Skandal w Paryżu. Uchodźcy spali w publicznej pralni

Mieszkańcami Paryża wstrząsnęło zdjęcie tzw. dzieci uchodźców, które śpią w publicznej pralni na północy miasta z nogami wystającymi z suszarek.

Na zdjęciu widzimy trzech tzw. uchodźców śpiących w suszarkach w pralni na ulicy de la Goutte-d’Or. Fotografię wykonała mieszkanka Paryża. „To naprawdę mnie wzruszyło” – powiedziała autorka.

Tzw. uchodźcy pochodzą z Maroka, a do Francji przybyli prawdopodobnie rok temu. W pralniach szukają schronienia przed zimą. Władze miasta starały się zaopiekować tzw. dziećmi, których jest rzekomo około osiemdziesięciu. Ci mieli jednak odmówić pomocy.

„Byłam wstrząśnięta, widząc młodych migrantów w takiej sytuacji. Przynajmniej jeden z nich spał. Przyjaciele doradzili mi, bym umieściła to zdjęcie w mediach społecznościowych, bo jest bardzo uderzające” – powiedziała autorka.

Swoje, bardziej realistyczne, zdanie na temat imigrantów ma właścicielka pralni, którą ci okupowali. „Wąchają klej i atakują naszych pracowników” – powiedziała i dodała: „Niektórzy klienci boją się teraz do naszej publicznej pralni przychodzić, a nasze obroty spadły czterokrotnie”.

źródło: rp.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.