Francja wyda 10 mln euro, by przyciągnąć turystów po zamachach terrorystycznych

Rząd Francji postanowił przeznaczyć 10 mln euro na ponowne przyciągnięcie turystów do kraju, których odstraszyły zamachy terrorystyczne – informuje thelocal.fr.

Dotychczas Francja nie musiała przeznaczać zbyt wiele czasu i energii na promocję i była najczęściej odwiedzanym przez turystów państwem na świecie. Wszystko zmieniły zamachy terrorystyczne w Paryżu i Nicei, które odstraszyły miliony osób.

Podczas „Nadzwyczajnego Komitetu Gospodarczego ds. Turystyki” ogłoszono, że Francja będzie musiała przeznaczyć branży turystycznej dodatkowe wsparcie na kwotę 10 milionów euro.

– Od stycznia do czerwca tego roku hotele paryskie przyjęły ponad 5,5 miliona turystów, czyli od 7 do 8 procent mniej niż rok temu. Przekłada się to na 750 milionów euro strat – powiedział w rozmowie z PAP Charles-Henry Boisseau z Paryskiego Urzędy Turystyki.

Poważne straty odnotowują również francuscy przewoźnicy lotniczy. Biuro ForwardKeys, które codziennie analizuje nawet 14 milionów transakcji na zakup biletów samolotowych, wskazuje, że liczba osób przylatujących do Francji stale spada po atakach z listopada ubiegłego roku w Paryżu i w podparyskim Saint-Denis.

Czy branża turystyczna we Francji poradzi sobie z tym kryzysem?

PAP/IAR

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

42 komentarz do “Francja wyda 10 mln euro, by przyciągnąć turystów po zamachach terrorystycznych

  1. nawet gdyby mnie było stać, nie pojechałabym do Francji. ani do Niemiec, ani do Szwecji, Tunezji, Egiptu itp. po prostu żadna to przyjemność jechać i ciągle mieć świadomość że mam 50% szans wrócić do domu żywa i że albo się uda, albo się nie uda. niech zapraszają swoje bydlątka.

      1. Ps
        I jakże urokliwy fragment…
        „Rozumiemy z tytułu, że państwo narodowo-katolickie to dyktatura. Tłumaczy się nam za to, że prawdziwa demokracja może funkcjonować tylko pod szariatem.”

  2. Tak już jest w życiu moi Kochani. Jedni ponoszą straty, inni dzięki temu osiągają zyski. W Polsce według najnowszych danych zyski z turystyki były wyższe średnio o ok 7 do 8 % niż w roku ubiegłym. Skąd wzięliśmy tylu procentowy zysk i czyim kosztem? Sprawa jest oczywista. Taka już ode mnie mała uwaga, głupszy zawsze traci na rzecz mądrzejszego. I osobiste życzenie, oby taki trend utrzymał się w przyszłości.

        1. @lolo wbrew pozorom z tej sytuacji jest bardzo proste wyjście. Wiem że się co poniektórym z tego forum narażę ale moje zdanie jest takie: należy jak najszybciej przeorientować się na Wschód. Mniej więcej tak jak zrobił to nasz bratanek Victor. To że Rosjanie nas podbiją to ja włożyłbym między bajki. Nasza sytuacja obecnie jest o niebo lepsza niż 25 lat temu, produkujemy artykuły na najwyższym światowym poziomie (chodzi mi tu o nasze tradycyjne gałęzie przemysłu, takie np. jak spożywczy) Rosjanie chętnie od nas zakupią masę produktów a co najważniejsze maja czym płacić, nie będzie takiej sytuacji jak za komuny. Należy, jestem o tym jak najbardziej przekonany, zrobić zachodowi ręką grzeczne Pa Pa i niech sobie zostają w swoim multi srulti.. Oczywiście oprócz tego należy zacieśniać współprace z państwami które są nam przychylne m.in. Węgrami i stworzyć wspólny blok zdolny dać po łapach tym którzy te łapska chcieliby do nas wsadzić. I jeszcze tylko taka uwaga, obecnie prowadzimy politykę jak najbardziej szkodliwa, liżemy tyłek USA a tymczasem taki muzułmanin Obama przyjeżdża do nas i łaja nas za nie przyjmowanie „uchodźców”

          1. niestety pis zdaje się tego nie dostrzegać i cały czas ma anty-rosyjską propagande

          2. @不為伊斯蘭波蘭
            Z punktu widzenia doczesności to Rosjanom nie bardzo ufam. Tak jak i całej unijno-natowsko-amerykańskiej lewackiej opcji. Ale głupotą jest dążyć do robienia sobie wroga z Rosji jeśli możliwa jest chociażby jakaś forma życzliwości. Jednakże – z mojego punktu widzenia – problem w tym, że zarówno Wschód (Rosja) jak i Zachód (USA) biegają na ten sam dywanik po poradę. Więc takie proste rozróżnienie Rosja „cacy”, USA „be” jest trochę fałszywe. Globaliści zaplanowali trzecią wojnę światową i jacyś wrogowie muszą być. Rozsądną sytuacją nawet w tym bagnie co jest, jest niewątpliwie budowanie bloku V4 i nie dążenie do wojny z Rosją. Ja mam po prostu problem: którym Żydom bardziej wierzyć skoro trudno wierzyć któremukolwiek…

            W tym wszystkim mam jednak podnadoczesny punkt widzenia. I jest nim przede wszystkim oparcie się na Bogu za wstawiennictwem Maryji, Wszechpośredniczki. Wynika to z tego, iż cały to NWO ma tak na prawdę jednego przywódcę a jest nim szatan. To wynika bezpośrednio z lektury masońskich tekstów źródłowych. A z kolei z doktryny KK (tej przedbergogliańskiej) wynika, iż Maryja jest potężną bronią przeciwko szatanowi, której on nie może pokonać i Ona ciągle krzyżuje mu szyki z niezbadanych wyroków Boga, za Jego przyzwoleniem.
            Ale to mój punkt widzenia i każdy wybiera sam za siebie. Ja nikogo do niczego zmuszać nie będę. Bronić swojego stanowiska, owszem tak, ale zmuszać nie.

          3. no ja nie napisałem że Rosja jest ch.j wie jak super tyle że niepotrzebnie robimy sobie z nich wroga w szczegulności chodzi o pis ale poprzednicy też mają swoje za uszami po były te majdany na ukrainie czy gruzji zamiast siedzieć cicho na dupie to robimy sobie wroga który jest jednym z najpotężniejszych państw na świecie

          4. Gienio, wroga w Rosji to i tak mamy. (Uzasadnienie tej tezy wykracza poza ramy komenta oraz nin. tematu). Ale masz rację: nie należy się samemu „podkładać”, zwł. bez realnej potrzeby, bez jakichkolwiek zysków z owego samopodkładania się.

          5. Kolego to brzmi nieźle ale my nie możemy nikomu wierzyć . Trzeba liczyć na siebie i normować w miarę stosunki z rosją.

  3. No ciekawe dlaczego tych turystow mniej. Tam to juz jezsza chyba tylko tacy ktorzy poszukuja silnych wrazen surwiwalowcy. A Komisja Europejska z uporem maniaka wtlacza wszystkim do glowy ze trzeba nadal przyjmowac nachodzcow, czy to ma jakakolwiek logike i sens skoro jak na dloni widac ze Europa przez to sie rozpada …

    1. No, straszni rasiści z tych turystów. Może należy wydać rezolucję a także przepisy nakładające kary na wszystkich tych rasistów, którzy nie przyjechali do Francji? Jak widzę mundrości PE, to się zastanawiam, czy nie podłożyć temu PE takiego właśnie tematu, żeby ich zepchnąć z tematu braku demokracji w Polsce – niechby się zajęli tym ich ukochanym rasizmem tak z większym rozmachem;).

  4. Czy do żabojadów nie dotarło że to nie tylko zamachy odstręczają turystów.Wystarczy zobaczyć w jaki „chlew” zmieniają się dzielnice i ulice Paryża oraz innych większych miast.A o ciągle rosnącej przestępczości pospolitej i nachalności migrantów też powszechnie wiadomo.

  5. Chyba trzeba być bezmózgowym kretynem, kretynką, by jechać do islamskiego państwa jak Francja, Niemcy, Szwecja , Włochy. Tam bez żadnego powodu możesz być pobity, zgwałcony lub zabity, a państwa te nie staną w Twojej w obronie, tylko oznajmią, że to była twoja wina, że ….po co tam przyjechałeś, skro wiedziałeś wcześniej jaki jest burdel w tych krajach!!!

  6. Zastanawia mnie, jakim cudem te śmieszne 10 milionów euro miałoby coś zmienić. Chyba, że będą za to za darmo ściągali turystów i opłacali im z tych pieniędzy hotel i inne wydatki. Bo niby w jaki sposób przyciągną ludzi? Reklamując, że Francja to miły i przyjazny kraj? Przecież nikt w te bzdury nie uwierzy.

  7. Francja ponad 2000 meczetów a 150 meczetów w budowie ,policja francuska boi się swoich obywateli ,wiadomo obywatele Francji murzyni .Dzikie plemiona .
    Panstwo religijne ,islam ,,a chrześcijaństwo jest tam prześladowane .
    Francja to nie państwo ,to dzikie plemię !!

  8. Brak zysku to nie jest strata. Ktos sobie zalozyl, ze zarobi wiecej a tak sie nie stalo to przeciez wcale jeszcze nie stracil ( bo sie akurat tak zamarzylo), tylko po prostu nie zyskal.
    A na co pojda ta marne 10 milonow? Na opaski, ze jestem turysta, to prosze mnie nie rozjechac na mokra plame?

    1. Minus za definicję straty (strata to zarówno coś, co się miało i już się nie ma, jak i to, co normalnie by znalazło w majątku, ale z różnych powodów tam nie trafiło). Już Rzymianie to rozróżniali – damnum emergens i lucrum cessans. Plus za opaski. W związku z tym nie stawiam nic.

  9. No to teraz francuskie restauracje z miszelinami, te po 400/500 euro za obiad grzecznie sie przeprosza z turystami I zaczna serwowac swoje wykwintne mikro-danka na swiatowym poziomie chyba tylko muzulom? Na wejsciu bedzie szybki crush trening jak sie poslugiwac nozem I widelcem, zeby sie nadety zabojadzki szef nie rozpekl z wscieklosci, ze jego artystyczne, kulinarne dzielo zostalo zzarte paluchami w 3 minuty, bez komplementow I popite woda a nie winem z setki euro. Rachunek do zaplacenia przez podatnika, ksiazeta za siebie placic nie musza.

  10. No i teraz niech mi któryś lewak spróbuje wytłumaczyć niżej opisane zagwozdki.
    1. Te 10 baniek byłoby taniej wydać na leczenie przyczyn, a nie skutków, tj. na usunięcie najeźdźców; Jak zrobi się bezpieczne i wróci do Francji cywilizacja, to wtedy turyści wrócą sami; Przypominam, że bombowe rozrywkowe chłopaki są także w Izraelu, tyle tylko, że w państwie Izrael nie ma przyzwolenia na te bombowe rozrywki (ani na zwykłą chuligankę) i tam turyści jakoś jeżdżą. No i w Izraela „co drugi” obywatel/przechodzień ma przy sobie broń.
    2. 10 milionów na samą, jak rozumiem, reklamę? Czyli mamy kolejny przyczynek w temacie „O ile nachodźmy wzbogacą gospodarkę Europy”. Litościwie pomijam już utratę dochodu w szacowanej wysokości 750 milionów euro… Inne koszty pomijam w tym miejscu całkowicie, bo ich oszacowanie przekracza ramy komenta w dyskusji. No to jak lewaki? Nasze gospodarki potrzebują tych nachodźców, czy nie? Jak to jest;) (retorycznie)

  11. Rząd Francuski okradnie swoich obywateli na 10 milionów euro i przewali na promocję, kolejne 10 milionów przewali na pozorowane zabezpieczenie antyterorystycznie, tj. ciapatych pseudopolicjantów, którzy innego ciapatego w ciężarówce wyładowanej bronią przepuszczą na zamknięty teren bo im powie, że ma lody. W tym czasie inni ciapaci za 500 euro albo mniej zorganizują jeden niewielki bum-bum. I całe przewalone 20 milionów euro…. pójcie w piz…..du!

Dodaj komentarz