Francja: Były żołnierz, który przeszedł na islam, planował zamach
34-letni były żołnierz francuskich sił zbrojnych, który przeszedł na islam, planował zamach terrorystyczny. Zatrzymano go w pobliżu bazy lotniczej pod Evreux w Normandii ok. 100 km na północny wschód od Paryża.
Mężczyzna opuścił wojsko w 2013 roku i przeszedł na islam. Jego nazwisko widnieje w tzw. kartotece S, w której znajdują się dane islamskich radykałów.
Po zatrzymaniu przez służby przyznał się, że planował zamach we Francji, ponieważ nie udało mu się wyjechać do Syrii, by dołączyć do dżihadystów z IS.
W jego samochodzie ukrytym w zaroślach w pobliżu bazy lotniczej – znaleziono flagi Państwa Islamskiego, broń długą, dwa rewolwery oraz amunicję.
źródło: wp
No proszę, kolejny radyKAŁ. No i w dzień wyborów. Gdzie leziesz, Francjo?
Seth:Gdzie leziesz Francjo?
No jak to gdzie? Do rynsztoka.
@Seth
„Gdzie leziesz, Francjo?”
A lezę na pole minowe, bo Allah mi kazał…
To wszystko jest typowe dla francuzów.
Najlepszy przykład że regulacje w dostępie do broni to idiotyzm. Na pewno legalnie to wszystko kupił….
Francji od wojny domowej nie uratuje juz nawet LePen, na 20% spoleczenstwa muzulmanow ktorzy tam mieszkaja tylko niewielki % ma prace, pomijam juz fakt ze w przypadku jej utraty wiekszosc z nich pewnie od razu sie zradykalizuje dokladajac jeszcze do tego konwertytow robi sie jeszcze ciekawiej. System podatkowy we francji jest tak niesprawiedliwy dla ludzi ktorzy ciezko pracuja ze niewiele juz trzeba aby osiagnelo to mase krytyczna bo tam pracuje zaledwie 50% zdolnego do pracy spoleczenstwa reszta lezy bykiem na zasilkach, jak myslicie co sie stanie gdy system sie załamie ? To musi nastapic, bedzie rewolucja i ulice francji splyna krwia, to bedzie bardzo krwawa i wyniszczajaca wojna pomiedzy tymi ktorzy chcieliby doic socjal tj do tej pory a klasa robotnicza.
Tylko jak pokazuje historia to właśnie klasa robocza, chłopstwo wygrywa owe wojny. Wiosna ludów, rewolucja październikowa. Klasa robotnicza prędzej czy później podporządkuje sobie system tak by im żyło się lepiej. Co jest naturalną koleją rzeczy jak „rządzący” nie potrafią niczego zrobić poza dojeniem tejże klasy.
Też do niedawna byłem przekonany, że musi wybuchnąć wojna w zachodniej Europie. Ale teraz już wydaje mi się, że żadnej wojny nie będzie. Europa jest zbyt syta, bezbronna, a ludzie mają sprane mózgi i nie będzie komu walczyć. Po prostu kiedyś kobiety zarzucą na głowy chusty i staną się bezpieczne. A mężczyźni nie będą chcieli ginąć. Przejdą na islam, a ta niewielka część, która nie będzie chciała, wyjedzie.
Żołnierze, policjanci, lekarze francuscy przechodzący na Islam, to już normalna kolej rzeczy. Niedługo prokuratorzy, sędziowie, POLITYCY francuscy będą przechodzić na Islam. Gdy coś Cię tak mocno otacza i napiera na Ciebie, to są duże szanse, że temu ulegniesz i właśnie tak się dzieje we Francji… Islam zalewa ten kraj (i resztę Europy) jak Piña colada, tylko że zamiast alkoholu ma w sobie morze nienawiści.
Czyli jednak muzułman? Do tej pory media podawały, że to tylko żołnierz i jest w teczce S, ale cholera wie, co to ta „teczka S”
Takich historii będą mieli coraz więcej. Islam zdobywa metr po metrze. Któregoś pięknego dnia w służbach, policji i armii będzie ich po prostu więcej.
Jedyny Francuz z jajami to Napoleon. Od tego czasu to równia pochyła. Chociaż trzeba im być wdzięcznym za pomoc w 1920 roku, ich misja wojskowa, pomoc wojskowa i wyposażenie Armii Hallera jedynej profesjonalnej w tej wojnie. Szkoda, że taki naród tak się skundlił, ich właśni żołnierze przysięgają na allaha a nie na Republikę.
Ciekawe co będzie jak na islam przejdzie facet mający dostęp do głowic jądrowych albo paliwa atomowego. Francje mozna by olać i sie z nich śmiać gdy by nie to że to jeden wielki atom.
Ciekawe czy Legia Cudzoziemska jeszcze się trzyma, bo reszta armii zdaje się jest albo tęczowa albo islamska? Chociaż… gdzieś czytałęm parę lat temu że żołnierze legii nie chcą być skszarowani tylko popołudniami wracać do domu. Być może i tam jest już pozamiatane. Cikawe kto trzyma rękę na przycisku atomowym.