Muzułmańska propaganda w Szwajcarii. Islamiści trafiają do nastolatków

W Szwajcarii działa Szwajcarska Centralna Rada Islamska, która prowadzi coraz aktywniejszą działalność agitacyjną. Za pomocą płatnych filmów zamieszczanych w mediach społecznościowych Rada trafia do Szwajcarów, zarówno z rodzin o korzeniach arabsko-muzułmańskich, jak i rdzennych.

Propagandowe materiały trafiają na podatny grunt wśród nastolatków odrzuconych przez rówieśników, niemogących sobie znaleźć miejsca w swoim środowisku i niemających perspektyw.

„Zaangażowanie się części młodych Szwajcarów w działalność radykalną proponowaną im przez islamistów to dla nich potężna dawka dowartościowania” – powiedział specjalista ds. sekt Georg O. Schmidt.

Na niektórych profesjonalnie wykonanych filmach znalazły się ujęcia szwajcarskich studentów, którzy nie życzyli sobie występowania w nich.

„Jestem zbulwersowany takimi działaniami. Z treści filmu można wnioskować, że popieram pomysłodawców tych działań. Nie jestem osobą religijną, tym bardziej nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego z propagandą tej radykalnej organizacji” – stwierdził jeden ze studentów.

Szwajcarskie władze stale monitorują muzułmańskie organizacje, jednak bardzo trudno jest zebrać wystarczające dowody przeciwko najbardziej radykalnym przywódcom.

Działania szwajcarskich służb są hamowane przez decydentów politycznych, którzy nie chcą drażnić arabskich inwestorów lokujących setki milionów zarobionych na sprzedaży ropy naftowej w szwajcarskim sektorze bankowym. Są oni często fundatorami organizacji muzułmańskich.

pch24.pl

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

26 komentarz do “Muzułmańska propaganda w Szwajcarii. Islamiści trafiają do nastolatków

  1. Szwajcaria, od kilku stuleci najbardziej zaawansowane pod względem żydowskich banków Państwo… jest lokowany hajs? Nie ma problemu mój kozoyebny przyjacielu, pierz mózgi młodym Europejczykom… do póki nie wytnie się każdego sprzedajnego cw…ela do puty nie ma mowy o spokoju.

    1. A ja to popieram.
      Podczas drugiej wojny nic Szwjcarom nie przeszkadzalo otwieranie wypasionych bankowych kont niemieckim oprawcom, ktorzy potem ladowali na nie pieniadze pochodzace z grabiezy i morderstw. Bo zaden pieniadz nie smierdzi.
      Teraz robia to samo z forsa pochodzaca ze sprzedazy przez ISIS ropy Izraelowi za 10% rynkowej wartosci. A przypominam, ze ISIS to mordercy wcale nie gorsi od Niemcow w latach Hitlera.
      Wiec po co nam takie panstwo, i to w samym centrum Europy?
      Niech sie islamizuje w jasna cholere.
      Im szybciej szlag je trafi tym lepiej.

  2. Szwajcarskie władze walczą z wiatrakami, bo jak inaczej nazwać kolaborację z islamskim okupantem? Szwajcarska elita polityczna sprzeniewierzyła się swemu narodowi, jego wartościom i kulturze. Ze względu na biznes „nie mogą” rozwiązać problemu. Lepiej dla nich jest, gdy młodzi ludzie się zradykalizują, niż upadnie ich „układ”. Co z tego, że dzięki temu powstanie „mały ruch”, który poszerzy struktury „organizacji”? Nam się przecież nic nie stanie – z takiego założenia wychodzą elitarne świnie. No i im się nic nie stanie (na razie, bo muzułmanie i za nich się wezmą w swoim czasie), bo są chronieni. Muzułmanie w Europie przeszli z „kreciej roboty” do publicznej, powszechnej agitacji islamskiej. Taki nowy „żołnierz”, który znalazł „perspektywę” jest najgorszy. Nie rozumiem większości Europejczyków. Widzą, słyszą, co się dzieje, a nadal nic z tym nie robią. Muzułmanie potrafią być solidarni dla sprawy, a Europejczycy już nie. Ktoś powie, że instynkt samozachowawczy został im „zabrany”. Jestem zdania, że tego w całości nie da się wyrwać. Albo ujmując inaczej: zostało to zagłuszone i należałoby to w sobie obudzić. Człowiek jest istotą samoświadomą i świadomie kieruje się do woli życia, przetrwania. Dobrze wiem, że jest wiele ludzi, którzy przeciwdziałają temu, ale nadal jest to zbyt mało, by osiągnąć cel. Pojedyncze jednostki powinny dążyć do tworzenia grup, wspólnot, które zobowiązałyby się do obalenia obecnej władzy i jej zamordyzmu, a potem do „obalenia” Islamu. Tak działają muzułmanie w Europie od lat i widzimy, że to działa. Ich ręce są wolne, nasze związane, ale dopóki stanowimy znaczną większość jesteśmy w stanie temu przeciwdziałać. Każdego człowieka da się wyrwać z marazmu i jego pozornej śmierci… Tylko trzeba się odważyć i mu pomóc. Jeśli ktoś takie słowa odbiera za naiwność, to ja się nie dziwię, że rak postępuje.

  3. Kiepscy są ci Szwajcarzy, skoro nie potrafią zebrać dowodów. Pod ich nosem kręcą nielegalne filmiki, radykalizują młodzież i studentów, a oni nie potrafią ich złapać za dupy? To byle student czy dzieciak jakoś trafia do nich, a policja już nie potrafi? Nie mają agentów i wywiadowców, którzy podszyją się pod takiego studenta i zaczną udawać, że chcą zostać zwerbowani? Sposobów jest mnóstwo, a muzułmanie to nie igła w stogu siana, żeby ich nie móc namierzyć. Kiedy pokazują zdjęcia tych wszystkich terrorystów, czy innych imamów, okazuje się że każdy ma dziką mordę i tę ichnią charakterystyczną puszystą czarną brodę. Wystarczy tylko objąć takich obserwacją, szczególnie tych co urzędują w ichnich meczetach. Dla chcącego nic trudnego, ale jeśli kraj jest tak zlewaczały, że policja sama sobie wiąże ręce to i wywiad niewiele może. Zanim zaczniemy dobierać się tym wszystkim radykałom do dupy, znieśmy najpierw dla nich okres ochronny, jaki im funduje Unia. Bo co można zrobić, jak samemu dobrowolnie rzuca się sobie kłody pod nogi. Z jednej strony krzyczą, że trzeba ukrócić ten islamski proceder w Europie, z drugiej zaś nic nie robią, tłumacząc że to obraża uczucia religijne tamtych. A oni widząc jak mogą nas robić w ciula wymyślają idiotyczne obrazy majestatu w które rządy wierzą bez zastrzeżeń. Potem dochodzi do tego, że nie można zweryfikować tożsamości ani wieku, bo wszystko ich obraża. Pobieranie odcisków palców, sprawdzanie uzębienia czy inne badania.

  4. Dlatego też w wypowiedziach eksternistycznych przywódców, słyszeliśmy , weźmiemy się za wasze dzieci i na waszych oczach będziemy je zabijać , będą naszą tarczą,a wy nic nie będziecie mogli zrobić – to przenośnia do ich poczynań , w tym przypadku będzie to pas szachida i faktycznie dzieci będą ginęły na oczach własnych rodziców…i tu pytanie , czy w faktycznie słusznej sprawie?

        1. @aqw
          Cieszę że są optymiści którzy wierzą w ocalenie Polski .
          Ja do nich nie należę to dla tego że od 10 lat jestem do teraz wśród ciapatych ! a oni w odróżnieniu do białej rasy , trzymają się razem i wiesz mnie obcy będzie bronił przed policją ciapatego , A Ty ?
          ziomalu ?

          1. @ilamofob A wierzę i czuję, ze z nami będzie inaczej. To jak pisał Mickiewicz:
            „Dziewczyna czuje, – odpowiadam skromnie –

            A gawiedź wierzy głęboko;

            Czucie i wiara silniej mówi do mnie

            Niż mędrca szkiełko i oko”
            Tak własnie ja czuję, moze bezpodstawnie, ale w naszej historii nie takie cuda sie zdarzały grin

          2. Owszem. To zależy tak naprawdę tylko od nas. TYLKO. Przetrwaliśmy starcie największych skur***nów w historii ludzkości – przetrwamy i ten bałagan.

  5. „Szwajcarskie władze stale monitorują muzułmańskie organizacje” – no ciekawe. Innymi słowy, gdy zalęgną mi się w domu karaluchy, to powinnam obserwować jak sobie żyją i im nie przeszkadzać. A zawsze myślałam, że insekty należy wytępić zanim się rozmnożą i stworzą zagrożenie.

  6. I to jest ta gangrena która powoduje rozkład społeczeństwa, ważniejsze dla polityków są dolary islamskich kozich synów niźli bezpieczeństwo narodowe. To jest chore i to należy zmienić bo inaczej araby kupią każdy kraj i narzuca swoje chore wartości łącznie z szariatem.

  7. Tu sa potrzebne rozwiazania systemowe ktore eliminowalyby mozliwosc szerzenia zbrodniczych ideologii, ta ideologia powinna stracic status religii w cywlizowanym swiecie, ja rozumiem ze niektorym nie smierdza brudne petrodolary i zaslepieni krotkowzrocznymi korzysciami pozwola podpalic swoj dom ale to jest dzialanie na krotka mete. Delegalizacja tej „religii” to jedyna droga, jak mozna nazywac religia cos w czym jedynym celem zycia w zasadzie smierci jako meczennika jest nieustajacy seks z 72 dziewicami, cala ta ideologia jest podszyta jednym seksem, to jest kompletne wynaturzenie.

  8. I tak się właśnie „upada” kraje, to się nazywa sprawiedliwość dziejowa, byli bezpieczni dzięki swoim bankom w czasie II wojny światowej, nie mieli oporów moralnych, a teraz upadną z tego samego powodu. I jak tu nie wierzyć w to, ze wyrządzone zło wraca

Dodaj komentarz