Micaela Nealey

Aż połowa po tylu latach prania mózgu myśli, czy też w szwedzistanie połowa to nachodźcy, oto jest pytanie.

Mnie to właśnie zastanawia, wszyscy wiedzą o wyborach, wiedzą o stosunku Polakòw do najeźdźcòw a postępowi prezydenci dalej swoje. Tak dużą kasę wzięli, że wolą przegrać niż skończyć w betonowych butach karmiąc ryby?

@fdfds
,,który”.

Zauważcie, że powiedział, że nie ma możliwości przyjęcia tylko przez jeden kraj. Czytaj: wiele krajów może. Czyli według niego makarony dalej będą zwozić i upychać po innych krajach. Takiego wała.

Ochojska, ty …

A Breivika potępiają.

Przecież według żydowskiego lewactwa nie powinno być narodów? A, oprócz żydowskiego? Poza tym kapitał nie ma narodowości, tak gdzieś słyszałem.

Kurtynka, to jakby hitler uciekał przed ,,nazistami”.

@godot
Ze sztabu microna jesteś, czy co? Toż podobno on ma taki plan, jedno z trzech najważniejszych zadań, aby właśnie stan wyjątkowy był ustawowo uznany za zwykły. Europa pierwszej prędkości znowu nas wyprzedza, na szczęście.

@pojawiam
W Polsce okna zabite dechami widziałem tylko na Krupówkach przed Sylwestrem, bodaj 96/97.

@pojawiam
Jakie zamachy, jakie zamachy. INCYDENTY.

@lolo
Ostatnie zdanie super.

@Kris11
Pacjent całym swoim zachowaniem od 50 lat prosił o eutanazję.

@E.G
Tsk naprawdę to jest stan wojenny, tylko głupio by im było go ogłosić, bo to byłaby porażka muktikulti odtrąbiona na jelicie owcy.

Co się śmiejecie i naigrywacie z kraju pierwszej prędkości? Wolicie straszny reżim Kaczyńskiego od kredko-tatuażowego muktikulti?

Się tak szer nie napinaj, bo ci klatka piersiowa pęknie, zapomniałaś, że nie masz kilku żeber? Zdaje się, że klepek też brak.

@easy
Mostu może wybudować się nie uda, ale można próbować, najwyżej koszty będą razy pięć od planowanych, a ile wziątek przy tym. Zupełnie jak lotnisko, chyba w Berlinie.

@lolo
A może pruskiego junkra?

Tani są ci makaronu. Ta kwota to równowartość kary dla Polski za odmowę przyjęcia 140 tzw uchodźców.

Ale gdzie w szfecji znaleźć mężczyznę. Nie-mężczyznę znacznie łatwiej, jak rodzica jeden i rodzica dwa. Swoją drogą numerowanie rodziców to chyba dyskryminacja, nie uważacie? Zresztą tak samo jak organizowanie festiwalu tylko dla nie-mężczyzn. Lewactwo w tej pilitpoprawności gubi się coraz bardziej.