Pranie mózgu w sierocińcu. To była wylęgarnia młodych dżihadystów

Były pracownik dawnego sierocińca w Mosulu poinformował, że bojownicy Państwa Islamskiego przygotowywali tam do walki dzieci-żołnierzy. Kilkudziesięciu młodszych chłopców indoktrynowano, a starszych wysyłano do obozów wojskowych.

Dzieci w wieku od 3 do 16 lat były w większości szyitami i jazydami. Kiedy przybyły do placówki szkoleniowej na wschodzie miasta, płakały i pytały o rodziców, a teraz zaczynają mówić o członkach swoich rodzin jak o „odstępcach od wiary” – poinformował były pracownik sierocińca.

Chłopcy zostali oddzieleni od dziewcząt, przechodzili szkolenie ideologiczne i wojskowe, aby stać się „młodzieżówką kalifatu – siatką dziecięcych informatorów i bojowników wykorzystywanych przez dżihadystów do wspierania ich operacji wojskowych”. Kompleks w dzielnicy Az-Zuhur, który służył za sierociniec, to jedno z kilku miejsc wykorzystywanych przez dżihadystów w Mosulu. Obecnie jest zamknięty po powrocie do tej części miasta irackich sił bezpieczeństwa.

Państwo Islamskie wycofało się stamtąd, zanim siły Iraku rozpoczęły w październiku 2016 roku wspieraną przez USA ofensywę na miasto. Ale jeszcze w styczniu wciąż żywe były tam wspomnienia o podejmowanych przez ISIS próbach prania mózgów kilkudziesięciu dzieciom.

W jednej sali mieści się sterta tekstów i podręczników, za pomocą których ISIS przekazywało swój etos. Treść książek historycznych skupia się wyłącznie na wczesnych latach islamu i uwypukla wydarzenia wojenne. Inna pozycja pt. „Angielski dla Państwa Islamskiego” zawiera takie słowa, jak „armia”, „bomba”, „snajper”, „męczennik”, „szpieg”. Słowo „kobieta” opatrzone jest rysunkiem bezkształtnej postaci ubranej w czarny nikab.

Pracownik dawnego sierocińca, który prosił o anonimowość z obawy przed represjami ze strony ISIS, dodaje, że przywożone tam dziewczęta często były wydawane za mąż za dowódców Państwa Islamskiego. Bojownicy, w większości Irakijczycy, uczyli szyickie dzieci, jak modlić się w tradycji sunnickiej, a jazydów zmuszali do zmiany wiary. Uczyli na pamięć Koranu, a także traktowania osób obcych jak niewiernych. Na zewnątrz przeprowadzali szkolenia i treningi z ćwiczeniami fizycznymi.

Relacje byłego pracownika sierocińca potwierdza wielu okolicznych mieszkańców. Według nich grupy dzieci przyjeżdżały do sierocińca w Az-Zuhur co kilka tygodni spoza Mosulu, w tym z sąsiedniej Syrii. Starsi chłopcy byli wysyłani do miasta Tal Afar, 55 km na zachód od Mosulu na intensywne szkolenia wojskowe.

Kilka tygodni przed ofensywą sił Iraku i koalicji na Mosul Państwo Islamskie odwołało zajęcia i wysłało chłopców do ochrony lotniska niedaleko Tal Afar, które później opanowały siły prorządowe. „Powiedziałem im: Jeśli zobaczycie armię, porzućcie broń i powiedzcie, że jesteście sierotami, być może darują wam życie” – relacjonuje dawny pracownik sierocińca.

 tvp info/pap

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

28 komentarz do “Pranie mózgu w sierocińcu. To była wylęgarnia młodych dżihadystów

  1. Ci ludzie mają coś nie tak w głowach. Brak szacunku do kobiet, indoktrynacja dzieci. Trzeba powstrzymać to szaleństwo, jeszcze Europa zachodnia ich przyjmuje. Nie chciałbym tak ubogacać polskich dzieci. Rozumiem wyimaginowane 72 dziewice ale boję się pomyśleć, że oni mogą naprawdę w to wierzyć i może dlatego tak chętnie zgadzają się na śmierć. Mam nadzieję, że, może jeszcze się nawrócą i zmienią postępowanie.

          1. @Paff Swołocz to przeokrutna. Jak skończyła się IIWŚ to Francuzi w swojej strefie okupacyjnej rozlokowali dywizje nasycone kolonialną hołotą wiedząc, że to bydło będzie gwałcić kobiety niemieckie. A skąd to wiedzieli? Bo podobny motyw miał miejsce po IWŚ. Dlatego Niemcy zabijali każdego czarnucha, który wpadł im w ręce.

  2. Lew zabija małe lamparta i odwrotnie. To natura. Dlatego każdy pomysł ściągania tu jakichś syryjskich szczeniaków to zbrodnia. Nie ma dobrych i złych muzułmanów, są tylko islamscy wrogowie naszej białej, chrześcijańskiej cywilizacji.

      1. Mamy prawo się bronić a to jest wojna totalna, w której oni nie uznają żadnych reguł. To dzicz dla realizacji swojego celu – podboju naszej ziemi – dopuści się każdej zbrodni. Sam Soros, to tylko symbol tej całej zgnilizny, która zdemoralizowała białą cywilizację do tego stopnia, że stanęła ona na krawędzi zagłady. Tak czy inaczej zniszczona musi być ideologia liber-lewacka, bo to jest czynnik rozsadzający od środka białe narody.

    1. @easyrider nie muzulmanin jest wrogiem, uwierz mi w to.
      BANK TO TWOJ WROG. BANK TO WROG KAZDEGO CZLOWIEKA NA TEJ ZIEMI.
      Nie mieliby kasy na telefony, przeprawy, przemytnikow ludzi itp itd gdyby nie bank. Ta migracja nie dzieje sie sama z siebie. Bank Glowny/Centralny rzadzacy przez de facto trzy rodziny: Rothilld, Rockefeller oraz Morgan chca doprowadzic do wojny. Finansuja media, policje, rzady, ktore wciaskaja Ci kit. Nawoluja tych wypranych z mozgu ludzi by jechali do UE, obiecujac im gruszki na wierzbie. Potem przychodzi rozczarowanie i agresja. Konsekwencje widac.
      Myslisz, ze kto finansuje to cale Panstwo Islamskie? Chca zrobic to samo, co podczas chocby IIWS. Sponsorowali Hitlera (samoloty IIIRzeszy lataly na paliwie Standardoil). Wojna to lukratywna opcja. Finansuje sie obie strony. Obie strony sie zadluzaja. Obie strony beda placic do konca swoich dni, beda niewolnikami.
      Wydaje mi sie, ze wybor Islamu nie jest przypadkowy. Wiedzieli dobrze, ze popadnie w konflikt z spoleczenstwem zachodnim. Naumyslnie wywolac starcia miedzy ludzmi, strach, panike.
      Elity rzadza strachem, strach rzadzi ekonomia, ekonomia rzadzi pieniedzmi, pieniadze ludzmi.
      Juz sa pomysly na obroze, chipy, teraz wchodzi nowe rozporzadzenie co do trzepania na granicach. Nie beda trzepac tego „uchodzcy” a zwyklego czlowieka. Niby w ochoronie…niby dla bezpieczenstwa. Tak wlasnie wprowadza sie NWO. Doprowadza do konfliktu, strachu, a potem wprowadza prawa zniewalajace czlowieka dla jego dobra.

      1. @Obywatelka Ziemi Nie ma złudzeń co do roli banków czy raczej wielkich grup kapitałowych. W ich rękach politycy to marionetki. Islam to jednak inna bajka. Islam jest starszy od banków i gra w swoją grę. A to, że macherzy z żydofinansjery chcą ugrać przy tym swój interes, to kolejna sprawa. Zauważ taką ciekawostkę. Liber-lewactwo w dyskusji o komunizmie często robi taką uwagę: nie wszystko w komunizmie było złe… A czy taką samą uwagę zrobi odnośnie narodowego socjalizmu? Bo czyż złym był zakaz lichwy wprowadzony przez Hitlera? A może złym była budowa autostrad i likwidacja bezrobocia? Spróbuj jednak powiedzieć publicznie – w narodowym socjalizmie również nie wszystko było złe… No bo jak można pochwalić likwidację lichwy, skoro procederem tym od wieków zajmuje się naród „wybrany”?

          1. @Obywatelka Ziemi Wojna to samo zło ale od wojny gorsza jest niewola. Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach. Nic innego poza wojną nas jednak nie czeka, bo szalone liber-lewackie elity są już w kompletnym amoku i nie zatrzymają się. Nikt kolorowych stąd nie wyrzuci, bo ich mogłyby spacyfikować tylko działania w stylu NKWD albo Einsatzgruppen. Co zatem nas czeka? Powiększenie liczby kolorowych, przejmowanie władzy w niektórych miejscach (nazwijmy to tak) legalnie, narzucanie swoich praw białej większości, terroryzowanie reszty. Cały czas przy aplauzie liber-lewactwa. Część białych zacznie się buntować i wtedy liber-lewactwo skieruje wojsko i służby przeciwko nim. Część wojska i służb przejdzie na stronę buntowników. Państwo utraci kontrolę nad całością, kolorowi przejmą niektóre magazyny z bronią i sprzętem. Armia nie będzie już w stanie prowadzić zorganizowanych i skutecznych działań. Zacznie się chaos i rzeź.

  3. Pranie mózgów jednym w sierocińcach, by mordowali drugich, którym z kolei pierze się mózgi za pomocą środków masowego przekazu, że ci pierwsi nie chcą ich mordować, a nawet jeśli chcą, to należy się z tym pogodzić. Cóż za fantastyczny, samonapędzający się układ.

  4. A potem podrzucają takie „dzieci” do Aleppo, po czym pokazują światu. I głupie kraje na wyścigi chcą ich brać do siebie. W końcu to „tylko dzieci, niewinne ofiary wojny”. A zindoktrynowane małe szatany są jeszcze bardziej niebezpieczne od dużych szatanów, bo nikt ich nie sprawdza, nikt nie podejrzewa. Wchodzi potem taki szczeniak do centrum handlowego i nikt nie przypuszcza, że jego pluszowy miś jest nafaszerowany C4. Jaką zdeterminowaną świnią trzeba być, aby wysługiwać się dziećmi.

  5. Oni są wykrzywieni pod każdym względem. Wyprane mózgu, brak normalnych ludzkich odruchów. Kobiety na oczy nigdy nie widzieli więc też i seksualnie wynaturzeni. Współczuję,ale na zasadzie „skrócenia cierpień” takich osób.

  6. Na takim przykladzie widac czym jest tzw religia pokoju, ci ludzie zieją nienawiścią do ludzi tzw zachodu jestesmy dla nich złem najgorszym które trzeba wyeliminowac. A my kurwa jak te owce siedzimy i tępym wzrokiem przygladamy sie jak najezdzcy anektują nasze ziemie …. i ustanawiaja swoje prawa

    1. Świat się kończy, za długo był spokój, trzeba ożywić gospodarkę a co lepiej może ożywić gospodarkę, rozwój technologiczny niż wojna. II wojna światowa i dokonania Niemiec sprawiły że USA polecialo w kosmos. 5 lat wojny dokonało przełomów w nauce które nie dokonałyby się w ciągu 100 lat pokoju … takie są fakty. Wojna jest stymulatorem rozwoju, ponieważ w czasie wojny spoleczenstwa zaakceptują wszystko aby ratowac swoją dupę a to są nie wyobrażalne środki dla finansowania pomysłów władzy. Nie mam nic przeciwko nauce ale nie koniecznie w ten sposób. Verner von Braun był człowiekiem nauki któ®y dokonał przełomowych odkryć, ale nie jest to człowiek któ®ego można byłoby darzyć mianem człowieka zasługującego na nasz szacunek Ponieważ dla niego liczyły się tylko pieniadze finansujące jego badania bez względu na cenę. Jak by nie patrzec 1/3 ludzkosci to ludzie zindoktrynowani zbrodnicza ideologia a to jst potezna sila, mamy przejebane, bo u nas pomimo tego ze mamy 2/3 znaczna wiekszosc jest spedalona, rozmiekczona przez lewacka ideologie a wiec sa łatwym celem dla zindoktrynowanych wyznawcow tzw religii pokoju …

Dodaj komentarz