Eksplozja w londyńskim metrze. Według policji był to akt terrorystyczny

Niepokojące doniesienia napłynęły z Wielkiej Brytanii. W południowo-zachodnim Londynie doszło do eksplozji. Wybuch miał miejsce w metrze. Co najmniej 20 osób zostało rannych. Według policji był to akt terrorystyczny.

Do eksplozji w londyńskim metrze doszło w piątek po godzinie 8 miejscowego czasu, na stacji Parsons Green. Ładunek wybuchowy w plastikowym białym pojemniku stał przy drzwiach wagonu metra. Według informacji, do których dotarli dziennikarze Sky News, ładunek nie wybuchł w całości.

Telewizja BBC podała, powołując się na swoje źródła, że ładunek wybuchowy był wyposażony w zapalnik czasowy. Śledczy potwierdzili, że eksplodował zaimprowizowany ładunek wybuchowy.

Jak podaje „The Sun”, słychać było krzyki ludzi. Po wybuchu w metrze, w Londynie zapanował chaos. Pasażerowie rzucili się do ucieczki.

Ucierpiało co najmniej 20 osób. Pojawiły się informacje, że mają poważne poparzenia m.in. twarzy.

Brytyjska policja przed południem w piątek poinformowała, że traktuje poranne zdarzenie w metrze jako akt terrorystyczny.

Aktualizacja: Pogotowie poinformowało, że do szpitala trafiło 18 osób. Żadna z nich nie jest w stanie zagrożenia życia.

49 komentarz do “Eksplozja w londyńskim metrze. Według policji był to akt terrorystyczny

    1. Zauważyliście, że słowo incydent w cudzysłowiu? Jeszcze kilka miesięcy temu ta para znaków interpunkcyjnych nie miała by miejsca przy słowie incydent. Od jakiegoś czasu media starają się nie drażnić ludzi i „łagodzą” ton swoich informacji. Widać, że media lewicowe zaczynają się bać utraty zysków, ponieważ coraz więcej ludzi przejrzało na oczy i bojkotuje poprawnie politycznie media.

      1. Nie długo jak muzuły będą zabijać 300, 400 czy 2000 osób w zamachach to ci z TV powiedzą nam, że oni to tylko tak się bawią albo, to nie byli żadni muzułmanie, bo muzułmanie wyznają islam, czyli religię pokoju, to byli islamiści z państwa ISIS (którego nie ma nawet nie ma na mapie).

  1. Po co o tym piszecie, to już się robi nudne; dzień jak codzień w kalifatach wink Powiadomcie dopiero jak się pół Londynu czy Paryża albo Malmo zawali, bo to będzie oznaczało dużą dawkę wzbogacenia kulturalnego. To co piszecie, to już niestety codzienność.

    1. Lestek, dlaczego niestety codzienność? Przecież to społeczeństwo TEGO WŁAŚNIE CHCE. Gdyby to społeczeństwo „ludzi” (nie wiem czy to można nazwać ludźmi, bo ludzie to istoty podobno myślące) tego nie chciało, to by po pierwsze powsadzało tych politycznych skur… odpowiedzialnych za zasyfianie ich krajów do ciężkich więzień, gdzie by zapierdal…na swoje utrzymanie do końca życia, a po drugie powypier… by ten syf do swoich krajów i jest pozamiatane.

      Skoro oni się jednoczą z tymi politykami w marszach jedności, kupują za swoje pieniądze kwiaty i malują kredkami na ulicach piękne hasełka, które są tyle warte co gówno araba czy murzyna, to znaczy, że oni są tyle samo warci. Pewien gość powiedział niedawno piękne słowa, które oddają to, co się naprawdę dzieje:

      KUR…WY rządzą KUR….WAMI. Gdyby ludzie, a raczej zombi, chcieli zmian i żyć w normalnym świecie, to by żyli. Skoro oddali władzę psychopatom i kur…wom, to mają to, co mają.

      1. Jeżdżę na „zachód” i znam trochę ludzi tam mieszkających (Niemców i Holendrów) Nie wszyscy mają wyprane „muzgi” widzą co się dzieje z ich krajami. Tylko są mniejszością. Na początku do rodziny i do mnie na takie pytania odpowiadali półgębkiem lub na osobności albo milczeli. Teraz sami to widzą. Znam też mutantów, którzy nadal z uporem maniaka trzymają się linii „słusznej partii postępu” Niereformowalni. Niemcy z dawnego DDR-ówka są otwarci, widzą co się dzieje, bo znają komunę. Zachodni Niemcy plus zachodni berlińczycy mają klapki na oczach. Holendrzy trudniejsza sprawa, ich niewielu coś innego dostrzega. Holandia- już jej nie ma podobnie jak Belgów. Więc pisze „niestety” Sam będąc Polakiem, wiem jakbym zareagował, gdyby coś takiego tu się stało. na pewno nie byłyby to to kredki, baloniki czy kwiaty (pszczółki tez nie wchodzą w rachubę) Nie chcę o tym pisać. Krowa, co dużo ryczy… W Polsce mniej gadania a więcej samoorganizowania się i CZYNÓW…

      2. Spoleczenstwo ma jeszcze „dobrze” i boi sie utracic to co ma.
        Dlatego jest cisza i nikt nie robi zadymy. Do tego zadymy sa potrzebne tym ciotom od polskiego majdanu, wiec cisza chwilowo jest wskazana.

        Jednak jesli po lesie biega lis, ktory kradnie ci kury, a do tego ma wscieklizne, to nalezy bydle zalatwic. Wtedy beda kury szczesliwe,
        a i ludzie do lasu moga isc spokojnie na spacer.

        Niestety brakuje mysliwych, bo nie mamy pozwolenia na odstrzal bydla zagrazajacemu naszym kurnikom i obywatelom.

        To pozwolenie blokuje Bruksela, ktora chroni nawet korniki wpierdalajace lasy. I teraz nalezy sie zastanowic czym jest Bruksela, czyja to siedziba jesli chroni pasozyty i chce by ludzie dostali wscieklizny od gryzacych lisow???

        To nie jest europejski organ, to obcy nowotwor, ktorego celem jest zajecie naszych ziem. Sam kolor flagi i 12 gwiazdek mowi z kim mamy do czynienia. Dolacze jak zwykle slowa psycho wscieklej kobiety spectre, iz jej nacja bedzie miala wielki wplyw na zmiany Europy,
        i juz mamy obraz kto nas atakuje.

        To lewizna jest ta kur……, jak piszesz, ktora dala sie zaszczepic swemu nowemu panu wscieklym smen o globalnej wladzy. Wiecznym rajem nierobow zerujacym na zniewolonych ludziach. Ludziach, ktorym odbiera sie powoli wszystkie wartosci i robi z nich, nas „cos do pracy”.

        1. Rafa, piszesz prawdę, dobrze ująłeś to obrazowo. Niestety ludzie przeobrażeni w zombie tego nie widzą. I już tego nie dostrzegą, bo gdyby byli ludźmi to dawno by to zauważyli. Co gorsze, generalnie, to ich nawet nie wkurw… to co się dzieje. Jak zwracam na to uwagę, to mówią mi, że przesadzam, że nie jest tak źle, że jeszcze trochę pożyjemy i tego typu szambo. Mają mnie za dziwaka albo za rasistę. Naprawdę. I nawet nie pomaga, gdy mówię, że białych ludzi na ziemi zostało już tylko 8 procent! Czyli jesteśmy mniejszością i to dużą, ale im się wydaje, że wciąż musimy mnożyć czarnuchów i arabów, a sami musimy wspierać aborcje, pedalstwo, kariery kobiet, zapierd…na kredyty i przyszłe emerytury dla białej rasy. Czyli jest okay jak giniemy. Ich to nie oburza, że czarnuch czy arab się mnoży na socjalu. Jak biały jest na socjalu, bo stracił robotę, to jest to kawał chuja i nieroba. Jak czarnuch czy arab jest na socjalu to jest to okay, bo UE daje na to pieniądze. I to jest w porządku. Biały gada na białego, broni araba i czarnucha.

          1. @TomaszD Jest nas jeszcze garstka trzezwo widzacych i myslacych ludzi, ktorzy maja odwage pisac jak mysla i widza.
            I dzieki za portale jak NDIE, ktore glos wkurwionego Polaka
            nie cenzuruja i nie cykaja sie podac dalej w sieci.

            Mimo tych mas zombie jestem dobrej mysli. Zbieramy sie demokratycznie do „szarzy na wroga”. Dolaczaja do naszego szeregu nowi, wsciekli i wkurwieni ludzie na to co sie dzieje. Nie oddamy naszej wolnosci, historii, wiary, …
            bez walki.

            I ci,ktorzy chca superpanstwa dobrze o tym wiedza,
            ci zdrajcy i judasze Europy.

            Wytestowali na Jugoslawi jak zareaguje panstwo na jego zniszczenie i nabrali ochoty na wiecej. Ochoty na Europe.

            Dlatego mowi sie o europejskich FEAMA CAMOPS, zandarmerii i armi europejskiej. To potencjal skierowany na ludzi jak ja i ty i nam podobni. Patriotyzm dla tych scierw ma tylko jeden kierunek, przez komin do nieba.

            To nie sa zarty, to historyczna chwila byc albo nie byc Europy.
            My stoimy gotowi do szarzy, do szarzy za nasza ziemie, rodzine i wiare w lepsze dni, w ktorych nie bedzie nami nikt debilowaty czy „chory psychicznie” kierowal i rzadzil.

            To nasze ziemie, nasz dom. Tak bylo, jest i bedzie.

  2. Dlaczego niepokojące? Wczoraj do żony mówiłem, że dawno w zachodnim kalifacie coś porządnie nie jebło, no i proszę…
    Oczywiście pan Mayor Londistanu powiedział, że jego miasto nie da się zastraszyć, a pani premier swoimi myślami jest z ofiarami i ich rodzinami. No i jak zawsze widzimy, TO DZIAŁA NAPRAWDĘ. Islamiści i inne dzikusy bardzo na poważnie biorą sobie te piękne słówka i idee do serca. Londistan jest bardzo bezpiecznym miastem, wszyscy się kochają, jest solidarność i dobrobyt, pokój i bezpieczeństwo, i takie tam dalej smile

    1. @TomaszD: Już sam fakt że Pakistańczyk – burmistrz Londynu (demokratycznie wybrany !) stwierdza że „JEGO miasto – znaczy chyba muzułmańskie – nie da się zastraszyć” (przez kogo ? białych?) jest dość wymowny

      1. @Jerzy
        Z tym demokratycznie wybieraniem to juz jest tam troche inaczej.
        „Demograficznie”to juz predzej.Tam jest tak strasznie duzo obcych posiadajcych prawo glosu, ze to „demokratycznie”przybralo innego znaczenia.A i biletow dodrukowac zawsze mozna jak to sie okazalo w Austrii. Pocztowe glosowanie na van Bellen wyszlo 130%. Dziwne co?
        I co? i partia prawicowa przegrala minimalnie!!!!

  3. W tej Europie to jak w polskim filmie. „Nuda… Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana… Dialogi niedobre… Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.”
    Czasem jakiś tam incydent.
    „Normalnie… Patrzę, patrzę na to… No i aż mi się chce wyjść z… kina, proszę pana… I wychodzę…”
    „I kto za to płaci? Pani płaci, Pan płaci.. Społeczeństwo.”

  4. Dla nich niestety stało się to „normalnością”, coś tam wybuchnie, iluś tam zginie, komuś odetnie się głowę, a to znowu ciężarówka wjedzie w tłum ludzi,czy ktoś zostanie zgwałcony. Co tam, to nie muzułmanie, to nie ma związku z imigrantami, przede wszystkim nie możesz być rasistą. Cóż cała UK.

Dodaj komentarz