We Włoszech wygrywa centroprawica, imigranci nie mogą spać spokojnie

Włosi wybrali nowy parlament. W wyborach zwyciężyła koalicja centroprawicy. Być może będzie to oznaczać koniec pobłażania tzw. uchodźcom.

Najwięcej głosów bezpośrednich oddano na antysystemowy i antyeuropejski Ruch Pięciu Gwiazd popularnego komika Beppe Grillo. Partia uzyskała ok. 31,5 proc. głosów, jednak przegrała z koalicją centroprawicy, która łącznie miała więcej głosów.

Wszystko wskazuje na to, że zwyciężyła Koalicja Centroprawicowa (35 proc. głosów). W jej skład wchodzą Forza Italia Berlusconiego, Liga Północna, Bracia Włosi oraz kilka mniejszych partii.

Tymczasem Koalicja Centrolewicowa byłego premiera Renzi uzyskała 25 proc. głosów. Jej kierownictwo ogłosiło już, że przechodzi do opozycji.

Forza Italia i Liga Północna jako samodzielne ugrupowania uzyskały po 14-15 proc. głosów. Kandydatem na premiera centroprawicy jest obecny przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani.

Frekwencja w wyborach wyniosła wg wstępnych danych 72 proc. O sukcesie zwycięzców miały zdecydować głosy mieszkańców południa, czyli regionów najbardziej zagrożonych napływem tzw. uchodźców.

Zmiany we Włoszech oznaczają przede wszystkim gruntowany przełom w stosunku do imigrantów. Przedstawiciele Ruchu Pięciu Gwiazd, podobnie jak Forza Italia, nie kryją niechęci do tzw. uchodźców.

źródło: pch24.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.