Birmańska noblistka szczerze o tzw. uchodźcach: „Nielegalna migracja niesie terroryzm”

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
34
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Świat

Birmańska liderka Aung San Suu Kyi, witając ministrów spraw zagranicznych, którzy przybyli do Naypyidaw na szczyt Europy i Azji, oceniła, że jedną z przyczyn konfliktów na świecie jest nielegalna migracja, która niesie terroryzm i destabilizację.

Jej kraj znalazł się w ogniu krytyki w związku z czystkami etnicznymi, jakich dopuszczała się tamtejsza armia względem muzułmańskiej mniejszości Rohingja. W związku z prześladowaniami do sąsiedniego Bangladeszu uciekło co najmniej 620 tys. przedstawicieli tej grupy etnicznej.

Społeczność międzynarodowa ma wiele pretensji wobec postawy laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, a obecnie przywódczyni Birmy Suu Kyi, której zarzuca się, że robi zbyt mało, by zakończyć przemoc.

Suu Kyi, witając dyplomatów, nie odniosła się bezpośrednio do Rohingjów. W swojej mowie zrzuciła jednak winę za światowe konflikty na migrację, czym odzwierciedliła przekonania wielu mieszkańców buddyjskiej Birmy uznającej muzułmanów za nielegalnych przybyszów i odmawiającej przyznania im obywatelstwa.

„Światem wstrząsa kolejna fala niestabilności i konfliktów, które wywołują nowe zagrożenia i sytuacje kryzysowe” – powiedziała Suu Kyi. Jako jeden z powodów podała nielegalną imigrację, która przyczynia się do rozprzestrzeniania „terroryzmu i brutalnego ekstremizmu, dysharmonii społecznej, a nawet zagrożenia wojną atomową”.

źródło: pap

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

Powiązane wpisy

34 komentarz do “Birmańska noblistka szczerze o tzw. uchodźcach: „Nielegalna migracja niesie terroryzm””

  1. Zaraz jej Nobla odbiorą, wszak oficjalna wersja brzmi, że islam to religia pokoju.

    Media się rozpisują o Rohingja, a o prześladowaniu chrześcijan w Indonezji oraz w Timorze Wschodnim mało kto napisze.

      1. Janko… ale to wcale nie chodzi o to że był kapusiem. Dzięki niemu obaliliśmy komunę, gdyby nie on to dzisiaj w sklepach byłby tylko ocet. Myśl logicznie. Ja też jestem przeciw przyjmowaniu imigrantów ale uchodźców to powinniśmy przyjmować. Nie wszyscy muzułmanie to terroryści. Jest wśród nich kilku normalnych. Nie można wszystkich wkładać do jednego worka. Wy wszyscy nie wiecie o co chodzi bo nie myślicie logicznie.

        2. Możemy zmontować zaraz jakiś test na logikę… mogę też poszukać w książkach dr. Jana Nawrockiego z PW (Mechatronika). Zobaczymy kto tutaj myśli logicznie, a kto nie… na podstawie jakich przesłanek chcesz ich rozdzielać na dwie grupy? Skąd wiesz kto jest uchodźcą, a kto za niego się tylko podaje i ma podrobione dokumenty albo przejął „tożsamość” jakiejś prawdziwej ofiary wojny na BW? Ogarnij się…pomagać to możemy skromną dotacją finansową tam na miejscu i cześć. Nie nasze małpy, nie nasze zoo.

    4. …w dodatku ona też mówi, jakby ndie czytała;). Albo może my tu na ndie „lecimy” tą noblistką. W takim razie kto tu jest intelektualistą, a kto ciemnogrodem (w myśl rozumowań np. p. Dancewicz) – hehe.
      A jeszcze bardziej w dodatku, to pani jest kobietą. Czyli ból d* się powiększa. Bo kolorowa, baba, noblistka (czyli majnstrim ją kiedyś tam lubił), a tu taki zonk.

  4. No cały postęp nie lubi p. Aung San Suu Kyi bo birmańscy buddyści muzułmanów nie lubią i to bardzo. Ciekawe dlaczego…
    Zresztą ja się europejskim umiłowanym przywódcom nie dziwię biorąc pod uwagę ich powalający geniusz intelektualny. Powalający tak mniej więcej na poziom -1 co najmniej. Mnie tak zastanawia na ten przykład geniusz strategiczny związany z nagonką na Polskę co to my som faszyści, naziści i w ogóle hitlerowcy. Jednym słowem Polska „be” a Polacy „fuj”.
    Otóż tak sobie myślę, że w gazetach na Zachodzie jedno a pragnienia zwykłych Europejczyków by przenieść się do Polski drugie. Taki Europejczyk z Zachodu nabuzowany swoją prasą przyjeżdża do Polski i przeżywa szok kulturowy. Nie widać jakoś policji uzbrojonej po zęby, ludzie sobie chodzą spokojnie po ulicach czy to w dzień czy w nocy, można siedzieć spokojnie w kawiarniach, kinach, bawić się na imprezach na rynkach miast itd. No i co taki Europejczyk może sobie pomyśleć? Że może ktoś go robi w bambuko i że może ten „nazizm” product of Poland w końcu nie taki zły… Drodzy lewacy albo zmieńcie narrację albo zamknijcie granice z Polską. My umiemy być cierpliwi. Zresztą dzięki Wam. Żaden kapitał z Polski nie ucieknie bo ludzie jeżdżą i widzą różnicę między treściami w Waszej prasie a rzeczywistością i takie bajdurzenia jakie obecnie uprawiacie w Waszych szmatławcach to może by coś osiągnęły ze 2 lata temu, ale dzisiaj? Może na parę dni ale nie w dłuższej perspektywie. Ośmieszacie się. Zresztą Niemcy właśnie mają te problemy z powodu tego tzw. dysonansu poznawczego i zapowiada się, że problemy będą coraz większe i to dopiero będzie prawdziwy problem a nie te parę haseł u nas…
    Z drugiej strony muzułmanie jak czytają te Wasze „rewelacje” na nasz temat to się zastanowią czy warto się tak bliżej zapoznawać z nami…
    No więc… Boże chroń Tuska, Petru, Schetynę i ich wyznawców. No i oczywiście p. Małgosię dwojga nazwisk.

    1. Dałam plusa, ale mam obawy, czy czarny pijar robiony Polsce nie ma poza oczywistym (szatańskim) innego celu: urobienie tamtych społeczeństw tak, aby ew. zastosowanie u nas ustawy 1066 uznały za rzecz dobrą, chwalebną, POTRZEBNĄ, wręcz niezbędną dla zachowania dobrobytu i bezpieczeństwa w Europie. No, bo sam pomyśl: skoro ze złotem na Zachodzie i nazistami w Polsce są takie hece („incydenty”), to zduszenie jednego z nich (a Polska jest o ileż łatwiejszym celem niż „złoto”) aż się samo prosi. Dla „bezpieczeństwa” oczywiście. Oraz stabilizacji, solidarności i takich tam.
      Bo pierwszy powód narzuca się sam – tak jak piszesz – kłamać, kłamać histerycznie, może dzięki temu ktoś uwierzy, że nie da się inaczej, że kraje stosujące inną politykę są potwornie niebezpeiczne itd.

      1. @bkkkk
        Oczywiście taka możliwość istnieje nieustannie tak jak niemiecka wersja „doktryna Breżniewa” z 2005 r. Jednakże mimo wszystko to nie jest takie proste bo problemy w UE się nawarstwiają dzięki Niemcom i ludzie w UE mają coraz bardziej dość hegemonii niemieckiej. I żadna lewacka narracja tego nie zmieni czego najlepszym przykładem nie tylko sytuacja w Niemczech (AfD), ale np. w Austrii, nie mówiąc o Brexicie. Zresztą wyrok w sprawie Białowieży też swoje mówi, bo oprócz straszenia nic tam nie ma. W całej tej sprawie trzeba pamiętać o jednym.
        W 2010 roku w numerze marcowym miesięcznika „Manager” przeczytałem wywiad z Wielkim Sekretarzem Wielkiego Wschodu Polski czy podobnej funkcji. Nie pamiętam dokładnie nazwy, w każdym razie funkcyjny polski mason i to jakiś ważny – oni zresztą mają tendencje do takich napuszonych nazw jakby od tego przybywało mądrości czyli im większy bufon tym szumniejsza nazwa. No i tenże pan wypowiedział takie słowa:
        „Unia Europejska jest realizacją idei masońskich”.
        Otóż masoneria w nauce Kościoła (do Bergolia) jest nazywana „kościołem szatana”. No to kto ma władzę nad szatanem? Zatem trwajmy przy Bogu a On zrobi porządek. Natomiast z punktu widzenia formalnego od czasu tzw. puczu sejmowego z grudnia 2016 tzw. totalna opozycja próbuje za wszelką cenę uruchomić ową ustawę 1066 i o ile mi wiadomo UE się wali coraz szybciej a tzw. opozycja totalnie dostaje w d… Nawet p. Prezydent „żeby było tak jak było” nie pomógł. Swoją drogą p.S. Michalkiewicz od czasu do czasu przypomina o intymnej 45-cio minutowej rozmowie p. Prezydenta z p. Merkel, po której p. Romaszewska dała słuszny odpór pełzającej dyktaturze nazizmu i powiedziała, że ona „już w jednym totalitaryzmie żyła” po czym niemalże natychmiast p. Prezydent ogłosił uroczyście no pasaran. Mnie co prawda jeszcze za czasu PRL-u obiła się o uszy sugestia, że może pp. Romaszewscy tacy niezależni nie są, ale p. Romaszewski bronić się już nie może a p. Romaszewska raczej starszawa więc nękać jej nie ma co i dochodzić jak tam było nie będę. Róbmy swoje, natomiast interesuje mnie w związku z tym wetem to:
        – czy p. Merkel miała haka na p. Dudę co go dyskwalifikuje jako prezydenta,
        – czy może p. Merkel zagroziła Polakom interwencją co oznacza (zresztą w tamtym przypadku też) ingerencję w wewnętrzne sprawy Polski i naruszenie zasad praworządności i demokratycznych w UE.
        Zastanawia mnie czy ten przypadek ingerencji nie nadaje się do Trybunału Sprawiedliwości w Strasburgu jako przykład złamania umów międzynarodowych.

        Ps.
        Ustawa 1066 jak i np. ustawa o powszechnym przymusie szczepień – a zdaje się planowana jest jeszcze lepsza ustawa szczepionkowa robiona przez kogoś z Rotary Club – stawia pytania co do niektórych tendencji u aktualnej władzy. Nie mniej nie są to pytania w ramach tzw. totalnej opozycji.

  5. Przecież tzw. Rohingjowie to obcy element sprowadzony pod koniec XIX w. z Bangladeszu do Birmy przez kolonizatorów czyli Brytyjczyków.Co gorsza ci „goście” zgodnie z muslimskim zwyczajem zaczęli terroryzować birmańskich, buddyjskich autochtonów.Więc reakcja rządu Birmy jest uprawniona.

  6. Ta pani ma 100% racji.
    Niemniej jednak, legalna migracja ma tez w sobie.
    W Niemczech zrobili akcje w wielu mieszkaniach w roznych miastach, bo wyszlo na jaw, ze przygotowywane sa zamachy na markety(rynki) swiateczne i ilus ich tam aresztowali.

Dodaj komentarz