YouTube cenzuruje oficjalny spot MSWiA „Europa otwiera oczy i przyznaje nam rację”

YouTube „poddał kwarantannie” oficjalny spot Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczący imigrantów pod tytułem „Europa otwiera oczy i przyznaje nam rację”. W materiale wideo wyłączono możliwość komentowania, oceniania i zablokowana jest liczba wyświetleń. Dodatkowo trzeba dodatkowego potwierdzenia, podczas wejścia do wideo.

MSWiA 17 listopada opublikowała na YouTube spot, którzy przedstawia kryzys imigracyjny i stanowisko polskiego rządu w tym temacie.

W opisie filmu na YouTube czytamy: „Rząd PiS wycofał się ze szkodliwej decyzji rządu PO-PSL o sprowadzeniu do Polski imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Jako pierwsi mówiliśmy, że nie każdy imigrant jest uchodźcą, a tylko nieliczni uciekają przed wojną i terrorem. Dwa lata po sprzeciwie polskiego rządu w sprawie przyjmowania nielegalnych imigrantów unijni przywódcy zaczynają rozumieć absurdalną politykę przymusowej relokacji uchodźców.”

YouTube uznało film jako nieodpowiedni lub obraźliwy. Gdy chcemy odtworzyć film, pojawia się ostrzegający komunikat o obraźliwych treściach, dopiero po zaakceptowaniu tego komunikatu możemy przejść do oglądania.

Ocenzurowany spot MSWIA na portalu YouTube dnia 06.12.2017

Dodatkowo filmu nie można odtwarzać na innych stronach, nie pokazuje się w polecanych przez użytkowników, nie ma możliwości oceniania ani komentowania. Zablokowano również liczbę wyświetleń filmu. YouTube tłumaczy, że ocenzurowali film ponieważ „zawiera treści, które mogą być nieodpowiednie lub obraźliwe dla niektórych grup widzów.”.

„Nasze Wytyczne dla społeczności zabraniają publikowania treści szerzących nienawiść, które zachęcają do przemocy lub wzbudzają nienawiść w stosunku do pojedynczych osób lub grup na podstawie pewnych cech. Dotyczy to również filmów, których celem jest rekrutacja do organizacji terrorystycznych, nakłanianie do przemocy, celebrowanie ataków terrorystycznych lub które w inny sposób promują akty terroryzmu. Niektóre treści znajdujące się na pograniczu tych kategorii, jak np. kontrowersyjne filmy o tematyce religijnej lub rasistowskiej, które nie nawołują jednoznacznie do przemocy i nienawiści, mogą nie kwalifikować się do usunięcia. Jeśli nasze zespoły na podstawie zgłoszeń użytkowników stwierdzą, że film niemalże narusza nasze zasady, niektóre jego funkcje mogą zostać wyłączone” – czytamy na stronie centrum zasad YouTube.

Edycja 07.12.2017: Film po opublikowania naszego artykułu wyświetla się ponownie bez problemów, jak każdy inny film na Youtube. Nie ma wyskakującego komunikatu o potwierdzaniu, że „zawiera treści, które mogą być nieodpowiednie lub obraźliwe dla niektórych grup widzów.” Działania serwisu pozostawimy bez komentarza.

Film ponownie można zobaczyć tutaj:

Dodaj komentarz