Wyniki wyborów w Niemczech: Merkel wygrywa. AfD trzecią siłą polityczną
Zgodnie z danymi sondażowymi exit poll wybory parlamentarne w Niemczech wygrała chadecka CDU Angeli Merkel. Niespodzianką jest świetny wynik niedoszacowanej w sondażach Alternatywy dla Niemiec (AfD).
Koalicja CDU-CSU zdobyła 32,5 proc., socjaldemokraci z SPD Martina Schulza – 20 proc. Alternatywa dla Niemiec jest trzecią siłą polityczną – 13,5 proc. Do parlamentu weszły też FDP, Zieloni i Die Linke.
Chadecja i SPD doznały dotkliwych strat w porównaniu z poprzednimi wyborami. W 2013 roku na chadeków głosowało 41,5 proc., a na socjaldemokratów 25,7 proc. Rezultat SPD jest najgorszym wynikiem tej partii w powojennej historii.
Największym zaskoczeniem jest wynik AfD. Istniejąca zaledwie od czterech lat narodowo-konserwatywna Alternatywa dla Niemiec wejdzie po raz pierwszy do niemieckiego parlamentu.
Lokale wyborcze czynne były od godz. 8 do godz. 18. O miejsce w parlamencie walczyło 4828 kandydatów i 42 partie. Wstępne wyniki głosowania poznamy po północy, jednak już teraz media w Niemczech podają wyniki sondażowe.
German Election Results:
CDU – 32.5%
SPD – 20%
AfD – 13.5%!!!!
FDP – 10.5%
Greens – 9.5%
Die Linke – 9%
Other – 5% #bundestagswahl2017— Defend Europa (@DefendEvropa) 24 września 2017
Coś będzie drgać, ale będzie o wiele za późno. Martwmy się własnym podwórkiem, by potem w razie islamizacji Niemiec przejąć ziemie do Renu. Bo ciapate sami się będą wyrzynać jak sunnici z szyitami.
A dokładnie do Połabia!! Chwała Słowianom. Ale do takich akcji potrzebna jest broń. Wiem, że się powtarzam, ale czy kupiłaś / kupiłeś jeż broń? Kiedy ostatnio z niej strzelałaś / strzelałeś??
Kupiłem… piękną shadowke 2, ale jeszcze z niej nie postrzelałem, bo nie miałem kiedy.
Ale muszę powiedzieć, że na prawde piękna i zacna broń.
Nic nie będzie drgać, wszystko jest pod kontrolą tych, którzy drukują puste pieniążki lub wklepują je na ekrany komputerów.
Pamiętaj, ta niby siła jest potrzebna do uśpienia głupich niemców. Zdecydowana większość jest zadowolona z polityki swojej kanclerzycy, a ci co widzą w jakim gów… Niemcy teraz tkwią USPOKOJĄ SIĘ NIECO, no bo przecież ktoś tam widzi to gów…, czuje, że śmierdzi i się tym zajmie.
A wcale się nie zajmie. Problem pozostał i będzie się nasilał. Brudasów będzie coraz więcej w Niemczech, bo tego chcą elity, którym służy podła kanclerzyca.
To samo tyczy się wszystkich takich sił w innych krajach. A Europa jest dalej zalewana szambem arabskim i murzyńskim.
Troche sie pan myli panie Tomaszu.
Ten wynik wyborow, przy dzisiejszej sytuacji, jest dla Polski w zasadzie optymalny. Z kilku prostych powodow. Po pierwsze Merkel mysli tak: nasprowadzalam tym durnym szkopom na leb poltora miliona murzynstwa i arabstwa, teraz beda laczyc sobie rodziny czyli przyjedzie przynajmniej jeszcze milion zasilkowiczow, a oni (ci szkopi) jeszcze na mnie glosuja… wiec widocznie im sie to podoba. Wiec widocznie dobrze robie. Wiec zeby uszczesliwic moj ukochany kraj sprowadze jeszcze z 5 moze 10 milionow?
Czemu nie?
Innymi slowy Niemcy beda islamizowac sie na potege.
A to, wbrew pozorom, jest dla nas dobra wiadomosc bo Niemcy zislamizowane to Niemcy oslabione. To kraj, w ktorym tylko patrzec jak powstanie partia islamska, ktory wprowadzi szariat jako obowiazujace prawo – vide: Szwecja.
Gdyby wygrala SPD i Schulz byloby sporo gorzej. On rowniez sprowadzilby miliony smierdzieli ale uzylby wszystkich swoich poteznych wplywow, aby rozlokowac ich m.in. u nas. Nacisku calej Europy moglibysmy nie wytrzymac. Wiec za pare lat mielibysmy szariat w Polsce a tak sobie kombinuje, ze lepiej w Niemczech niz w Polsce.
Gdyby wygrala AfD sytuacja bylaby zdecydowanie najgorsza. Ich rzady wzmocniliby i tak juz potezne Niemcy. A z polskiego punktu widzenia im one slabsze tym lepiej. AfD zatrzymalaby naplyw nachodzcow a byc moze i odrobaczyla kraj. A znajac Niemcy mozna przypuszczac, ze partia ta moglaby pojsc potem droga wielkiego Adolfa.
Zwyciestwo pozostalych smiesznych partyjek tez nie byloby zle bo niemal kazda z nich deklaruje polityke otwartych granic. Z pewnymi modyfikacjami. Najglupsi to Linke i Zieloni. Innymi slowy kazda z nich oslabilaby Niemcy.
Czarniuchy nie sa taci zli, szanowny Tomaszu. Pod warunkiem, ze niszcza naszego odwiecznego wroga.
aaa
Szczerze to wygrana kogokolwiek nie jest nam na rękę, AFD są jeszcze większym zagrożeniem dla Polski niż Mekrel i Shultz, chcą aktywnej współpracy z Rosją oraz są dumni z wermachtu. A silne Niemcy nie są nam na rękę zwłaszcza dogadujące się z Ruskimi.
Prawda…ale antyislamski głos będzie mocno słyszalny w przestrzeni medialnej i dlatego się cieszę
Nie są dumni z wermachtu, tylko niemiecka prasa w Polsce sieje taką propagandę
Mnie osobiście wynik wyborów bardzo cieszy. Czym szybciej coś pierdolnie, tym lepiej dla nas. A pierdolnie, bo się teraz trzy partie będą gryzły między sobą jak wściekłe psy. Schulz się odgrażał, że jak wygra to się za nas „weźmie”. Wystarczy, że Macron nas straszył, niepotrzebne nam przepychanki z facetem, który na siłę chce wepchnąć nam imigrantów. AfD może i mocna pozycja, ale podobnie jak LePen są antypolscy, chwalą nazizm i już widzę, jakby nam wypłacili jakieś reperacje wojenne. W dodatku jakby zamknęli granice i przestali przyjmować tych, co tak ochoczo się nazjeżdżało, to by się islamskie bydło zaczęło rozpychać po innych krajach. A tak dalej będą drenować Niemcy. Za to weszli do Bundestagu i już zapowiedzieli, że złapią Merkelową za dupę. Tak więc wybory po mojemu są jak najbardziej pozytywne. Po Makreli wiemy czego się spodziewać. Potrafiliśmy się oprzeć jej zachciankom. Nowy rząd Niemiec, to wielka niewiadoma. Teraz martwmy się, aby PiS wygrało kolejne wybory.
W sedno!
Swiete slowa Karbulot.
Z mala modyfikacja: jezeli spodziewasz sie, ze Niemcy wyplaca nam chociaz cen reparacji wojennych (obojetnie kto by tam tych wyborow nie wygral) to… sorry chlopie ale musze to napisac: tylko Cie ogolic i do przedszkola.
@Archer
To pewne, że nie będą chcieli płacić. Jednak tą figurą sa szachowani. Wy chcecie nam imigrantów, a my chcemy kasę za straty wojenne. Martwi mnie bardziej brak dzialan rzadu w celu uporzadkowania sorosowych fundacjii i „studentów” z krajów islamskich.
@Asgard
Polski rzad nie wystepuje oficjalnie z prosba o reparacje drugowojenne, bo nie chce sie do konca osmieszyc. Jak do tej pory mamy tylko medialny szum.
Sadze ze nie tyle chodzi tu o nachodzcow, co o zydowskie zadania wyplacenia… no nie wiem jak to nazwac, chyba 'haraczu’ za ich straty poniesione na terenie Polski podczas wojny. Zadania haniebne i calkowicie bezzasadne.
Taka ciekawostka chorągiewki z platformy znowu zmieniły zdanie i twierdzą, że nigdy nie byli za przyjmowaniem nachodźców … Oni zmieniają zdanie zależnie od wyniku sondaży tak zauważyłem i chyba maja swoich wyborców za idiotów, w sumie tak jest bo jak można nadal głosować na tak antyPolską partię>
Przestępcza Organizacja zwana też Paradą Oszustów utraciła kompletnie wiarygodność już jakiś czas temu. To ostatnie agonalne podrygi zdychającej struktury politycznej.
Dlatego takie parcie na pucz siłowy mają, wiedzą że demokratycznie nie wrócą już do koryta i próbują siłą przejąć władzę a później spacyfikować brutalnie wszelki sprzeciw wobec tego.
Co na to psychiatrzy???
No to nasz odwieczny wróg wykopał sobie grób. Żegnamy <3
Ni martwi mnie to wcale. Martwi mnie natomiast, że na siłę chcą wciągnąć ze sobą do tego grobu całą resztę Europy a przede wszystkim nas.
Coś na wesoło:
https://www.youtube.com/watch?v=Wu2GIDDfsYI
@Mengele
Dla nich to nie jest grob, dla nich to „Nowe Niemcy”. One sa tworzone nie od kilku lat, a co najmniej od kilkudziesieciu. Dwie glowne partie tylko z nazwy sa chrzescijansko-demokratyczne, socjaldemokratyczne, a tak naprawde to totalitarny komunistyczno-marksistowski twor. Wiekszosc Niemcow dala sie zindoktrynowac i oglupic systemowi. Od kilku lat inzynieria etniczno rasowa weszla na znacznie wyzszy poziom, na co przykladem jest masowy import nachodzcow spoza Europy. Ten system wie, ze aby miec pelna kontrole nad swiatem musi zniszczyc bialego Niemca. Obca kultura, obca religia, zmiany w systemie edukacji, cenzura itd. Z tego jak widzimy rodzi sie chaos, konflikty i to wladze cieszy, bo ich system idzie ku zwyciestwu. Teraz w Europie jest krytyczny poziom tego szalenstwa, a po nim zostaje juz oficjalna wojna. Co do Afd, to dla Niemcow to naprawde jakas alternatywa (choc nikla) i dobrze, ze osiagnela zadowalajacy wynik; jednak dla nas to zadna rewelacja, bo Afd jest antypolskie jak kazda niemiecka partia.
Niby optymistycznie, ale jeśli CDU wejdzie w koalicję z SPD, a prawdopodobnie tak będzie żeby koalicja miała większość w parlamencie, to w sumie wyjdzie porażka w walce z islamizacją. Jedynie co może uratować niemców to rozłam w partiach rządzących odnośnie imigracji muzułmańskiej.
CDU nie wejdzie w koalicje z SPD choćby dlatego, że SPD tego nie chce. Ale walki z islamizacją nie będzie tak, czy owak, dopóki AfD lub podobnie ogrupowania nie dojdą do władzy. Ato jeszcze dwie kadencje parlamentarne, na moje wyczucie.
No to koniec z Niemcami. I dobrze. Ten kraj nie zaslugiwal na wiele, baaa nawet nalezy sie.
Martwi mnie tylko to, ze bedziemy miec kalifat tuz za miedza i jak napisal DK beda sie ciapate tluc miedzy soba, tak jak to robia w swoich krajach.
@Obywatelka Ziemi Prędzej poradzimy sobie z kalifatem niż ze szkopstwem. Zbyt dużo różnic między kolorowymi, by mogli stworzyć jednolite społeczeństwo. Arabowie, Kurdowie, Turcy, Persowie i masa dziczy z czarnej Afryki. Nie ma opcji by dzicz się zjednoczyła. Nie zrobili tego przez kilkanaście wieków.
@easyrider ja nie twierdze, ze oni sie zjednocza, wrecz przeciwnie. Uwazam to co Ty. Pamietaj jednak o tym, ze wciaz bedziemy w UE, wciaz granica bedzie otwarta, a tym samym beda sobie swobodnie wjedzac ciezarowkami, przyjechac w celach turystycznych kupic noz i biegac po Marszalkowskiej czy Krupowkach. Moze i sie beda tluc miedzy soba, ale za miedza beda mieli wspolnego wroga i to ich zjednoczy. Oczywiscie, kazda grupa bedzie miala swoje metody- to nie ma znaczenia. Cel beda mieli wspolny. Wytluc do nogi.
@Obywatelka Ziemi Znasz moje zdanie. Jedynym wyjściem dla Polski jest opuszczenie eurokołchozu. W przemyślany sposób, najlepiej razem z resztą V4 i stworzenie alternatywnego rynku. Jeżeli nie zrobimy tego teraz, to za kilka lat staniemy wobec zupełnie innej rzeczywistości.
@easyrider
Pytanie czy kasa ich nie złamie w połwie drogi -tzn innekraje V4.
Więc pytanie po raz kolejny PO CO ICH ściągano?, żeby zdestabilizować Europę a potem ustabilizować pod wodzą nowego Fuhrera?
I tu się możesz mylić. Na zasadzie muzułmanie przeciwko niewiernym zjednoczenie jest możliwe. Po zakończeniu tematu niewiernych zaczną się wybijać wzajemnie.
Obys wypowiedzial te slowa w dobra godzine Gigi.
Jezeli muzulmanie wyrzna niewiernych Niemcow, to zniknie jeden z naszych najwiekszych historycznych problemow.
Nalezy tylko w takim wypadku zadbac o to aby nie zaczeli rznac nas.
A gdy sie potem sami powybijaja to jeszcze lepiej nie?
Problemem jest fakt,że sunnitów jest więcej,ale i u nich są także rozłamy (plemiona,rodziny -jak za jakiniowców).
@Obywatelka ziemi tu się możesz mylić. Na zasadzie muzułmanie przeciwko niewiernym zjednoczenie jest możliwe. Po zakończeniu tematu niewiernych zaczną się wybijać wzajemnie.
@Gigi nie tak do konca oni sie miedzy soba wybijaja. Oni wybijaja tych, co wedlug Islamu i Koranu nie ida droga jaka wyznaczyl Mahomet. Rowniez muzulmanow.
Przyklad: https://www.youtube.com/watch?v=nDjptcK_1rQ
Uwazaj, bo material jest straszny, a i tak wrzucam link, w ktorym nie wszystko pokazane. Ja ogladalam to raz- bez zadnej cenzury, czy zaslaniania tej biednej kobiety- RAZ i nigdy wiecej.
Jakies pytania?
Materiał jest mocny aczkolwiek oglądałem mocniejsze. Ale pokazuje prawdziwy islam i jego wspaniałe obyczaje. Wśród muzułmanów jest tyle frakcji ,które wzajemnie się zwalczają i uważają za niewiernych, że po wygraniu krucjaty przeciwko niewiernym wezmą się za siebie nawzajem. Powstrzymać to może tylko silny przywódca który będzie to trzymał krótko za twarz.Mowa o muzułmanach. Ale drugiego Saladyna to oni długo mieć nie będą, oby nigdy. Pozdrowienia.
Też wątpię. Jak wygrają będą się mnożyć i toczyć lokalne wojenki.
Będą jeszcze rdzenni uchodźcy. Wielka miłość Niemiecka do zawsze szczodrych Polaków odrzyje na nowo ;). I znowu okaże się że na Angele jak i Adofa tak naprawdę nikt nie głosował
Niech zdychają!
Dobrze, że AFD jest w parlamencie, dobrze, że na tym etapie jeszcze nie rządzi*jest w koalicji), bo nie wiem, czy za cztery lata by nie przepadli. Zresztą Polaków nie kochają. Może później Niemcy się obudzą. A może nie……
Niemcy się budzą, tylko to jest powolny proces. Następuje przepływ wyborców z lewa na prawo, a że prawica była do tej pory w zaniku, to rezerwuar wyborców lewicy jest ogromny. Zanim to się przeleje na drugą stronę, to trochę potrwa. Traci SPD i Zieloni, CDU korzysta na tych, którzy przechodzą do niej z lewicy, ale traci wyborców umiarkowanie prawicowych, którzy wędrują do AfD i FDP.
No i we wschodnich landach jest większy poziom świadomości – w całym byłym NRDówku AfD jest na drugim miejscu, a w Saksonii – na pierwszym !
Martwi mnie dobry wynik AFD, są skrajnie antypolscy, sławią dokonania Wehrmachtu. Trzy zadżumione ugrupowania na czele, nam to dobrze nie wróży.
@Kris11: A widzisz w Niemczech jakieś niezadżumione ?
@Jerzy
Oczywiście, że nie. Wszystkie partie są pod kontrolą BND.
Bzdura – chyba załapałeś się na lewacką propagandę. W Niemczech następuje proces odzyskiwania tożsamości i dumy narodowej, do czego Niemcy mają prawo tak samo jak każdy inny naród. Całe gówno, w którym w tej chwili tkwią, stało się możliwe dlatego, że dziesięciolecia intensywnej propagandy ich tego pozbawiły. W ramach tego odzyskiwania tożsamości toczą się rozmaite dyskusje, a lewacka propaganda próbuje zrobić użytek z wyrwanych z kontekstu zdań.
AfD ma do Polski taki sam stosunek, jak większość Niemców – czyli specjalnie się nią nie interesuje. Co – biorąc pod uwagę, że znaczenie tej partii będzie rosło – nie jest dobre. Niestety durnowaty polski rząd nie próbuje nawiązać z nimi współpracy, co pomogłoby zneutralizować – potencjalne groźne dla Polski – proputinowskie sympatie w tej partii. Polska polityka zagraniczna w tej chwili nie istnieje – PiS potrafi tylko kłócić się ze wszystkimi dookoła. Gdyby Kaczyński nie trzymał ich wszystkich za mordę, pozagryzaliby się też nawzajem.
To była jedna wypowiedź jednego z liderów na zamkniętym spotkaniu z bardziej nacjonalistycznymi wyborcami gdzie tak naprawdę cytuje: Niemcy tak samo jak Francuzi z Napoleona czy Brytyjczycy z Churchilla mają prawo być dumni z niemieckich żołnierzy walczących na frontach I wojny światowej i II wojny światowej. W tej samej wypowiedzi potępił nazizm i jego zbrodnie dokonywane zarówno przed wybuchem jak i w trakcie wojny mówiąc, że współcześni Niemcy nie mogą w nieskończoność być cały czas obwiniani i postrzegani przez pryzmat II wojny. Media mainstreamowe celowo ujawniły i przekręcały tą wypowiedź aby próbować zaszkodzić wizerunkowi partii zarówno w kraju jak i zagranicą.
@Witek
Dokładnie tak. Bardzo dobre podsumowanie.
Efekt Schulza, ha, ha.
A wiec mamy druga czesc ustawionego i debilnego cyrku
na koszt europejskich rodzin placacych podatki, pod tytulem:
– Islam dupi Europe 2.0
– MEKALIZACJA – your soft way to ISLAM
– MERKALIZATOR, swieta droga do nikad
Trzy największe siły polityczne w Niemczech: Dżihadyści, komuniści i faszyści. No nie ma siły, żeby to nie pier…
To jest dobre, gratuluje
AFD i tak ma dużo jak na niemcy gdzie większość ludzi ma sprane mózgi lewactwem.
Niemcom i tak niewiele to pomoże merkel i tak będzie bredzić nawet jak na terenie niemiec wybuchnie wojna
lepiej że mają mózgi sprane islamem niż faszyzmem…
Boże chroń Polskę ….
niemcy kaput. Ostatni zawodnik lezy na lopatkach i klepie mate. Czas na dobry plan , abysmy nie podzielili losow europy.
Merkel uber alles !!! ;). W nastepnych wyborach będzie tylko jedna partia sułtana Abdula Wisimulacha Machomeda.
A nie mówiłam, że „Ajn firer, ajn rajch, ajn folk”?! Tzn. że Makrelidzi mają wybory jak w banku? Mówiłam. I nie ja jedna. Tzn. tu na ndie siedzi kolektyw albo jasnowidzów, albo realistów;).
Parafrazując Magdę Goebels można powiedzieć ze Niemcy bez multikulti i bez poprawności politycznej nie są warte aby w nich żyć.
Nie nazwałbym wyniku AfD świetnym. Jest znacznie lepszy niż oczekiwano na bazie ostatnich sondaży, ale znacznie gorszy niż mógłby być, gdyby ta partia nie popełniła błędów w ostatnich miesiącach. 14% AfD miała zimą i wydawało się, że będzie nadal rosnąć. Niestety, nastąpiła zmiana kierownictwa, a nowe kierownictwo otwarło się na środowiska, które jednoznacznie kojarzą się z NPD (partią neofaszystowską, której sympatie dla nazizmu i Hitlera są rzeczywiste, a nie wymyślone przez lewicowych propagandzistów). To zraziło do AfD wielu wyborców i spowodowało, że w sondażach zjechała z 14% na 7%. Niektórzy na lewicy zaczęli nawet wieszczyć, że może nie wejdzie do parlamentu. W tym sensie 14% to jest niezły wynik, to odbili się od dna, ale nie ma czego świętować.
AfD jest – zwłaszcza pod wodzą Gaulanda – partią totalnego protestu: nie podoba im się nie tylko zalew imigrantów, ale też członkostwo w UE, euro, NATO, sojusz z USA. Tęsknie spoglądają w stronę Putina.
To jest trochę za dużo dla przeciętnego wyborcy, nawet jeśli ten wyborca jest wściekły na Merkel za to, co zrobiła. Skorzystało na tym FDP, które przyjęło sporo wyborców umiarkowanie prawicowych.
NPD to partia radykalnie nacjonalistyczna a nie żadna neofaszystowska. NPD w swoim programie postuluje m.in. rewizje granic oraz docenia dorobek socjalny rządów nazistowskich w Niemczech. Jednym z jej głównych celów jest dążenie do ustanowienia demokracji bezpośredniej wzorowanej na szwajcarskich kantonach. W swojej polityce historycznej NPD stoi na stanowisku upamiętniania niemieckich ofiar cywilnych podczas drugiej wojny światowej co szczególnie dotyczy bombardowań alianckich i najbardziej znanego przypadku – Drezna.
Niech będzie, że radykalnie nacjonalistyczna, a nie neofaszystowska. Ale doszukiwanie się pozytywów w rządach hitlerowców (zawsze jakiś pozytyw da się znaleźć, w końcu ktoś te autostrady zbudował) i robienie z tego istotnego elementu swojego programu jednak brzydko pachnie.
Oczywiście zgadzam się i niestety NPD z polskiego punktu widzenia jest zupełnie nie do przyjęcia. Jednak AfD jak najbardziej gdyż nawet jej liderzy powtarzają, że z Polską nie mamy żadnych problemów. Wielu z nich nawet wprost popiera politykę jaką obecny polski rząd prowadzi w kwestii nieprzyjmowania nielegalnych muzułmańskich i czarnych imigrantów.
to w takim razie są to obłudnicy, bo tak: kiedyś zabijanie uchodźców to zbrodnia wojenna (i tu racja, bo to faktycznie byli uchodźcy, a nie młodzi faceci), a z drugiej strony zabijanie uchodźców teraz ma być ok? zabijanie uchodźców było, jest i będzie…terroryzmem i niczym więcej
Nie ma się z czego cieszyć. Wygrała Merkel a drugi jest Schulz. Czyli droga realizacji islamizacji w Niemczech teraz przyśpieszy. Co do partii AfD to pogratulować tylko, że tak szybko weszli do Bundestagu. Jednak jest ich za mało aby mogli mieć jakiś realny wpływ na polityków i głosowania w parlamencie.
Może troszkę obok aktualnego tematu… Obecna (i przyszła) Frau Kanzlerin zapowiedziała akcję „łączenia rodzin”. Abstrahując już od ilości „nowych Niemców” ((kilkaset tysięcy ? kilka milionów ?) – zastanawiam się JAK (KTÓRĘDY) mają się owe rodziny do Niemiec dostać ??? Będą ich sprowadzać samolotami ? czy statkami ? – bo inaczej ten tłum z Azji i Afryki – by dostać się do BRD – będzie musiał przejść przez jakieś państwa. Którędy ????
Powtarzajmy do znudzenia:
Celem Unii Europejskiej jest likwidacja państw narodowych i zbudowanie totalitarnego, komunistycznego superpaństwa. Tworzone jest ono w oparciu o projekt napisany przez włoskiego komunistę Altero Spinellego znany jako „Manifest z Ventotene”. Azjatycko – afrykańska dzicz, która jest masowo sprowadzana do Europy służy do destabilizacji sytuacji, a z części z nich stworzy się Europejski Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego czyli oddziały bezwzględnych morderców. Już zresztą muzułmanie są przyjmowani do Bundeswehry. Wszystkie te Merkele, Timmermansy itp. nie są głupi (choć oni są tylko takimi frontmenami dla publiki) i doskonale wiedzą co robią – to wyrachowane, cyniczne kanalie, które przygotowują nam krwawą łaźnię nie kryjąc sie z tymi zamiarami.
Mamy w PE dość silną grupę konserwatywnych europosłów. Dlaczego więc panowie Legutko, Krasnodębski, Czarnecki czy Korwin-Mikke nie mówią głośno o zbrodniczym projekcie Spinellego, który jest programem Unii Europejskiej? Robiłem rozeznanie wśród znajomych – nikt nigdy o Spinellim nie słyszał! Jeżeli nie obudzimy się ze snu o „świecie bez granic”, „wszyscy ludzie są braćmi” i podobnych bredniach, to czeka nas rzeź i to taka przy której pogromy znane z lat II WŚ to tylko drobne incydenty….
Niestety ale makrela nadal będzie dążyła do zrealizowania planu zjednoczenia europy w jedno super-państwo w.g. spinelliego.
Hmm ciekawe jaki byłby wynik tych wyborów gdyby nachodźcy nie mogli głosować.
I jeszcze ostatnie to http://www.rp.pl/Spoleczenstwo/170929048-TVP-Info-ZPwN-twierdzi-ze-niemieckie-ministerstwo-zablokowalo-film-o-Polakach.html#ap-1