Piotr Barełkowski rozmawiał w studiu telewizji internetowej wPolsce.pl z Krzysztofem Drobenem, polskim emigrantem mieszkającym w Malmö w Szwecji. Droben wyjechał z Polski w czasach komunizmu, dziś jednak ucieka ze Szwecji z powodu islamu.
„Wracamy do naszego rodzinnego miasta Bydgoszczy, do rodziny. Nie żałuję tego, że wracamy ponieważ będziemy mogli w końcu trochę pożyć” – zwierza się Droben.
„Szwecja nie jest już tym krajem, którym był kiedyś. Szczególnie od 2015 r. do Malmö (i Szwecji w ogóle) zaczęły napływać tysiące, jak to określił Jerzy Grunwald, nachodżców. Oni nie przybyli do kraju, by go budować ale jedynie żeby korzystać. Oni traktują Europę jak bankomat” – uważa.
„Poziom edukacji w Szwecji się obniżył, brakuje pieniędzy na służbę zdrowia, policjanci odchodzą ze służby bo muszą wyciszać sprawy strzelanin, gwałtów, rabunków. Nie wolno podawać narodowości sprawców tych przestępstw (…) W Malmö parę miesięcy temu 'nowoprzybyli’ brutalnie zgwałcili dziewczynę, po czym polali jej krocze łatwopalnym płynem i podpalili. Ale media tę sprawę przemilczały” – opowiada.
