiedz: „Bóg daje wam pouczenie o dziedziczeniu w linii bocznej: Jeśli mężczyzna zginie nie mając dziecka, a ma on siostrę, to jej przypada połowa z tego, co on pozostawił; a mężczyzna dziedziczy po siostrze, jeśli ona nie ma dziecka. A jeśli ma dwie siostry, to im przypada dwie trzecie z tego, co zostawił. A jeśli ma braci i siostry, to mężczyźnie przypada udział dwóch kobiet.” Wyjaśnia wam Bóg, abyście nie błądzili. Bóg jest o każdej rzeczy wszechwiedzący!

Pod kontrolą mężczyzn

Wielu dzisiejszych muzułmanów i apologetów zdaje sobie sprawę, że tradycyjne islamskie praktyki są nie do przyjęcia w dzisiejszym świecie. Wobec tego wkładają kreatywny wysiłek w interpretacje islamskiej tradycji, wyolbrzymiając zarówno bestialskie praktyki przed-islamskiej Arabii jak i reformy, jakie zostały wniesione przez islam.Po dziś dzień kobieta muzułmańska nie ma możliwości wyjścia za nie-muzułmanina, nawet jeśli muzułmanin nie jest objęty tą restrykcją (może poślubić chrześcijankę lub Żydówkę). Żona jest pod władzą męża, więc tylko duet muzułmański mąż i nie-muzułmańska żona jest akceptowany.

Mimo prób wystylizowania islamskiego traktowania kobiet na bardziej ‘feministyczne’, tradycyjny ortodoksyjny islam nigdy nie przejawiał zainteresowania rozszerzeniem pozycji kobiety poza strefę domową, która pozostaje integralną częścią jej życia. Szanowany i renomowany islamski uczony al-Ghazali (nazywany ‘drugim najlepszym muzułmaninem po Mahomecie’), pisze o roli kobiet: ‘Zostają w domu i zajmują się sprawami domowymi. Nie powinno za często wychodzić z domu, nie powinny być zbyt dobrze poinformowane, nie powinny się za wiele komunikować z sąsiadami i powinny odwiedzać ich tylko w ostateczności. Żona powinna troszczyć się o męża i zaspokajać każdą jego potrzebę. Powinna być czysta i gotowa na zbliżenie w każdym momencie.

Homa Darabi, utalentowana lekarka z Iranu, popełniła publiczne samobójstwo na znak protestu wobec traktowania kobiet w islamskiej republice Iranu. Zrobiła to po tym, kiedy 16-latka została zastrzelona za umalowanie ust szminką. W książce ‘Dlaczego Opuściłyśmy Islam’, jej siostra cytuje czołowego kleryka w kraju: ‘Szczególnym zadaniem kobiet w tym społeczeństwie to wyjść za mąż i rodzić dzieci. Będą zniechęcane do wybierania kariery zawodowej, np. w sądownictwie, która wymagałaby od nich zdolności podejmowania decyzji, z uwagi na ich braki w intelekcie.’

Przemoc fizyczna

Koran nadaje muzułmaninowi prawo do stosowania przemocy wobec żony w przypadku jej nieposłuszeństwa. Warto zwrócić tutaj uwagę na dobór słów: ‘których nieposłuszeństwa się boicie’. Oznacza to, że mąż nie musi posiadać żadnych dowodów na owo nieposłuszeństwo – sama obawa jest wystarczająca do wymierzenia kary.

(4:34) Mężczyźni stoją nad kobietami ze względu na to, że Bóg dał wyższość jednym nad drugimi, i ze względu na to, że oni rozdają ze swojego majątku. Przeto cnotliwe kobiety są pokorne i zachowują w skrytości to, co zachował Bóg. I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je w łożach i bijcie je! A jeśli są wam posłuszne, to starajcie się nie stosować do nich przymusu. Zaprawdę, Bóg jest wzniosły, wielki!
(Bukhari 72:715) Kobieta podeszła do Proroka błagając, żeby ten nakazał jej mężowi przestać ją bić. Jej skóra była pokryta sińcami, była bardziej zielona niż szata, którą miała na sobie. Mahomet nie potępił jej meża, ale nakazał jej powrót do niego i poddanie się jego seksualnej chuci.’
Bukhari (72:715) Aisha powiedziała: Nie widziałam innej kobiety, która cierpiałaby bardziej niż kobiety wierzące.
(Muslim 4:2127) Mahomet uderzył swoją ulubioną żone, Aishę, w klatkę piersiową, kiedy wieczorem wyszła z domu bez jego pozwolenia. Aisha powiedziała: ‘Uderzył mnie w pierś i to sprawiło mi ból.’

Gwałt

Według prawa islamskiego, gwałt na muzułmance jest nielegalny, jednak nie obejmuje to nie-muzułmanki, jeśli została ona schwytana w bitwie lub zakupiona jako niewolnica. Zostało to zapoczątkowane już za czasów proroka. Po dokonaniu militarnego podboju, Mahomet rozdawał kobiety podbitych plemion jako łup wojenny swoim towarzyszom w bitwie. Przynajmniej w jednym wypadku nakazał gwałty na oczach ich własnych mężów. Kobiety te zostawały nałożnicami oprawców ich mężów, ojców i braci. Istnieją cztery wersety koraniczne, gdzie posiadacz niewolnic ma do nich pełen dostęp, natomiast nie ma zakazu gwałtu na nich.

Można argumentować, że ma to odzwierciedlenie nawet w czasach dzisiejszych, zwłaszcza w obliczu wzrostu odnotowanych gwałtów w Szwecji dokonanych w 70-80% przez muzułmańskich emigrantów. Jeśli ci muzułmanie widzą swój przyjazd na Zachód jako podbój, wówczas zachodnie kobiety pełnią w ich oczach rolę ‘łupu wojennego’.

W przypadku gwałtu w kraju muzułmańskim, kobieta potrzebuje czterech świadków, by udowodnić własną niewinność. Skoro gwałty na ogół nie odbywają się w obecności czterech świadków, udowodnienie zbrodni jest niemożliwe. Ponadto, jeśli mężczyzna uważa, że stało się to za jej zgodą, kobieta ma małe szanse, żeby odeprzeć taki zarzut. Tak więc to na kobiecie spoczywa odpowiedzialność za seksualne napaści, które jej się przytrafiają i to ona ma obowiązek robić wszystko, by tego uniknąć. Od mężczyzn nie wymaga się samokontroli czy poniesienia odpowiedzialności za swoje czyny. Poniższy fragment to fatwa wydana na jednej z islamskich stron (Islamweb.net), odnośnie gwałtu ojca na córce. Jako, że gwałt na oczach czterech świadków jest wysoce nieprawdopodobny, prawo szariatu najczęściej puszcza gwałciciela wolno.

‘Zakazane jest oskarżanie o gwałt własnego ojca bez dowodów. Szariat ustala specjalne reguły do udowodnienia Ziny (cudzołóstwo), które nie są potrzebne w przypadku innych wykroczeń. Zina nie jest potwierdzona, dopóki cudzołożnik przyzna się lub nie zostanie zeznana przez czterech zaufanych świadków (mężczyzn). Zeznanie kobiet nie jest akceptowane. Zatem świadectwo córki i jej matki nie jest dostateczne, zwłaszcza że sam ojciec wszystkiemu zaprzecza. Jeśli ta córka nie dysponuje żadnymi dowodami, nie powinna w ogóle oskarżać ojca o gwałt, ani wzywać go do sądu.’

Prawo islamskie odrzuca badanie DNA jako rzetelną technikę śledczą i dowód w zbrodni. Tak więc nawet jeśli ofiara oskarży mężczyznę o gwałt, ten może nawet zaprzeczyć, że w ogóle miał miejsce. Z braku dowodów oraz świadków, oskarżenie zostaje wzięte pod uwagę jako przyznanie się do cudzołóstwa. W takim wypadku ofiara może zostać ukamienowana. Niektórzy islamscy duchowni winią kobiety za gwałt na nich. Australijski Szejk Feiz powiedział: ‘Nikt nie ponosi za to winy prócz jej samej. Pokazała swoje piękno światu, prowokując mężczyznę i jego instynkt.’

Nie istnieje też coś takiego jak gwałt w małżeństwie, nawet jeśli mąż może pobić żonę, żeby mu się przyporządkowała. Kolejna fatwa przypomina kobiecie, że ‘nie ma prawa opierać się mężowi, tylko odpowiadać na jego żądanie za każdym razem’. Podparte jest to wersetem koranicznym:

(2:223)Wasze żony są dla was polem do zaorania, korzystajcie więc z nich, kiedy tylko chcecie i jak chcecie.

Poligamia

Koraniczne przyzwolenie na poligamię to trudny orzech do zgryzienia dla islamskiego apologety, który stara się dowieść równości płci w tej religii, która zadowalałaby zachodnią publiczność. Pierwsza linią obrony jest niekiedy cytowanie urywku wersu 4:3, który mówi: ‘żeńcie się tylko z jedną’. W pełni, ten werset brzmi jak następuje:

(4:3)A jeśli się obawiacie, iż nie będziecie sprawiedliwi względem sierot… Żeńcie się zatem z kobietami, które są dla was przyjemne – z dwoma, trzema lub czterema. Lecz jeśli się obawiacie, że nie będziecie sprawiedliwi, to żeńcie się tylko z jedną albo z tymi, którymi zawładnęły wasze prawice. To jest dla was odpowiedniejsze, abyście nie postępowali niesprawiedliwie.

Skonfrontowany/a z pełną treścią wersetu, apologet(k)a zazwyczaj poddaje się i zaczyna usprawiedliwiać poligamię: mówi, że przeciwdziała ona prostytucji i zdradom. W skrajnych przypadkach słyszymy: ‘Przynajmniej wiadomo, gdzie się nasz mężczyzna spodziewa!’ 😉

Warto dodać, że ‘te którymi zawładnęły wasze prawice’ odnosi się do seks-niewolnic, kobiet schwytanych w bitwie. Zatem muzułmanin ma pozwolenie na posiadanie nawet do czterech żon (jeśli pozwala na to jego sytuacja materialna, ponieważ ma obowiązek zapewnić każdej równe warunki bytowe), a także nieokreśloną ilość nałożnic, na wypadek gdyby te cztery żony były niewystarczające. Zdaniem kleryka z Tunezji, ‘posiadanie konkubiny jest najbardziej efektywną metodą na zachowanie społecznego i moralnego ładu w społeczeństwie’. Ponadto, obecna żona (żony) muzułmanina nie mają prawa przeciwstawić się wyborom męża dotyczących poślubienia kolejnej kobiety, a nawet przyniesienia nowej konkubiny do małżeńskiego łoża. Sam Mahomet miał dziewięć żon, choć niektóre źródła mówią nawet o jedenastu. Kwestia zazdrości żon Mahometa jest przytoczona dwukrotnie w Hadisach, kiedy to Allah zezłościł się na protestujące żony (Hafsę i Aishę). Pewnego razu żony tak się zezłościły na widok nowej seks-niewolnicy, że Allah musiał interweniować, zsyłając wersety z sury 33 i 66, grożąc, że Prorok może rozwieść się z nimi wszystkimi, jeśli nie zaakceptują jego seksualnych ekscesów.

Nawiązując do poprzedniego akapitu, seks z nie-muzułmanką bądź gwałt na niej jest legalny i akceptowany. W porównaniu z gwałtem na muzułmance, nie jest uważany za grzech, ponieważ jest ona postrzegana jako 'konkubina’, którą 'zawładnęła wasza prawica’.

Muzułmanki na Zachodzie

Muzułmanki w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej dokładają starań, żeby pokazać pozytywne oblicze islam przed opinią publiczną, często na przykładzie własnym – popatrzcie, skoro mąż mnie nie bije, skończyłam studia i jestem udaną businesswoman, islam nie może być tak opresyjny jak mówią! Te kobiety często ochoczo podkreślają prawa kobiet, które były ‘tradycyjnie’ zagwarantowane w islamie. Mają tutaj na myśli prawa, które teoretycznie są zagwarantowane, a odnoszą się głównie do prawa do posiadania własnego mienia i prawa do dziedziczenia. Faktycznie, biorąc pod uwagę to, że kobiety w Arabii przed narodzinami islamu nie miały prawa do dziedziczenia, stanowi to pewien krok na przód.

Pomimo, że prawo do dziedziczenia i posiadania mienia odnoszą się tylko do tych sfer, muzułmanki ochoczo rozciągają to na inne dziedziny życia. Wielokrotnie słyszymy, że są muzułmankami, że cieszą się statusem i szacunkiem na równi z mężczyznami, że islam daje im wolność i wyzwolenie. Haczyk polega na tym, że te same muzułmanki, które starają się promować islam jako tolerancyjny i postępowy ruch przyjazny kobietom, żyją w krajach zachodnich, gdzie te prawa są z definicji ochronione i respektowane. Oczywistym jest więc, że nie doznają tam ucisku. Żyją w społeczeństwie, które nie akceptuje zachowań, które są w krajach islamskich na porządku dziennym. Zachodnie prawo jak i opinia publiczna nie akceptuje przemocy wobec kobiet czy małżeństw z nieletnimi. Społeczeństwo nie patrzyłoby przychylnym okiem na męża, który nakazuje żonie nosić zasłonę na twarzy i zakazuje wychodzić jej z domu bez jego zgody i towarzystwa. Muzułmanie na Zachodzie nie mają innego wyboru jak dostosować się do panujących reguł, jeśli nie chcą ściągnąć na siebie społecznej dezaprobaty. Należy się zastanowić, co te asertywne, ‘niezależne’ muzułmanki miałyby do powiedzenia w kraju takim jak Egipt, Pakistan czy Iran. Czy w dalszym ciągu miałyby tyle pewności siebie i odwagi w upominaniu się o swoje prawa?

Oczywiście, taki dylemat nie stoi na przeszkodzie do tworzenia stron internetowych, drukowania broszurek i organizowania happeningów, na których opowiada się ludziom o równości praw i szacunku do kobiet w islamie. Ta retoryka jest dostosowana do mentalności przeciętnego człowieka Zachodu, dla którego równe prawa dla każdego to normalność. Retoryka ta bazuje na jednostronnej wizji statusu kobiet w islamie w ramach taktyki zwanej taqiyya (religijne kłamstwo mające na celu ochronę/promocję islamu wśród niewiernych). Apologetycy islamscy często oskarżają swoich oponentów o wyrywanie wersetów i hadisów z kontekstu, jednocześnie samemu się tego dopuszczając. Jako przykład można podać hadis, który mówi: ‘Poszukiwanie wiedzy jest powinnością każdego wyznawcy islamu, mężczyzny i kobiety’. Cytuje się go w celu udowodnienia, że kobiety mają dostęp do edukacji tak jak mężczyźni. Hadis odnosi się jednak do wiedzy religijnej, ponieważ każdy muzułmanin jest zobowiązany zaznajomić się z prawami Allaha.

Prawa kobiety w islamie mają się nijak do praw kobiety na Zachodzie. Prawa te obejmują: prawo do świeckiej edukacji, zatrudnienia, niezależnego korzystania ze swojej własności, prawo opieki nad dziećmi, wyboru stylu życia etc. Te prawa zostają odebrane kobietom w państwach funkcjonujących pod tradycyjnym Szariatem, bazowanym na Koranie i Hadisach.Kolejną taktyką apologety jest przytaczanie fragmentów w Biblii. Muzułmanie odnoszą się tutaj do biblijnego zakazu pełnienia roli pastora oraz zakazu sprawowania władzy nad mężczyznami w kościele i w rodzinie. Ignoruje fragmenty takie jak List do Galatów 3:28, który mówi o duchowej równości kobiet i mężczyzn przed Bogiem. Obie płcie są równe duchowo i mają równe szanse zbawienia, jednak w życiu doczesnym to mężczyzna przewodzi w rodzinie i w Kościele. Biblia nie odmawia kobiecie praw w ustawodawstwie, towarzystwie, miejscu pracy i w szkole. Podczas egipskiego talk-show, islamski kleryk skrytykował chrześcijaństwo mówiąc: ‘religia chrześcijańska nie widzi różnic między kobietą a mężczyzną, ale przyznaje im pełną równość. Nadaje im równą część dziedziczonego spadku, a także zakazuje rozwodu i poligamii.’ Dodał też, że taka postawa ‘godzi w islam’.

Tego typu atak ze strony muzułmanina jest hipokryzją, z uwagi na wyraźną nierówność płci w islamskim prawie i instytucjach. Atak w stylu 'wy nie jesteście lepsi!’ ma na celu odwrócić uwagę potencjalnych konwertytek od islamskiej mizoginii. Także same konwertytki lubią wysunąć argument o 'typowym polaku’, czyli alkoholiku, gburze i damskim bokserze. Warto pamiętać, że mimo iż przypadki znęcania się nad kobietami mają miejsce w Polsce i wszędzie na świecie, jednak nie ma na to prawnego i społecznego przyzwolenia, jakie odróżnia świat islamu na tle innych cywilizacji.

Czy to wszystko oznacza, że każdy muzułmanin bije swoją żonę i chce ją odciąć od reszty świata? Oczywiście, że nie. Nie oznacza to też, że każda jedna muzułmańska kobieta cierpi z powodu narzuconego jej tradycyjnego islamskiego systemu. Wiele muzułmanek, na Zachodzie jak i w bardziej liberalnych krajach islamskich jak Turcja czy Indonezja, cieszy się wolnością osobistą i polityczną do pewnego stopnia Tekst ma na celu naświetlenie warunków, jakie zostają na kobiety narzucone przez islamską ortodoksję i co dzieje się, kiedy państwo instaluje pełen Szariat.

Nie mam zamiaru przerabiać muzułmanów na ateistów, ale chcę obnażyć skazy tej kultury, zwłaszcza podłe traktowanie kobiet, które jest w niej obecne. Na własne oczy widziałam niezaprzeczalny związek z przesłaniem koranicznym, które nakazuje przemoc wobec nieposłusznych kobiet, a czynami popełnianymi przez mężczyzn w krajach muzułmańskich. Ugruntowane jest to w hadisach i koranie, który ci mężczyźni cytują, kiedy ktokolwiek próbuje im się postawić i krytykować ich zachowania. Te wersety/hadisy są cytowane nawet przez same ofiary, same usprawiedliwiają przemoc, którą otrzymują. Te same ofiary wracają do swoich oprawców obiecując poprawę własnego zachowania w przyszłości. Prowadzi to do tego, że umysły ofiar są wyprane do takiego stopnia, że one same zgadzają się na istnieje doktryny, która jest odpowiedzialna za ich nieszczęsny los.

Ayaan Hirsi Ali, somalijska muzułmanka, była członkini holenderskiego parlamentu, działaczka na rzecz kobiet, autorka 'Niewiernej’ i 'Dziewicy w Klatce’

Na podstawie:

PoznajKoran.pl
The Religion of Peace
Study to Answer
Islamweb.net
JihadWatch.org
Zanim Powiesz 'Tak’ Muzułmaninowi – artykuł Frondy o statusie kobiet w islamie

46 komentarz do “Islamskie mity: Islam szanuje kobiety i gwarantuje im równe prawa

  1. Dobry artykuł. Pozwolę sobie na małe uzupełnienie.
    Warto wspomnieć o tym jak islam traktuje kobiety „niewierne”. Są one niewolnicami (często pokazywane w filmach tancerki z haremu).
    Jako przykład niech posłuży „żona proroka” Safija.
    Jej rodzina została wymordowana, ona została zgwałcona i stała się niewolnicą. Po pewnym czasie „poślubiła” muhammada.
    http://wikiislam.net/wiki/Safiyah

    Inny proceder to „małżeństwa tymczasowe” ustanowione przez „proroka”. Nosi to nazwę mutah lub misyar.
    W zasadzie jest to prostytucja. Ale ma to też bardziej mroczne oblicze. Jest to bowiem niekiedy zalegalizowany gwałt (w przypadku kobiet „niewiernych”). Dotyczy to również małych dziewczynek.

    1. Uwierz, one mają dużo większą wiedzę na te tematy. Jestem przekonana, że dr Nalborczyk wyśmiałaby tendencyjność tez w nim przedstawionym. I tak, odwołanie do czasów przedmuzułmańskich rzuca inne światło na prawa kobiety w islamie.

        1. Wówczas islam dawał kobietom wiecej praw niż jakakolwiek inna religia. Teraz także kobiety uważają, że islam gwarantuje im wiele praw. Im to nie przeszkadza, są dumne z noszenia zasłon. Ale Wy wiecie lepiej, co dla nich dobre.
          I tak, to kobiety ustaliły tak zakryte stroje w XIX wieku.

          1. Kluczowe słowo to 'wówczas’. W porównaniu z dzisiejszymi standardami, nieciekawie to wygląda.

            Widzisz, jeśli komuś się wtłacza do głowy pewne rzeczy od kołyski, to ta osoba święcie w nie wierzy. Jesli te kobiety są nauczone, że bicie ich jest normalne, to będą to akceptowały, ba, nawet broniły.

            Proponuję przeczytać 'Niewierną’ Ayaan Hirsi Ali (jest polska wersja), eks-muzułmanka z Somalii. Nawet ją zacytowałam na końcu tekstu. Widziała, co się dzieje z kobietami u niej w kraju. To działo się z nią samą. Sama uciekła od przymusowego 'małzeństwa’ i była obrzezana i bita. Uciekła do Belgii, gdzie i tak rodzina ją ścigała. Oczywiście wyrzekli się jej. Taka jest cena wolności wyboru.
            Proponuję wyjsć nieco poza bezpieczne i wygodne kółeczko orientalistów i złotoustych kleryków i zaznajomić się z opowieściami z życia wziętymi.

            Odnośnie Twojego pierwszego komentarza: Wyśmiać to można naiwne konwertytki i tych 'wyuczonych’ i pseudo-tolencyjnych pożytecznych idiotów, którzy aż wychodzą z siebie, żeby uprawiedliwiać barbarzyństwo, a nawet przedstawiać je jako szczyt potępu, moralności i sprawiedliwosci.

            Tendencyjność jest bardzo wyraźna na blogach konwertytek i na eventach promujących islam. Świeże nieofitki często pomijają fakty jeśli chodzi o islam i patrzą na niego bardzo wybiórczo podchwytując to, co ładnie brzmi. Żadna ze stron nie powie negatywnego słowa na temat islamu. No, ale dla Ciebie to żadna tendencyjność, a przykład zrozumienia i otwartości na odmienność smile

            Moje teksty powstają po to, by przedstawić inny punkt widzenia na te tematy, odmienny od lansowanej wersji islamu jako 'religii pokoju’, i będą powstawały czy Ci się to podoba, czy nie.

          2. I tak, zgadzam się z moją szanowna imienniczką. Ponadto warto wspomnieć, że prawa kobiet w świecie zachodnim nie są w żadnej mierze podyktowane religią, a prawem świeckim. Islam podaje o tyle łatwy sposób na życie, że wszystko (począwszy od higieny osobistej skończywszy na prawie) jest określone i sprecyzowane. Każdy zna swoja rolę, swoje prawa i obowiązki. Co do kwestii poddańskiej roli kobiety. Błagam, niech nie wypowiadają się na ten temat ludzie nie mający pełnej wiedzy. W koranie wzmianka o polu uprawnym. A co w Biblii? Kto zna odpowiedź? Oto ona: Ef 5, 22-24

            ” 22 Żony niechaj będą poddane swym mężom, jak Panu, 23 bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus – Głową Kościoła: On – Zbawca Ciała. 24 Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom – we wszystkim. ” Czy to nie oznacza dokładnie tego samego? We wszystkim! Kolejny fragment Świętej Księgi: 1 Kor 11, 8-10

            ” 8 To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. 9 Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. 10 Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania, ze względu na aniołów. ” Czy nie oznacza to tyle, że mężczyzna jest lepszy od kobiety, a ona tylko została stworzona dla jego uciechy? A może pójdziemy jeszcze dalej. Nie tylko kobieta została stworzona dla mężczyzny, ale dodatkowo w nagrodę ma cierpieć: Rdz 3, 16

            ” 16 Do niewiasty [Bóg] powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą. ”
            Co do zasłaniania głowy… No cóż. Może ten cytat coś rozjaśni: 1 Kor 11, 5-6

            ” 5 Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogolona. 6 Jeżeli więc jakaś kobieta nie nakrywa głowy, niechże ostrzyże swe włosy! Jeśli natomiast hańbi kobietę to, że jest ostrzyżona lub ogolona, niechże nakrywa głowę! ” . Prośba: zanim podejmujecie polemikę na temat islamu w opozycji do chrześcijaństwa (jak i każdego innego tematu), podawajcie argumenty niefalsyfikowalne (zawsze się coś znajdzie), albo zaznajomcie się z tematem. A jeszcze a propos praw kobiet w Liście do Koryntian między innymi jest traktowane o tym jakie to mamy wielkie prawa: „Tak jak to jest we wszystkich zgromadzeniach świętych, 34 6 kobiety mają na tych zgromadzeniach milczeć; nie dozwala się im bowiem mówić, lecz mają być poddane, jak to Prawo nakazuje. 35 A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów! Nie wypada bowiem kobiecie przemawiać na zgromadzeniu.” Moi drodzy, gdyby w zachodnim świecie rządziła religia, a nie prawo świeckie kobiety nie byłyby w lepszej sytuacji. A pokuszę się o stwierdzenie, że Islam byłby dla nich wybawieniem. Ale co się dziwić, że świat jest tak skonstruowany. Bez kobiet nie byłoby mężczyzn, bo kto by ich rodził. Ale bez mężczyzn nadal siedziałybyśmy w jaskiniach, jeśli jakieś dzikie zwierzę nie zjadłoby nas na obiad…

          3. wróciła pod innym pseudonimem i dalej prdli te same głupoty,do czasu,bo ktoś się w końcu zainteresuje Twoimi poglądami i wybije ci je z tego pustej głowy,dalej jesteś tym samym zerem co byłaś,po co tu w ogóle przychodzisz.

          4. I islam, i chrześcijaństwo to nie są religie równości. Z tym, że w islamie jest o wiele gorzej…

      1. Droga Magdaleno, mam wrażenie, że zakładasz, iż nie ma osób które posiadają większą wiedzę od wymienionych przeze mnie pań oraz kilku innych. Otóż takie osoby są. Ponadto osoby te mają doświadczenie in vivo, arabski jest ich językiem ojczystym, wyrośli w tej kulturze, przesiąkali islamem każdego dnia i w każdej dziedzinie życia. Panie te, wybitne teoretyczki, mieszkające na co dzień w nieislamskim kraju, w porównaniu z faktycznymi znawcami kultury islamskiej, wypadają marnie i nie są w stanie być żadnymi autorytetami. O konwertytkach-fascynatkach to nawet szkoda wspominać. Nie dziw się zatem, że każdy rozsądny człowiek: po pierwsze zapozna się z rzetelną wiedzą ze źródła, po drugie skonfrontuje tę wiedzę z faktami z otaczajacej rzeczywistości. W tej konfrontacji panie „orientalistki” oraz ich teorie nadal wypadają blado bo są oderwane od realiów i samego islamu. Przemyśl to.

        1. ” 16 Do niewiasty [Bóg] powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą. ”
          Co do zasłaniania głowy… No cóż. Może ten cytat coś rozjaśni: 1 Kor 11, 5-6 ,
          wiesz dlaczego tak się stało, była to kara za złamanie jedynej zasady jaką dał Bóg, w zamian on miał w pocie czoła orać „inne” pole bezskutecznie oczekując dobrych plonów, w genesis nie ma wzmianek o intencjach więc gdyby nie zjadł owocu czegośtam to nie było by problemu, mógł też stanąć w obronie kobiety i winę wziąść na siebie ale stwierdził ze strachu że to ona mu dała i pomnożył jej dolegliwości a nie zesłał tak jak pomnożył trudy mężczyzny… ale co ja tam mogę wiedzieć jestem tylko facetem (co daje że mam rację nad kobietą z tego powodu :))i dodatkowo zupełnie niereligijny

    1. Mówisz to masz:
      Kobieta nie jest w islamie mniej warta, jest podkreślono jej odrębność. Dziedziczy mniej w stosunku do braci z dwóch ważnych powodów: tak jak w prawie rzymskim, chodzi o zachowanie majątku w rodzinie (kobieta zamężna tworzy inną rodzinę) oraz czysto praktyczne: to mężczyzna musi utrzymać żonę, więc siostrę utrzymuje jej mąż, a brat musi zapewnić byt swojej (na co potrzebuje więcej środków).
      Co do zeznań- kobiety uważa się za bardziej pobłażliwe, wybaczające. Dlatego też więcej z nich ma potwierdzić swoją winę.
      Jeśli chodzi o malzenstwa pomiędzy nie-muzulmaninem a muzulmanką: da się je przeprowadzić (mozna wziąć ślub cywilny). Zakaz, jak wszelkie inne prawa, pochodzi ze starych czasów, gdzie ważne było rozprzestrzenianie nowej wiary i konwersje politeistów z Arabii (religia przechodzi na dziecko po ojcu).
      Podporządkowanie zależy od rodziny, naprawdę. Znam domy, gdzie rządzi kobieta. Jednak w starych społecznosciach to mężczyzna zabierał głos przed swym plemieniem- chodziło wówczas o jedność decyzji rodziny na zewnątrz.
      Muzułmanki kończą szkoły i w swoich krajach. Mówienie, że chodzi o poznawanie religii jest niedorzeczne biorąc pod uwagę fakt, że w islamie nie ma podziału, każda nauka prowadzi do poznania Prawdy, a to jedno z imion Allaha.
      Wywlekanie incydentów z radykalnej fazy rewolucji jest nie na miejscu- proponuję poczytać, co robili z mężczyznami.
      Gwałt zależy od sądownictwa kazdego kraju z osobna, Arabia Saudyjska nie jest najlepszym przykładem. W wielu krajach gwałty są rozpatrywane pod kątem dowodów, a zgwałcona kobieta nie jest karana za cudzołóstwo. Kwestia ustalenia chęci jest tak samo skomplikowana, jak u nas, gdy nie ma obdukcji.
      Co do bicia żon- słowo ma ten sam rdzeń co „strajkować”. Najprawdopodobniej chodziło o „trzymajcie je w łożach, ale strajkujcie (powstrzymujcie się od seksu z nimi).
      Poligamia także jest sankcjonowana przez każdy kraj oddzielnie, w większości uzyskanie zgody na kolejne małżeństwo jest praktycznie niemożliwe. Malzenstwa czasowe to legalizowanie kochanek/ sponsoringu. Często to kobiety takie rozwiazanie oferują (wówczas nie ma cudzołóstwa).
      I powtórzę jeszcze raz, co to taqyia- to ukrywanie swojej wiary w celu ochrony życia (używali jej szyici i istnieje tylko w szyizmie), aby nie zginąć z rąk sunnitów (uznawali ich za heretyków). Nie ma w tym mowy o idealozowaniu islamu.

      1. Magdalena H.B.
        A może jakaś radosna twórczość dotycząca mojego wpisu? Będzie kolejna kompromitacja.
        Z rozbawieniem czytam te Pani wypociny.
        Może niech „ekspertka” przybliży uroki mutah/misyar, ze szczególnym uwzględnieniem gwałtów dokonywanych na dzieciach. Może coś o kamienowaniu kobiet popularnym w krajach szariatu. A może wreszcie o dokonaniach upośledzonego „proroka”, będącego wzorem dla muzułmanów? „Ekspertka” próbuje usprawiedliwiać patologię…

        1. O malzenstwach czasowych już pisałam.
          Co do kary kamienowania- była popularna i praktykowana w całym tamtym świecie (nawet w Biblii o tym jest). Obecnie stosowana jest dużo rzadziej niż inne sposoby wykonania kary śmierci. A kara śmierci ma swoich zwolenników i przeciwników we wszystkich krajach na świecie.

          1. Z tym, że piszesz o jednostkach. Poszukaj sobie, czy w Belgii i Polsce nie było przypadków oblania kwasem czy zakatowania na śmieć żony.
            Oczywiście, że były, wszędzie się znajdą jednostki uzywające przemocy.
            No ale jeżeli sprawca to nie muzułmanin, to przecież Was to nie interesuje. Bo tylko islam jest zły.

          2. Tylko że w tym waszym badziewiatym koranie,który nawołuje do przemocy i poniżaniem kobiet,które niby są polem uprawnym.
            Nie wiem co ty czytałaś,ale chyba specjalnie pominęłaś sury,w których to pisze o przemocy nie tylko wobec kobiet,ale też chrześcijan i niemuzułmanom i nie zaprzeczysz temu,islam jest zły i twoje słowa wobec jasno postawionych dowodów,NIC nie znaczą.

          3. Żałosne masz argumenty Magdaleno. Nie wiesz już, jak odeprzeć fakty podane przez Petera, więc używasz beznadziejnego argumentu „wy nie jesteście lepsi!!!”. Polecam przeczytanie całego artykułu ponownie.
            Nieudolnie próbujesz jakoś odeprzeć uzasadnione zarzuty wobec islamu, podparte faktami jakąś gadaniną „nie wszyscy muzułmanie tak robią, znam takich którzy nie, znam takich i siakich…” Jedyny komentarz, który mi się nasuwa… żałosna jesteś. wink Komentuj dalej, dostarczasz nam rozrywki. Widać jak małżeństwo z muzułmaninem potrafi wyprać mózg.

      2. No dobrze, skoro zakaz pochodzi ze starych czasów, po co w dalszym ciągu to praktykują? Do dzisiaj może być tylko układ muzułmanin-niemuzułmanka, nigdy nie odwrotnie. Dzieci też muszą być muzułmanami. Podkreśla to tylko ekspansywny charakter islamu i nie jest to sprawiedliwe względem osoby drugiego wyznania.

        'Co do zeznań- kobiety uważa się za bardziej pobłażliwe, wybaczające. Dlatego też więcej z nich ma potwierdzić swoją winę.’ – A może po prostu są uważane za mniej inteligentne i ich zdanie mniej się liczy?

        'Co do bicia żon- słowo ma ten sam rdzeń co „strajkować”. Najprawdopodobniej chodziło o „trzymajcie je w łożach, ale strajkujcie (powstrzymujcie się od seksu z nimi).’ –

        '4:34(…)I napominajcie te, których nieposłuszeństwa się boicie, pozostawiajcie je w łożach i bijcie je!’ To pozostawianie w łóżach już samo w sobie oznacza, że on się powstrzymuje od seksu. Ponadto dopuszczalne jest jeszcze bicie. Pisze jasno i wyraźnie, a Twoje próby przekręcania są marne.
        No, ale myślę, że już wystarczająco wiemy o Tobie i Twoich tendencjach… Jeszcze nam powiedz, że taki werset 9:29 tak naprawdę oznacza pomaganie staruszkom przejśc przez ulicę smile

        W artykule jasno mówię, że to odnosi się do islamskiej ortodoksji. Tak, muzułmankom w krajach bardziej liberalnych przyslugują prawa, czasem mogą nawet się uczyć. Jednak zauważ, że mają też narzucone granice, których nie mogą przekraczać. Czyli niby wolne są, ale do pewnego stopnia, którego nie mogą przekroczyć. Popatrz chociażby na apostatki, których często rodzina się wyrzeka, albo muszą się ukrywać przed zemstą z ich strony. Albo na te, które pokochały jakiegoś nie-muzułmanina i jakie są tego konsekwencje.

        Mieszkając w Anglii rozmawiałam z jedną z nich, pochodzi z bardzo religijnej rodziny. Mówiła, ze ma chłopaka, ale rodzina nie może się dowiedzieć. Pytam, dlaczego? Odpowiedz: 'Zabiliby mnie.’

        Kolejny 'wywiad’ – rozmawiam z muzułmanką z Kenii na ten temat. Ona chełpi się, że świat islamski jest taki moralny, a podparła to małym odsetkiem gwałtów. Co pominęła? Ano to, że 'raczej’ trudno dowieść gwałtu nie mając czterech świadków. Oczywiste więc, że jest tam mały procent 'oficjalnie’ zanotowanych gwałtów. Oczywiście, koleżanka pomogła sobie taqiyyą, a raczej kitmanem, który jest kłamstwem przez pominięcie.

        Znów w temacie! Taqiyya. Mówiłam wcześniej, istniała jeszcze przed rozłamem na Szyitów i Sunnitów i sam Mahomet zalecił kłamstwo, jeśli miałoby to służyć pokonaniu wroga. W hadisie Bukhariego, Muhammad zleca zabójstwo Ka’b bin Al-Ashrafa, którego podejmuje się Muhammad bin Maslama. Maslama pyta, czy musi go okłamać, Mahomet zgadza się(Sahih Bukhari 5:59:369). Ishaq 519 – Hajjaj powiedział Mahometowi, że mekkańscy kupcy są mu winni pieniądze, ale żeby je zdobyć, musi kłamać. 'Prorok’ znów pozwala. W Sahih Bukhari 7:67:42, 'Prorok’ mówi, że jeśli złoży przysięgę, a potem znajdzie coś lepszego od niej, to tę przysiegę unieważnia.
        Koran 3:28 'Niech wierzący nie biorą sobie za przyjaciół niewiernych, z pominięciem wiernych! A kto tak uczyni, ten nie ma nic wspólnego z Bogiem, chyba że obawiacie się z ich strony jakiegoś niebezpieczeństwa’
        Jeśli istnieje jakieś niebezpieczeństwo dla nich samych czy ich religii, mogą kłamać i udawać przyjaźń. Sami muzułmanie zalecaja oszukiwanie niewiernych właśnie w oparciu o ten werset.

        Co do rzekomego zakazu poligamii i braku kary za gwałt – podaj dowód, jeśli go masz.

        1. Poczytaj sobie chociażby irańskie przepisy- wielożeństwo jest możliwe tylko za zgodą żony (a która się zgodzi?), wiąże się z potepieniem społecznym, wykluczeniem z rodziny.
          A znam małżeństwo kobieta- muzulmanka, facet- niemuzułmanin. Co wiecej, pracuje on w ambasadzie jej kraju (bardzo przestrzegajacego szariatu) i nikt z tego nie robi problemu.
          I nie, nie chodzi o to, że kobieta jest uznana za mniej inteligentną- mowi o tym Sayed Hosein Nasr- muzułmański duchowny. Moze warto sięgnąć po jego książki?

          1. Nie, podaj mi je, bo jestem szczerze zaintrygowana. Pozatym, chcialabyś przeciez, żeby Twoje tezy były wiarygodne? smile

            Jakoś nie wierzę, w to, że nikt z tego nie robi problemu w bardzo 'zszariaconym’ kraju i podejrzewam, ze wyssałaś to z palca. Ale dobra. Też znam taką parę, tyle że związek, nie małżeństwo. W środku Europy, a i tak wszystko w sekrecie, bo rodzinka zrobiłaby z nimi porządek, gdyby się dowiedzieli. Rozmawiałam z nim, ona potwierdziła.

            Tak, istnieją takie pary, ale mówimy tutaj o jedynie o jednostkach. Nie tylko są nieliczne, ale też jest to bardzo ryzykowne, z powodu właśnie tej przeogromnej muzułmańskiej tolerancji smile

          2. Iran? To nie ten kraj, w którym kobietę wsadzili do więzienia za wejście na mecz siatkówki mężczyzn?

  2. Na wstępie podaliście Indie i Japonię jako kraje wschodu, w których kobieta ma prawa takie jak mężczyzna. Ja jednak nie podawałabym Indii. Tam kobieta również jest podczłowiekiem. Społeczeństwo hinduskie wciąż tkwi w systemie kastowym.

  3. Jeśli chodzi o gwałt to jest fatwa, która mówi wyraźnie, że musi być czterech świadków (muzułmanów). Muszą to być naoczni świadkowie, którzy widzieli penisa w waginie. Przepraszam za dosłowność, ale tak to jest określone.

    Przypominam sprawę zgwałconej Norweżki, tam zostało to zastosowane…

  4. Magdalena H.B. skompromitowała się kolejny raz.
    Kłamiąc próbuje uzasadnić zwyrodnialców muzułmańskich.
    Podałem konkretne przykłady bestialstwa islamskich dzikusów. Działają oni zgodnie z szariatem. Zbrodnie mają charakter rytualny. Te zbrodnie są dozwolone i nakazane w islamie od 1400 lat i cały czas praktykowane.
    Na koniec przykład z naszego kraju.
    Polka zabita przez Pakistańczyka.

    http://www.youtube.com/watch?v=FaY_mJuCMSA

    PS. Dwa mniej znane wersety świadczące o muhammadzie i jego naśladowcach:

    33:26 I On sprowadził z ich twierdz tych ludzi Księgi, którzy im pomagali, i rzucił w ich serca strach. Część z nich zabiliście, a część wzięliście do niewoli.
    33:27 I On dał wam w dziedzictwo ich ziemię, ich domostwa i ich bogactwa, oraz ziemię, której nie deptały wasze stopy. Bóg jest nad każdą rzeczą wszechwładny!

    1. Podcierając się słowami Koranu nie wypadasz najlepiej. Niestety, ale czasy, kiedy powstawały święte księgi nieco się różniły. Trzeba by się raczej zastanowić, jak interpretować te kontrowersyjne wersety w kontekście naszych czasów. Otóż, nie zmienimy tradycji w jedną noc. Ale Ewolucja jest procesem, który wymaga czasu. Jako opozycja podam kolejne fragmenty Bibli, świadczące jaką czystą i nieskalaną religią jest chrześcijaństwo. Córka, żona jako towar? Gwałt? Proszę: Sdz 19, 20-25

      ” 20 Bądź spokojny – rzekł starzec – pozwól mi zaradzić wszystkim twoim potrzebom, ale nie spędzaj nocy na ulicy. 21 Przyprowadził go więc do swego domu, osłom dał obrok, po czym umyli nogi, jedli i pili. 22 Tymczasem, gdy oni rozweselali swoje serca, przewrotni mężowie tego miasta otoczyli dom, a kołacząc we drzwi rzekli do starca, gospodarza owego domu: Wyprowadź męża, który przekroczył próg twego domu, chcemy z nim obcować. 23 Człowiek ów, gospodarz domu, wyszedłszy do nich rzekł im: Nie, bracia moi, proszę was, nie czyńcie tego zła, albowiem człowiek ten wszedł od mego domu, nie popełniajcie tego bezeceństwa. 24 Oto jest tu córka moja, dziewica, oraz jego żona, wyprowadzę je zaraz, obcujcie z nimi i róbcie, co wam się wyda słuszne, tylko mężowi temu nie czyńcie tego bezeceństwa. 25 Mężowie ci nie chcieli go usłuchać. Człowiek ten zatem zabrawszy swoją żonę wyprowadził ją na zewnątrz. A oni z nią obcowali i dopuszczali się na niej gwałtu przez całą noc aż do świtu. Puścili ją wolno dopiero wtedy, gdy wschodziła zorza. ” Kara śmierci? Koran traktuje ją bardzo luźno w porównaniu do tego: Kpł 20, 27

      ” 27 Jeżeli jaki mężczyzna albo jaka kobieta będą wywoływać duchy albo wróżyć, będą ukarani śmiercią. Kamieniami zabijecie ich. Sami ściągnęli śmierć na siebie. ”
      Mk 7, 10

      ” 10 Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmiercią zginie. ” A niech tam! Możemy nawet własnego syna na śmierć skazać (tylko nie mówcie, że to szariat jest taki zły…) Pwt 21, 18-21

      ” 18 Jeśli ktoś będzie miał syna nieposłusznego i krnąbrnego, nie słuchającego upomnień ojca ani matki, tak że nawet po upomnieniach jest im nieposłuszny, 19 ojciec i matka pochwycą go, zaprowadzą do bramy, do starszych miasta, 20 i powiedzą starszym miasta: Oto nasz syn jest nieposłuszny i krnąbrny, nie słucha naszego upomnienia, oddaje się rozpuście i pijaństwu. 21 Wtedy mężowie tego miasta będą kamienowali go, aż umrze. Usuniesz zło spośród siebie, a cały Izrael, słysząc o tym, ulęknie się. ”
      A może cos o aborcji? Najłatwiej dokonać aborcji spalając dziecko razem z matką. Rdz 38, 24

      ” 24 Po około trzech miesiącach doniesiono Judzie: „Twoja synowa Tamar stała się nierządnicą i nawet stała się brzemienną z powodu czynów nierządnych”. Juda rzekł: „Wyprowadźcie ją i spalcie!”

      Chwała Bogu, że naszym zachodnim światem nie rządzi chrześcijaństwo, bo w porównaniu do średniowiecza tej religii Islam to epoka oświecenia.

      1. Kochanie, w Biblii, owszem, istnieją pewne teksty tego typu, jednak są one zamknięte w kontekście. Najwięcej tekstów głoszących przemoc znajdziemy w ST, natomiast nie w NT, który ma przesłanie o wiele bardziej pokojowe. Koran niestety idzie w odwrotnym kierunku, ponieważ z pokojowych przechodzimy w pełne przemocy i nienawiści, zagrzewające do walki. O ile w Biblii znajdziesz fragmenty o walce przeciw konkretnym grupom, tak w Koranie masz teksty mówiące, by zwalczać niemuzułmanów, obojętnie jakich. Dodatkowo, zgodnie z zasaą naskh, późniejsze wersy unieważniają te pokojowe. Po Surze 9 nic już nie nastąpiło i jest ona uważana za ostatnie słowo (ich) Boga co do niewiernych. Nie ma miejsca na dowolne interpretacje, bo tych rzeczy nie da się 'inaczej’ interpretować.

        Proszę podać jakikolwiek przykład, gdzie chrześcijanin popełnił przestepstwo powołując się na wybrane teksty. Słuchamy.

        'Chwała Bogu, że naszym zachodnim światem nie rządzi chrześcijaństwo, bo w porównaniu do średniowiecza tej religii Islam to epoka oświecenia.’ – Proszę sobie darować, naprawdę wink

      2. Biblia to Stary Testament i Nowy Testament. Chrzescijanin przestrzega tego co nakazuje Nowy Testament. Stary Testament jest w ciąż aktualny dla Zydow. Islam jest sekta chrzescijanska stworzona przez niedouczonych padtuchow. Czyja siostrą jest Maryja wedlug Koranu?

    1. Wiesz Tomek<Może i masz rację!!!Mój dobry kolega,podobnie jak i większość z nas tutaj nienawidzący islam mówi,że zależy mu tylko,żeby muzułmanie zostawili nas w spokoju!!!A zwłaszcza
      że lubi oglądać piękne polskie dziewczyny w miniówkach,
      no i lubi"pornosy",a nie wierzy,że muzułmanie pozwolą nam na taką swobodę!!!To nie ta religia!!!
      Myślę,że gdy islam przejmie władzę z powrotem Europa ugrzęźnie w"mrokach średniowiecza"!!!

  5. Polecam „Podszepty Gabriela” niemieckiego wydawnictwa Ahriman – wprawdzie NIE jest nam za bardzo po drodze, bo Ahriman jest wydawnictwem ateistycznym, ale ta NAUKOWA książka o islamie i jego wszystkich patologiach stanowi niezłe kompendium i nadal jest aktualna, chociaż od edycji w Polsce mija już prawie 10 lat…

Dodaj komentarz