Saudyjska księżniczka okradziona w Paryżu

Saudyjska księżniczka została okradziona w centrum Paryża. Złodzieje ukradli jej szwajcarski zegarek o wartości miliona euro.

Francuska policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Jak poinformowano, sprawcy uciekli w nieznanym kierunku. Trwają poszukiwania.

Mimo iż atak został przez policję określony jako „brutalny”, nie było potrzeby, żeby kobieta była hospitalizowana. Ambasada Arabii Saudyjskiej nie skomentowała zdarzenia.

Pozostaje pytanie, czy księżniczka w chwili zdarzenia była ubrana w burkę i co ważne, czy nosiła na nadgarstku opaskę „nie dotykaj mnie”.

To nie jest pierwszy raz, gdy członek saudyjskiej rodziny królewskiej został okradziony podczas pobytu w stolicy Francji. W sierpniu 2014 roku książę Abdul Aziz Bin Fahd został napadnięty w północnej części Paryża. Gangsterzy ukradli wówczas rzeczy o wartości 300 tys. euro.

IAR

31 komentarz do “Saudyjska księżniczka okradziona w Paryżu

      1. Patrzę na te minusy przy wypowiedzi @Miśka.sss i zastanawiam się dlaczego tak mało osób łapie ironię. Widać za każdym razem trzeba pisać: „to IRONIA” albo „IRONIA on” i „IRONIA off”. Ale to chyba dziedzictwo tego współczesnego systemu oświaty i poprawnościowego prania mózgu przy pomocy smartfonów. Jednak komuna zmuszała do myślenia i czytania między wierszami. Nie było gotowych odpowiedzi w Google. A dzisiaj tylko komiksy i łopatologia. I jeszcze Wikipedia. Oraz zero czytelnictwa.

  1. Na pewno byli to „swoi” Malo zasiłku dostają muszą się wspomagać ale trafilo się”kurze złote ziarno”.W ich kraju już rączki byłyby obcięte .A tu tyle kamer i nie zapalali sprawców.hmmm technika

  2. No, nie , to ponad wszystko trezba ustalic czy miala burke i czy napewno miala opaske, jesli jej nie miala sama sobie winna jest i tyle. Poza tym nie bylo przy niej faceta ???? Toc to nie do pomyslenia, w Koranie chyba za taka samowole jest kamienowanie albo duszenie , juz nie pamietam.

    1. nie spinaj dupy , kombinuje to ma pieniądze nie ważne czy taty mamy dziadka , żyje sobie jak chce i to jest fajne nie można zazdrościć nikomu trzeba się cieszyć , że nie głoduje , życzę abyś też miał taki zegarek.

      1. Tu nie chodzi o zazdrość, tylko o to, że ok. 10% ludzi na świecie zagarnęło 90% majątku naszej planety. Chyba takich pieniędzy nie da się uczciwie zarobić, nie sądzisz? Baron ma rację.

  3. Hahahah witaj kalifacie Niemiecki: „Angela Merkel może nie mieć tylu głosów, aby wygrać samodzielnie wybory w Niemczech i będzie potrzebować koalicji z Zielonymi. Jeśli do tego dojdzie, wówczas na czele niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych może stanąć Cem Özdemir, wiceszef Zielonych – muzułmanin. – Byłoby to wydarzenie symboliczne – jeden z największych krajów członkowskich Unii Europejskiej z ministrem spraw zagranicznych, który jest wyznawcą islamu – mówi portalowi Niezalezna.pl” XD. Jak by to był chrześcijanin to by jazgotali że mieszanie się kościoła do polityki a że muzułmanin to spoko -.-. Niezłe zakłamanie.

  4. Przeciez to zaplanowana akcja dofinansowania terrorystow we francji, bez podejrzen bez potwierdzenia przelewu. Zegarek opchna i bedzie na zamach i pewnie jeszcze na wizyte z kozim burdelu wystarczy

  5. Milion Euro za zegarek? A na uchodzce kasy nie maja kraje arabskie? A moze wlasne dlatego, ze to sa zlodzieje, gwalciciele, zwyrodnialcy, podludzie Arabia nie chce tego brac do siebie???
    Oni to chca miec takie dwa w jednym. Z jednej strony chodzic w burkach i kultywowac islam, a z drugiej bez cywilizacji zachodu i jej wymyslow (tak, zegarem jest tworem europejskim, tak jak wiele innych rzeczy, uzywanych w swiecie) nie mialaby krolewna zegareczka, nie wozila dupy limuzyna ani mieszkala w palacu.
    Zygac mi sie chce od tego. Najchetniej to bym w kosmos wystrzelila…ich…by blizej do allaha mieli.

Dodaj komentarz