Martin Schulz nowym kanclerzem Niemiec? Ma coraz większe szanse
Martin Schulz jest coraz bliżej wygranej w wyścigu o stanowisko kanclerza Niemiec. SPD po raz pierwszy od 10 lat wyprzedza rządzącą obecnie koalicję CDU/CSU w sondażu.
Badanie Sonntagstrend zostało przeprowadzone na zlecenie gazety „Bild am Sonntag” przez ośrodek badawczy Emnid. Autorzy badania podkreślają, że po raz pierwszy od 10 lat CDU/CSU przestała być liderem rankingu poparcia dla partii politycznych.
Zdaniem ekspertów tak dobry wynik SPD to efekt wysunięcia kandydatury byłego szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza na stanowisko kanclerza.
Prezes PiS-u Jarosław Kaczyński na początku lutego uznał w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, że z punktu widzenia Polski lepiej, aby wybory do Bundestagu wygrała Angela Merkel. Zdaniem Kaczyńskiego kandydat SPD na kanclerza Martin Schulz jest niebezpiecznym lewicowym ideologiem.
#Es bleibt spannend.Sonntagsfrage zur Bundestagswahl • Emnid fuer die BILD am Sonn… https://t.co/dGLoSYdiRz #Pa… pic.twitter.com/U9rhOJtafP
— Qu Ortsmarketing (@CoQuierschied) 19 lutego 2017
Wprost/TVP INFO
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.
no i ma facet niestety racje, lewactwo powinno zostac odsuniete od wladzy i to jak najszybciej inaczej zrobia z Europy pole bitwy.
Schulz w Kalifacie Niemcy i Le Pen w Kalifacie Francji to dla nas najlepsza opcja, bo to gwarantowany rozpad euroszamba. UE musi się rozpaść. Im szybciej, tym lepiej.
Jaki ma Polska interes w rozpadzie UE?
Taki, jaki miała w rozpadzie RWPG.
A konkretnie? Bo wydaje się oczywiste, że dezintegracja Unii jest jak najbardziej w interesie Rosji, a najmniej Polski. Jako państwo rewizjonistyczne Rosji zależy na rozpadzie, by Europa nie była jednolitym podmiotem. Ponadto po rozpadzie UE, Niemcy zaczęłyby bardziej niż dotychczas realizować swój narodowy interes, co obecnie jest trudne, z uwagi na to, że Niemcy muszą rozpraszać swoje siły i zasoby na radzenie sobie z Unią. Po rozpadzie nastąpiłoby naturalne zbliżenie tych państw, co nam nie wróży dobrze.
Tak ruskim zalezy na rozpadzie UE i realizacji swoich interesów. Ale jesli z UE nie wyjdziemy to staniemy sie predzej czy później województwem UE praktycznie o niczym nie bedziemy decydować bedziemy mieli status priwislańskiego kraju albo generalnej guberni. Bo to ma na celu marksistowski plan Spinellego.
@logic Pytanie czy już nie jesteśmy województwem. Może skaczemy i się buntujemy, co z tego w skali tego wyzysku!!!
@logic Panowie że tak sie wtrące euro kołchoz nie gwarantuje nam bezpieczeństwa tylko NATO o dobrą kondycje tego paktu musimy dbać .a do tego co dąży unia to jest podporządkowanie 24 państw jako rynki zbytu dla Niemiec -Francji – Włoch i jak tego co nie którzy nie widzą to są zaślepieni propagandom unijną {miłość -równość i braterstwo} miedzy bajki należy włożyć
@Paweł A konkretnie? Z faktu, że na czymś zależy Rosji, nie oznacza automatycznie, że musi to być złe dla nas. Po pierwsze – rozpad Unii to koniec nadrzędnej władzy obcych gremiów, ograniczające naszą suwerenność. Nie może być żadnej zewnętrznej władzy nad narodem, bo tylko władza ustanowiona przez naród ma prawo nim rządzić. Po drugie – Unia nie jest paktem obronnym zatem jej rozpad nie ma nic do rzeczy w kwestii naszej obronności. Mało tego, Unia z ambicjami do budowy alternatywnej do NATO siły militarnej, tak naprawdę osłabiała pozycję Sojuszu. Po trzecie – rozpad Unii, to powrót do normalności w relacjach handlowych. Obecnie mamy ujemny bilans handlowy z Unią więc niczego nie tracimy. To oni tracą. Po czwarte, zbliżenie Berlina i Moskwy lepsze jest będąc widocznym, niż ukrytym, jak obecnie. I ostatnie w tej serii – rozpad Unii to szansa na unikniecie inwazji murzyńsko-islamskiej tłuszczy. Pozostając w tym zdemoralizowanym towarzystwie będziemy razem z nimi zapadać się w grzęzawisku. Oni sami skazali się na zagładę. My nie musimy.
Sama prawda, jeden madry czlowiek kiedys powiedzial ze gdyby to Polska byla wyspa jak uk, nikt by nam w historii nie podskoczyl…
Niestety jestesmy w samym srodku bagna – i nie jest to zloty srodek…
Unia w obecnym kształcie nie jest unią do której wstępowaliśmy. Jednak wyjście (lub rozpad) z niej tak jak w przypadku Wielkiej Brytanii byłoby zbyt pochopne przynajmniej w chwili obecnej.
Osłabienie USA i wzrost potęgi Chin może mieć poważne konsekwencje i wywołać na świecie pewne tarcia lub nawet konflikty, pomiędzy różnymi podmiotami politycznymi. Tak jak w przypadku Ukrainy, gdzie słabnąca obecność wpływów amerykańskich jest podważana przez Rosję. My również jesteśmy blisko tej granicy wpływów, a trzeba wiedzieć, że nasza niepodległość jest na gwarancjach amerykańskich. Gdyby Amerykanie wycofali się z Europy (podobnie jak po I Wojnie Światowej) powstałaby próżnia bezpieczeństwa, którą nasz potencjał militarny i polityczny nie byłby w stanie wypełnić. Równowaga sił zostałaby zachwiana, co miałoby swoje następstwa. Niektórzy mówią o Nowej Jałcie lub Koncercie Mocarstw, na którym miałby się wykuć nowy ład światowy. Jaka byłaby rola Polski w nowym porządku? Trudno powiedzieć. Nie jesteśmy potęgą militarną, ani gospodarczą. To może być ciężki dla nas okres i trzeba pomyśleć jak przetrwać i jak najmniej na tym stracić. Wydaje mi się, że w tej sytuacji pozostanie pod parasolem Unii będzie korzystniejsze niż w pojedynkę. Po rozpadzie Unii, Niemcy mogą bardziej skupić się na swoich narodowych interesach, np. nad stworzeniem Mitteleuropy, czyli gospodarek państw Europy Środkowej podporządkowanej Niemcom. I to się będzie realizowało naszym kosztem. Nie ma szans na normalne relacje handlowe w takim układzie. Z drugiej strony Rosja w długiej perspektywie była od zawsze naszym przeciwnikiem i to się nie zmieni. Decyduje o tym geografia, bo nizina środkowoeuropejska jest naturalną bramą do hartlandu (Rosji), a kto kontroluję tę bramę, może kontrolować Rosję. I Rosjanie o tym wiedzą, znają geopolitykę i realizują ją. I dlatego elitom Rosji zależy, aby Polska była pod ich kontrolą lub była słaba, niezdolna do realizacji podmiotowej gry.
Unia nie jest może idealnym układem, bo jest tak skonstruowana, że Niemcy czy Francja na tym najwięcej korzystają, ale za bardzo nie mamy innego wyjścia. Aby myśleć o podmiotowym i niezależnym państwie w tej części Europy, musimy być silniejsi od Niemiec albo od Rosji. W innym razie będziemy wasalami jednych bądź drugich.
@Paweł Nie przyjmujesz do wiadomości, że Unia jaką znaliśmy już nie istnieje. Unia jest skazana na zagładę, bo nie ma takiej siły ludzkiej by pokonała ten islamsko-murzyński najazd i degrengoladę, która ją zżera od środka. Unia upada pod ciężarem swoich zabaw w inżynierię społeczną. Nie jest już żadnym parasolem ochronnym. To okręt, który tonie a teraz jeszcze możemy spuścić szalupę ratunkową i odpłynąć. Żadne zaklinanie rzeczywistości, błyskotliwe analizy naszej sytuacji geopolitycznej, tego nie zmienią. Najlepszym byłoby to gdyby ludzie nie dokonywali chorych eksperymentów na zdrowych społeczeństwach. Teraz to już jest jednak za późno. Mleko się rozlało a pedalskie elity nie opanują tego najazdu. Rozkminki na temat światowej geopolityki, próżni bezpieczeństwa, nowego porządku światowego etc. zdadzą się psu na buty bo i tak nasze zdanie nie ma znaczenia. Białe społeczeństwa straciły ducha walki i zapłacą za to cenę.
Silna i niepodległa Polska niekoniecznie musi być w wiecznym konflikcie z Niemcami i Rosją. O wszystkim powinny rozstrzygać bieżące interesy. Jedni i drudzy mogą się Polsce przydać ale bez żadnej formy dominacji z ich strony. W Niemczech chaos spowodowany kryzysem migracyjnym działa na naszą korzyść. Podobnie rzecz ma się z Ukrainą która jest słaba i podzielona w dodatku ma wojnę na wschodzie i konflikt z Rosją. To powoduje, że istnieje dla mądrego rządu spore pole manewru politycznego. Podstawą powinny być dobre relacje ze wszystkimi wielkimi graczami na arenie międzynarodowej czyli z USA, Wielką Brytanią, Francją, Niemcami, Chinami i Rosją przy zachowaniu wzajemności i poszanowaniu suwerenności. Jeśli jeden z tych krajów wyraźnie dominuje w polityce i gospodarce a do tego prowadzi wyjątkowo wrogą kampanię medialną to stosunki z takim krajem powinny być zrewidowane. Jednak przy zachowaniu pewnego rozsądku i proporcji. Żadnej taryfy ulgowej nie powinno być w stosunku do krajów ościennych które prowadzą ewidentnie wrogą Polsce politykę historyczną i wobec mniejszości polskiej. Tutaj szczególnie są problemy z dwoma sąsiadami ze wschodu.
@Fantomas
„O wszystkim powinny rozstrzygać bieżące interesy”. Ja oczywiście temu przyklaskuję, ale kiedy to którykolwiek rząd kierował się nimi? Nie pamiętam takiego wydarzenia. Bo jak dotąd rozstrzygającym czynnikiem działań polskich rządów jest polerowanie czołami podłóg w Waszyngtonie i Brukseli. Mądry rząd jest czymś o czym możemy sobie jedynie pomarzyć.
easy. Niemców załatwi demografia. Chcesz zobaczyć przyszłość Niemiec ?. Zobacz do niemieckich szkół i przedszkoli. Trudno o klasy gdzie Niemcy są większością a czas szybko płynie i dzieci rosną. Także spory odsetek Niemców do stare pierdziele a wymiany pokoleniowej brak.
Interes? To kwestia przetrwania narodu a nie jakiś tam interes. W UE mamy gwarantowany koniec Polaków jako narodu.
Przed chwilą dodałem komentarz, ale chyba usunęli. Przetrwanie narodu polskiego nie jest zagrożone. Przetrwaliśmy zabory, Wojny Światowe, komunizm. A interes narodowy jest sprawą pierwszorzędną. Rządy każdego znaczącego państwa kierują się interesem narodowym i realizmem politycznym. A naszym interesem jest pozostanie w UE.
Tak przetrwać można a raczej wegetować tak jak wegetowały narody pod okupacją ZSRR. Chociaż ZSRR nie stosował tak wyrafinowanych metod inżynierii społecznej jakie stosuje UE
Dajmy na to pozostaniemy w UE ok zgoda za 2 lata przegra pis i wygra po z nowoczesną i co sie stanie – odrazu zaleją Polskę uchodzcami, przyjmą eurowalutę, a jak zabraknie im kasy to dowalą ci kataster dajmy na to 2% wartosci nieruchomosci rocznie i co bedziesz zadowolony ? Ty chyba albo prowokujesz albo masz bardzo male pojecie o tym czym jest i ma być UE. Zadnego prawa już w Polsce nie ustanowisz na wszystko bedzie musiala być zgoda UE, a jak ci sie coś nie spodoba to spacyfikuje cie europejska armia. Mogli byśmy pozostać we WSPÓLNOCIE europejskiej a nie w UNII europejskiej a w zasadzie stanach zjednoczonych europy.
@Paweł Unia właśnie dąży do likwidacji państw narodowych. Jeżeli tego nie dostrzegasz to pomyśl o zdjęciu różowych okularów. Nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka. Albo suwerenność albo podporządkowanie obcym gremiom międzynarodowym. Naszym interesem jest rozpad Unii bo ten twór przemienił się w nowotwór.
Znowu nie moge sie z Panem nie zgodzic…
Widzę, że tolerowane są tylko takie komentarze, które są zgodne z poglądami moderatorów Na NDIE panuje gorsza cenzura niż w UE i ZSRR razem wziętych Towarzystwo wzajemnej adoracji
Żadnego Pana komentarza nie usunęliśmy. Porównywanie nas do UE i ZSRR to duże przegięcie.
Koledze prowokatorowi juz podziekujemy…
Nie bedzie premii od soroska…;(
Wydawało mi się, że moje komentarze na początku były widoczne, po czym zniknęły. No i błędnie uznałem, że zostały usunięte. Tak to jest jak próbujesz coś napisać, w międzyczasie robisz coś innego i mając przy nodze płaczącego brzdąca Słaba podzielność uwagi. Mój błąd, przepraszam.
Oj to juz przeginasz chlopie. Ty na nasza redakcje nie nadawaj, bo sa najlepsi na swiecie I my tu wszyscy murem za nasza redakcja staniemy jak trzeba bedzie. Widac zes nowy, ale moze nabierzesz oglady. Uklony dla Redakcji z Kanady. Dzieki za dobra robote.
Taki sam jaki miała w rozpadzie ZSRR. Uwolnić sie.
@easyrider, to prawda, co piszesz. Ja sie obawiam tego, co Szulc moze zrobic, zanim UE sie rozpadnie…A moze byc tez tak, ze kanclerzyca bedzie dalej rzadzic, ale bedzie po prostu mniej widoczna.
@Daga Ten pijak niczego nie zrobi bo będzie jedynie syndykiem masy upadłościowej zwanej (jeszcze ciągle ale już niedługo) Bundesrepublik Deutschland. Nie ma takiej siły ludzkiej, by państwa Zachodu nie upadły pod ciężarem swoich problemów demograficznych. Nawet jeżeli chwilę to potrwa, to i tak ich struktura społeczna zmienia się nieodwracalnie. Schulz prawdopodobnie zacznie się stawiać jeszcze bardziej niż dotychczas. Trzeba go olać ciepłym moczem i grać na Trumpa. O ile oczywiście Trump nie zapragnie mieszać się w sprawy Rosja-Ukraina. Jedyne co powinniśmy mieć wspólnego z Ukrainą, to granicę. Za Lwowem.
@easyrider, mam nadzieje, ze tak bedzie, jak mowisz. A chcialabym Cie poprosic o komentarz do slow Mc Caina w Monachium na temat „presji, jakiej ma byc poddana Polska”. Czy sadzisz, ze szykuje sie jakas grubsza operacja(wojskowa?) w Europie Sr-Wsch.?
@Daga Co autor miał na myśli? Jakiego rodzaju presja i przez kogo wywierana? Według mnie Trump jest gotowy do konfrontacji i zdecydowany do niej doprowadzić. Zauważ jak zmieniła się jego retoryka. Od domniemanej prorosyjskości do ultymatywnej deklaracji na temat Krymu i Ukrainy. Trump i Putin to samce alfa. Moim zdaniem dojdzie do zwarcia. Czy bezpośredniego czy podczas kolejnej proxy war, trudno powiedzieć. Ale dojść musi. W wypowiedzi Mc Caina pojawiają się trzy teatry: Morze Południowochińskie (Tajwan), B. Wschód (Syria) i Ukraina. Odnośnie Tajwanu Trump zdaje się odpuścił. Niby rozmawiał z prezydentem Tajwanu na samym początku (co oburzyło Pekin) ale potem pojawiła się jego deklaracja, że Tajwan jest sprawą wewnętrzną Chin. Poza tym Trump musi sobie zdawać sprawę z raportów swoich analityków, że w przypadku ataku Chin na Tajwan amerykańska VII Flota nie powstrzyma sił inwazyjnych. Ewentualna porażka w takim starciu miałby tak olbrzymi wydźwięk propagandowy, że amerykański prestiż supermocarstwa ległby w gruzach. Pozostaje Ukraina i Syria. Ukraina to podwórko Moskwy. Skoncentrowane duże siły lądowe i wszystko praktycznie w zasięgu rosyjskiej obrony przeciwlotniczej. Moim zdaniem szaleniec zdecydowałby się na awanturę tego typu. To odpada pomimo słów Trumpa o konieczności zwrotu Krymu. Tam raczej będzie zabawa w sankcje. Dochodzimy zatem do Syrii. Trump jest zwolennikiem lądowej operacji w Syrii i (według niego) unicestwienia w ten sposób państwa islamskiego. Myślę, że presja może dotyczyć naszego udziału w nowej kampanii. Trump wie od doradców, że mamy wiele oddziałów o bardzo wysokim morale, dobrze wyposażonych i wyszkolonych. Może chcieć nas przycisnąć do bojowego udziału w kampanii. To byłoby szaleństwo.
Jest jeszcze jedna możliwość.
Syjonista kain, mógł mieć na myśli wywieranie presji, żeby Polska wypłaciła haracz dla państwa terrorystycznego położonego na bliskim wschodzie.
@komentator
I zapewne nie masz na myśli ,,reżimu” Assada
Może już zrobili deal. Wojska USA w Polsce w zamina za Polskie zaangazowanie militarne w przyszłej operacji lądowej w Syrii.
Oj ludzie, co Wy zaraz z tą wojną. Nie chodzi o wojnę militarną, tylko ekonomiczną. Czyli presja na Polskę to: kolejne roszczenia kolejnych „poszkodowanych” grup, zniszczenie lasów i rolnictwa i takie tam. Nic medialnego.
@bkkkk To o czym piszesz, to „oczywista oczywistość”. Tego nie muszą zapowiadać. Wypowiedź Mc Caina wyraźnie odnosiła się 3 teatrów ewentualnych działań militarnych. On je wyraźnie wymienił.
Schultz to nadaje się na bagażowego w hotelu a nie na kanclerza.
z tym jego okraglym, wielkim, czerwonym nosem nadaje sie raczej na clowna …
Galu, ja bym się bała powierzyć swój bagaż osobie zapijaczonej! Może do zamiatania przed hotelem by się nadał, ale na bagażowego! Też coś! Przeceniasz go.
@Gal Anonim
Coś Ty, tak by się zataczał, że by w drzwi nie trafiał, a z walizkami to już w ogóle.
AMEN
Martin Schulz – Klątwa bibliotekarza.
Nie obrazaj bibliotekarzy. On jest tylko wyuczonym sprzedawca ksiazek. To chyba jest roznica. Moja znajoma skonczyla studia bibliotekarskie (Niemcy). W Polsce tez takie studia sa. Na Buchhändler`a w Niemczech wystarczy 3-letnia nauka zawodu.
schulz i komnata tajemnic, schulz wiezien kabana… juz widze te tytuly, musze nawinac JKR aby napisala nowa sage
Szulce już grał w filmie. „Jak rozpętałem II wojnę światową”, zaraz na początku zebrał nieźle po ryju.
Szulce!
Jawohl Herr Sturmbahnnfuhrer!
I trzask w mordę.
I jeszcze raz.
Niemcy: nawet nie z deszczu pod rynnę, ale z rynny… no właśnie pod co?!
Z patelni w ogień
Z rynny pod maczetę.
Ale to jest dobre, Panie! Dobre!
Z rynny w szambo
To Szkopstwo ma opcje. To tak, jakbyśmy my mieli wybór pomiędzy Ryśkiem Petru, Brąkiem Bulem i Januszem Palikotem. W sumie w Szulzu widzę mix cech każdego z nich po kolei: głąba, idioty i impertynenta.
Wydaje się, że Szulz, ta bardziej bezmyślna i bezczelniejsza wersja Gomułki szybciej doprowadzi Szkopstwo na skraj przepaści, w kierunku której zdążają marszowym krokiem pod przywództwem Adolfa Merkel. Dlatego nie wiem, komu kibicować.
Masz taką składnie że sie jąkam jak to czytam.
Wyborca Brąka, czy wielbiciel Petru? Tak czy owak mam kolejny dylemat, czy zaliczyć cię do grona głąbów czy idiotów.
Dostali dyrektywy z arabii saudyjskiej o przyspieszeniu islamizacji Europy…
@Paff Im gorszy przywódca u naszych odwiecznych wrogów, tym lepiej dla nas. Podtrzymam to co napisałem wyżej Le Pen vs Schulz to szybszy rozpad kołchozu. Dlatego życzmy im Schulza. Nie zdziwi mnie nawet to, jeżeli Niemcy ponownie się rozpadną. Dawne Prusy mogą się jednak nieco ogarnąć i wyrżnąć swoich ubogacaczy. Zachód Niemiec jest już totalnie spedalony.
@easyrider
na rozpad bym nie liczył. Ale miło będzie obserwować coś, czego nie zobaczyli nasi dziadkowie – realizację niezrealizowanego po II wojnie światowej planu Morgenthaua, czyli przekształcenia Niemiec w kraj rolniczo-pasterski, bez przemysłu, zdemilitaryzowany i okupowany przez obce wojska.
@Paff Samoistnie Niemcy na pewno się nie rozpadną ale nie wykluczymy tego (zakładając, że tyle to potrwa), iż przesycony islamską i inną kolorową hołotą zachód kraju będzie dążył do oderwania się od reszty. Jeżeli islam zacznie wygrywać wybory w poszczególnych landach, to różnie może być. Nie zapominajmy, że to państwo o strukturze federalnej mające znacznie silniejszą władzę samorządową w landach, niż my w naszych województwach. Poza tym historycznie znacznie dłużej niż my, pozostawali jako grupa oddzielnych księstw i królestw.
Niemcy mogą ulec rozczłonkowaniu na przykład na cztery części:
1. na konserwatywno-narodowe Niemcy wschodnie ze stolicą w Dreźnie gdzie będzie rządzić AfD i PEGIDA,
2. na lewicowo-liberalno-muzułmańskie Niemcy zachodnie ze stolicą we Frankfurcie nad Menem gdzie będą rządzić CDU i SPD,
3. na katolicko-konserwatywną Bawarię ze stolicą w Monachium gdzie będzie rządzić CSU,
4. na lewacko-islamskie tzw. wolne miasta jak Berlin, Hamburg, Dusseldorf gdzie będą rządzić Zieloni i Die Linke.
No i właśnie na Prusy powinniśmy być uczuleni…
jak SPD dorwie sie do zlobu, to juz tylko rownia pochyla , szybszy koniec ..
Nie obrażaj Gomułki! A co do tego kogo byśmy woleli na kanclerskim stolcu, to Ci powiem, że Makrelę. Przynajmniej jest przewidywalna. A ten pijany Szulc, może zrobić dosłownie WSZYSTKO, co mu do łepetyny przyjdzie.
Chlopek ktory nawet matury nie zdal bo byl za glupi ma rzadzic krajem
na taki kraj wystarczy
Kwachu mial przynajmniej mature (szacun!)
Eurokołchoz już długo nie pociągnie wiec chcą wcisnąć tego lewaka i pijaczynę Schultza na stanowisko kanclerza :).
AfD szkoda że tylko 9% widać Niemcom potrzeba więcej ubogacania kulturowego choć z drugiej strony te sondaże co dawały H. Clinton i Komorowskiemu wygraną a później było inaczej
Według innych sondaży przedwyborczych AfD ma 11% poparcia a w rzeczywistości może mieć nawet 14,5-15% bo tyle miała na przykład w styczniu br. Pamiętajmy o manipulacjach różnych ośrodków badania opinii publicznej. Wszystko zweryfikują wybory.
Dziwi słaby wynik AFD ciekawe kto robił sondarze
sondaże w tym przypadku nie mają znaczenia,
CDU/CSU i SPD wspólnie władają niemcami od kilku lat.
Hitlersyny są spisani na straty i lewactwo konsekwentnie realizuje swoje cele.
Merkelowa czy Schulc to żaden „wybór”, obydwoje są „antyWhite”.
Międzynarodowa Nagroda Karola Wielkiego laureaci:
Merkel 2008
Schulz 2015
BTW/ pierwszym laureatem był twórca idei Paneuropy, hrabia Coudenhove-Kalergi.
… oby smazyl sie w piekle po wieki wiekow. Amen
Razem z sorosem.
Czy mnie pamięć myli, czy nasz drogi Tunio tez dostał tego „karolawielkiego”?
Zgadza się rok 2010
i ciekawostka rok 1998 Bronisław znikająca „asystentka” Geremek,
W ogóle przegląd laureatów pokazuje w jakim lewackim szambie siedzimy…..
jak to kto zydopedolewacy na uslugach arabii saudyjskiej
@gieno Ekipa GW i złoto usty Tomasz
sen wariata
Z PUNKTU WIDZENIA NIEMIEC, Niemcy na niego zaglosuja bo on im obiecuje „miedzy sowami” ze zmusi Polske do przyjecia z Niemiec wszystkie najgorsze muzulmanskie szumowiny. Szultz to taki drugi Hitler, ktory traktuje Polske z pogarda.
Przeciez to wnuk nazisty jak farbowany lis tusk.
Źródło : WPROST …więc nie ma tematu:P
Wystarczy w Google wpisać frazę: „Martin Schulz” aby zweryfikować informację, nawet nie trzeba znać angielskiego czy niemieckiego. Dla niektórych to zbyt wiele, więc nie ma tematu
1. http://forsal.pl/artykuly/1021067,wybory-parlamentarne-zmiana-polityki-gospodarczej-niemcy.html
2. http://telewizjarepublika.pl/martin-schulz-kanclerzem-zaskakujacy-sondaz-w-niemczech,44823.html
3. https://www.tvp.info/29146387/pierwszy-taki-sondaz-w-niemczech-od-dekady-spd-wyprzedza-cducsu
4. https://dorzeczy.pl/22402/Niemcy-Socjaldemokraci-prowadza-w-sondazu-Schultz-moze-zostac-kanclerzem.html
i kolejny sie skompromitowal LOL
Ten na foto to Szulc? No dobrze, tylko dlaczego dał się sfotografować w masce wieprza?
@Core
Zapomniał jej zdjąć. Hahahahaha
Martin Schulz w temacie „uchodźców” będzie jeszcze gorszy niż Angela Merkel. Wujek Martin sprowadzi do Niemiec kolejny milion.
miliony chciales powiedziec
Na forum Pameli Geller ktoś podał linka do ” Al Jazeera „, że do 2020 chcą sprowadzić 15 mln.
Niemcy to nie państwo, a firma
Kurwy NIEMCY zawsze narozrabiają w ten czy inny sposób zawsze dążą do wojny światowej
https://gloria.tv/article/cwQ8z8RPcxJ13N6nh14eefNQY
poczytajcie a zobaczycie co planuja. makrela ma wygrana w portfelu nast kadencje.
Czyli będą Niemcy leczyć chorobę weneryczną malarią. Lepiej już było, a teraz czas na zbiorowe seppuku. Zwisałoby mi to, gdyby nie fakt, że to tuż za naszą granicą.
Czytam niekiedy komentarze na N24.de i tam nikt nie wierzy w te sadarze.
mnostwo krytyki pod adresem dziennikarzy.