Wykład w Warszawie poświęcony islamowi

W dniu 8.05.2013 dziewczyny z warszawskiego Ruchu Narodowego wybrały się na wykład poświęcony Islamowi. Spotkanie odbyło się w Warszawie budynku Millenium Plaza (ul. Jerozolimska).

Przed wejściem na spotkanie można było dostać broszurki informacyjne z adnotacją na temat tego : czym jest Islam, kim są Muzułmanie i kto to Muhammad? Interesujące były ulotki pytaniami: „ Czy islam jest tolerancyjny dla innych religii?”. Pada tam od razu odpowiedź :„ Tak. (…) Na przykład przed Hiszpańską Inkwizycją , żydzi i Chrześcijanie żyli pomyślnie i rozwijali się w Andaluzji( Hiszpania), która przez wieki znajdowała się pod panowaniem muzułmanów”. Z kolejnej broszurki dowiadujemy się: „Czy Islam, Chrześcijaństwo i Judaizm mają inne źródła?”.

Na sali zdecydowaną większością zainteresowanych tematyką byli muzułmanie. Na wykładzie oprócz informacji powtórzonych z ulotek propagandowych organizatorzy podjęli próbę wmówienia przybyłym, iż wszyscy są braćmi i dziećmi jednego Boga. Mówiono o rzekomej pokojowej postawie wyznawców islamu względem innych religii. Finalnie jednak stwierdzono, że islam nie opiera się na tolerancji, ale pełnej akceptacji, której wymagają od ludzi.

Po długim wykładzie i wymijających odpowiedziach doszło do zadawania pytań.
Oto kilka z nich :
.„Kiedy miną święte miesiące, wtedy zabijajcie bałwochwalców, tam gdzie ich znajdziecie; chwytajcie ich, oblegajcie i przygotowujcie dla nich wszelkie zasadzki! Ale jeśli oni się nawrócą i będą odprawiać modlitwę, i dawać jałmużnę, to dajcie im wolną drogę. Zaprawdę, Bóg jest przebaczający, litościwy!” oraz „Oni knuli podstęp i Bóg knuł podstęp; a Bóg jest najlepszy spośród knujących podstępy”(Koran 9:5, tłumaczenie J. Bielawski, Warszawa 1986).

Według organizatorów powyższy cytat został źle przetłumaczony przez Pana Bielawskiego,a tekst dotyczy tylko muzułmanów, nie innowierców. Co ciekawe, wszystkie cytaty z broszurek opierają się właśnie na tłumaczeniu J.Bielawskiego…

Kolejne pytanie dotyczyło prześladowań Chrześcijan. Prosili o podanie przykładu z wyraźną nadzieją, że zadający nie będą w stanie go podać. Padł przykład Kosowa oraz tego, że tam Chrześcijanie żyją jak w gettach i że są palone świątynie. Odpowiedzieli, że nic nie wiedzą na ten temat i że jest to kraj „ pseudo-muzułmański”. Tak samo jak inne kraje w których jest wojna na tle religijnym mówili: „To nie jest to islam- to polityka.” Odłączając się tym samym od wszystkich ekstremistów, ponieważ jak tłumaczyli :”Nie mogą odpowiadać za każdą osobę która źle czyni”. Porównywali następnie ekstremistów islamskich do wojen, które prowadzą inne kraje z przewagą wiary katolickiej podkreślając, że nikt w mediach nie mówi jakiego wyznania są agresorzy.

Jeśli chodzi o media, czuli się poszkodowani, że nie mówią ani jednego dobrego słowa o islamie i ,że to one wiodą prym w takim demonizowaniu europejczyków do ich religii. Padło pytanie o Al Jazeera (czyt. Al-Dżazira)– kanał telewizyjny który niepodległa cenzurze w której są emitowane występy ekstremistów nawołujących do wojny. Dlaczego się przeciw temu nie buntują. Znowu otrzymaliśmy odpowiedź, że: „To tylko polityka”

Nurtujący był temat dziewczynek, które w młodym wieku są wydawane za mąż. Organizatorzy stwierdzili, że nie pochwalają tego. Na pytanie o masową aborcję, która jest legalna w krajach muzułmańskich stwierdzili, że nic o tym nie wiedzą, a jeśli nawet tak jest to tego nie pochwalają i, że kraje w których jest to wykonywane są„pseudo-muzułmańskie”, oraz ponownie, że nie mogą odpowiadać za czyn jednego człowieka etc.
Wykład trwał około trzy godziny, a odpowiedzi na pytania zadane przez Sekcje Kobiecą były bardzo długie i niezbyt precyzyjne. Notorycznie przerywano ludziom, którzy przyszli zadawać frapujące ich pytania, gdy natomiast chciano coś sprostować organizatorzy natychmiast zmieniali temat.