Grecja: Imigranci zaopatrują się w broń na czarnym rynku

Grecka gazeta „Proto Thema” poinformowała dzisiaj, że imigranci, którzy pozostali w Grecji formują grupy przestępcze i kupują broń na czarnym rynku.

Artykuł w gazecie wskazuje, że imigranci, którzy nie mogą wyjechać z Grecji i widzą, że ich szanse na lepsze życie maleją, coraz częściej dołączają do gangów.

Gangi, które tworzą imigranci stają się coraz bardziej agresywni wobec policjantów. Zagrażają także innym grupom imigrantów. Najwięcej broni i najczęściej pozyskuje nowych członków, pozyskują gangi Afgańczycy. Pobierają oni haracz w wysokości 50 euro od innych uchodźców za pozostawienie ich w spokoju.

Wysokość haraczu wzrasta, jeśli są to osoby innej narodowości. Z Afgańczykami ścierają się gangi Algierczyków, Palestyńczyków oraz Pakistańczyków. Często dochodzi do konfliktów między grupami różnych narodowości, co kończy się to ofiarami śmiertelnymi, jak niedawno w porcie w Patrze na Peloponezie.

Grecka gazeta wskazuje, że sytuacja się pogarsza z powodu zwiększonego napływu kolejnych uchodźców. W kwietniu tylko przez lądowy odcinek granicy z Turcją w okolicy Ewros trafiło do Grecji 4 tysiące imigrantów.

źródło: IAR / kresy.pl