Angela Merkel prosi uchodźców, aby zechcieli osiedlać się na terenach wiejskich

Władze wielkich miast w Niemczech mają poważne problemy z zapewnieniem mieszkań uchodźcom. Kanclerz Angela Merkel zaapelowała, aby uchodźcy zechcieli osiedlać się na wsiach.

Merkel w cotygodniowym przesłaniu do obywateli opublikowanym w formie nagrania wideo na jej stronie internetowej, zaapelowała do migrantów i uchodźców, aby zechcieli osiedlać się na terenach wiejskich. Przybysze jednak nie są tym zainteresowani.

Jak podaje Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) – zdecydowana większość uchodźców, którzy przybyli do Niemiec, chce mieszkać w dużych miastach, jednak mieszkań brakuje. Ogromne wydatki związane z ich przyjęciem powodują trudności finansowe i zadłużenia wielu dużych aglomeracji.

Hamburg w 2016 roku wydał 900 milionów euro na rozlokowanie uchodźców, jednak w dalszym ciągu ta suma jest zbyt mała, brakuje kilku tysięcy mieszkań. Brema ma taki sam problem. Senator ds. socjalnych z tego miasta wystąpiła w lokalnym radiu z apelem do prywatnych właścicieli, aby udostępniali uchodźcom mieszkania.

źródło: IAR

53 komentarz do “Angela Merkel prosi uchodźców, aby zechcieli osiedlać się na terenach wiejskich

  1. Uchodźcy – (w przeważającej większości) młodzi, zdrowi mężczyźni, muzułmanie, słabo wykształceni, agresywni, którzy pozostawili swoje rodziny (żony, dzieci, rodziców) w muzułmańskich krajach „ogarniętych wojną”. Głównie wojną z biedą. Zdecydowana większość z nich w Europie nie pracuje i nie chce pracować. Wielu popełnia przestępstwa. Większość czeka. NA CO?!

      1. Możliwe! Tylko że Niemcy mają bodajże 26 mln sztuk broni palnej w domach więc tak łatwo islamistom nie pójdzie! Jak zostaną „przyparci do muru” to zaczną z tej broni korzystać. Dla porównania w Polsce jest niespełna 600 tys. sztuk, a więc 45 RAZY MNIEJ! Martwy się więc o siebie, nie o Niemców!

        1. Optymista! Szkopy niby to mieliby strzelać bez rozkazu?! No coś Ty!;). Kanzlerin im kazała kochać uchodźców, no to ich kochają. Już tak trochę przez nos ich kochają, więc Kanzelrin nadmiar uchodźców chce powysyłać do krajów ościennych, żeby zmniejszyć ciśnienie Niemcom. Ale to nic, bo jak nie ma rozkazu, to ja tam nie wiem, czy Szkop się ruszy. Za to, gdyby padł rozkaz, a, to tak (jak w 1939 i później), ale na to się na razie nie zanosi, choć kto wie, jaką jeszcze mądrość etapu wymyśli *ujnia europejska.

          1. Pisząc „[Niemcy] przyparci do muru” miałem oczywiście na myśli to, że życie ich i ich rodzin będzie zagrożone np. grupa terrorystów islamistów z bronią palną, maczetami czy nożami zechce wejść siłowo do ich domu i wyrżnąć wszystkich domowników. Wtedy nikomu rozkaz użycia broni palnej (o ile będą ją mieli) nie będzie potrzebny! Nawet Niemcom.

          2. Nie zgadzam sie HSR. Niemcy nigdy nie uzyja broni bez rozkazu. Nawet w obronie wlasnej. Zrobia to dopiero na bezposrednie polecenie wladz. Za Hitlera bomby spadaly im na lby podczas ewidentnie przegranej wojn a mimo to nie buntowali sie przeciwko wladzy. Zycie ich rodzin bylo zagrozone, byli przyparci do muru, bron po domach mieli a mimo to gestapowcy i aparatczycy NSDAP mogli z hakenkreutzami na rekawach bez obawy spacerowac po ulicach ich miast.

        2. @HSR, mieć, a użyć to wielka różnica, miałem okazję rozmawiać z niemcami (nie poprawiać) takimi koło 30-ki, broń????? a po co to komu, krzywdę można zrobić. Kolejna rzecz są już tak spacyfikowani, że nie mają obsady do własnej armii, pancerne jednostki zdekompletowane, marynarka wojenna 50% stanu, młodzi nie garną się do woja, wystarcza im pejsbuk i smartfonik w łapie, to są pokolenia wychowane i ukształtowane przez lewactwo lat 60-tych i 70-tych, są nauczeni tylko korzystania z dorobku innych. Ich funkcjonowanie można sparafrazować starym wojskowym tekstem „je-śpi-sra” (można przerobić na kupuje-konsumuje-zdycha). Instynkt samozachowawczy został wyeliminowany

  2. Czyli nasz staropolskie porzekadło, 'co się martwisz, co się smucisz, ze wsi jesteś na wieś wrócisz” w wypadku inżynierów ze spalonych wsi najwyraźniej nie działa smile Do tej pory bogaci Niemcy zwiedzali egzotyczne wiski w Afryce, polowali na egzotyczne zwierzęta na safari, mogli nawet za opłatą sowitą zamieszkać w baraku na Syberii i doświafczyć jak ich ojcowie z SS mieszkali po 1945 w gułagu. Teraz będą mieli te atrakcje za darmo u siebie na wsi, z taką różnicą że to oni będą zwierzyną łowną a a na safari wybiera się dodatkowo kilka milionów wiecej inżynierów.

  3. Ta baba jest psychicznie chora-ostatnie stadium-tak jak jej podopieczni,jak kogos pozbawia zycia to sa psychole,i po sprawie.Ludzie gdzie tu logika,niemiec co pracowal 40 lat ma 800 euro emerytury,niestac go po oplaceniu na nic,osobiscie widze,jak starzy ludzie niemcy grzebia we smietnikach,szukajac puszek i butelek–w sobote bylem w amerykanskiej restauracji,i omalo mi szczeka stolu nie przebila-cale stoliki czarnych,ciapatych-kazdy najnowszy tel-i impreza na calego-po 5 min musialem wyjsc-bo mi nerwy puszczaly–niech aniela ich poprosi ,to moze jej rure wyczyszcza,

      1. Hitler chcial syf wyczyscic a ta kur..a brudu sciaga ile moze, wiec nie jest sluszne ich porownywanie. Hitlera to mam teraz brakuje, bo wszystko to geje, cipy i maminsynki w rurkach, az strach sie bac co bedzie jak wojna wybuchnie na ulicach..

    1. Europea, u nas niestety też grzebią po smietnikach. Martwmy się o naszych, szwabom kij w ryj, za lata okupacji, za mordowanie naszych elit i każdego Polaka, za zniszczenia wojenne, za utracone ziemie i dobra narodowe. Szwaby na dno, razem z zielonymi, lesbami i srantifą!

  4. Szanowna redakcjo. To zdjęcie to ordynarny fotomontaż. Angela nigdy nie trzymałaby w rękach niemieckiej flagi i to jeszcze z dumą podniesionej do góry. Ona jej się brzydzi. youtube.com/watch?v=vRFETEfVRdI

  5. No tak. Niemcom każe (osobiście lub przy pomocy knuta w postaci przepisów prawa). „Uchodźców” zaś – prosi. Śliczota. Czy ktoś jeszcze nazywa Niemcy demokratycznym krajem? W dodatku nie pomyślała, że na wsi „uchodźcy” będą się nudzić (na wsi nie ma tylu rozrywek co w mieście), ergo będą jeszcze więcej napadać i gwałcić (co już wielokrotnie było udokumentowane, tj. fakt, że „uchodźcy” nudą i faktem, że rząd im nie zorganizował czasu wolnego tłumaczyli bandyckie wydarzenia).

    1. Z mieszkań kwaterunkowych, to już niemieckie rodziny wywalają (Kleve), zupełnie jak w Szwecjii. Jak Szwab ma za duży metraż, to go przenoszą do mniejszego mieszkania, nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej, lewackie szkopskie władze nie patrzą gdzie Dojcz pracuje. Czyżby teraz kolej na mieszkania własnościowe?

  6. Makrela jest idiotką, bo nie pomyślała, że najpierw należy zacząć od hodowli kóz, a dopiero później ciapaków na wieś zapraszać. Od razu pouciekali by na szwabskie wiochy, nawet słowa zachęty by nie potrzebowali.

  7. A co jest w Szwecji i Norwegii? Każdy kto rzuci okiem na mapę tych krajów zobaczy, że poza nielicznymi agloromacjami miejskimi, reszta to duze rozciagniete obszary z małym zaludnieniem. Jaby umieścic równomiernie azylantów na tych obszarach to zmniejszyłby sie problem z wyludnieniem i z powstawaniem gett w dużych miastach. Ale nie , skądże, oni chcą tam gdzie ich ziomale tworzyć własne dzielnice z własnymi prawami a nie integrować się w lokalne społeczeństwo.

  8. GDYBY TO BYLI UCHODŻCY…….TO OSIEDLALIBY SIĘ W PIERWSZYM WSKAZANYM SZAŁASIE…. A TAK TO KAZDY PRAWNIK OBALI ZARZUT,ŻE NIE CHCEMY W POLSCE UCHODŻCÓW….! BO TO NIE SĄ UCHODŻCY TYLKO NAJEŻDŻCY..

Dodaj komentarz