Radykalny sposób Włochów i Austriaków. Mają pomysł na to, by migranci nie schodzili na ląd

Ministrowie spraw wewnętrznych Włoch i Austrii chcą ograniczyć napływ imigrantów do swoich krajów. Według relacji Deutsche Welle obaj politycy wiedzą już co zrobić, żeby napływowa ludność nie trafiała na ląd.

Ludzie pochodzący z krajów Afryki, podjęci z wody na Morzu Śródziemnym, mają czekać na rozpatrzenie wniosków o azyl na statkach, które ich uratowały – postulują Herbert Kickl i Matteo Salvini.

Zapewniono, że warunki na statkach byłyby odpowiednie dla imigrantów, aby mogli przebywać na nich kilka dni, czekając na rozpatrzenie wniosku i zweryfikowaniu tożsamości.

Ministrowie nie chcą dopuścić do zejścia przybyszów na ląd, bo – jak mówią – „gdy tylko ludzie postawią stopę na kontynencie, można ich usunąć tylko z wielkim trudem i dużymi kosztami” – podaje Deutsche Welle.

Ich propozycja została przedstawiona w piątek w Wiedniu podczas konferencji poświęconej migracji między UE a kilkoma krajami afrykańskimi, w tym Algierią, Czadem, Egiptem, Marokiem, Mali i Tunezją.