Belgowie boją się metra i miejsc publicznych. Kolejny poziom ubogacenia kulturowego

Ze względu na strach przed terroryzmem wciąż ponad 30 proc. Belgów boi się korzystać z metra w stołecznej Brukseli czy przebywać w miejscach publicznych. Rząd Belgii przy współpracy z innymi państwami próbuje rozwiązać ten problem.

W ubiegłym tygodniu premierzy Belgii i Francji zapowiedzieli wzmocnienie współpracy w walce z terroryzmem oraz rozszerzenie tej działalności do formatu czterostronnego – włączającego Maroko i Hiszpanię.

W ramach tej współpracy regularnie odbywać się będą spotkania ministrów sprawiedliwości czterech państw, które – jak wyjaśniono, mają pomóc w „zmaterializowaniu na wysokim szczeblu zaangażowania ich rządów oraz solidarności w walce z islamskim terroryzmem”.

Wyniki sondażu opublikowanego w marcu br. w belgijskim dzienniku „Le Soir” ukazują natomiast, że wciąż ok. 30 proc. mieszkańców stolicy odczuwa strach przed korzystaniem z metra; jednocześnie ok. 33 proc. wszystkich Belgów obawia się podróżowania samolotami, pociągami czy przebywania w miejscach publicznych.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową, Belgowie deklarują jednak, że nie boją się, zagrożenie nie jest tak duże, jak dwa lata temu. „Może dlatego, że widać na ulicach policjantów, wojskowych, jest ich wielu.” – ocenia jeden z przechodniów.

Dodaj komentarz