Brytyjski kierowca zabił imigranta blokującego drogę w Calais

Brytyjski kierowca zabił jednego nielegalnych imigrantów blokujących ruch drogowy na A16 w pobliżu Calais. Mężczyznę zatrzymano do wyjaśnienia sprawy, jednak szybko zwolniono bez żadnych zarzutów. Zdarzenie uznano za nieszczęśliwy wypadek.

Kierowca samochodu ciężarowego potrącił imigranta na drodze A16 w niedzielę. O 23:00 mężczyzna zmarł w szpitalu od odniesionych obrażeń głowy.

Mężczyzna sam zgłosił się na policję i wyjaśnił, że kiedy próbował wyminąć jeden z gangów imigrantów, doszło do wypadku.

Gdy próbował się zatrzymać i zobaczyć, czy potrącony imigrant żyje, został zaatakowany przez innych znajdujących się w pobliżu imigrantów, udało mu się uciec. Prokurator rejonu Boulogne-sur-Mer, Pascal Marconville – potwierdza zeznania kierowcy.

Brytyjczyka poddano testom na obecność alkoholu i narkotyków. Ich wyniki były negatywne.

Od początku roku w podobnych wypadkach w Calais zginęło 14 nielegalnych imigrantów.

źródło: anglia.today

63 komentarz do “Brytyjski kierowca zabił imigranta blokującego drogę w Calais

  1. Rozpoczynając czytanie tego artykułu obawiałem się najgorszego. Ale dzięki Panu Bogu wszystko skończyło się szczęśliwie, kierowca został wypuszczony z aresztu i nic mu nie grozi i to jest najważniejsze. Czyżby lewactwo ze swoim chorym prawem spuściło z tonu?

    1. Nie wierzę, że lewaki się opamiętają. Cuda się zdarzają ale nie takie. Moim zdaniem to nieudolne próby pokazania siły i zdecydowania pod reelekcję Hollande’a. Same ciężarówki powinny dostawać wzmocnione zderzaki, jak na Mad Maxie. Co jakiś czas powinna tylko przejeżdżać polewaczka i śmieciara a padluchy powinno się dostarczać lewakom pod ich siedziby. Żartowałem. Jednych i drugich powinno się zrzucić nad terenami zajętymi przez ISIS. Część nawet ze spadochronami. Na ten cel dam zrzutkę.

  2. Droga to niebezpieczne miejsce, to nie pustynia. Rozpędzona ciężarówka to nie wielbłąd powinni to zrozumieć dla własnego bezpieczeństwa. Kierowca znajdował się w stanie zagrożenia życia i zachował się racjonalnie i nie powinien być karany.Może ten
    przykład nauczy agresorów poszanowania prawa.

  3. E tam to ma być tragedia?
    ja kiedyś przejechałem małego zająca pod lasem, chodziłem struty 3 dni…
    Miejmy nadzieje, że nie porysował kierowcy lakieru, i całe szczęście że nie wkręcił się w koło, bo trzeba by czyścić podwozie.

      1. Bardzo się mylisz – Zabójstwo – przestępstwo umyślne polegające na pozbawieniu człowieka życia. UMYŚLNIE. Myślisz, że umyślnie go przejechał, czy nie miał wyboru, bo małpy tak wbiegają na drogę by coś się stało.

      2. Aaaa….. Mateusz…….zbawca ludzkosci i jej ,salvator przepojony szczytnymi idealalmi
        Wilekiej Francuskiej Rewolucji…..krynica empatii i humanitaryzmu ,ktora dzien zaczyna od wlaczenia stacji TOK FM a po sniadaniu biegnie do kiosku po GW ,inaczej nie widzialby ,co ma myslec przez reszte dnia!Kiedy zas islamski dzikus bedzie gwalcil jego zone /siostre (niepotrzebne skreslic) to jeszcze bedzie ja poganiac, ,zeby szerzej rozlozyla nogi! A jak juz dzikus zaspokoiwszy swoje cielsne potrzebny przylozy mu noz do gardla ,to zanim ten noz zanurzy sie w jego gardle , Mateusz wysteka ostatnim tchem …”wszyscy ludzie beda bracmi”!

        1. @Publiusz
          Świetna odpowiedź. Jak widać jest jeszcze cała masa dzidziusiów którzy nie mogą zrozumieć że to będzie walka na śmierć i życie. Innej drogi nie ma i nie będzie. To że my będziemy postępować według szczytnych haseł to będzie poczytane nam przez wroga tylko jako objaw naszej słabości.

          1. Rewolucja francuska ma niewiele wspólnego z tym o czym piszesz a swoją twardą postawe wobec muslimów potwierdż jakimkolwiek nagraniem lub daj na luz takich podkręcających jest dużo tylko szkoda że sami obsrani jak przychodzi co do czego:-(

      3. Kolorowy, nie kolorowy, prawo obowiązuje KAŻDEGO, bez względu na wyznanie (no, w teorii) i kolor skóry. Nie wiem jak we Francji, ale w Polsce jest zakaz poruszania się pieszych po autostradzie. Tak więc ludzie, którzy naruszają ten zakaz, nie dość, że SAMI naruszają prawo, to jeszcze proszą się o kłopoty. Tu nie ma mowy o zabójstwie, tylko o takim czy innym naruszeniu przepisów prawa o ruchu drogowym. Przez kretyna, który wtargnął na autostradę.
        Zanim zaczniesz jojczeć „zabójstwo, zabójstwo” zastanów się: miałeś kiedyś w ręce ciągnik z naczepą, niechby nawet pustą? Bo ja tak. Na prywatnym, zamkniętym parkingu dał mi znajomy spróbować MAŁY kawałek. Popatrzyłam też sobie w lusterka (jakie ma martwe strefy). I wiesz… kretyna, który się pcha pod „tira” nazwę kretynem, natomiast kierowcy nie nazwę zabójcą. Nie w tym przypadku.

    1. Ja tam byłbym zadowolony. Jak zabijesz kogoś w domu, to zabójstwo. Jak ktoś przez przypadek wjedzie – żal i szkoda człowieka, ale jak ktoś się ryje na bezczelnego to nie jest mi go w ogóle żal, szczególnie tej bandy ciapaków, którą osobiście sam bym przerobił z miłą chęcią na nawóz

      1. Jest podobny przypadek ,ale Wegra ,ktory ,poslugujac sie naszym slynnym przerywnikiem na litere „k” wykonal manewr najazdu na biegajaca mu przed maska dzicz!Nie przejechal nikogo ,ale austriacki pracodawca zwolnil go z pracy a wegierska prokuratura postawila mu zarzuty,co jest o tyle dziwne ,ze ponoc Orban mial wyczyscic te stajnie Augiasza jak sa w b. panstwach komunistycznych prokuratury i sady!

    1. Nawet pomijając atak, to jak ma zareagować kierowca wielotonowego rozpędzonego kolosa? To nie osobówka przecież. Mniej zwrotne no i siła bezwładności… Pieszy, który wtargnął na jezdnię (autostradę! nie mówimy wszak o miejskich uliczkach) sam się prosił o problemy. Nie wiem jak we Francji, ale w Pl mamy przepis pozwalający ukarać pieszego za wtargnięcie na jezdnię.

  4. No i prawidłowo. Może czarnuchy wreszcie uświadomią sobie, że jezdnia jest dla samochodów i wyłażenie po nocy na ulicę jest niebezpieczne. Od siebie dodam, ze jestem na tyle wredny, że ja bym się nie zatrzymywał, tylko jechał ile wlezie na nic się nie oglądając. Jeszcze parę takich „wypadków” i może skończy się tarasowanie dróg drzewami, narażając kierowców na wypadki.

  5. Smutno mi… smutno mi, że truchło tego padalca będzie zatruwało europejską ziemię. Smutno mi, że kierowca będzie musiał przejść procedurę u ubezpieczyciela za ewentualne szkody w samochodzie. Smutno mi, gdy pomyślę sobie, jaki stres musiał przeżyć kierowca, wyobrażając sobie pęknięty zderzak, albo uświnione krwią opony. Smutno mi, że to dopiero czterdziesty rozjechany robal w tym roku…

  6. Jednak trzeba być idiotą żeby myśleć jak te bambusy że przedostaną się w ten sposób na wyspy . Porwana plandeka czy zerwana kłódka i już wiadomo że insekty w środku .
    Tych czarnych bydlaków powinno się rozjeżdzać dziennie , najlepiej jak by kierowcy robili sobie safari , a najlepszy pod koniec roku zdobywał by tytuł : Mistrza utylizacji asfaltu .

  7. To nic z tym ze scinaja drzewa rosnaca przy autostradzie a potem je podpalaja by wymusic zatrzymanie sie Tirow. Tylko ze akurat autostrada jechal motocyklista no i stracil przez takich zycie i tu nie bylo kogo zatrzymac do wyjasnienia, badan na obecnosc alkoholu lub narkotykow.

  8. Jakie zabił?.Myślałem że potraktował go maczetom albo chociarz zastrzelił a tu taka pierdoła.Powinni go oskarżyć i ukarać za jazdę zygzakiem po drodze.Po drodze miał jechać prosto gaz decha i załączone wycieraczki.

Dodaj komentarz