Wiceminister Chorąży: Polska skazana na przyjmowanie imigrantów

„Z punktu widzenia sytuacji gospodarczej i demograficznej jesteśmy skazywani na przyjmowanie imigrantów. To stało się szybciej, niż nam się wydawało” – powiedział w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” Paweł Chorąży, wiceminister inwestycji i rozwoju.

Wiceminister podkreślił, że ważną kwestią będzie asymilacja i integracja osób migrujących do Polski. „Jeżeli w sposób szybki i zdecydowany nie zmienią się trendy demograficzne, to jesteśmy skazani na migrację chociażby po to, by utrzymywać nasze tempo rozwoju gospodarczego” – wyjaśnia wiceminister Chorąży w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

Na uwagę, że otwieranie się migrantów jest bardzo niepopularne wśród wyborców PiS, Chorąży odpowiedział, że cała kwestii migracji była sprowadzana do proponowanego przez Komisję Europejską mechanizmu relokacyjnego i według tego była zbudowana kampania w 2015 r. Jednak, jak podkreślił Chorąży, „mechanizm relokacji nie był do końca dobrze przemyślany” i teraz „w zasadzie następuje jego rychły koniec”. Wiceminister zaznaczył, że otwarcie się na kraje które są nam blisko kulturowe jest strategią dobrą.

Wcześniej w tej samej kwestii wypowiedział się minister Jerzy Kwieciński, który uważa, że w 2030 r. na polskim rynku będzie brakować 1,5 mln osób, więc „migracja musi rosnąć i będzie rosnąć.”

Z kolei Business Centre Club naciska na PiS, aby otworzyło szerzej swoje granice również na arabskich imigrantów. Marek Goliszewski, prezes tej organizacji uważa, że „musimy przyjąć ustawę migracyjną, która otworzy drzwi dla imigrantów. Nie tylko dla Ukraińców, bo oni przyjeżdżają tylko na krótki czas, lecz także dla imigrantów z innych państw, nawet z krajów arabskich, bo można tam znaleźć wykwalifikowanych ludzi, którzy nie są terrorystami.”

Dodaj komentarz