Austria: 54-letni muzułmanin brutalnie zamordował dwoje staruszków

Muzułmanin z Tunezji mieszkający od 28 lat w Austrii dopuścił się brutalnego morderstwa na dwójce staruszków. 85-letniej kobiecie poderżnął gardło, zaś jej 87-letniego małżonka pobił i zadźgał nożem.

Do straszliwej zbrodni doszło w miejscowości Linz. 54-letni Tunezyjczyk znał swoje ofiary, staruszce poderżnął gardło, natomiast 87-latka pobił i zadźgał nożem.

Minister spraw wewnętrznych Austrii Wolfgang Sobotka poinformował, że morderstwo może mieć „islamistyczne tło”. Minister dodał, że Tunezyjczyk sam oddał się w ręce policji, podkreślając, że jest „radykalnym muzułmaninem”.

Policja na razie nie ujawnia szczegółów swojego śledztwa ani tego, jakie zeznania złożył morderca.

Ministerstwo spraw wewnętrznych szacuje, że 300 osób opuściło Austrię, aby walczyć w Syrii lub Iraku, co jest wysokim wskaźnikiem na 8 milionową populację kraju. Większość oskarżonych o dżihad była pochodzenia czeczeńskiego lub bośniackiego.

źródło: thelocal.at

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

46 komentarz do “Austria: 54-letni muzułmanin brutalnie zamordował dwoje staruszków

    1. Toć przecież idealny przykład integracji! Czyż normalni Austriacy nie mordują swoich starszych? Czyż nie dźgają ich nożami? Przecież on jedynie czynił to co każdy europejczyk w jego wieku! Nie można go oskarżać o to, że chciał się w pełni zintegrować z lokalną społecznością!

      A redakcja Ndie jak zwykle zachowała się strasznie rasistowsko. „Muzułmanin z Tunezji” mieszkający 28 lat w Austrii to już AUSTRIAK a nie jakiś tam tunezyjczyk.

      Mam nadzieję, że to już ostatni taki przejaw rasizmu na tym portalu!

      Pozdrawiam wink

      1. Właśnie dlatego, że powołał się na religię. mimo mieszkania tyle lat w Austrii. To najbardziej przerażać powinno. Tych, którzy ufają, że oni się zaaklimatyzować mogą.
        Zabójstwo takich ludzi to bestialstwo jak zabijanie niemowlaków. Radykałowie mordują, a pozostali przyklaskują i nic z tymi trującymi ich religię nie robią. Wniosek jest prosty dla ludzi inteligentnych. Pozdrawiam.

    1. @aqw Odnoszę inne wrażenie… Oby historia się nie powtórzyła, ale jak mówi powiedzenie „lubi się powtarzać”. Jesteśmy w takim położeniu, że nigdy nie możemy sobie pozwolić na lekceważenie przeciwnika, pozwolić się uśpić, stracić czujność itd. Nawet jeśli mielibyśmy wyjść na przewrażliwionych itd. (yt) „3 część A.B.N koszmar Polaków kto gorszy banderowiec czy islamista”

      1. @pojawiam się i znikam
        Powtórzę to co napisałem wcześniej. Amerykanom jak mniemam nie opłaca się aby w Polsce były teraz rozruchy. Oczywiście są mieszający w kotle ale hegemon jest hegemon i nie lubi się dzielić swoją domeną. Ponieważ aktualny hegemon ma jednak nieco inny stosunek do swoich wasali niż nasi sąsiedzi to jest nadzieja na chwilę spokoju. Oczywiście inni hegemoni będą chcieli zapewne zająć czymś protektora i zrobić jakąś ruchawkę w międzyczasie, co widać np. w sugestiach o niespoistości V4, ale jak na razie protektor to protektor. USA ułomkiem nie jest i samo potrafi dobrze grać w szachy. A my spokojnie róbmy swoje i w czym możemy wspomagajmy protektora skoro się na niego zgodziliśmy. To się nazywa lojalna współpraca. Na pewno możemy wspomóc modlitwą. Resztę zostawmy Bogu.

        1. Ps (@pojawiam się i znikam)
          Ukraińcy powinni się dobrze przyjrzeć aktualnej swojej sytuacji i zrozumieć, że tak na prawdę nikt z wielkich nie dba o ich mrzonki tylko ich wykorzystuje do swoich celów. Więc albo będą trzymali z nami albo zostaną starci z powierzchni ziemi. Sytuacja się zmieniła. Wybór maja teraz taki: albo z nami albo Rosja. Bo my podejmujemy decyzje korzystne dla siebie. Uznajemy, że nie jesteśmy najważniejsi w świecie i wyciągamy z tego wnioski. A skoro Ukraińcy są tak tępi, ze tego nie rozumieją to ich problem. My nie mamy ciągot do wszechmocy i panowania. Dlatego podejmujemy współpracę. I lepiej podjąć współpracę na zasadzie poszanowania niż na zasadzie wiernopoddaństwa.

          1. @lolo ktory jeszcze pisze My to wiemy, że sytuacja się zmieniła, ale czy Ukraińcy to chcą przyjąć do wiadomości? No i czy oni się zmienili? Ja śmiem wątpić! Zapoznaj się z „załącznikami” na ich temat w komentarzach do @aqw. Na dzień dzisiejszy tak mam, że islamiście i ukraińcowi nie należy wierzyć tak samo jak wściekłemu psu.

          2. @lolo ktory jeszcze pisze Ps. Tu mam chyba bardziej rozwiniętą treść „wylewnych pozdrowień” od sąsiada? „Szuchewycza: „pluńcie Polakom w mordę” i te „kwieciste pretensje” do Polaków…

          3. Jeszcze ze 6 razy poodpisuj na swoje wypociny frustracie razz
            i tak pod każdym artykułem – żenada razz
            Przestań pisać na tym portalu a wszystkim ulży smile

        2. @lolo ktory jeszcze pisze Jak najbardziej jestem za lojalną współpracą – obustronną i ze wszystkimi, ale czy ze wszystkimi jest to możliwe? I nie mam tu na myśli „protektora”.

          1. @pojawiam się i znikam
            Blokują mi możliwość wypowiedzi. Od czasu do czasu. No chwila przerwy. Korzystajmy

            Więc tak… Najpierw do tego co napisałaś @aqw. Wypowiedź p. Szuchewicza opublikowana na portalu „sputniknews” jest datowana na 05.07.2017, więc przed wizytą p. Trumpa. Obecnie sytuacja nieco się zmieniła. Ukraińcy w sumie są tchórzami, tzn. oni są mocni w grupie. Ostatnio znajomy opowiadał mi jak Ukrainiec straszył jednego Polaka, że da 100 ojro i z Ukrainy sprowadzi paru i da mu wycisk. To ten mu na to, że on da 100 zł i ma paru znajomych i tak obija im mordy, że rodzona matka ich nie pozna, I tak się skończyła moc Ukraińca.
            Dlaczego piszę, że tchórzami? Bo tak mają wszyscy, którzy kierują się podstępem a nie prawdą a to mają Ukraińcy. No chyba, że zaczęli myśleć… No, ale niewykluczone, że teraz będą dla nas mili. W końcu jakby nie patrzeć to większy orzeł chroni mniejszego… Ja tam nie wiem, ale może zrobić miejsca pracy dla wracających naszych z Zachodu bo tam się robi gorąco… Masz tu swoja odpowiedź co do współpracy, nikogo nie zmuszamy. My mamy swoje interesy i też musimy dbać o nie a interesem podstawowym jest nasze bezpieczeństwo no to nie mamy czasu na fochy innych z urojeniami. W końcu Ukraińcy mają swoją Ukrainę i tam sobie mogą pluć w twarz ile zechcą. My i tak byśmy nie ustąpili Ukraińcom pola jak mniemam, ale fanie popatrzeć jak opadają maski tylko dlatego, że sytuacja się nieco zmieniła. A zmieniła się z pewnością i Ukraińcy powinni to przemyśleć. My swoją współpracę opieramy na interesach a nie na czułościach. Chcą więcej kłopotów niż przewiduje ustawa – proszę bardzo. Na razie mają Rosję. A my wykorzystajmy to co dla nas korzystne. Oczywiście nie można przeholować i protektora trzeba szanować, niejako „użytkować” z roztropnością i pamiętać, że ma swoje priorytety. Więc nie należy mu się naprzykrzać a będzie nam wdzięczny. Mamy być wierni prawdzie i szanować sojuszników nie dając im zmartwień z naszego powodu ponad miarę.

          2. lolo-srolo
            Jeszcze ze 6 razy poodpisuj na swoje wypociny frustracie razz
            i tak pod każdym artykułem – żenada razz
            Przestań pisać na tym portalu a wszystkim ulży smile

          3. Kala ty głupia pindo wypad na onet zjebie zlewaczaly. Bo cię zaraz na łyso ogolimy.

          4. @lolo ktory jeszcze pisze Więcej jest nas chyba w tym „klubie”, którzy mają co nieco od czasu do czasu:) Ale do rzeczy. Nie czytuję „sputniknews”, nawet nie wiedziałam, że taki portal istnieje. Ale nie wykluczam, że tam też można coś ciekawego się dowiedzieć. Tak szczerze mówiąc to zwisa mi i powiewa co się zmieniało na Ukrainie i co powinni przemyśleć – ich problem, byle z daleka trzymali się od nas, tak dla nas będzie lepiej. Ja wiem, że dla nas to nigdy nie był przyjazny naród. Nie odebrałam w wypowiedzi Szuchewycza żadnego focha ani urojeń ale nienawiść do nas. Wręcz niewyobrażalną…Nie są tchórzami Ukraińcy. Wręcz przeciwnie. Widzę u nich butę i arogancję. Gdyby byli tchórzami to dawno dla tzw. spokoju by chociaż przeprosili, ale właśnie z tej zacietrzewionej wredności nie przeprosili i nie przeproszą, bo tacy po prostu są. Jeśli mam być szczera, to z politycznego i gospodarczego punktu o wiele bardziej opłaca nam się współpraca i dobre kontakty z Rosją – to jest interes. A z Ukrainą to jak na dzień dzisiejszy mamy same straty. Każdy ma swój interes i chce dla siebie jak najwięcej skorzystać taki „urok” interesów.

          5. @pojawiam się i znikam
            Buta i arogancja nie oznacza odwagi. Odwaga to zmierzenie się z trudnościami w prawdzie. To np. nazwanie swoich błędów po imieniu. Widzisz chęć u Ukraińców zerwania z przeszłością? Przecież my nie chcemy Ukrainy. Przodkowie narozrabiali nie mamy się czym chwalić, zaczynamy od nowa. Gdyby to było przysłowiowe obicie sobie mord to by tam w rodzinie zostało i po ptokach. Ale to było ludobójstwo. Ale skoro nie chcą takiego rozliczenia przede wszystkim sami ze sobą to to do nich wróci.
            A my idźmy swoją drogą. Co do Rosji to owszem masz rację, ale problem w tym, że kontakty gospodarcze z Rosją to od razu polityka. Mało to razy utrudniali nam życie w handlu ze sobą? Albo ciągłe ryzyko szantażu gazowego.

          6. @lolo ktory jeszcze pisze Oczywiście, że nie widzę u Ukraińców chęci zerwania z przeszłością i dlatego są tak niebezpieczni. Właśnie TO CO ZROBILI POLAKOM TO BYŁO LUDOBÓJSTWO! „…a my idźmy swoją drogą…” – tylko dlaczego idziemy z Ukrainą i jej patologią? Kontakty z każdym państwem to polityka Lolo i interes. Nic poza tym. A co do trudności…to czy nie jest tak przypadkiem, że mieliśmy słabych dyplomatów? Niczego nie zazdrościłam Rosjanom…Ani ich bogactw naturalnych, ani wielkiego kraju itd. ale zawsze im zazdrościłam dobrych dyplomatów.

    2. @aqw A drudzy „drodzy sąsiedzi” na dzisiaj obrali np. taki ton
      „Sąsiedzi z zachodu dostali białej gorączki! Zobacz, co pisze niemiecka prasa!”
      Jak był najazd na nasze ziemie to przeważnie byliśmy wzięci „w dwa ognie” a nawet w trzy…A ze wschodu „drodzy sąsiedzi” no cóż…sama oceń „Szuchewycz komentuje Waszczykowskiego: Chcę napluć Polakom w twarz”. Tak, tak…
      Żeby tylko teraz całkiem Angeli M nie „odwaliło”…”Złe wieści, Angela? Co on ci powiedział? Niespodziewana reakcja Merkel na słowa Trumpa” (reporters)

    1. Nie ma czegos takiego jak radykalny islamista. Kazdy muzul to islamista i jest tylko kwestia kiedy i jak bardzo bedzie chcial prowadzic swoj dzihad. W szeregach brodatych ochotnikow, ktorzy wyjechali do Syrii z Australii byl lekarz. Pojechal tam urezywac glowy…moze neurolog?

    1. Nie podali ,że powodem.zbrodni było….stojące na półce wspólne zdjęcie z jakim tam członkiem partii FPÖ..To go dogrzało..I posprzątał..ups podpalił na koniec chałupę

  1. Trzeba podkreślić jedno, nie ma radykalnych muzułmanów a są tylko muzułmanie. Czytają Koran i ich obowiązkiem jest postępować tak jak pisze w surach. A tam allahociag nawołuje do mordowania niewiernych i zagarniania świata dla islamu no to co ma robić muzułmanin??? Postępuje zgodnie z nakazami płynącymi z Koranu i tyle w temacie…

  2. No, to prawdziwe odkrycie „może mieć islamistyczne tło”, naprawdę, brawo Austriacy, cóż za intelekt, jakim cudem wydedukowaliście to że to może mieć takie podłoże ? Nieprawdopodobne …. a powodów „zdenerwowania” tego pana nie podają ? Pewnie była za bardzo zestresowany austriacką nietolerancja ….

  3. dostanie wysokie odszkodowanie jak ten z Kanady. Austriacy dostają po pysku od własnej władzy, która się z nich śmieje. Całe szczęście, że Czesi i Austriacy nie garną się do Trojmorza.

Dodaj komentarz