„The Independent” ostrzega przed zwiększeniem się islamofobii w USA

Lewicowa gazeta „The Independent” ostrzega przed zwiększeniem się liczby wystąpień „islamofobicznych” w USA.

– Dane Rady ds. Relacji Amerykańsko-Muzułmańskich (CAIR) podają, że liczba wystąpień „islamofobicznych” zwiększyła się w 2016 roku o 57 proc., a liczba tzw. przestępstw nienawiści przeciwko muzułmanom o 44 proc. – czytamy na „The Independent”.

CAIR uważa, że odkąd Donald Trump został prezydentem liczba przypadków „islamofobii” okazywanej przez urzędników amerykańskich służb celnych i straży granicznej wzrosła o 1000 proc.

Gazeta powołując się na badania Charlesa Kurzmana i Davida Schanzera z 2015 roku, donosi również, że śmierć z ręki „prawicowego ekstremisty” jest w USA znacznie bardziej prawdopodobna niż śmierć w wyniku ataku muzułmanina.

źródła: The Independent

27 komentarz do “„The Independent” ostrzega przed zwiększeniem się islamofobii w USA

  1. Pojawiały się głosy na naszym forum jak to w Stanach Zjednoczonych nie dadzą sobie w kasze nadmuchać. Drodzy koledzy, czy to w Ameryce czy w Europie, jeden lewacki syf. Tylko walka z lewakami i odsunięcie ich od władzy może nas uratować, nic innego.

    1. No, ale to właśnie (walka z „lewackim syfem”) wychodzi Amerykanom znacznie lepiej niż zachodnim Europejczykom. Chociaż oni też mają duuużo do zrobienia. Te tak zwane „niebieskie” stany (Kalifornia, Washington, wschodnie wybrzeże – to jest masakra. Ale w Teksasie…

          1. I tutaj widać jak zjeb*ne są europedalskie rządy, dla których bezbronne społeczeństwo to łatwe do sterowania społeczeństwo…

    2. @888
      W USA masz już II fazę islamizacji. Jest tam dużo meczetów i stale przybywa islamistów.
      Poza tym – a co z homofobią, białofobią, chrześcijanofobią, krżyżofobią, demokracjofobią ze strony islamu?

  2. Jaki ludzie chodzą po ulicach miast jak Paris Bruxella i strzelają z kałasznikowa do przypadkowych osób? Jedynie ci muzułmanie popełniają takie zbrodnie? A jak nie maja kałasznikowa to wsiadają w ciezarowkę 20 tonowa i jada po deptaku w Nicei mordując setke osób, w tym dwie młode Polki przed którymi było cale zycie.
    O czym tu debatować?

  3. Niech pilnują się nawzajem brudasy! Gdyby za udział w zamachu rozstrzeliwano wszystkich pomiotów takiego udziałowca, to od razu zapanowałby spokój. Jeden za wszystkich – wszyscy za jednego! Inaczej się nie nauczą. Tylko będą coraz głośniej narzekać, że „przecież waszych bliskich zabili oni, nie my, więc dlaczego nas też nie kochacie, cierpimy z powodu waszej nienawiści, gdzie wasza otwartość na religię miłości i pokoju”. Najlepsze, że tak bardzo „cierpią” z powodu komentarzy w sieci, a to, że ktoś przez nich na zawsze stracił swoich bliskich, to dla nich pikuś.

  4. Ciekaw jestem kiedy ekipa Trumpa w koncu dobierze sie do dupy tym sprzedajnym lewicowym mediom ktore robia sieczke z mozgu przecietnemu amerykaninowi …. Donek, nie daj sie, my tu wszyscy jestesmy jak jeden mąż po Twojej stronei chłopie, zrob porzadek u siebie z tym tałatajstwem ktore pasozytuje na systemie socjalnym USA i generuje wylacznie rzadania, daj mu to daj mu tamto …. do roboty albo wracac do domu , tak to powinno wygladac, nie podoba sie demokracja – odjazd do domu i zdanie amerykanskiego paszportu na bramce. Nikt nikogo nie zmusza do mieszkania w USA i utozsamiania sie z wartosciami ktore sie tam pielegnuje.

  5. A ja jestem jasnowidzem i ostrzegam przed zwiększeniem się w USA zaniku mózgów, lewackim terroryzmem i muzułmanami, którzy będą z kozami brać śluby. Feministki mnie nienawidzą za moje proroctwo, ale uwierzcie, że je spotka największą kara grin

  6. Amerykańska lewicowa gazeta ,,The Independent” jest brukowcem szalenie niebezpiecznym. Historia tej gazetki sięga początku XX wieku, kiedy przemysłowiec Henry Ford wykupił wszystkie akcje tej gazety. Gazeta miała swoją siedzibę wówczas w Dearborn- jednym z większych miast w USA.
    Dlatego tytuł gazety nosił nazwę ,,The independent”, a po przejęciu prze Forda ,,The Dearborn Independent”, aby po raz kolejny zmienić swoją nazwę na pierwotną czyli ,,The Independent”. Ale szanowni państwo nie skupiajmy całej swojej uwagi na nazewnictwie tego szmacianego brukowca, ale na tym co ten brukowiec sobą reprezentował już w tamtych latach. Otóż kiedy Ford wykupił całą gazetę nazywając ją ,,The Independent Dearborn” umieścił w latach 1920-1921 jako tzw. specjalny dodatek albo mówiąc lepiej kilka załączników do tej książki. (To tak jak dziś kupisz gazetę i dodatkowo jak jest promocja otrzymujesz np. 40 stronicową dodatkową gazetkę w 1 gazetce jako załącznik). Otóż w latach 1920-1921 tymi załącznikami do tej gazetki był szereg artykułów dotyczący pasożytnictwa i nienawiści rasowej do Żydów. Szereg takich skolekcjonowanych artykułów z tej gazety przez zwykłego czytelnika sprawiał, że z tych załączników powstawały 4 tomy prenumeraty dotyczący wpływu Żydostwa na Amerykę.
    (tak jak kiedyś było takie czasopismo np. świat wiedzy-ale nie to dzisiejsze tylko to z lat 90 XX wieku.Uzbierałeś 30 takich gazet to dostawałeś cały segregator gdzie wszystko katalogowałeś. Z gazet utworzyłeś domową encyklopedię.Podobnie zrobił Ford itp.)Gazeta ta w USA sprzedawała się jak niewyrośnięte prawidłowo na drożdżach drożdżówki- niby są, niby można je kupić, ale jakoś ich nie bierzemy. Dlatego też Ford postanowił zalać swoimi gazetkami rynek europejski, tak jak np. swoimi gazetkami niemieckimi typu Claudia czy Tina Niemcy zalali rynek polski.Oczywiście te fordowskie gazety były tłumaczone na języki obce,tak jak w Polsce gdy czytasz niemiecką gazetę ,,Claudie” to czytasz ją po polsku, a nie po niemiecku.I ta gazetka ,,The Independent” trafiła na rynek niemiecki w latach XX, tyle że w kilku egzemplarzach, bo rynek brytyjski miał pierwszeństwo. Kilka takich gazet trafiło również na niemiecki rynek wydawniczy jako prasa zagraniczna.I przed monachijskim puczem w 1923 r. Hitler, który był finansowany przez Forda dowiedział się o jego nienawiści do Żydów był wniebowzięty. Hitler dowiedział się również od grona niemieckich pośredników handlowców mających stałe kontakty z USA, że Ford w tej gazecie ,,The Dearborn Independent” pisał szereg artykułów o Żydach, którzy mają zgubny wpływu na Amerykę. Szereg artykułów związany był w 4 tomy. Hitler zapragnął mieć wszystkie 4 tomy dotyczące niszczycielskiego wpływu Żydostwa na USA.
    Wiadomo, że jego prośba została zrealizowana i kiedy w 1923 r. przebywał w twierdzy Landsberg poprosił znajomych o 4 tomy tych egzemplarzy, które już wtedy zostały zredagowane w książkę, która nosiła nazwę,,The International Jew”(Międzynarodowy Żyd).
    Książkę tę obowiązkowo przetłumaczono na język niemiecki i dostarczono do celi Hitlera. Na podstawie tej książki ,,The International Jews” w Mein Kampf Hitler napisał, że Żydostwo musi być zniszczone za każdą cenę jako szkodnik i burzyciel cywilizacji.Podkreślam, że wszystko zaczęło się od zwykłego brukowca ,,The Independent”, który utrwalił Hitlerowi światopogląd przez obcokrajowca na temat Żydostwa.
    I dziś ,,The Independent” mówi, a w zasadzie pisze o islamofobii, aby nam ukształtować ich skrzywiony światopogląd, bo my jesteśmy małe dzieci i jedyne co umiemy robić to cytować wierszyk ,, kosi, kosi łapci pojedziem do babci, babcia da nam mączki upieczemy paczki”. Zastanówcie się co będzie jak ta gazetka nadal będzie robić wodę z mózgu Amerykanom i co będzie jak niemieckie, brytyjskie, francuskie redakcje prasowe będą się powoływać na to amerykańskie plugastwo. Już Hitler się na to powołał i wiemy co wyszło. Tak więc ludzie nie wierzcie, żadnym gazetkom typu ,,NIE” Urbana czy Wyborcza Michnika, czy Neeswek Lisa bo to jest ten sam szlam co ,,The Independent”.

  7. Dobra wiadomosc dochodzaca z prokuratury ,ktora wycofala wszystkie oskarzenia pod adresem dzialaczki ONR we Wrocku ,Justyny Helcyk.Jak zwykle z poduszczenia GWna zarzucano jej szerzenie nienawisci z powodow rasowych wyznaniowych ….bla ,bla ,bla ,tymczasem dziewczyna opowiadala tylko prawde o „dokonaniach” nachodzcow w zach. Europie!
    Reasumujac brawo min. Ziobro!

    1. Nie do pomyślenia, żeby na terenie „dumnej” i „potężnej” UE takie tematy były w ogóle przedmiotem oskarżenia. W idealnym państwie, sprawie ukręconoby łeb w zarodku, a proislamski pieniacz dostałby taką karę za fałszywe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, że aż w pięty by mu poszło.

  8. Moja kuzynka w USA ma dzieci w szkole i tam jest pare muzulmanow. Matka jednego z nich krzyczala w szkole, ze mniej wiecej „bedziecie naszymi niewolnikami, islam zwyciezy”. Oczywiscie domagali sie pokoju modlitewnego, zwalniania dzieci z lekcji na ichnie religijne swieta i obnosili sie, ze panuje islamofobia

  9. CAIR to proislamska organizacja mająca ideologiczne i finansowe powiązania z Bractwem Muzułmańskim; jej „raporty” mają taką samą wagę, jaką mogłyby mieć hipotetyczne raporty miłośników SS o szerzącej się w latach 1939-45 germanofobii

Dodaj komentarz