Chcą zlikwidować ośrodek dla uchodźców w Białymstoku

Działacze Inicjatywy Społecznej „Kocham Białystok” chcą likwidacji ośrodka dla uchodźców na osiedlu Białostoczek. Mieszkańcy, szczególnie seniorzy, nie czują się bezpiecznie.

Marcin Sawicki, lider inicjatywy podczas konferencji prasowej przekonywał, że głównym problemem w kontekście działalności tego ośrodka od 15 lat jest brak integracji uchodźców z białostoczanami. Większość mieszkańców ośrodka to Czeczeni.

„W żaden sposób uchodźcy nie asymilują. Poruszają się w zwartych grupach, często w wieczornych godzinach, są uzbrojeni, o czym się nie mówi, ale kto wie ten wie. Mieszkańcy boją się jednak poruszać temat związany z tym ośrodkiem w obawie o swoje zdrowie i życie” – mówi Marcin Sawicki.

Działacze inicjatywy „Kocham Białystok” chcą zwrócić się z prośbą i wnioskiem do Urzędu ds. Cudzoziemców i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o przeniesienie go do Warszawy.

„Gość na początku jest jak złoto, później jak srebro, na końcu ciąży jak żelazo. Czas na zmianę miasta, które weźmie na siebie odpowiedzialność utrzymywania uchodźców” – wyjaśnił Sawicki.

bialystokonline.pl