Szwedzki rząd robi wszystko, żeby utrudnić dostęp do informacji o pochodzeniu etnicznym sprawców przestępstw
Szwedzi rząd proponuje zakazania publicznego wykorzystywania wyszukiwarki dokumentów prawnych Lexbase, która służy do identyfikacji pochodzenia szwedzkich przestępców.
Według szwedzkiego rządu dane publikowane przez tę stronę są zbyt drażliwe dla opinii publicznej i powinny być ograniczone tylko do profesjonalistów, takich jak prawnicy, dziennikarze i naukowcy. Wcześniej strona była chroniona na mocy szwedzkiej ustawy o swobodzie wypowiedzi, ale nowe przepisy mogą ograniczać dane, jakie mogą być wydawane – informuje gazeta Dagens Industri.
W oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej Lexbase czytamy: „Prawo do łatwego czytania tych dokumentów publicznych za pośrednictwem Lexbase będzie, jeśli wniosek zostanie przyjęty, zarezerwowane dla profesjonalistów, takich jak prawnicy, dziennikarze i różne firmy”.
Przez wiele lat szwedzki rząd zaprzestał gromadzenia statystyk dotyczących etnicznego lub religijnego pochodzenia przestępców, utrudniając badaczom śledzenie prawidłowego wskaźnika przestępczości migracyjnej, w przeciwieństwie do przestępstw popełnionych przez rdzennych Szwedów.
Niektórzy, jak policjant Peter Springare, twierdzili, że większość poważnych przestępstw popełniają migranci lub osoby pochodzące ze środowisk migracyjnych. Jeden z projektów badawczych próbował spojrzeć wyłącznie na przypadki gwałtu zbiorowego w Szwecji i odkrył poprzez sprawdzenie dokumentów sądowych, że dziewięć na dziesięć gwałtów gangów zostało popełnionych przez osoby ubiegające się o azyl i osoby ze środowisk migracyjnych.
Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.