Radykalny sposób Austriaków na integrację uchodźców. Czy to dobry pomysł?

Rząd Austrii wprowadził dziś zakaz noszenia burek w miejscach publicznych. W przyszłości ma obowiązywać również zakaz rozdawania Koranu i przymusowe prace społeczne w ramach programu integracji.

Nowy program integracji przewiduje wprowadzenie w przyszłości zakazu rozdawania egzemplarzy Koranu. Uchodźcy i imigranci będą musieli uczęszczać na specjalne kursy języka niemieckiego i austriackich wartości.

Ponadto zobowiązani będą do nieodpłatnej pracy społecznej. Osoby wzbraniające się przed nią będą musiały liczyć się z potrącaniem pewnych kwot od otrzymywanych świadczeń socjalnych.

„Tylko w ten sposób ludzie nauczą się szacunku do demokratycznego społeczeństwa” – oświadczył minister spraw zagranicznych i integracji Sebastian Kurz. Cały program ma wynieść 200 mln euro.

Rząd zapowiedział dzisiaj również, że będzie ubiegał się o wyłączenie z unijnego programu relokacji 160 tys. uchodźców. „Uważamy, że (w naszym przypadku) konieczne jest wyjątkowe traktowanie, bo Austria wypełniła już swoje zobowiązania” – uważa kanclerz Christian Kern.

źródło: PAP

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

78 komentarz do “Radykalny sposób Austriaków na integrację uchodźców. Czy to dobry pomysł?

  1. Będą się ubiegać o wyłączenie z unijnego programu relokacji 160 tys. uchodźców…
    biedni austriacy, a co będzie jak dobra dla brudasów UE się nie zgodzi na takie wyłączenie? Co wtedy?
    Czyżby austriak nie wiedział, że następne miliony już czekają w kolejce na podróż do unijnego raju dla „uchodźców”?

    Nie tylko Austria przyjmie te 160 tys., ale będą kolejne setki tysięcy plus łączenie rodzin…
    głupi, bawi się w jakieś gierki, naiwny?

  2. Co w tym radykalnego? To tylko podgrzeje atmosferę. Pytanie zasadnicze brzmi: po jaką france niby nam to miałoby być nam to potrzebne, po ch… nam ich integrować? To nasi wrogowie są a wrogów się wybija. Jedyne rozwiązanie to siłowe pozbycie się ich z naszych białych krajów.

    1. @easyrider
      Jedyną opcją było ich nie zapraszać. Spróbuj się ich teraz pozbyć… A tu jeszcze walą drzwiami i oknami. A taki Awram-opulos jeszcze będzie straszył. Wyławiają ich tonami? Wyławiają. Myśmy ich nie zapraszali. No, szkoda, że nie zrobili mostów pomiędzy Europą a Afryka… A co się tak szczypać detalicznie… Jak już się uszczęśliwiać to na całego, bo przecież całe scynście p. Awrama-opulosa. No i p. Merkel.
      Tak czy owak będzie wojna bo wg. mnie masa krytyczna została przekroczona.

      1. Odbierz im zasilki, a zobaczysz ze szybko wyjada lub zaczna pracowac za najnizsza krajowa by przetrwac wiec nie beda mieli czasu na tzw walke i mnozenie sie. Do tego zabierz im wszelkie zasilki na rodziny i dzieci. Na takich warunkach powinni tutaj byc przyjmowani. I tak przez 10 pokolen. PS pluz nalozy na nich Dżizje na rzecz juz moze nie kosciola a panstwa z czego bylaby finansowana kntrola nad nimi.

        1. @infernoav
          Twoja propozycja – wg. mnie, oczywiście – była dobra może jeszcze dwa lata temu a i to nie jest pewne. Teraz odebranie skutkować będzie wybuchem agresji, której może przeciwstawić się być może armia ale w niej też są muzułmanie, którzy zresztą jako „uchodźcy” byli zakwaterowywani w koszarach już w 2015 r. To oznaczać będzie otwarty konflikt zbrojny. Wystarczy przypomnieć sobie co się działo w miastach Francji zanim nastąpiła inwazja „wojsk sprzymierzonych”. Uważam, że w tej chwili nie ma dobrych rozwiązań. Jedyną opcją było: nie zapraszać.

        2. @infernoav gdybys tak zrobil to wyszliby na ulice, rozwaliliby wszystko, nasrali i powiedzieli sa traktowani zle, ze to dyskryminacjia, rasizm itp itd.
          Nie wyjechali by, a zaczeli krasc na masowa skale. Jestem pewna, ze wchodziliby do domow prywatnych, wycinali wlascicieli i zajmowali jak swoje.

          1. To nastąpi tak czy inaczej. Teraz rozlew będzie mniejszy. Każdy kolejny rok to kopanie większego grobu dla Europejczyków.

      2. @lolo-ktory-nie-pisze Oczywiście, że jedyną opcją było ich nie zapraszać. Ale oni są, jest ich coraz więcej i będzie ich jeszcze więcej. Nie wiem czy masa już została przekroczona ale granice absurdu już dawno zostały w tyle. Wojny uniknąć się nie da, bo pastowani nie przybywają tu jako goście, tylko jako zdobywcy tej ziemi. Albo ją obronimy albo we własnych krajach staniemy się niewolnikami.

        1. @easyrider
          Sytuacja jest taka, że otoczeni jesteśmy morzem Islamu. Jedyne co tak na prawdę wg. mnie nas chroni to modlitwa, zawierzenie Bogu. Nie mamy wg. mnie żadnych argumentów fizycznych by się temu przeciwstawić. Ale to moje zdanie. Nie mniej wiara w bombę atomową gdy tego dziadostwa jest na kopy a możni tego świata przebierają nogami, żeby wreszcie coś zdetonować jest ułudą. Wolę wierzyć świętym KK czy chociażby takim postaciom jak kard. Hlond niż bawić się w złudzenia jakichś nadziei snów o potędze. Jedyną potęgą jest potęga Boga, który może ochronić przed wybuchem bomby atomowej jak to było w Hiroszimie i Nagasaki. Ale każdy wierzy w to co uważa za słuszne a ja nad nikim stać nie będę, Niemniej moje przekonania mi się sprawdzają. Jedno co jest na pewno wspólne dla nas, to to że muzułmanie są problemem. A poza tym uważam, że zbliżamy się wg. mnie do apokaliptycznego przesilenia i żadne bronie w tym starciu nie będą skuteczne. Niemcy są potęgą militarną i co? I zostaną rozgromieni, bo odrzucili Pana Nieba i ziemi. Potrafisz się przed tym obronić?
          Generalnie ujmę to tak: albo się wierzy, że Bóg może wszystko albo nie. Ujął to 2,5 tys. lat temu trochę inaczej Lao Tsy w Tao Te King: „Jeśli wiara nie jest dość mocna tam nie znajdziesz żadnej wiary”.
          Każdy wybiera sam. Moje wybory od wielu lat są samotne i nie zbieram popleczników. Zresztą trochę osób się ode mnie odwracało bowiem jedni przyjmują moje twierdzenia w jakimś stopniu inni nie. Ja idę swoją drogą, którą kiedyś wybrałem a która obecnie trwa już 30 lat i nie zamierzam z niej schodzić. Zawsze byłem na niej samotny co niewątpliwie mnie zahartowało nieco. I sprzeciwy czy urągania na mój temat aczkolwiek bywają irytujące dla mnie to w końcu i tak nie mają znaczenia. Mam być wierny prawdzie.

          Moje poglądy są moje i nikogo nie obowiązują.

          1. chcesz przeciwstawic jednego Boga innemu Bogu , przypominam ci ze ich Bog jest skuteczniejszy mowi zeby obcinac glowy , a twoj mowi zebys nadstawil drugi policzek , ale jak to zrobisz bez glowy? chyba tego nie przewidzial
            Tu nie mozna mieszac religii to jest zbyt powazna sprawa tu trzeba dzialac wszystkimi srodkami zeby oni nie zdobyli przewagi
            podobno diabla trzeba zaprosic , zeby wszedl do domu , Niemcy juz to zrobili, my musimy tego uniknac za wszelka cene

          2. @lol
            Skoro uważasz, że istnieje jakiś inny bóg prócz Boga Wszechmogącego w Trójcy Jedynego to już twój (małą literą by nie czynić cię równym Bogu) problem.

            Życie doczesne nie jest wieczne i tak. Tak na prawdę liczy się to, co po tym, co tu teraz. A skoro chcesz sprawdzić jak tam moja głowa się będzie trzymać po Twojej maczecie to sprawdzaj. Moje IP jest jawne, ale ułatwiać Ci zadania nie będę. Mogę Cię tylko poinformować, że gdyby nie opieka Boga dawno by mnie już nie było. Możesz w to wierzyć lub nie. Twój problem.
            Po za tym Niemcy w sumie nie bardzo mnie interesują na dobrą sprawę. Wg. tego co jest mi wiadome na podstawie uznanych przez Kościół objawień a także na podstawie mojej prywatnej analizy, w oparciu o dostępne informacje, podlegają karze i mają się na nich wypełnić wyroki Boże. Dziękuję Bogu, że jestem Polakiem i jest dane mi być Katolikiem. W tradycji maryjnej. A inni sobie mogą wierzyć nawet w różowe jednorożce. Skoro uważają, że im to szczęście przyniesie, to niech se uważają. Ja nad nimi stać nie będę. Wolę swoje.
            Dla Twojej informacji, tak na wszelki wypadek. Grożono mi w życiu realnie w różny sposób, także ostateczny. Ewentualne groźby na mnie nie działają. Zrób co masz zrobić albo daj mi święty spokój.

          3. Kiedy większość mówi, że muslimy omijają nas, bo nie mamy dla nich dobrego socialu (w czym rownież jest jakaś część prawdy), to faktycznie prawdziwsza wydaje się teoria, że omijaja nas, bo jesteśmy najbardziej wierzącym państwem w Europie, jak nie n świecie. Dlatego się nas boją, dlatego Matka Boska nas chroni. I to nie jest prawda, że odchodzimy od wiary. Mam wrażenie, że do Kościoła chodzi jeszcze więcej osób niż chodziło.

            Najważniejsze w tej sytuacji jest to, żeby Polacy się nie dzielili, niestety nasi politycy i niemieckie media robią wszystko, by tak było. Jako naród udowodniliśmy nie raz, że potrafimy spiąć poślady i zawalczyć o swoje. Dzięki Bogu PiS przejął władzę i olał postanowienia Pani Kopacz o przyjęciu tzw. uchodźców. Chociaż w tym przypadku się z nimi zgadzam.

            Trzymajmy się razem smile

          4. jak by tak było i rzeczywiście przez naszą religijność to by nie przychodzili tutaj czeczeny i spiepszały przez naszą granice do niemiec alo Austrii a teraz tak jest że przychodzą my ich nie wpuszczamy/wpuszczamy ułamek ułamek spiepsza nam za granice nie wpuszczeni próbują się nielegalnie przedrzeć itd a później pojawia się autobus z panami i paniami czeczenami/czeczenkami żeby rozpatrzyć ich procedure azylową a my ich olewamy i nie dajemy azylu już chyba doszło do takich sytuacji nawet że jak przyznano im azyl w Polsce to wracają na Białoruś i próbują z innymi dokumentami się przedrzeć do zach eu (głównie niemcy, Austria) a to co ich bardziej odstrasza to prasa o nas że my jesteśmy strasznie be i nietolerancyjni

    2. @easyrider
      A może właśnie chodzi o podgrzanie atmosfery? Może ktoś już stwierdził, że ten wybuchowy roztwór już osiągnął odpowiedni stopień stężenia, a katalizatorem prowadzącym do wybuchu ma być przykręcanie śruby dzikusom? Chociaż ja myślę, że potrzebna im jeszcze będzie wiosna i lato, żeby jeszcze bardziej zagęścić agresywnym murzyństwem Europę. Co nie przeszkadza oczywiście wprowadzaniu różnych zakazów już teraz. Zupka robi się coraz cieplejsza.

      1. @Paff Bez dwóch zdań o to chodzi. Czy roztwór zrobił się już nasycony, trudno powiedzieć. Z całą pewnością islam nie użył jeszcze zawodowców do ataków. Nawiasem mówiąc dla nas to bez znaczenia, bo dla białej cywilizacji śmiertelnym zagrożeniem jest sama obecność murzyńsko-islamskich hord. Wystarczy im czas by zdominować nasz kontynent. To jednak nie wypełniałoby celu czosnkowych, lewackich elit. Dlatego bardzo prawdopodobnym jest to, że już zadecydowano by zacząć zagęszczać ruchy kolorowym, by ci mieli zdecydowane powody do zamieszek.

        1. @easyrider
          Interesuje mnie to, bo mam bajzel w spiżarni, a chciałbym mniej więcej wiedzieć, kiedy zacząć zapełniać ją mąką, cukrem, makaronem i konserwami. Na pierwsze tygodnie tego pierdolnika, który zapanuje i u nas, gdy tzw. Zachód pogrąży się w chaosie.

          1. @Paff
            Już to rób. Długi okres przechowywania, żywność nie psująca się, podstawowa bo i tak wszystkiego nie zgromadzisz + pewien zapas wody. Świece, baterie, trochę gotówki… a najlepiej sztabki złota jak masz. wink
            W każdym razie coś co jeśli nic nie będzie i tak nie jesteś stratny. Wymieniasz zapasy. Ale nie będzie tak, że nic nie będzie. Będzie, bo jest to bicz Boży. To co jest teraz to tylko przygotowanie przed. Żadna siła ludzka przed tym nie ochroni.
            To zresztą także występuje w niektórych przepowiedniach jak KP (Księga Prawdy) ale nie tylko.

          2. @lolo-ktory-nie-pisze
            Chcę tylko wyczuć odpowiedni moment, żeby zbyt wcześnie nie pozbywać się rzeczy, które teraz wypełniają mój magazynek, a są przydatne do normalnej egzystencji np. nalewki, chipsy, mirinda, pochmielowe opakowania zwrotne i stare numery Playboya. Jedyna przydatna rzecz na zbliżający się czas apokalipsy jaką w tej chwili posiadam to stary, niemiecki hełm. Szkoda że nie złoty.

          3. @Paff
            I hełm dobry.
            Rób to juz teraz, jak pisał poprzednik.
            Każda rzecz się przyda – nawet mały zapas da Tobie przewagę.
            Polecam forum. Wprawdzie mają tam dużo tego, ale i częśc Tobie danych wystarczy.
            http://boungler.pl/

          4. Trzymaj też świńską krew jako środek przeciwko muzułmanom

          1. @Asgard, mój tato jest z ’43 rocznika . Jak chodził do szkoły, nie było żadnych lekcji o holokauscie na zydach, tak jak teraz. Natomiast mieli okazję pojechać do Sobiboru. Nie było żadnych krematoriow. ! Zbudowali je dopiero grubo po wojnie, jak rozwinęło się przedsiębiorstwo holoszwinel. Zagłada owszem, byla ale na Słowianach.

  3. Wiecie co nowego wymyśliła z kolei Kanclerz Niemiec w celu integracji islamskich „uchodźców” ze społeczeństwem niemieckim. Chce dla nich zorganizować bezpłatne kursy na prawo jazdy uzasadniając to tym że brakuje w Niemczech zawodowych kierowców.
    Widać że Frau Merkel bardzo spodobały się wyczyny islamskiego uchodźcy rozjeżdżającego ludzi w Berlinie w ubiegłym roku. Marzy o powtórce. Nic tych pacanów Niemców nie nauczyło rozumu, jedyną pracą jaką bym zaoferował tym islamskim „uchodźcom” to wypas kóz w ich ojczystych krajach.

    1. Ale jak Polak chce jeździć u Niemca na niemieckiej umowie to robią problemy. Niech postawią ciapatym takie same wymagania jak Polakom czy Węgrom a zobaczymy ilu trafi za fajerke. No i czy BAG będzie się uczył odczytywać bazgroly tych „kierowców zawodowych”.

  4. „Uchodźcy” w ramach dostosowania kulturowego zastosują takije a jak stwierdzą, że jest ich dosyć to Austriakom zrobią wykład z własnej kultury wyrzynając ich do gołej ziemi w ramach miłosierdzia Allaha. I tym się skończy wzajemne ubogacanie.

    Drodzy Austriacy. Jak żeście nas po Odsieczy Wiedeńskiej zlekceważyli to radźcie teraz sobie sami. Jesteście jak Niemcy, znacie się na wszystkim. To z integracją sobie też poradzicie. My Wam zgodnie z postulatami Pana Prezydenta Francji, byśmy „siedzieli cicho”, nie będziemy się narzucać i Wam doradzać… Bo bronić to już na pewno nie.

  5. Austriakom raczej chodzi o zniechęcenie kolejnych islamskich „uchodźców do pobytu w Austrii.Tyle że to raczej nie wypali bo wygodne,próżniacze życie ,zasilki,bezkarność,wikt i opierunek na koszt Europejczyków są dla muslimow równie kuszące jak 72 dziewice na koszt Allacha.

  6. Wypowiedź tego austriackiego szmaciarza ma ciąg dalszy:

    Kern zasugerował, że kraje, które dotąd nie przyjęły żadnych uchodźców (Polska, Węgry, Słowacja), mogłyby w przyszłości przyjąć uchodźców przebywających obecnie w Austrii.

    Przyjmiemy. Pod warunkiem, że po tych wszystkich kursach integracyjnych i językowych, murzyństwo będzie mistrzem erudycji jak Franz Kafka, będzie umuzykalnione jak Mozart i psychicznie ułożone wg najlepszych teorii Sigmunda Freuda. Miłe też by było oduczenie czarnuchów srania w biały dzień na ulicy i kopulowania z rurami wydechowymi zaparkowanych aut.

      1. @pojawiam się i znikam
        Jest jeden warunek powodzenia ale mniemam, że nic z tego: zerwanie z Islamem i przejście na Chrześcijaństwo a właściwie na Katolicyzm. Protestantyzm na Zachodzie doprowadził do tej sytuacji jaka jest, odmóżdżając społeczeństwa, czyniąc je tym samym podatnymi na lewackie bajdurzenia a Bergoglio nie jest Katolikiem.

        1. zerwanie z Islamem i przejście na Chrześcijaństwo a właściwie na Katolicyzm.
          skad ty zes sie urwal ?rydzykowi spod spodnicy?
          czy ty naprawde myslisz ze islamistyczny oszolom moze przestac wierzyc w swojego Alacha i zastapic go twoim Bogiem?
          zglupiales czlowieku juz do reszty,

          1. @ Fanka Franka
            Może po prostu argumentem jest to, że nie życzymy sobie w Polsce mieszania ras, kultur itp, itd. Nie napisałaś, jakiego jest wyznania. Przyjeżdżajcie jako turyści, pooglądajcie, co trzeba i pa pa. Może my też, kiedyś, jak u was będzie normalnie, do was pojedziemy i też zostawimy pieniądze jako turyści. Mamy podobno demokrację, chyba możemy mieć takie poglądy?

    1. niech się walą,my przyjęliśmy uchodźców z krajów ościennych-chcieli islamistów,chcieli mieszania ras , to teraz powodzenia-myślę,że rząd nasz stanie na wysokości zadania i tego co obiecał ludziom nie złamie

    2. Możemy przyjąć jeśli poza tym co piszesz będą musieli wyrzec się islamu, podpisać lojalkę w której będzie zaznaczone, że w razie jakiegokolwiek przewinienia (nawet nie przestępstwa) na szkodę państwa, narodu i społeczeństwa polskiego zostaną natychmiast deportowani do krajów pochodzenia całymi rodzinami a majątek i oszczędności jakie posiadali ulegnie przepadkowi na rzecz skarbu państwa m.in. w celu pokrycia kosztów deportacji. Ponadto będą musieli przez 30 lat pracować na stanowiskach pracy fizycznej jako robotnicy niewykwalifikowani otrzymując za to minimalne wynagrodzenie zawsze mniejsze niż każdy obywatel polski. I na koniec nigdy nie będzie im przysługiwać jakakolwiek forma pomocy społecznej w jakiejkolwiek postaci.

  7. NIE! Nie dobre, bo nie ma żadnych uchodźców! To są nasi odwieczni wrogowie! To dalej jest pudrowanie syfa jak za Ludwika XIV. To jest dalej tuczenie czarnej mamby. Właśnie przed chwilą widziałam którąś z kolei dzisiaj nietoperzycę (wiaterek lekki to i szmatami powiewa – nic nie poradzę, że takie u mnie skojarzenia). DEPORT DLA WSZYSTKICH PÓKI JESZCZE NAS NIE WYKOŃCZYLI!
    Ps. PO CO „UCIEKA SIĘ” DO SWOJEGO WROGA? PO OPIEKĘ, CZY PO TO ŻEBY GO WYKOŃCZYĆ!?

  8. Dobrze, dobrze, niech to tylko wdrożą w życie, a jak na razie to paplają. Komunistyczny slogan głosi że „Praca człowieka uszlachetnia”. Pytanie: ile godzin dziennie, i ile dni w roku musiałby pracować jeballah, by stać się szlachetny – w pojęciu naszej europejskiej kultury?

  9. dobrem chcoiaz w ogole powinien byc wprowadzaon y zakaz ISLAMu ps. austrtia wspomina ze Polska powinna przyjac od nich emigrantow muzulmanskich, w glowach im sie poprzywracalko! Przeciez to nie ma konca! juz nastepni plyna, miliony afrykanczykow chce do nas na spocjal!niech sie piierdola !

  10. Czy nasz rząd nie widzi muzułmańskiego zagrożenia, przecież ślepy by się zorientował. My mamy całkiem już dobrą armie, teraz obronę terytorialą tyle że to nic nie da jak granic nie ma. Trzeba stworzyć jak za komuny wojska ochrony granic. Normalne kraje chronią swoje granice zob. Rosja, Chiny, Australia. A gadaniem w Uni nie ma co się przejmować niech sobie tą śmietanę ubijają. Tu gdzie mieszkam, czuję się bezpiecznie bo żadnego bydła do kraju nie wpuszczają, łodzie zawracają a nie jak Włosi jeszcze ich podwożą, a tych co się prześlizneli na wyspach trzymają aż skruszeją I o powrót do domu poproszą. Co nam szkodzi w Polsce granice kontroloważ I co czarniejsza gęba sie pokaże to grzecznie wykopać choćby miła 2 paszporty europejskie. jaki kraj co nie ma granic może nazywać się suwerennym narodem?

    1. Dzięki UE nasz kraj choć trochę może zbliżyć się do poziomu krajów Europy Zachodniej. Zrealizowaliśmy mnóstwo inwestycji dzięki UE – wybudowaliśmy wiele dróg, poprawiliśmy poziom szkolnictwa wyższego i opieki medycznej. Gdyby nie EU to było by u nas teraz jak na jakiejś Ukrainie. Więc nie porównuj naprawdę przydatnej i nowoczesnej Unii Europejskiej do zacofanego ZSRR.

  11. Rządzący Austrią czarno-czerwoni (koalicja chadeków i socjaldemokratów) boją się rosnącego poparcia społeczeństwa dla niebieskich czyli Austriackiej Partii Wolnościowej (FPO) która cały czas od dłuższego okresu prowadzi we wszystkich sondażach i gdyby wybory odbywały się dziś to zajęłaby pierwsze miejsce z wynikiem na poziomie 32%. FPO w najlepszym wypadku popiera nawet 36% austriackich wyborców.

      1. Październik 2018. Jeśli nie sfałszują wyborów to FPO ma wygraną w kieszeni. Poparcie społeczne do tego czasu może jeszcze wzrosnąć a to bardzo ważne z uwagi na konieczność samodzielnego rządzenia.

  12. To straszne, jak można być takim faszystą, ksenofobem, rasistą i cyklistą. A tak na poważnie, to od września 2015 r., kiedy to pluli na Polskę, to im rura zmiękła. Wiem, że wybory prezydenckie były, ale wie ktoś, czy szykują się parlamentarne, że takie ,,reformy” wdrażają?

Dodaj komentarz