Węgry przeznaczą 164 mln euro na ochronę granicy. „Jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych krajów”

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
35
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa

Węgry przekażą do końca roku 51 mld forintów (ok. 164 mln euro) na ochronę granicy – zapowiedział na konferencji prasowej szef kancelarii premiera, Janos Lazar.

Resort spraw wewnętrznych i obrony narodowej otrzymają te środki po to, by Węgry mogły być nadal jednym z najbezpieczniejszych państw w Europie i na świecie i aby mogły ochronić się przed napływem nielegalnych imigrantów – poinformował Janos Lazar.

Dodał, że rząd Węgier uznaje fakt, iż na zachodzie Europy są kraje imigracyjne, ale nie godzi się, by próbowano zmienić kraje środkowoeuropejskie, które „jeszcze nie są państwami imigracyjnymi”.

Takie samo zdanie ma minister obrony narodowej István Simicskó. W jego opinii, Węgry nie mają problemów z bezpieczeństwem wewnętrznym i dobrze poradziły sobie z kryzysem imigracyjnym oraz wyzwaniami jakie niesie terroryzm.

Podkreślał on, iż jego kraj pod względem bezpieczeństwa jest atrakcyjny zarówno dla mieszkańców, jak i turystów.

PAP/magyar24.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie treści bez pisemnej zgody wydawcy zabronione.

Powiązane wpisy

35 komentarz do “Węgry przeznaczą 164 mln euro na ochronę granicy. „Jesteśmy jednym z najbezpieczniejszych krajów””

  1. A co robi PiS dla bezpieczeństwa Polaków? Nic. Nawet sami ściągaj tych czarnuchów z hivem do Polski a ciapaki sobą przyjeżdżają na zakupy i dla rozrywki kiedy chcą. Banderowców też pełno a granice jak sito. Dobra zmiana! Chyba zacznę się uczyć węgierskiego czy czeskiego tak w razie czego…

    1. Amon
      PiS to taki Robin Hood: zabiera „bogatym” i daje biednym… Mam na myśli 500+ smile
      Pieniądze znikają w malwersacjach, biurokracji, tandetnych projektach itd. więc za co mają stawiać ogrodzenie? Oni sami są jak te ogrodzeniowe słupki, tylko nie ma komu ich wbić w ziemię wink

    2. @Amon
      Wcale się tak nie spiesz. Inni tak samo.

      Mam znajomych na Węgrzech a dokładniej w Budapeszcie. Jest dokładnie to samo co u nas w „stolycy”. Czarnych i piaskowych biega od cholery. Nie wiadomo skąd się tam wzięli ale prawdopodobnie to jeszcze z tych pierwszych przejść przez Węgry, porozchodzili się i jak zamknięto granice dla najeźdźców, tych już nie dało się wyrzucić.

      Także z tymi Węgrami tak bardzo bym nie szarżował. Fakt, że mają jasną politykę antyuchodźczą ale szkody które już zostały wyrządzone trzeba będzie dopiero naprawiać.

      Co do samych Czechów to tylko kwestia czasu. Czeszki ku**ią się na potęgę więc nie chce mi się wierzyć, że „ubogacacze” jak już osiedlą się na dobre nie zaczną wizytować i tego kraju.

      Polska naprawdę jest w chwili obecnej w bardzo dobrej sytuacji.

      Nie mniej jednak masz rację, najwyższa pora, żeby ktoś zaczął się brać za zamykanie i zabezpieczanie granic.

      Pozdrawiam

      1. Jest coś takiego jak Erasmus tj. wymiana studentów tj. nasi jadą do Francji, a do nas… czarnuchy. Poza tym studiują u nas zaocznie, bo jest tanio, a dyplom jest respektowany w UE. Zrobią jakieś zarządzanie czy resocjalizację i już wielcy panowie magistrzy.

        1. @Ramsay Bolton
          Dokładnie. Plus fundacje czy uczelnie wojskowe – choćby słynna szkoła morskaw Gdańsku, gdzie za 2 tys. euro rodziny mają przyjąc Katarczyków (nawigotorzy?) jak członków rodziny (mozna powiedzieć takie srerbniki) – podobno w 3 dni mailem zgłosiło się 300 chętnych rodzin (uczelnai usiała wynajac firme by tym zarządzać), to świadczy jak za kasę kupują sobie islamizację, a Arabia ma duzo kasy.

        2. A powiedz mi ilu ciemnych jest RZECZYWIŚCIE wyjształconych? Z nieoficjalnych źródeł wiem, że na jakieś 1000 jest może ze 30. Gdyby Afryka byłaby chociaż w 30% ogarnięta, to MOGŁA BY być spiżarnią dla CAŁEGO świata, co by nie patrzeć…

          1. Jak by tam mieszkali azjaci to pewnie by tak było natomiast gdzie czarnuch tam zawsze bedzie bieda.

      3. Patriota:
        Trochę to szokujące, ale myślę że Orban odeśle ,,dzieci Merkel” tam gdzie powinni wylądować. A co do tych Czeszek to wątpię aby tak było. Fakt że Czechów jest 3x mniej niż Polaków ale nie słyszałem o wyczynach kobiet z południa a o naszych słyszę i obserwuję co raz. I Czeszki nie mają ,,wyrobionej marki” więc będą przyjeżdżać do nas W pierwszej kolejności. U pepików jest najwięcej napaści na tle rasistowskim tak że nie będą mieli łatwo. W moim mieście na Podlasiu jest już dużo czarnych bobasów. Ciekawi mnie czy czekoladowi tatuśkowie tych dzieciaków staną w obronie naszego kraju w razie konfliktu jeśli mają obywatelstwo. Hmmm. A ochrona granic się nie zmieni bo PiS chodzi na smyczy jak PO i robią Polaków w ch**a.

        1. @Amon
          Czechy od kilku lat słyną z trzech rzeczy:
          – jeden z najbardziej ateistycznych krajów na świecie
          – jeden z najwyższych współczynników narkomanii na świecie
          – ścisła światowa czołówka w prostytucji

          Witać nie interesowałeś się nigdy zbytnio tym tematem. Jeżeli chcesz to poszukaj, jeżeli nie to uwierz mi na słowo, że Czeszki zrobią wszystko za odpowiednią opłatą. I ta „odpowiednia opłata” wcale taka wysoka nie jest biorąc pod uwagę kurs Czeskiej Korony.

          Pozdrawiam

          1. Z Czeszkami sprawa wygląda tak, że nie musisz im nawet płacić. One po prostu to lubią i są bardzo łatwe.

            Swoją drogą zamiast na 500+ mogliby poświęcić te pieniądze na obwarowanie granic, tak żeby dać jasny przekaz.

  4. Węgry 164 miliony euro na ochronę granic, Polska ponad 3 i pół miliona… na wspieranie najeźdźców w ośrodkach. U nas granice są chronione – wschodnie – tam służby robią dobrą robotę. Niestety tych bardziej niebezpiecznych, na zachodzie, nie chroni nikt. PiS nam tylko mydli oczy, że jesteśmy bezpieczni – nie, nie jesteśmy, dopóki „nowi niemcy” i reszta islamskiego szamba z zachodu, może sobie wjechać na wiele różnych sposobów, bez żadnej weryfikacji, na terytorium naszego państwa.

    1. Jak trafi się zamach to może wtedy ludzie się obudzą bo na razie żyją w świadomości jak to PiS skutecznie broni granic i nie sprowadza uchodźców. Ostatnio zostałem po prostu zjedzony przez sympatyków PiS gdy im podałem dane na temat przyjmowanych ludzi do Polski. Fake i tyle, nie przegadasz, oni ufają tylko temu co powiedzą w TVP.

      1. @Slav
        Wystarczy, że już nie popeirasz PO to natychmiast jesteś z PiSu. Prawda taka, że jakby było PO już dawno zadymy na ulicach byłyby z uchodźcami w tle. Z drugiej strony przy takiej włądzy, PiS dalej mimo antyniemieckiej postawy nie uszczelnia zachodniej granicy, a czas ucieka. Poza tym toczy niepotrzbne spory z Rosją podczas gdy wróg jest bliżej – na zachodzie.
        Widoczne takie są wytyczne USA.

  5. komentarz z onetu ” Francuski dziennikarz A. Mendel, zdemaskował lewackie środowiska francuskich tzw intelektualistów porównując ich do Marcela Deata – francuskigo kolaboranta z nazistami. Dziś kolaborują oni z islamskimi terrorystami. Okazuje się, że ich największym problemem na drodze ku lucyferyzacji europy poprzez islamizację jest POLSKA. Polonofobia stała się w tych środowiskach swoistego rodzaju obsesją. To już jasne, że granica Nowej Europy jest na Odrze.

    W 1939 roku francuski poseł-pacyfista, nazistowski kolaborant, M. Deat wypowiedział sławetne zdanie: „Nie będziemy umierać za Gdańsk!”. Dzisiejsza wersja francuskich lewaków tego zdania brzmi: Nie będziemy umierać za Paryż! „

  6. PiS to PiS jego siłą jest głowa i kilkoro uczciwych Ludzi , pozostali to takie same szumowiny jak PO tyle że jeszcze o tym nie wiemy , jak sędziwej glowy zabraknie to pokarzą prawdziwą ideologię będzie jak za PZPR .
    Władza zawsze w Polsce Deprymuje rządzących i to jest przykre .

        1. To zależało by tylko od obywateli. Czyli nas wszystkich. A nie od polityków, którzy nami rządzą. W demokracji bezpośredniej politycy są wykonawcami woli narodu a nie decydentami. Decyzje narodu są tam ostatecznie i nie podlegają dyskusji. Naród może się wypowiedzieć w każdej sprawie. Gdyby u nas był taki system i zapragnęlibyśmy postawienia muru na naszej zachodniej granicy to taki mur już by był budowany. Wystarczyło by zrobić w tej sprawie referendum.

    1. Nie uczyć się, a nauczać znajomych, bo nasze społeczeństwo dalej nieświadome zagrożenia. Na egrzech też obowiązuje Schengen i też roi się w wiekszych miastach tej zarazy trcohę. Głowna zreka zatrzymana, ale strumień napływa.

      1. Ale niemal całe społeczeństwo Węgier czy Czech jest przeciw migrantom i islamizacji a w Polsce ledwie ponad połowa. Mamy znacznie więcej zdrajców, kolaborantów, betonowych ludzi i wielbicieli egzotycznych dzikusów. A próby uświadomienia ludzi zazwyczaj kończą się klęska lub naskoczeniem na mnie przez płeć przeciwną…

  9. Brawo Węgry! My powinniśmy zrobić dokładnie to samo! Obecnie mamy poważne zaniedbania! Zacząć od zasieków na granicy z Ukrainą a potem opasać cały kraj. Robić tez punkty „przypadkowo” gorzej strzeżone by ukierunkowac na nie przemytników ludzi i tak spokojnie ich wyłapywać

    1. Od początku zanim PiS wygrał wybory wielu z nas pisało, by uszczelnić także zachodnie granice, a póki nie zniknie kryzys nieleglanych imigrantów wporowadzić kontrolę na granicach i stawiać zasieki, miny, bunkry, tak by zdobycie kraju było bardzo ksoztowne dla najeźdzcy. Plus taktyka walki na ziemi wroga w postaci lekkich zagonów sabotazystow, dywersnatów. Dobre wojska rakietowe dalekiego zasięgu i wróg zastanowi się wiele razy zanim zaatakuje. Jak Sparta – Panstwo zmilityryzwane da rade oprzeć się liczniejszym siłom i prowadzić wojnę z silniejszym liczebnie.

Dodaj komentarz