Christena Ervin

Światło Jezusa przezwycięża kłamstwo islamu i jego proroka.

A wydawali się (Australijczycy) tacy normalni, zwłaszcza na tle idiotów z Europy zachodniej

Czyli w Szwecji nic nowego. My mieliśmy potop szwedzki, a oni ciapacki.

To młodzieżowe oddziały isis, takie muslimskie harcerstwo idzie na Anglię.

To jest najmniej ważne (chociaż ważne) czy Merkel przetrwa, czy koalicja się rozpadnie itp. Najważniejsze i najtragiczniejsze jest to, że dzikie bydło naszło do Europy i być może pozostanie na zawsze. Być może – bo zawsze jest nadzieja na przegonienie tej dziczy na afrykańską pustynię.

Szkoda tego kierowcy, może będzie musiał się tłumaczyć lub czekają Go jakieś inne problemy. A w nocy pewnie koszmary. Szkoda chłopa ale plus jest taki, że jednego wroga, pasożyta mniej.

Nie wiem jak Wy, ale jak przeczytałem, że zgwałcona jest Afganką, to jakoś lżej zrobiło mi się na sercu – tak wiem że to straszne, jednak jak to bydło gwałci nasze europejskie dziewczyny to szlag mnie trafia podwójny.

Widzą kobietę – zaraz chcą gwałcić.Jakby na tych imigrantów nie spojrzeć, trudno im przypisać typowo ludzkie cechy, no może ew. cechy jaskiniowców, poziom i kumulacja zezwierzęcenia, nagromadzona w tej dzikiej społeczności, przekracza wszelkie normy.

Gdyby chrześcijanin zatrzymał autobus żeby się pomodlić, wyrzuciliby go z pracy, a może nawet odpowiadałby karnie za narażenie pasażerów na niebezpieczeństwo.

Niemożliwe. Bez Niemców? Całkowicie niemożliwe.

Feministki, niby walczą o dobro kobiet, ale większość ich inicjatyw jest skrajnie durna i do tego groźna.

Czyżby nigdy nie widzieli napisu „Nie dokarmiać zwierząt”?

Norwegowie (i nie tylko), wiedzą doskonale, że muslimy do niczego się nie nadają, przyjeżdżają tylko by pasożytować, kraść, gwałcić i mordować, ale jakaś siła nakazuje im to dziadostwo przyjmować, i potem wymyślają jak ich ograniczać i zniechęcać. A nie przyjmuje wcale cholerstwa i będzie spokój.

A durne lewaki myślą, że wszystkie muslimy ulegną „zachodniemu stylowi życia”. No to chyba wcześniej zagwałcą się na śmierć (te muslimy oczywiście).

Mordowanym i prześladowanym chrześcijanom by pomogli, a nie tylko uchodźcy i uchodźcy. A ci „biedni uchodźcy” (muzułmańscy) zanim uciekli przed obowiązkiem obrony ojczyzny, prześladowali (pewnie i niektórzy mordowali) chrześcijan w Syrii (czy skąd tam uciekają jeszcze). Argentyński Franek to już sraczkę ma z tymi muzolami, jakby był na ich usługach.

„rządzone przez garstkę przestępców”, oni wszyscy są, lub zaraz będą, przestępcami. Garstka przestępców, dobre sobie, nadal poprawność polityczna.

Allah by im nie wybaczył, nie wolno to nie, wolno tylko zabijać, torturować i gwałcić. Alkohol zabroniony. No chyba że w nocy.

Przecież to było do przewidzenia, łażą po tych drogach jak święte krowy, polowania sobie urządzają, a tu nagle trach i sprawa załatwiona. Nieludzko tak pisać, ale jednego naszego wroga mniej. I nie wiem czy można pisać, że kierowca „zabił” tego muzola.

Widzę, że w Europie zmniejsza się liczba ścierwolubnych, kto pozna trochę bliżej to dziadostwo, nie mieć z nim nic wspólnego.

Zastraszania społeczeństw ciąg dalszy. Mam jednak nadzieję, że instynkt samozachowawczy zwycięży i wspólnie pogonimy muslimskich najeźdźców.