Somalijski przestępca oskarża więzienie, bo nie może obchodzić ramadanu i jeść żywności halal

Muhumed Samow Ali, który brutalnie próbował zabić swoją byłą partnerkę przy użyciu maczety, teraz skarży się na kiepskie warunki w australijskim więzieniu. Tzw. uchodźca twierdzi, że nie może tam obchodzić ramadanu i jeść żywności halal, a współwięźniowie wyśmiewają się z niego podczas muzułmańskiej modlitwy.

Ali został skazany za próbę zabicia swojej byłej dziewczyny maczetą w Wacol, na południowym zachodzie Brisbane, w Australii. Działo się to 10 września 2015 roku. Sąd osądził 10 lat pozbawienia wolności za próbę zamordowania, niebezpieczne działanie pojazdu silnikowego, atak i posiadanie broni w celu wywołania strachu.

Somalijski tzw. uchodźca mający 52 lata podjechał samochodem do 45-letniej byłej partnerki w pobliże dworca kolejowego, a następnie uderzył ją siedmiokrotnie w głowę maczetą. Kobieta doznała złamania czaszki. Imigrant próbował uciec. Jego adwokat Ben Power powiedział sądowi, że mężczyzna cierpi na depresję i pourazowe zaburzenia stresowe z powodu swoich doświadczeń z Somalii.

Teraz Ali skarży się, że za kratkami ma problemy z prawidłowym wypełnianiem założeń islamu i został ośmieszony podczas modlitw. W więzieniu miał też zostać zaatakowany. „W więzieniu jest niewielu muzułmanów” – powiedział jego adwokat i dodał.

„Ma realne problemy z jedzeniem w więzieniu. Świętowanie ramadanu jest bardzo trudne”. Chodziło m.in. o brak dostępu do jedzenia halal. Jak dodał adwokat: „Mówi, że jest często ośmieszany podczas swoich wymaganych modlitw”.

źródło: dailymail.co.uk

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

57 komentarz do “Somalijski przestępca oskarża więzienie, bo nie może obchodzić ramadanu i jeść żywności halal

    1. Tak sobie myślę: skoro religia pokoju skazuje na śmierć za jej opuszczenie, to może byśmy profilaktycznie ochrzcili wszystkich muzułmanów? grin Zamiast wysyłać wojska do Arabii, to by się przeleciało kilka razy samolotami, albo jakimiś rakietami i rozpyliło na nich popiół i wodę święconą. Problem z islamem rozwiązałby się sam grin

      1. @test24 Jedyny „chrzest” jaki powinniśmy im zapewnić to deszcz taktycznych ładunków nuklearnych. Biali jeżeli chcą pozostać cywilizacją powinni doprowadzić do wojny prewencyjnej z islamem. Zniszczyć w pierwszej kolejności Pakistan, który ma własną broń jądrową a potem po kolei wszystko. Rozwiązujemy problem przeludnienia, agresywnego islamu, bierzemy ich zasoby ropy. Koniec, kropka.

        1. Same plusy, co?
          Podoba mi się Twój tok myślenia, chociaż ja przeprowadziłbym akcję nieco inaczej. Najpierw złożyłbym brzmiące racjonalnie żądania wobec świata islamu, ale takie, które są jednocześnie nie do spełnienia, na przykład zreformowanie islamu grin i jednocześnie, ostrzegawczo zrzuciłbym atomicę w pobliżu gęsto zaludnionego terytorium, aby dać im do zrozumienia, że nie żartuję. A kiedy już by nie spełnili żądań, miałbym dla swoich obywateli jasne przesłanie „chciałem, żeby się zreformowali i przestali atakować naszych obywateli, skoro nie chcą się zreformować, to znaczy, że chcą wojny i musimy użyć przeciw nim naszej broni atomowej… W końcu szkoda tracić naszych żołnierzy”. Rezultat taki sam, ale pozostaje *wrażenie*, że chcieliśmy rozwiązać konflikt pokojowo razz

      1. Czytałem, że jakiś polski gwałciciel z Rzeszowa trafił do więzienia. Współwięźniowie go zgwałcili, po czym wycięli mu napis na plecach „gwałciciel” grin Ciekawe, czy sprowadzą do polskich więzień gwałcicieli z Rimini? grin

  1. Jaki delikatny psia jego mać. W Somalii pewnie spożywał kawior i krewetki, wyłowione przez poławiacza odwróconego w stronę Mekki. Albo wpieprzał szarańczę, a teraz mu się halal marzy. Niech nie żre mięsa, może ćpać kartofle z sosem, jak ma takie hrabiowskie zachciewanki. Więzienie to nie restauracja, żre się co podają.

  2. Przez lewaków, różnych obrońców praw człowieka itp wszystko staje na głowę. Przestępcy pozywają więzienia, państwa, dostają odszkodowania. Więzienie to nie wczasy, a jak osadzony chce jedzenie halal to niech za nie zapłaci. Oczywiście więzień ma swoje prawa, a jest nim prawo do odbycia kary.

  3. O jejku jaki biedaczek, czekaj wybudujemy ci więzienie obok tylko dla was dla brudasow wraz z meczetem żebyś się mógł pomodlić do tego pedofila a to wszystko za pieniądze podatników, może być kozoyebco?

  4. To jest więzienie a nie wczasy i żadnego przywileju z powodu wyznania nie powinno być brawo Australii. To w Polskich więzieniach się w dupach poprzewracało bo osadzeni przechodzą na islam z powodu właśnie diety lepszego jedzenia , powinny być trzy diety dla chorych przepisuje komisja lekarska, druga dla bezrobotnych taka aby podtrzymać podstawowe funkcje życiowe wielkość to porównać z tym co dają w szpitalach i dać mniej i ostatnia dla pracujących aby mieli siłę pracować powiększona .

  5. Biedak skarży się równie że w więzieniu jest mało kozojebców i pewnie dlatego że sukinsyny są mniejszością to nie mogą rządzić. Tak jak ktoś tu napisał, ochrzcić go i filmik z tej uroczystości puścić na islamskich portalach. Zdelegalizować islam to wtedy Europa i cały normalny świat odetchnie z ulgą. Tych popaprańców trzeba albo izolować albo utylizować. Proste i skuteczne działania a nie jakieś tam pitu pitu eurozdrajcow z Brukseli.

    1. Tak. Za zanieczyszczenie środowiska. Nie wolno otóż kupkać gdzie popadnie, bo to zanieczyszcza. No chyba, że wykonałeś ten performęs (artystyczny) u siebie w domu. No ale wtedy zatka Ci się kanaliza. Czy też niedobrze. A najgorsze ze wszystkiego jest to, że figury retoryczne takie jak powyższa przysparzają, jak sądzę, problemów adminom. A tego nie chcemy. Ja tam islam mam głęboko. Ale to osobiste i nawet intymne (Jak chcą lewaki). Innymi słowy: to moja sprawa.

Dodaj komentarz