Bułgarzy domagają się budowy muru na granicy z Turcją!

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
39
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa

W sobotę i niedzielę w kilku bułgarskich miastach odbyły się protesty antymigracyjne. Pikiety i manifestacje miały miejsce w takich miastach, jak Sofia, Warna, Jamboł i Charmanli. Protestujący postulują budowę muru na granicy z Turcją.

Protestujący w Warnie zwracają uwagę na nieodpowiednią ochronę granicy z Turcją oraz lekkomyślne podejście władz do udostępniania prawa pobytu migrantom podającym się za syryjskich uchodźców. Jak mówili, zdecydowana większość rzekomych Syryjczyków pochodzi z Afganistanu i Pakistanu.

Podobnie było w innych miastach. W Sofii domagano się zamknięcia trzech stołecznych ośrodków dla tzw. uchodźców i deportowania wszystkich, którzy nielegalnie przekroczyli granice bułgarskie.

W mieście Charmanli, w którym mieści się największy ośrodek dla migrantów, powodem protestu stały się przypadki chorób zakaźnych, które dyrekcja ośrodka i Państwowa Agencja ds. Uchodźców próbują ukrywać.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Bułgarii poinformowało, że od początku 2016 roku w kraju zatrzymano 17,5 tys. nielegalnych imigrantów.

Tymczasem prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w poniedziałek, że jego kraj stał się murem odgradzającym terrorystom drogę do europejskich państw…

PAP

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na stronie ndie.pl zabronione. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Powiązane wpisy

39 komentarz do “Bułgarzy domagają się budowy muru na granicy z Turcją!”

  1. tiaaa to bardzo ciekawe, jaki turcja moze miec interes w ochronie granic UE przeciez to kraj islamski a istota islamu jest zdobywanie wszelkimi dostepnymi metodami nowych terenow i wyznawcow, turcje trzeba odgrodzic , wojsko na granice zewnetrzne UE, turcja to kolejny kon trojanski, nie daj Bog zeby komus przyszlo do glowy wprowadzic ruch bezwizowy turkow w UE bo to bedzie koniec Europy jaka znamy i to my za 5-10 lat bedziemy musieli uciekac ze swoich domow.

    1. Muzułmanie mnożą się jak bakterie. W 2006 r. amerykańska gazetka ,,Washington Post” opublikowała, że w 1970 r. w USA było tylko 100.000 wyznawców pedofila,a w 2006 r. jest już ich 9 MILONÓW!!!A to było 10 lat temu!!!! To ile może być już ich teraz?Prognozy mówią, że za 40 lat USA zmieni się pod względem religijnym i etnicznym nie do poznania.

  2. Próby innego, niż siłowe zatrzymywania „uchodźców” to działania bezcelowe. Bułgarzy dobrze robią i szczególnie cenna jest ta inicjatywa obywatelskich straży w przygranicznych rejonach. Oni wiedzą co to islam, bo przez wieki byli pod tureckim, islamskim butem a teraz mają dzięki spedalonej UE szansę na powtórkę z „rozrywki”.

    1. Bulgarzy zbuduja mur a …okrety NATO i Frontexu beda dalej zwozic tysiacami bydlo zbierane z pontonow wzdluz wybrzeza libijskiego!Czyli gaszenie pozaru benzyna!
      Jezeli wierzyc prognozom wyborczym to 70% niemiaszkow nie widzi nic zdroznego w tym ,ze Makrela kandyduje w wyborach, a 55% jest gotowych na nia glosowac!We Francji rowniez nie lepiej ,bo przy gromkim pokrzykiwaniu i grozeniu palcem w bucie wybrano kandydta tzw. prawicy do walki z M. Le Pen w zblizajacych sie wyborach prezydenckich.Scenariusz ich jest latwy do przewidzenia: w finale cale lewactwo i tzw. prawica wspolnie wystapi przeciwko Le Pen i wszystko zostanie po staremu!

      2. Właśnie dlatego Bułgarzy chcą zbudować mur i uruchomili straże obywatelskie, bo wiedzą, że „uszczelnianie granic” w wykonaniu UE to pustosłowie lub też raczej całkowite odwrócenie pojęć. Wystarczy wymienić włoskie okręty u wybrzeży Libii wyławiające pastowańców i dowożące ich do Europy a potem lament i groźby ich polityków wobec państw nie chcących „wzbogacenia”.

        1. Easyrider@
          Rzecz w tym ,ze Bulgarzy postawia sobie piekny mur a potem uslysza od komisarow z Brukseli ,ze maja przyjac 50 tys. czarnuchow,ktorych teraz mozolnie zwoza okrety NATO i Frontexu !Wlochy tez nie sa z gumy i juz zmusza sie sila hotelarzy ,zeby przyjmowali dzicz pod swoj dach.
          Tak wiec mur…. psu na buty!

          1. No Publiszu, trochę się z Tobą zgadzam. Sam w sobie, mur niczego nie załatwi. Od dawna tu piszę, że trzeba wyjść z UE i to w jak największym towarzystwie. Jednakowoż, póki takie decyzje polityczne nie zapadną, lepiej postawić mur i uruchomić straże obywatelskie do patroli, niż siedzieć z założonymi rękami. Póki co Bułgarzy powiedzieli, że ni ch… nie wpuszczą do siebie ani jednego samolotu, konwoju etc. z pastowańcami, którzy najpierw do nich napłynęli, potem zwiali do „starej Unii”, tam zostali złapani i „postępowcy” chcą ich z powrotem reeksportować. Czyli Bułgarzy coś robią i to jest pozytywne. Nie chcą zalewu obcych.

      1. Tylko niech sprzęt ochronny dostaną taki sam jak nasi górnicy w kopalniach uranu gdy ciągnęli to dobro na polecenie papcia Stalina. Po 5 latach takiej pracy problem się sam rozwiąże, a i ośrodki dla emigrantów zaoszczędzą na oświetleniu.

      2. Rosja która ma kopalnie nie przyjmie ich. A na serio, chyba nie chcemy z powodu muslimów budować nowego sytemu totalitarnego? Na dłuższą metę za kilka lat jakiś nowy hitlerek zajmie się nimi w Niemczech. Tylko że ja się boję takich Niemiec.

          1. A co mnie to obchodzi czy islamski czy inny. Obawiam się że wszystko idzie w kierunku jakiejś rzezi.

        2. @Kris11
          My nie chcemy ale ten system jest budowany i „uchodźcy” stanowią istotny element procesu tej budowy. To jest pewne i satanizm elit spotyka się tu – znajdując wspólnotę celów – z satanistycznymi elementami Islamu. Tu działają siły potężniejsze niż ludzkie. Jak napisał św. Jan:
          „…cały zaś świat leży w mocy Złego.” (1J 5:19)
          Jedynie Bóg panuje nad złym ale tylko wtedy gdy człowiek zwraca się do Niego z wiarą. No to jest moja wiara.

          1. Ja wierzę, że sprzeciwiając się złu na poziomie indywidualnym i politycznym zwyciężymy ze złem. System jest w budowie, ale jak sama nazwa wskazuje „sataniści” są opętani, więc nie zawsze rozumują racjonalnie i logicznie. Mają nieograniczone zasoby materialne, ale Nie mają wolnej woli gdyż sprzedali się złu. Dlatego nie rozumieją, że na koniec przegrają. A my mamy od niedzieli potężną tarczę przeciwko złu. Wielu z „architektów” nowego systemu wyje z wściekłości.

          2. @Kris11
            Akurat tu się różnimy bo ja nie uważam, że odbyła się Intronizacja. Nie znaczy to, że uważam, iż ten wielki zryw modlitewny jest bez znaczenia. On zaprocentuje i będzie przygotowaniem do przyjęcia prawdziwej Intronizacji. Jak sama nazwa wskazuje, in-tronizacja to jest osadzenie na tronie. Uczynienie królem, Królem Polski. Tu takiego aktu nie było. „Pośpiewaliśmy” sobie „Króluj nam Chryste…” i „Chrystus Wodzem, Chrystus Królem…” i to wszyskto… Podobno ksywa masońska(?) kard. Dziwisza to „Ampułka”… Intronizacja jest związana z wprowadzeniem praw Króla w życie codzienne. Bo to oznacza, że przyjmuję króla, którego praw chcę przestrzegać. Nie muszę ale chcę. Nadal trzeba toczyć walkę. Zresztą dużego wyboru nie ma – albo „postęp”, NWO, muzułmanie i to nie ja ich sprowadzałem (ja, w odróżnieniu od p. Marka Jurka – och, jaki katolik, jaki katolik… – opowiadałem się za Janem Pawłem II, który po 11/9 mówił by „nie robić tej wojny”) albo Chrystus, Król Polski. Każdy musi zdecydować na czym mu zależy. Taki po prostu jest wybór jedyny i nie ja taką możliwość ustawiłem. Mnie postawiono w takiej sytuacji niezależnie od mojej wiary. To jest: albo – albo.

          3. Daj spokój z tymi ampułkami. Intronizacja nastąpiła, koniec kropka. Wszystko odbyło się tak jak należy.

          4. Ps
            Dodam tu jeszcze informację o postępach w budowie globalnej religii. Komentarz internauty na blogu poświęconym wyczynom Bergoglio:

            „Słyszeliscie bombe z Faktów na TVN dziś? Franciszek stwierdził, że nie ma takiego grzechu, który nie byłby przebaczony, bo miłosierdzie niweluje wszystko! Do tego udziela on oficjalnie wszystkim księżom „jakiegos pozwolenia” na rozgrzeszanie z aborcji. Ktos tez tam palnął, że ksiądz nie ma prawa odmawiac rozgrzeszenia. Oj, co to sie będzie działo za niedługo!

            pawelturalski , 21 Listopad 2016 at 19:30”

          5. Z tym bądź ostrożny. Wypowiedzi Franciszka były setki razy manipulowane przez lewactwo. Podaj link do jego słów, a nie jakiegoś pawelaturalskiego.

  7. Erdogan staje się coraz bardziej bezczelny i podły… Jak można w tak krótki czasie zdewastować i pogrążyć swój naród? Nie dziwię się Bułgarom, że próbują odłączyć się od tych dziwotworów. Jeśli TO COŚ (Turcja), bo narodem nie można tego nazwać dołączy do UE, to będzie koniec wszystkiego… Pozdrawiam.

    1. Wyciągnąłem z WP:
      W Wupertalu sąd uznał bandę siedmiu oprychów w żółtych kamizelkach z napisem SHARIA POLICE jako działających legalnie!!!!!!
      Zakazywali zabaw w pubach,picia piwa i laaski zmuszali do wypadu do domu….

  9. Pamiętam przełom wieków. Ludzie w Sylwestra 2000 wylegli na ulice wszystkich światowych stolic. Media z zadęciem oznajmiały wejście w 21 wiek pełen świetlanej przyszłości. Oszałamiający rozwój technologii, podbój kosmosu, loty w przestrzeń kosmiczną w celu eksploracji zasobów, rozwój medycyny (któryż to już raz obiecywano pokonanie raka ), zlikwidowanie ubóstwa. Słowem och i ach. Co mamy po 16 latach? Kryzys za kryzysem. Coraz więcej problemów zdrowotnych. Postępujące rozwarstwienie społeczne. Niekończące się konflikty zbrojne i regularne wojny. Mimo to ciągle są apologeci a nawet wyznawcy człowieka i jego możliwości. Kiedyś mawiano, że człowiek brzmi dumnie. Ilu dziś z czystym sumieniem podpisało by się pod tym hasłem?
    Postrzeganie świata przez większość ludzi jest bardzo zawężone. Praca, dom, rodzina, paru znajomych. Reszta wiedzy płynie z mediów, które dziś szczególnie pełnia rolę nie rzetelnych informatorów, lecz propagandystów. My nawet nie jesteśmy w stanie zweryfikować wiedzy o tym, co się dzieje w naszym najbliższym otoczeniu, a co dopiero na całym świecie. Każdy współczesny człowiek jest ukształtowany przez środowisko w którym się urodził, wzrastał i się obracał. Mamy w umysłach i sercach wdrukowane matryce myślowe. Ktoś od dzieciństwa wpajał nam swoje wzorce, i niekoniecznie były one właściwe. Nieprzypadkowo od zarania dziejów głównym polem do walki dla elit były umysły i serca dzieci. Tak jest do dziś. Nie tylko w świecie islamu. Przykładem jest chociażby kolejna „reforma” edukacji w Polsce.
    Jaka jest dziś kondycja człowieka? Jedni powiedzą, że dobra, inni, że coraz
    gorsza. Wiele zależy od punktu odniesienia. Niemniej jednak jakby nie patrząc, można by sądząc po kolejnych postępach technologicznych, ogromnych dokonaniach w innych dziedzinach życia, oczekiwać lepszego komfortu dla większej liczby ludzi. A tak nie jest. Coraz więcej osób dostrzega postępujące wyjałowienie wewnętrzne. Różnie to się nazywa. Jedni mówią o hedonizmie, inni o nihilizmie. Jak zwał, tak zwał jest coraz gorzej. Żyję już wystarczająco długo, by nie zauważyć tego procesu. W zastraszającym tempie wzrasta liczba ludzi nie odczuwających żadnych potrzeb duchowych. A przecież według słów Jezusa z Mateusza 1:6
    (Biblia poznanska v.1.6) Szczęśliwi ubodzy w duchu, albowiem ich jest królestwo niebieskie.
    Tłumaczy się to na łaknienie w dziedzinie duchowej. Ludzie mający takie potrzeby
    są szczęśliwi, ponieważ starają się je zaspokoić. Nasyceni obdarzeni są
    błogosławieństwem płynącym od Boga.
    Czy budowanie muru na granicach wyzwoli człowieka przed nieszczęściem? W pewnej mierze tak. Będzie mniej muzułmanów, przynajmniej przez jakiś czas. Ale jak odgrodzić się od innych nieszczęść? Od przestępstw rodaków? Od chorób i śmierci? Od wykluczenia społecznego? Lista nieszczęść nie związanych z imigracją muzułmańską jest bardzo długa. I jak dotąd żaden człowieczy władca, nawet najpotężniejszy nic trwale nie usunął. Bo nie mógł. Jest tylko jednym z niedoskonałych i mocno ograniczonych ludzi.
    W obliczu śmierci ludzie są gotowi oddać wszystko co mają, co gromadzili przez cale lata ciężko pracując, by tylko trochę jeszcze pożyć. Żerują na tym pragnieniu wszelkiej maści „uzdrawiacze” zwani medykami. Za ciężkie pieniądze oferują złudną nadzieję. A prawdziwa nadzieję daje sam Bóg:

    Obj 21:3 I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: „Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem, a On będzie „BOGIEM Z NIMI”.
    Obj 21:4 I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już [odtąd] nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły”.
    Obj 21:5 I rzekł Siedzący na tronie: „Oto czynię wszystko nowe”. I mówi: „Napisz: Słowa te wiarygodne są i prawdziwe”.BT

    Co na to ludzie?

    Na koniec:

    (BT-2 v.1.4) (…) Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?”

  10. W 1Jana 5:19 napisano: „Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat leży w mocy Złego.” BT

    Warto przeanalizować ten werset. Dlaczego? Ponieważ są w nim zestawione dwie strony: ludzie stojący po stronie Boga oraz ci co są poddani władzy złego. Kim jest ten zły, co włada całym światem? Na to pytanie Biblia również odpowiada wyczerpująco.

    Mat 4:8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych
    Mat 4:9 i rzekł do Niego: „Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon BT

    Jezus temu nie zaprzeczył. Wiedział doskonale kto ma realną władzę nad światem. Do dzisiaj się to nie zmieniło, a świadczą o tym sami poddani Szatana. Pewnie wielu nie zechce się do tego przyznać, trudno bowiem zaakceptować fakt, że się wypełnia wolę Szatana.

    Czym więc jest jego wola? Biblia pokazuje to jako uczynki ciała przeciwstawne uczynkom ducha.

    Gal 5:19 Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie,
    Gal 5:20 uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy,
    Gal 5:21 zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem : ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą.
    Gal 5:22 Owocem zaś Ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność,
    Gal 5:23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.

    Każdy sam musi ocenić, co dominuje w jego życiu. Powinien też przyjrzeć się własnym pragnieniom i sposobom realizacji tych pragnień. Stawką jest odziedziczenie Królestwa Bożego, czyli możliwość osiągnięcia życia wiecznego. Tylko, że kto tak na prawdę w nie wierzy? Czy nie dominuje raczej postawa określona przez Pawła?

    1Ko 15:32 (…) Skoro zmarli nie zmartwychwstają, to jedzmy i pijmy, bo jutro pomrzemy.BT

    Ile będzie trwało owo „jedzenie i picie” dla tych, co się zdecydowali iść przez życie ta drogą:

    1Jn 2:15 Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca.
    1Jn 2:16 Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata.
    1Jn 2:17 Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość; kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki.

    Ten świat rządzony przez Diabła przemija wraz z pragnieniami podległych mu ludzi. I nie powstrzyma tego żaden nawet najgrubszy i najwyższy mur.

  11. Polska powinna się solidarnie dorzucić do budowy muru na granicy bułgarsko – tureckiej. Tam powinna pójść ta kasa, która poszła na budowę dróg na Ukrainie. Trzeba zatrzymać „ubogacaczy” dopóki nie jest za późno.

  12. Niemcy. Na oczach synka przywiązał żonę do samochodu i ciągnął 250 metrów po asfalcie. Aż sznur się urwał – ale ubogacenie kulturalne http ://w w w .msn. com/pl-pl/wiadomosci/swiat/niemcy-na-oczach-synka-przywi%C4%85za%C5%82-%C5%BCon%C4%99-do-samochodu-i-ci%C4%85gn%C4%85%C5%82-250-metr%C3%B3w-po-asfalcie-a%C5%BC-sznur-si%C4%99-urwa%C5%82/ar-AAkBsae?li=AAaGjkQ&ocid=spartanntp

Dodaj komentarz