Austria kolejnym krajem, który opuści UE? Hofer zapowiada referendum po wygranych wyborach
Norbert Hofer, prawicowy kandydat na prezydenta Austrii może 4 grudnia w powtórzonej drugiej turze głosowania zdobyć najwyższy urząd w kraju. Jeśli wygra, zapowiada rozpisanie referendum ws. wyjścia Austrii z Unii Europejskiej.
Hofer podkreśla, że Unia Europejska była zawsze ważna dla Austrii, ale Wiedeń uważa, że UE potrzebuje zmian.
„Od kiedy UE stała się bardziej scentralizowana po Brexicie, myślę o opuszczeniu wspólnoty. (…) Jeśli odpowiedzią na Brexit ma być stworzenie scentralizowanej UE, gdzie parlamenty krajowe są pozbawione mocy i gdzie Unia rządzi za poszczególne państwa, musielibyśmy przeprowadzić referendum w Austrii, ponieważ prowadziłoby to do zmian w konstytucji” – mówił Hofer.
4 grudnia dojdzie do powtórzenia drugiej tury wyborów prezydenckich w Austrii. Jego rywal Alexander Van der Bellen wygrał wybory w maju różnicą zaledwie 31 tys. głosów. Jednak doszło do wielu nieprawidłowości przy liczeniu głosów, sąd w Austrii uznał, że wybory muszą być powtórzone.
źródło: Polska Times
Dobrze że zapowiada co zmieni w razie gdy zostanie prezydentem ale lepiej by było gdyby szczególny nacisk położył na kontrolę wyborów. W każdy punkcie wyborczym powinien znaleźć się „jego człowiek” który miałby oko na tę całą komisje i pilnował aby nie doszło do przekrętów bo jak nie to podłe lewactwo sfałszuje wybory drugi raz jak Amen w Pacierzu.
@888
Od maja (no, oszustwa wypływają po chwili) do grudnia to sporo czasu by przygotować scenariusz alternatywny. Swoją drogą ciekawe jak wyglądała by sytuacja gdy wybory zostaną sfałszowane i sprawcy zostaną przyłapani na gorącym uczynku?
lewicy w europie nie pozostalo juz nic jak tylko falszowacv wybory, i obawiam sie ze oni sie do tegpo dobrze przygotpowuja..i w Austrii i w Niemczech 9dlatego merkel znowy kandyduje) i we Francji…
Masz rację. Bez pilnowania wyborów, to jego gadanie o referendum, to tylko kiełbasa wyborcza. No, ale co zrobić. Austryjaki mają mózgi też trochę zlasowane. Oni nie mają doświadczenia z mistycznymi wyborami, co to wiesz, „Ta urna – tajemnicza szkatułka – wrzucasz Mikołajczyka – wychodzi Gomółka”. Polacy przerabiali to już ok. 60 lat temu i nie wszyscy to zapomnieli. A u nich takie rzeczy, to względna nowość. I biedaki nie wiedzą jak się za to zabrać.
Bez obawy, austria jest krajem policyjnym, jeśli wyłapali „cud nad urną” to teraz będą się perfidnie przyglądać kolejnym wyborom
( Europejski czas referendów ) – Jak gościu wygra i w referendum naród wypowie się przeciw najeźdźcom to wtedy poprawne mend(i)a , Bruksela i inne brygady stwierdzą brak demokracji w Austrii , a zieloni i pastowani wyzwą wygranego i głosujących od homofobów i rasistów ? A może takie kalumnie są zarezerwowane tylko dla krajów na wschód od Odry i Nysy ? Czy tak wszędzie waleczny KOD sie tam wprosi ?
„Może i gościu wygra”, ale kaktus mi na ręce wyrośnie, jak Austria wyjdzie z Unii. Przygoda z Unią, to droga tylko w jedną stronę. Poczekamy, jak Anglia wyjdzie z Unii. Bo do tego dłuższa droga, niż na Marsa.
Nie kluje Cię już cos pod skórą na dłoni?
Już raz tak było w wypadku Austrii gdy ś.p Jorg Haider jako przewodniczący zwycięskiej partii otrzymał nominację na premiera a unia europejska zmusiła go do ustąpienia.
Oby Austria wyszła z Unii . trzymam kciuki. Wtedy będzie szansa na jakieś REALNE REFORMY UE lub Powstanie Silnego BLOKU V4+.
Przepowiednie się sprawdzają kochani. Polska będzie przewodzić jeśli się nawróci, małe kroczki robimy( wielka pokuta w Częstochowie i intronizacja Jezusa na Króla Polski) . Podziękujcie swoim babkom że ciągle się modliły za was przez te wszystkie lata. Owoce powoli dojrzewają zarówno dobre jak i te zatrute( na zachód od Odry)
Dodam: i módlmy się nadal. Bo tu nie chodzi nawet o władze, nie o to, by „nasze było na wierzchu”, tylko by wygrało dobro i prawda.
Oby tak się stało. Im szybciej Unia się rozleci, tym lepiej. To sztuczny twór obliczony na stopniowe ograniczenie suwerenności poszczególnych państw w celu zapewnienia nieograniczonego rynku zbytu dla uprzywilejowanych. W tych warunkach jakikolwiek rozwój dla tych „drugiej kategorii”, jest czystą iluzją.
Pełna zgoda, dodam tylko jeszcze drenaż siły roboczej z biednych krajów Unii do bogatszych. (uprzywilejowanych)
Uuu, tu moglibyśmy dołożyć jeszcze parę rzeczy. Np. drenaż wykwalifikowanego personelu medycznego, kadry naukowej. To co Kaczor powiedział o szwabskim kondominium, to niestety święta prawda. Dlatego tak to zabolało naszych nowych folksdojczów. Pytanie tylko czy Kaczor pójdzie na całość a jeżeli tak, to kiedy. „Na całość” rozumiem jako opuszczenie tego „elitarnego” pedalskiego klubu zwanego Unią Europejską, do którego bliższą nazwą byłby Eurohomokołchoz.
Kaczyński i PiS?! Haahhahahahahahah chyba większej głupoty tutaj nie przeczytałem – sorry ONI NIGDY NIE OPUSZCZĄ UE!! Zapamiętaj moje słowa. PiS = PO. Tylko szopkę robią inną.
PiS PO jedno zło, to właśnie KODziarska retoryka. W tej chwili nie mamy żadnej politycznej alternatywy. Dopóki w sejmie nie będziemy mieli więcej takich ludzi jak Robert Winnicki, wywodzących się z organizacji narodowych, PiS jest jedyną opcją. Wolałbyś mieć Swetru za premiera, czy Kopaczkę? Dalej by nas przerażająco rżneli na kasie i już byśmy mieli ciapatych w Naszym Kraju.
co za brednie – ci ludzie sami chca wyjezdzac do bogatszych krajów, ba to ich marzenie. We wszystkich biednych krajach wsch UE jest olbrzymie poparcie dla UE własnie dlatego ze moga wyjezdzac i podejmowac legalnie prace w innych krajach. Kraje Europy Zach dlatego chca wychodzic z UE własnie ze sa zalewani siła robocza ze wschodu która im odbiera prace wiec bredzisz wbrew faktom i nic wiecej
@olek
Znasz takie powiedzenie: „na głupotę nie wynaleziono jeszcze lekarstwa”
Jesteś klinicznym potwierdzeniem słuszności tego powiedzenia.
Errata
KLASYCZNYM nie klinicznym.
Oby lewactwo tylko nie sfałszowało wyborów jak to zrobiło poprzednim razem a wszystko będzie dobrze.
Jeśli nie skręcą wyborów ponownie.
Jak opuszcza Unie to wtedy uwierze.Poki co to tylko gdybanie
Herr Hofer, tu nie ma co myśleć o zmianie Konstytucji, aby dać rządzić Unii. Tu trzeba powiedzieć stanowcze NIE!
A! I jeszcze może by wypadało przeprosić Polskę i chyba także Słowację i Węgry za publiczne obelgi oraz czynności polityczne, których wobec tych krajów dopuściła się poprzednia austriacka ekipa rządząca. Nie pamiętam szczegółów i nie mam czasu szukać, ale gdzieś tak w roku 2015, to właśnie Austria miotała na nas najcięższe groźby w związku z tym, że nie chcemy tych „biednych” „syryjskich” „uchodźców” (pamiętamy: trzy słowa – trzy kłamstwa), tych „kobiet” (brodatych) z „dziećmi” (nad wiek wyrośniętymi). jakby mogli, to by nam wtedy zrobili anszlus i Norymbergę razem! A teraz, proszę, zmiana tonu. No, to jeśli Austria rzeczywiście chce coś zmienić, to przeprosić by wypadało.