Brytyjska policja niemal codziennie aresztuje dżihadystę

Według policyjnych danych pochodzących z Wielkiej Brytanii, policja „niemal codziennie” dokonuje aresztowań osób związanych z terroryzmem. Liczbę islamistów na Wyspach szacuje się pomiędzy 6 tys. a 10 tys.

Brytyjskie służby zorganizowały specjalną konferencję i wydały komunikat. „Chciałem uspokoić społeczeństwo, że nasza wzmożona aktywność w zwalczaniu terroryzmu w ciągu ostatnich dwóch lat procentuje” – powiedział funkcjonariusz policji Neil Basu. Oświadczenie wydano w następstwie „nadzwyczajnego dnia”, w którym policja zatrzymała imigranta niosącego plecak wypełniony nożami w Whitehall, a także w osobnym incydencie zastrzelono kobietę w nikabie próbującą przeprowadzić zamach.

„Nasza aktywność trwa przez całą dobę, aby zidentyfikować i zatrzymać te zagrożenia” – powiedział Neil Basu, tuż przed szokującym wyznaniem, iż policja „dokonuje aresztowań niemal codziennie”.

Basu oddał hołd „odwadze swoich kolegów”, przypominając liczne sytuacje, w których ci angażowali się w walkę z terroryzmem islamskim. „Istnieją ciągłe akty ogromnej odwagi funkcjonariuszy, te, które można zobaczyć publicznie, gdy nasi oficerowie narażają się na niebezpieczeństwo, podobnie jak wczoraj, ale jest także ogromna ilość niewidocznej pracy, o której opinia publiczna nigdy nie będzie wiedziała” – stwierdził.

Tymczasem dyrektor Centrum Studiów nad Bezpieczeństwem i Wywiadem na Uniwersytecie Buckingham Anthony Glees szacuje, że w Wielkiej Brytanii może przebywać „pomiędzy 6 tys. a 10 tys.” ekstremistów. „Około 1000 młodych brytyjskich muzułmanów opuściło Wielką Brytanię w celu podróży na Bliski Wschód, by stać się mordercami piechoty Państwa Islamskiego” – powiedział Glees. „Z tej dużej grupy uważa się, że 400 wróciło. Tylko niewielki ułamek – mniej niż dziesięć osób – kiedykolwiek zostało pociągniętych do odpowiedzialności za zdradę” – dodał. Aby uporać się z zagrożeniem, Glees poleca rozszerzyć liczbę oficerów służb bezpieczeństwa z 3,8 tys. do 10 tys.

źródło: breitbart.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

48 komentarz do “Brytyjska policja niemal codziennie aresztuje dżihadystę

  1. Dla mnie osobiście nie jest to żadna szokująca wiadomość. Wręcz przeciwnie, bardzo zdziwiłabym się gdyby któregoś dnia nie aresztowali dżihadysty. Dotyczy to wszystkich innych krajów też gdzie lewactwo i multi – kulti jest daleko zaawansowane

    1. @Evita
      Najdziwniejsze jednak, że aresztują i to codziennie. Dlatego, że wyszli z UE czy dlatego, że: patrzcie czuwamy, jesteśmy silni, zwarci, gotowi a poza tym… wszystko „po staremu”?
      Poza tym co to oznacza „niemal codziennie”? 1 dziennie, 1 na dwa dni, 1 na tydzień? Przy – powiedzmy – średniej 1 dziennie to wychodzi rocznie: 365 osoboterrorysty/rok. A podobno jest ich do 10 tys. No i te ileś tam milionów z ulubionym podręcznikiem „Jak wprowadzać terrror” do poduszki…

      1. Ja myślę @lolo że gdyby aresztowali nawet po stu dziennie to i tak im już nic nie pomoże. Przecież muzułmanie jak przejmą tam władzę to i tak wszystkich wypuszczą. Tylko deportacja na saharyjską pustynię wszystkich wyznawców proroka bez wyjątku dawałoby brytolom szansę na uratowanie swojej ojczyzny. Nikłą bo nikłą ale jednak szansę.

        1. @Evita
          He, he, he… oczywiście. Terrorystą można być w formie intelektualnej. Np. taki burmistrz Londynu… Sie później zmieni nazwę z „Królowa” na „Sułtanka”, z „Monarchia” na „Sułtanat” i wszyscy będą szczęśliwi. A wszystkich chrześcijan uzna się za terrorystów a Biblię, zwłaszcza Nowy Testament, za podręcznik „mowy nienawiści”. No, Bergoglio z zapałem nad tym pracuje. Co to dała wczoraj @europea
          https://pi-news.net/wp/uploads/2017/04/Gro%C3%9F-Imam-2-440×245.jpg

          1. @lolo
            To i tak dobrze że mu nóg nie myje i nie obcałowuje. Chociaż kto wie co było później…

          2. @Evita
            A mnie właściwie „lata i powiewa” co to indywiduum robi. Jednakże problem w tym, że całe zastępy kościelnych „pożytecznych idiotów” wierzą, iż to jest świetlana przyszłość. He, he, he… w Arabii Saudyjskiej…

  2. Tak, rozszerzmy liczbe policjantow do miliona zeby pilnowali tych wszystkich muzulmanow dzien i noc …. a potem do dwoch, trzech i pięciu milionow w razie potrzeb, brytyjski podatnik zarobi na to, zamiast 5 dniowego tygodnia pracy zrobi sie 7 dniowy po 16 godzin na dobe ….

    1. Na emerytury nie będzie bo trzeba będzie opłacać funkcjonariuszy policyjnych.
      A mundurówka oprócz zapewnienia bezpieczeństwa generuje gigantyczne koszty jej utrzymania. Co więcej mundurówka dla gospodarki jest żelazną kulą u nogi, bo nic nie produkuje, nic nie wytwarza tylko generuje koszty, koszty i jeszcze raz koszty. Tak więc gratulujemy Brytolom wesołego poczucia humoru, bo z pstowanymi dzikusami będą mieć nie lada problemy.

  3. jak terroryści w końcu rozjebią parę szych na wysokim szczeblu to może się angole opamiętają i zaczną ratować kraj tępiąc źródło a nie czynniki. wypieprzyć wszystkich brudasów bez względu na płeć, wiek, pochodzenie, jak urodził się w GB to zapakować w najtańszy ponton i zwodować na północy, sami znajdą drogę do mekki…

    1. A kiedy to w zamachu zginęła jakaś szycha na wysokim szczeblu? Znasz taki przypadek? Zawsze giną niewinni, przypadkowi ludzie. A w Brukseli to nie mogli tej bomby zdetonować 200 metrów dalej – w Parlamencie Europejskim? Ano widocznie nie mogli, wytyczne były inne.

  4. „…policja „niemal codziennie” dokonuje aresztowań osób związanych z terroryzmem”. No i co z tego? Niech napiszą jak rozwiązują ten problem, że wszystko powraca jak bumerang wink
    Najwieksza nagonka na Wyspach jest na jedną, najliczniejszą nację, która tam żyje… Chodzi mi o Polaków. Pijaki, bandyci, gwałciciele i szmaty – tak to w większości się kreuje naszych rodaków. Nie będę zaprzeczał, że tak nie jest, bo są tacy ludzie, którzy tak robią, ale określanie takim mianem wszystkich jest czystą generalizacją, a nie faktem. Naszą szumowinę wywala się na wierzch, by zakryć te muzułmańską, która nawet w statystykach dość często się omija.

    1. @AntyHegemon
      To się nazywa „polityka integracyjna”. Wyspa Angoli? Angoli. Chcą szariat? Chcą. To co nam do tego? Niech się integrują. Jak widzisz Szwedzi w związku z tą polityką nie posiadają się z radości, co manifestowali z zapałem na stadionie miłości niczym jak na „Defiladzie” u Kim Ir Sena. I to dobrowolnie… Tylko nasi dobrze, żeby wrócili, bo jak już ten szariat tam wprowadzą na całego to Polaków raczej czeka ciężka przyszłość.

      1. @lolo
        Z tym powrotem naszych rodaków, to mam trochę odmienne zdanie… Sporo część powinna zostać, bo naprawdę jest mocno zeszmacona przez mieszkanie na Wyspach. Chcesz, żeby „zacne” Polki, które są w związku z muzułmanami przybyły na naszą ziemię? Nie żebym oskarżał, tylko je o powiązania z wyznawcami kozy, ale dobrze wiesz jaka jest sytuacja. Z tego, choćby powodu nie chciałbym widzieć tych ludzi z powrotem w Polsce, bo przynieśliby więcej szkody, niż pożytku.

        1. @AntyHegemon
          Zabronić im nie możesz. A zapewne wracać nie będą bo mają tam lepsze warunki życia. Zresztą jak zacznie się rozpierducha to będą „swoje” dla muzułmanów to im raczej nic nie będzie groziło. A jak już by miały wracać to bez rodziny… a może „rodziny”.
          A najlepiej: wybrałaś obcą cywilizację, popierasz ich dźihad, który gdyby przyszedł do nas to nie dałby nam możliwości wyboru także i w ich polskich rodzinach/b> – ciekawe czy zdają sobie z tego sprawę – to niech siedzą tam na miejscu. Ich wybór, ich szczęście. Nikt ich nie zmuszał.

          1. @lolo
            Nie moge im zabronić, bo jeszcze nie objąłem władzy w tym kraju wink
            „A zapewne wracać nie będą bo mają tam lepsze warunki życia”. Takich ludzi, dla których materialne perspektywy są najważniejsze, też mi nie bardzo leżą, jeśli wiesz, co mam na myśli. Jak dla mnie to każda, ta idiotka powinna mieć swoje zdjęcie na RedWatch. One zdają sobie sprawę, jak ich taki kozi syn wydyma na całego (choć sa i takie, które brną w to dalej). To co ja się kiedyś naczytałem na różnych forach o przeżyciach miłosnych i porażkach Polek z muzułmanami, to… To było to dość zabawne, ale i przykre, bo granice idiotyzmu nie maja granic – ależ to ująłem. Powiedz mi teraz ile Polek jest w związku z wyznawcą Islamu, a ilu jest Polaków w takim związku z kobietą wywodzącą się owej religii? W tym przypadku ogrom spotka sie z nielicznością. Brzmię jak mizogin, ale nim nie jestem. Pamiętaj: Nigdy nie wchodź w związek z Polką, która wróciła z wysp. Nie dość, że nie poznasz kiedy i przez kogo była bita i klepana, to jeszcze będziesz musiał się borykać z jej patologią umysłu, którą przywlekła z chorej Brytanii. grin

          2. @AntyHegemon
            He, he, he… I nie obejmiesz. Z nas dwóch to kandydatem na „umiłowanego przywódcę” na pewno nie jesteś Ty. Howgh. cool

            Co do pozostałej części Twego wywodu to tak…
            Ja jestem w tym wieku, że garba na głowę brać sobie nie zamierzam. Poza tym biorąc pod uwagę plany starszych i mądrzejszych to w ogóle trudno martwić się o własną starość, bo jej w tych warunkach nie przewiduję z powodu dwóch przynajmniej punktów
            – uprawiam myślozbrodnię
            – jestem Polakiem.
            W oczach starszych i mądrzejszych są to błędy niewybaczalne a w końcu oni zarządzają tym ziemskim grajdołem. Więc wiesz, sformułowanie „świetlana przyszłość” w skierowane pod moim adresem nabiera wybitnie przyszłościowego charakteru.
            Co do owych pań to najlepiej gdyby w przypadku powrotu przechodziły okres karencji. Ale mniemam, że ich scynście nie zna granic… Mam nadzieję, że z wyjątkiem naszych.

          3. @lolo-który-nie-pisze (choć pisze) będziesz jeszcze wrzucał karteczkę z moim zaznaczonym nazwiskiem do urny, także Twój obecny sceptycyzm i polemiczność jest zbędny.
            Ach, wywód to według mnie negatywne określenie mojej wypowiedzi, więc uznaj to za przesłanie wink
            Ta „świetlana przyszłość”, to mogą być znicze, także uważaj grin
            Te Panie, to nie ziemniaki po opryskaniu stonki, że mają przechodzić karencję. Te Panie, to wirus na który nie ma lekarstwa. Porzuć wszelką nadzieję, jeśli wchodzisz do piekła… A te „duszyczki” znalazłyby się w 9 kręgu owego piekła.

          4. @AntyHegemon
            Co do kwestii pierwszej to „nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy a jeszcze ważniejsze kto układa listy wyborcze”. Nie zauważyłem byś był w komitecie wyborczym w przeciwieństwie do mnie…
            Co do kwestii drugiej to wg. KK kto znajdzie się ostatecznie w piekle dowiemy się dopiero po naszej śmierci, nawet jak to nam nie pasuje. Możemy co najwyżej domniemywać, że takie a nie inne postępowanie skończy się takim wiecznym pobytem danego indywiduum. Chociaż gdy spojrzeć na tę kwestię od strony ortodoksji Islamu to Mahomet już tam jest…
            http://annur.pl/czy-modlitwa-muzulmanow-wyciagnie-mahometa-z-piekla/
            A one z Mahometem jak „za panią matką”…

          5. Ps (@AntyHegemon)
            Chciałem jeszcze dodać, że w moim jednoosobowym komitecie wyborczym obowiązuje hasło:
            Wszyscy głosują na swojego lidera.

          6. @lolo
            Doszukiwanie się wszędzie machlojek, to już normalka. Gdy będziesz na mnie głosował, to wszystko bedzie czyściutkie jak łza muzułmańskiego uchodźcy smile
            Możesz zacząć szykować mi kampanie wyborczą – tak już na przyszłość.
            Kościół Katolicki ma swoje wizje, różne od Boga, Jezusa.
            Jezus nie był fanem religii i nie cierpiał ludzi, którzy ślepo kroczyli za „zasadami”, zamiast patrzeć, widzieć i słusznie wybierać… Dlatego Jezus i Religia to dwa odmienne „obszary”. Jezus to praca Boga, a religia to wynalazek człowieka. Religia robi z człowieka niewolnika i nakazuje mu wykonywać zadania, a Jezus pokazuje, że to co miało być wykonane, zostało już zrobione. Wyznawca ma być posłuszny Bogu, nie organizacji – kościołowi. Jeśli ktoś chce być zbawiony to powinien wierzyc w Jezusa, a nie w religię. To właśnie religia go zabiła i słowa wypowiedziane przez niego na krzyżu:”Dokonało się” to podkreśliły. Zdecydowana większość katolików jest na poziomie integracji pierwotnej tzn. podążają za popędami „innych”, zamiast zdać sie na swoją świadomość i refleksję. Wypełniają czyjąś misję, ale to na pewno nie jest misja zlecona przez Jezusa Chrystusa. Co z tego wychodzi? Tacy wierzący niepraktykujący. Księża stoją naprzeciw Boga, a nie przy nim. Co tu dużo mówić: Zdecydowana większość katolików (może ujmę to inaczej: katoli, bo to lepiej ich opisuje) to idioci, tak samo jak muzułmanie.

          7. @AntyHegemon
            O widzę następny „specjalista” od KK. No cóż:
            „Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.” (Mt 16:18; BT)
            Wiesz ilu specjalistów próbowało rozwalić Kościoł albo wieszczyło jego koniec? Ile psów w ciągu wieków wieszano na Katolikach. He, he, he…. no ale próbuj, próbuj tylko nie płacz jak Ci nie wyjdzie, jak wielu przed Tobą i… po Tobie…? Hmm z tym może być problem bo czas przyspieszył. No obecnie Bergoglio próbuje zrobić to od wewnątrz. Ale KK poradzi sobie. Jego siłą jest bowiem Chrystus. Był już niejeden raz w podziemiu. Ba grzechy własnych członków na przestrzeni wieków go nie rozwaliły. To jest dopiero coś. Ten Twój tekst o samoświadomości i refleksji świetnie pasuje do narracji NewAgeowskiego NWO, a włąściwie masońsko-judaistycznego bredzenia o potędze. Ciekawe tak jak Ty piszesz to świetnie się wpisuje też w narrację Islamu. Katoli wypier… no, dokończ sobie. Ty (i nie tylko myślisz, że sobie dasz radę, że Polska da sobie radę bez Katolicyzmu z Islamem? Witaj na Zachodzie. Ot i mondrość „wolnościowca”. Powodzenia. Ale miło, że wreszcie wyjaśniłeś co ci w duszy gra. Przynajmniej nie ma złudzeń z kim trzymasz nawet jak co innego twierdzisz.
            Nikt nie musi być Katolikiem ale jak będzie bolało to pretensje proszę mieć do siebie. Możesz jeszcze Katoli powyzywać od idiotów, debili itp. skoro to Ci sprawia przyjemność. Jesteśmy przyzwyczajeni nieodrodny synu Michnika.

          8. @lolo
            Przez chwilę zastanawiałem się czy potraktować Twoją wypowiedź jako żart, ale jednak zrobię inaczej i potraktuję ją poważnie (weź nie traktuj czegoś poważnie, skoro takie słowa brzmią jak wyrok Inkwizycji). Na początku muszę powiedzieć: Nie potępiam kościoła jako domu Bożego, miejsca gdzie każdy wierny może przyjść i oddać się w skupieniu Bogu. Chodziło mi o kościół jako organizację propagandową i uciskową… Dlaczego? Kościół/religia wywrócił nauki Jezusa do góry nogami, zastępując je również swoimi „wylewami”. Czy religia ma prawo stwierdzać, że kobieta która wzięła rozwód straciła miłość Boga? Co już jej wtedy nie kocha? To jest tak samo fałszywe i parszywe jak branie pieniedzy za śluby, chrzest czy pogrzeb. Albo biznes albo praca z Bogiem, nie uważasz? Przypinasz mi łatkę członka NWO, wolnościowa, sprzeniewierzeńca itd. tylko dlatego, że podrzuciłem Ci mały worek prawdy? To infantylne i typowe zachowanie dla człowieka ogarniętego „religią”. „…tak jak Ty piszesz to świetnie się wpisuje też w narrację Islamu”. Jesli to co wcześniej napisałem, według Ciebie wpisuje się w narrację Islamu, to po pierwsze znasz, go słabo, a po drugie odwracasz kota ogonem, by wytknąć moją winę, która jest tylko w Twoim przekonaniu – zapamiętaj to sobie. Jeśli myślisz, że chodzenie co niedziela do kościoła, czytanie biblii (z nieadekwatną interpretacją), głoszenie swojej wiary czyni Cię prawdziwym chrześcijaninem, to się mylisz, choć w Twoim przekonaniu na pewno jest inaczej. No i wcześniej za idiotów uznałem KATOLI, a nie prawdziwych katolików, wiec poczuj różnicę, jeśli nie chcesz jej oswoić ze swoim umysłem i sercem. Jesli jakiś młody mężczyzna ogląda porno, a dwie godziny później idzie do kościoła, to czy ma czuć się z tym źle? Ma byc potępiony? Nie, Jezus woli człowieka ze słabościami, niż dewotkę, która czyni tylko manifestację. Możesz sobie myśleć, że strugam tutaj drwiny, ale czy nie jest odwrotnie? Czy to nie Ty mnie wyśmiałeś? Pokazuje jak jest rzeczywiście, a nie tak jak to „obecna inkwizycja” przedstawia. Powtarzasz te zachowania, które wymusza religia, a nie Jezus, więc czy nie jesteś dwulicowy w „działaniu”? Kogo kochasz, ich czy Jego? Co mi w duszy gra? I tak tego nie zrozumiesz, ale na pewno jest to inna melodia, niż Twoja (i mniej fałszuje). Mam dla Ciebie niusa: NIE JESTEM ATEISTĄ, jak to pewnie sobie pomyślałeś i zakodowałeś. To, że w inny sposób wierzę i widzę, nie oznacza, że jestem gorszym synem Jezusa (nie Michnika jak to sobie wykalkulowałeś). Podsumowując to teraz dałeś pokaz jak religia zaślepia człowieka, tworzy niewolnika i daje mu codziennie to samo do jedzenia. Jesteś tym, co jesz, ale nie każdemu tak papka smakuje – zrozum. Nowy porządek świata jest potrzebny… I nie chodzi tu o ten który tak się wszędzie afiszuje i miesza. Jest potrzebny taki, który oświeci, a nie jeszcze bardziej przyćmi. Jest on potrzebny, choćby po to, by ukazać ludziom prawdziwego Jezusa, a nie jak teraz religię duchowego terroru. Nie obchodzi mnie jak to potraktujesz. Może Cię to ubawić, zasmucić, wprawić w niezidentyfikowane stany, bo dla mnie jest ważne, że ukazuję prawdę w sposób dialektyczny, a nie erystyczny, jaki to można zauważyć w Twoich wypowiedziach. Wierz na swój sposób, myśl jak chcesz, ale to nie oznacza, że mieszkasz w rzeczywistości. Nie będę Cię pouczał, bo nie jesteś moim dzieckiem, jak i nie będę dalej w to brnął, bo konsensus tej bajki leży, chyba w nie naszym zasięgu. Na koniec pozwolę sobie zacytować słowa Jezusa:”Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. I wiesz co? O wtedy myślał też o Tobie.

          9. @AntyHegemon
            No cóż. Są dwie możliwości podejścia do KK. Innych nie ma. Albo chęć jego zlikwidowania, w optymistycznej wersji „wysłania go do kruchty”, zmarginalizowania, albo chęć świadomość, że jest szansą na przyszłość i jeśli są problemy to chęć naprawy tego co zostało popsute. Aktualnie Bergoglio próbuje tej pierwszej opcji ale od wewnątrz. Ty też raczej za tą pierwszą opcją. A idioci wszędzie się znajdują. Tak było, tak jest i tak będzie. Na to nie ma medycyny. Do takich idiotyzmów zaliczam „sny o potędze” czyli jakby to pięknie było gdyby nie ci katolicy w sumie. Najlepiej żeby na boku coś tam sobie dłubali i nie wtrącali się w scynście całej ludzkości. Powtórzę to co powtarzam do znudzenia. Zachód to właśnie zrobił. Widać w Polsce lud jest tak uciskany, przez opresyjny Kościół, że czas wprowadzić zmiany. Zastanawia mnie jak duży jest procent w Polsce myślących podobnie jak Ty. Jak patrzę na występy kabaretowe gdy „dowala” się Kościołowi jak lud rechoce to wychodzi mi, że większość.
            To nie jest tak, że jak obali się owego religijnego „tyrana” – albo niech będzie: tyrana – to nastanie wolność i powszechne szczęście ludzkości. Na miejsce jednego systemu wiary wchodzi inny z podobnym potencjałem. Stąd Islam na Zachodzie. Stąd ateizm w Rosji ale pewnie wypełniony przez Islam będzie ostatecznie. Bo człowiek ma tak, że w końcu szuka czegoś większego od siebie co da mu stabilizacje pośród zmienności świata. I buduje cały system porządkujący jego życie. Skoro dla ludu Katolicyzm „be” to może czas na Islam. I nie będzie inaczej. Jak ktoś myśli, że pozbywszy się Katolicyzmu odnajdzie upragnioną wolność… He, he, he… To jest właśnie marzenie Michnika: katole „be”.

            A ja co? Nie zwykłem zmuszać do wiary. Parę osób odetchnie. Papatki.

  5. To tyle jest tego ścierwa na wyspach – to wyobraźcie sobie ile tego nawozu musi być w Germanistanie i Frankostanie , wśród tych co przypełzali milionami i ile czeka jeszcze we Włoszech ? Dla uzupełnienia danych przydało by sie też podać ile z tej padliny jest urodzonych na miejscu , a ile przybyło z zewnątrz .
    Przy okazji – papa Franciszek w pore i w czas skonstatował , że ” Europa jest zagrożona rozpadem ” , i że …. ” Europę stworzyli migranci, od wieków, to my „.
    Aha , znaczy sie ci co sie urodzili w swoich krajach , pracowali , poświęcali sie , bronili i gineli to mieli marginalne znaczenie . No to dobrze wiedzieć – dziekuje ci papo za tak cenne wiadomości i uzupełnienie historii Polski i Europy .

  6. No nieźle ale pytanie jak długo to podatnik zniesie. Przecież to są ogromne koszta by ścigać tą islamską wesz . Miliardy funtów idą na to by biały człowiek przetrwał . Te miliardy mogłyby być przeznaczone na inne potrzeby podatników ale skoro sprowadzili sobie terrorystów którzy mnożą się jak króliki to teraz nie potrafią trafić sobie palcem do doopy…

  7. Nie jest żadnym rozwiązaniem zwiększanie liczy funkcjonariuszy służb tylko redukcja do zera kolorowej i islamskiej dziczy. Jeżeli nie da się dobrowolnie przez przymusowe deportacje, to trzeba to robić krótkimi seriami broni automatycznej. To jedyny sposób by uchronić cywilizację.

    1. @easyrider
      Dokładnie. Więzienia to droga ślepa. Za jakiś czas potrzebne będą kolejne więzienia, a w starych nastąpi radykalizacja (do tego celu islamiści używają więzień). Potem i tak ich uwalnią jak zdobędą większość.

      1. @INDIE Oczywiście, że w czasie pokoju takich rzeczy się nie robi. Wojna jednak już trwa. Mówią o tym przywódcy islamscy, mówią o tym biali politycy. Mówił o tym Bush, mówił Hollande. Pozostaje tylko uzmysłowić to społeczeństwom i wprowadzić środki nadzwyczajne, takie jak podczas wojny „tradycyjnej”.

  8. Dlaczego nikt nie zastanowi się nad przyczyną tego co się dzieje ?
    Tylko wciskają tanią gadkę ludziom jak to bardzo ich bronią .
    Stworzyli zagrożenie a teraz zgrywają wielkich szlachetnych obrońców .
    Pretekst by tylko odbierać coraz więcej wolności w imie bezpieczeństwa .
    Polityka to wielka plugawa rozgrywka możnych tego świata .
    Śmieją się tylko jak potrafią manipulować ciemnymi masami .
    Smutne jest to że nie ważne na kogo odda się głos bo i tak to tylko pionki .
    A tych dobrych jest mało i mają ograniczone możliwości na działanie zła .
    Mam wrażenie co do Po Pis że to tak na prawdę jedna partia tylko że nam przedstawia się konkurencje dla zamydlenia oczu .
    Obydwoje mają tych samych chlebodawców a nam tubylcom wciska się możliwość wyboru flagi i hymny byśmy mieli poczucie bycia na swoim własnym suwerennym terytorium .Nasi przewspaniali sterujący krajem prześcigają się kto więcej sprzeda za granice .A dług i tak rośnie .
    Kto za tym stoi ? http://www.krs-online.com.pl/rothschild-polska-sp-z-o-o-krs-62998.html

  9. Anglia jest stracona. Tam kościoły na meczety przerabiają masowo. Całe miasta są muzułmańskie. Sami sobie winni. W resztkach ich kościołów protestanckich to lesbijki i pedały są pastorami. Nic a nic ich nie żałuję.Taki zdradziecki naród jak nas najpierw w 39 roku zdradzili a potem ruskim oddali. Kara musi być.

  10. A Polscy antyterroryści nadal bez sukcesów…

    Odnoszę wrażenie, że oni chwalą się tym, co powinno być powodem do wstydu. To tak, jakbym chwalił się, że usunąłem kupę z podłogi i wszyscy bili brawo, a tylko sąsiad-Polak zapytał po co na nią srałem, skoro kibel jest obok grin

  11. „Holloway wyraził przekonanie, że wielu rodziców wykorzystuje prawo do odwołania swoich dzieci z lekcji aby nie dopuścić ich do nauki o islamie. Kościół Anglii utrzymuje, że obecne przepisy mogą zostać wykorzystane przez ludzi, którzy chcą „podżegać do nienawiści religijnej”. Młodzi mieszkańcy Wielkiej Brytanii „muszą” edukować się o innych religiach i światopoglądach aby byli bardziej ogarnięci w relacjach z osobami o obcej kulturze i poglądach.” Czyli w skrócie, to miejscowi mają się nauczyć religii przyjezdnych by być bardziej ogarnięci w relacjach z nimi czyli dostosowywanie nas na siłę do najeźdźców. W ogóle ciekawa logika, że rodzice którzy wypisują z lekcji islamu z automatu są posądzani o podżeganie do nienawiści religijnej czyli albo z nami albo przeciw nam.

Dodaj komentarz