Erytrejczyk wyjaśnia, dlaczego zamordował w Ikei dwoje niewinnych ludzi: „Zdarza się”

Erytrejczyk Abraham Ukbagabir, który w zemście za odmowę azylu zamordował 55-letnią kobietę i jej 28-letniego syna w szwedzkim sklepie Ikea w 2015 roku, w wywiadzie dla gazety „Expressen” powiedział, dlaczego losowo wybrał dwóch niewinnych ludzi.

37-letni Abraham Ukbagabir został skazany na dożywocie za zabójstwo dwóch niewinnych osób w zemście za odmowę azylu. Zapytany przez gazetę „Expressen” co sądzi dzisiaj o morderstwie powiedział: „Zdarza się. Rozumiem, że to nie jest dobre. Chcę o tym zapomnieć”.

Ukbagabir powiedział, że nie zabił tej pary po to, aby pozostać w Szwecji w więzieniu. „To nie tak. To nie było dobre. To było nieporozumienie i nie przewidziałem jego konsekwencji. Dzisiaj nie zrobiłbym tego. Teraz to jest coś, z czym żyję. To się po prostu wydarzyło”.

Na pytanie, dlaczego wybrał dwie przypadkowe osoby odpowiedział: „Myśl była taka, że pójdą oni do raju i spotkają Boga”.

Od prawie roku Ukbagabir naciska na szwedzki rząd, aby umożliwić mu powrót do Erytrei i odbycie wyroku w swoim rodzinnym kraju.

„Nie boję się bycia osadzonym w Erytrei. Znam swój kraj. Cokolwiek się tam stanie, przyjmuję to. Bóg może zdecydować. Największym błędem mojego życia było opuszczenie Erytrei. Ten kraj nie jest dla mnie. Próbowałem wszystkiego, by tu zostać, ale teraz zdaję sobie sprawę, że tu nie pasuję. Moim miejscem na ziemi jest Erytrea” – mówił.

W szwedzkich więzieniach został już kilkukrotnie brutalnie pobity. Szwedzkie władze więziennictwa od początku uważały, że Erytrejczykowi odsiadującemu karę dożywotniego więzienia może grozić niebezpieczeństwo ze strony innych współwięźniów.