Seymour Burfitt

Big Black Cocks – fachowy skrót.

Do końca.

Jakich k***a uchodźców/imigrantów ? Czy ta farsa nigdy nie ucichnie ?

Popieram.

O tym już gdzieś nawinąłem. Schizofmemia (schizofrenia- różnie podają). Najgorsze. Tyle że społeczna, a to już dobrze nie wróży jeśli ktoś się zastawiania nad wyborem…….

+ częściowa „święta” próba reanimacji przez + .Żałosne jak całe hierarchie potrafią się zamotać :/ .

Dobre 🙂

Coś w tym jest. Zło działa przecież w dwie strony. Durne cipy, lecz zaradne w życiu – ciekawe połączenie 🙂

Szkoda temat rozciągać.

Chyba przepust-nicę na otwartą.

Ale ma paszczę 😀 ,widać odrazu, że lewactwo ogarnęło.

Wtrącę się, ja mam 5-cio latka i nie będzie się bawił z żadną ciapatą dziczą. Czy zislamowaną czy nie, bordową, beżową itp. bawił się nie będzie. Jeszcze czego, my tu na stronie gadu-gadu, a dzieciaki się asymilują z ciapatymi. Brzmi prawie jak schizofremia społeczna.

Oni niewiedzą co poczynają, a to duża różnica. Szkoda tylko, że granica blisko :/

Je***ć go.

Nie mam za bardzo kasy ale 100 się dołożę. Muszę Morawieckiego najpierw opłacić.

Racja. Połowa burdelu wywołanego Syrią, czy Irakiem to to zasługa głównie USA.
Potem niby wysyłają wojska, bronią, tańczą na ladzie, ale to ich robota i podjudzanie do stwarzania problemów, które w końcu się wymykają z pod kontroli i pozostaje tylko utrzymanie wojsk(USA) na rejonie i niby „zaprowadzanie porządku” Kropka.

Baranie jak nie potrafisz po podlinkowaniu wcisnąć ENTER na pasku przeglądarki to faktycznie trudne jest. Poza tym przeszło przez moderację i działa. ONLY ENTER. Poza tym na forum wymagany jest język PL, interpunkcja, itp. Żeby to wyglądało.

Pie…..na beżowa patologia. Brak słów. Prawnik ! Dla porównania jeśli niby „prawnik” na tak nasrane we łbie, co dopiero musi mieć ta dzicz napływająca do UE ?

Niektórzy nachodźcy to pustelniki. Nie łatwo o kozę na pustyni.

Wszędzie się powołują, na co tylko mogą. Czują przewagę. Kozawiószów ciężko potrzymać jak mają twarde podłoże. Włosi sami już mnie wiedzą nad czym panują, a nad czy nie. Temat pożywienia (lubię świnię) to już tylko pęd w stronę rządu nad którym za żarcie można wyciągnąć „wszystko”.