Keesha Pearsall

Masz 100%, ale u mnie takie drapieżniki, jak jastrzębie czy krogulce to są tylko przelotnie i gościnnie, bo kawałek ode mnie są karmione przez myśliwego zimą, a latem kiedy szkodniki grasują ich nie ma. Za to koty są cały rok i wyłapują mi myszy i nornice koło domu. Graniczę z Naturą 2000 to rozumiesz, o czym mówię. Pozdrawiam 🙂

Dobre! 😆

Mieszkam, że tak powiem, w szczerym polu gdzie grasują myszy i nornice. Koty mi je wyłapują i często przynoszą pod dom. Dla mnie nie są szkodnikami. Mam też siedliska różnego ptactwa i z tego, co zaobserwowałam, najgorszymi szkodnikami są sroki i wrony. Chyba mieszczuchem jesteś, a ten co napisał, że „dobry kot to kot rozplaszczony na drodze”, ni…[Czytaj więcej…]

A sama mam na posesji, co najmniej szóstkę każdego dnia kotów dzikich, które karmię już od kilku pokoleń i które, niektóre z nich, nawet dają mi się pogłaskać i zawsze na mnie czekają kiedy wracam do domu. Z daleka słyszą samochód, często wskakuje jeden z nich na garaż lub dom czy brzozę i siedzi na czatach. Stąd ta sympatia.

A ja chcę Ci pogratulować świetnych wpisów, lekkości w pisaniu, no i tych super puent z kotami w roli głównej, które mnie zawsze serdecznie ubawiły. Niestety, od jakiegoś czasu nie robisz takich wpisów, tęsknię, bo nie wiem, co teraz te koty porabiają. 😆

Z innej trochę beczki: w Hanowerze, jak podaje anonymous, 17 letni Syryjczyk potraktował nożem 24 letnią Niemkę. Po prostu rozciął ją od piersi aż po łono. Uszkodził wątrobę, nerkę, żołądek, jelita i co tam jeszcze było po drodze, śledzionę musieli usunąć. Przed sądem powiedział, że u nich w Syrii to normalne, że można kogoś zranić, nawet zabić…[Czytaj więcej…]

Swego czasu „naukowcy” włoscy bardzo chwali i cieszyli się nowymi bakteriami mającymi ubogacić Europejczyków. Cały elaborat o tym napisali.

A niby dlaczego Węgrzy mieliby żywic pasożytów? Gdzie sens i logika? Co prowiant na drogę im się skończył? 😆

To jest możliwe, ale jak się wzajemnie powyrzynają to kto będzie pracował, także na Żydów? Przecież oni też do zwykłej roboty się nie garną, kogo będą oszukiwać? Niezupełnie mogę się zgodzić z taką teorią. Pozdrawiam

A mogę z niego trochę ściągnąć?

Dzięki za stronkę, chyba już tam też czytałam, ale dawno temu. Słusznie zauważyłaś, bardzo dużo czytam. Chyba szlag Cię trafił na tego orła z gwiazdą? Tak myślę, bo mnie też trafiło…Chodziło mi o to, że przecież znam też wielu ludzi pracujących w urzędach, w różnych publicznych instytucjach i to na wyższych stołkach, ale jakoś nigdy w prywatnyc…[Czytaj więcej…]

Szczęśliwie nie mieszkam w Warszawie, ani w żadnym duży mieście i u nas, można powiedzieć, nie ma ciapatych (Warmia i Mazury). Jedno nastoletnie dziecko czarne widziałam w kauflandzie, ale matka Polka, a ojciec czarny jak asfalt. Jest jeszcze jeden czarny, uczy angielskiego i ponoć jeden w szpitalu. Oni są już bardzo długo. Na szczęście w…[Czytaj więcej…]

kici kici
konkretnie
chodzi mi o to, jak chcą żydzi rządzić sprowadzając tylu dziczolubnych. To mnie frapuje. Przecież oni sprowadzają swojego wroga. Jak chcą to rozegrać, bo że to ich robota to jest jasne jak słońce. Pozdrawiam

Cały ten tzw. „Zachód” to jeden wielki syf, my tak naprawdę to nie mamy z nimi nic wspólnego. Oni są nam zupełnie obcy, choćby kulturowo. Popatrzcie na Anglików, Francuzów, Niemców, Belgów, Hiszpanów czy innych. Co nas z nimi łączy? Moim zdaniem, kompletnie nic. Większość z nich to zdegenerowana banda tchórzy, ludzi bez czci i honoru. Jak wszędzi…[Czytaj więcej…]

Też o tym czytałam, ciekawe czy to prawda, bo tylko w internecie o tym się pisze, ale w realiach nikt o tym nie mówi.

W jego miejsce stanie pomnik zabrany z Wiednia z Sobieskim. Bisurmańcy są nam niepotrzebni.

No oczywiście jest to pomnik antynajeźdźcy, a jak to woli, antyturecki…. Tak dziękują Polakom. Cały ten tzw. „Zachód” to jeden wielki syf, my tak naprawdę to nie mamy z nimi nic wspólnego. Oni są nam zupełnie obcy, choćby kulturowo. Popatrzcie na Anglików, Francuzów, Niemców, Belgów, Hiszpanów czy innych. Co nas z nimi łączy? Moim zdaniem, komp…[Czytaj więcej…]

Też ciągle o tym myślę. Jak to jest możliwe? Jeszcze nie znalazłam sensownej odpowiedzi.

Właśnie usłyszałam, że w Polsce umarło na bakterię New Delhi 10 osób, aktualnie zachorowało malutkie dziecko. Wygląda na to, że choroba hinduska zbiera już u nas żniwo. Myślę, że nazwa tej bakterii wskazuje na to, iż „przyszła” z Indii – razem z uberami? 😡

PAD powinien powiedzieć, że my nie życzymy sobie w Polsce muzułmanów. Na ewentualnie zadane głupie pytania powinien również odpowiedzieć, że mamy swoich bandziorów i nie potrzebujemy obcych sprowadzać, żadnych pedofilów, zoofilów, pasożytów, analfabetów.