Coraz więcej imigrantów próbuje dostać się do Szwecji po ustaniu kontroli granicznej

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
52
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa

Od czasu zaprzestania kontroli dokumentów w czasie przejazdu z Danii rośnie liczba nielegalnych imigrantów wykrywanych przez służby na szwedzkiej granicy. Szwedzka Agencja ds. Migracji uważa, że jest jednak zbyt wcześnie na wyciąganie wniosków z tej sytuacji.

Według policji z południowej Szwecji, w ciągu 4 dni od zaprzestania sprawdzania dokumentów patrole sprawdziły 24 osoby przybywające po azyl, podczas gdy we wcześniejszym okresie bieżącego roku było to średnio 5 osób tygodniowo.

„Myślę, że to dopiero początek tego, co może nastąpić w przyszłości. Najpierw informacja o zniesieniu kontroli dokumentów musi wszędzie dotrzeć zanim zaobserwujemy większy efekt tego w Szwecji” – powiedział dowodzący szwedzką policją graniczną Michael Mattsson.

Dane Szwedzkiej Agencji ds. Migracji nie pokazują jeszcze wzrostu liczby osób poszukujących azylu. W zeszłym tygodniu było to 328 osób, czyli mniej niż tydzień wcześniej, kiedy były to 384 osoby, a także mniej niż dwa tygodnie temu – 347. Może jednak być to efekt powolnego obiegu dokumentów. Średnia miesięczna liczba podań o azyl wyniosła do tej pory w tym roku 1,982, w zeszłym roku było to 4,168 a w 2015 – 4,865.

Zdaniem agencji, z powodu zniesienia kontroli dokumentów przy wjeździe do Szwecji może przybywać więcej azylantów, jednak uważa ona, że nie ma potrzeby weryfikowania wcześniej prognozowanej na 2017 roku liczby przybywających osób. Prognoza przedstawiona 26 kwietnia przywiduje, że liczba osób poszukujących azylu w Szwecji w 2017 roku zmieści się w przedziale 22 tys.–45 tys., a najprawdopodobniej będzie bliska liczbie 34,7 tys.

źródło: skandynawiainfo.pl

Powiązane wpisy

52 komentarz do “Coraz więcej imigrantów próbuje dostać się do Szwecji po ustaniu kontroli granicznej”

  1. Genialne posunięcie Szwecji. Zresztą nie pierwsze i nie ostatnie. Jak poradzić sobie z napływem nielegalnych imigrantów? Najlepiej nie kontrolować granicy. Nikogo nie złapią to problemu nie widać. Przecież to jak zachęcanie: Każdy może do nas przyleźć i wnieść co mu pasuje: broń, materiały wybuchowe, zakaźne choroby. Może materiał na brudną bombę… Przecież kontroli granic nie ma. A z tego co mi się zdaje to kraj nie kontrolujący własnych granic przestaje istnieć. Do tego to doniesienie o kontroli 24 osób w 4 dni, fajnie… tylko ile przelazło niekontrolowanych? Padają liczby ubiegających się o azyl. Znacznie większe od tych 24 skontrolowanych i odbębnionych jako wielki sukces Szwecji. Do tego ilu nie złożyło wniosku o azyl.
    Szwecja nie jest już państwem spełniającym cywilizowane standardy. Nie potrafi chronić własnych granic, każdy włazi jak do siebie, nie potrafią zapewnić bezpieczeństwa własnym, rodowitym obywatelom, nie potrafią nawet zmusić nachodźców do respektowania podstawowych praw. Do tego tracą nawet tereny na rzecz niby nie istniejących stref no-go. Za moment całe większe miasta będą jedną wielką tego typu strefą. Zanim Szwecja zauważy, że jest na wojnie z islamem to już jej nie będzie na mapie. Ale skoro tak wypaczyli słowo „tolerancja” to mają tego owoce.

    1. Najgorsze jeszcze przed Europą. W Syrii i Iraku ISIS dostaje od wielu miesięcy cięgi i traci kontrolowane dotychczas tereny. Już nawet przenieśli swoją „stolicę” z Rakki do jakiejś innej miejscowości. Jak im się porządnie zacznie palić ziemia pod stopami, to nastąpi masowa ucieczka wszelkiego rodzaju bandytów, zbrodniarzy wojennych i „ochotników” z państw Zachodu do Europy, często z całkiem „oryginalnymi” paszportami, które sami sobie wydrukowali. A granice na przestrzał otwarte… Oby nasze służby nie przespały czasu, który jeszcze mają. NIE dla imigrantów w Polsce.

    3. Dlatego Polska powinna już zamawiać okręty wojenne zdolne odeprzeć następny potop, który przyjdzie z tamtej strony….. A będzie on jeszcze groźniejszy od tego pierwszego….

      1. Ehh, obyś się mylił. Nie jest to jednak takie nieprawdopodobne. któż to wie, jak już szwecję ogołocą do zera, to dzicy będą szukali kolejnej ofiary do najechania. W końcu było tak od wieków

    1. Oni stawiają sobie prognozy zamiast kart tarota. Czołowy wróż i astrolog Arvid Zheng Norin patrzy codziennie w kulę i bełkocze: Możliwość zaistnienia sytuacji z maksymalnej prognozy wciąż jest niska. Oni sobie jakieś jaja robią.

    2. Nie martwmy się o Szwecję. Martwmy się o Polskę. Wygląda na to, że papa franek zmusi pisowski rząd do przyjęcia „syryjczyków”.
      Info z dzisiaj o korytarzach humanitarnych:
      Jak donosi „Rzeczpospolita”, polscy biskupi od dawna zabiegają o utworzenie tzw. korytarza humanitarnego, ale rząd ma wątpliwości. Do akcji wkroczył nuncjusz apostolski, być może na polecenie samego papieża Franciszka.

      Pomysł utworzenia korytarzy humanitarnych ma już rok, ale jak na razie nie udało się go zrealizować. Od początku mówiło się, że rząd jest przeciwny takiemu rodzajowi pomocy. Na czym w ogóle miałyby polegać tzw. korytarze humanitarne? Miałyby pozwolić na transportowanie Syryjczyków samolotami do Polski. Dzięki temu udałoby się zmniejszyć m.in. liczbę osób, które tracą życie, próbując dostać się do Europy przez Morze Śródziemne.

      To wspólny pomysł Caritasu, Konferencji Episkopatu Polski i Watykanu. Syryjczycy mieliby z Polski trafiać w różne miejsca Europy, głównie do Rzymu. Jak na razie polski rząd sprzeciwiał się temu pomysłowi, choć dość pozytywnie wyrażał się o nim Jarosław Kaczyński. Sprawa zawisła w próżni.

      Do ciekawych informacji dotarli dziennikarze „Rzeczpospolitej”. Według ich ustaleń, na biurko premier Beaty Szydło trafił list od nuncjusza apostolskiego w Polsce, Salvatore Penacchio. Miał być napisany tuż po tym, jak z papieżem Franciszkiem w Watykanie spotkali się polscy samorządowcy, którzy mieli się skarżyć, że chcą przyjąć uchodźców do swoich miast i gmin, ale spotyka ich sprzeciw rządu.
      Wydaje się więc, że to sam papież interweniował. W czwartkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”, czyli już po otrzymaniu listu z watykańską pieczątką, premier podkreślała, że „nie mówi 'nie’ korytarzom humanitarnym”. Powstanie ich warunkuje jednak odpowiednią współpracą zainteresowanych organizacji z rządem.

      http://fakty.interia.pl/swiat/news-rzeczpospolita-co-z-korytarzem-humanitarnym,nId,2392830

      3. Nie przyjma. Nie ma szans. Pis jest u wladzy, lubia to, podoba sie. Dobrze wiedza, ze jak przyjma, moga zapomniec o wyborach nastepnych. Juz nawet PO zaczyna grac ta nute.
        Jesli przyjma uchodzcow, badzmy szczerzy…Polska nie byla, nie jest i nie bedzie krajem tolerancyjnym. U nas nie bylo murzynow z kolonii, wiec nie jestesmy przyzwyczajeni do koloru. U nas byla Partia i czarno – bialy telewizor z Bolkiem i Lolkiem, kogel-mogel i wodka.

      4. Unia ma swoje interesy, papa ma swoje a V4 i Polska swoje. Póki co ruszyła sprawa w trybunale europejskim o „kwoty obowiązkowe”, skarżą Węgry i Słowacja, z poparciem Polski. Zobaczymy co wyjdzie. A papa jak chce uszczęśliwiać najeźdźców niech im wybuduje jakiś przybytek koło siebie. Gdzieś już widziałem jego opis „chrześcijański imam w białym kombinezonie”, raczej nie był przypadkowy.

  3. Czy nie można w końcu oficjalnie uznać Szwecję za kraj muzułmański, w którym panuje prawo szariatu? Wtedy na pewno zaleję ich fala muzułmańskich „sierot”, uciekających przed wojną… Co z tego wyniknie? No to, że Ci nachodźcy przyniosą ze sobą tę wojnę, bo jest ona chorobą (mówimy o Islamie)… Następnie Szwecja nie będzie się musiała obawiać migracji, bo kto będzie chciał uciekać z syfu do syfu? Tak, ten kraj stanie się takim samy syfem jak Syria, Afganistan czy Irak i wtedy każdy imigrant będzie omijał ten teren wojny. Szwecja przestała być rajem, kiedy pozwoliła wejść na swój teren muzułmańskim imigrantom. Wystarczy spojrzeć na statystyki gwałtów, przestępstw kiedyś i teraz. Zło przynosi zło i nie da się go zreformować. Otwartość, wolność, tolerancja mają również swoje granice.

    1. szwecja szerokim lukiem zmierza do zostania krajem 3go swiata, statystyki i prognozy nie pozostawiaja zludzen
      natomiast zludzeniami sa te pojecia jakie wymieniles: otwartosc, wolnosc, tolerancja, akceptacja etc etc dla ludzi o pewnym uposledzeniu kulturowym, a takimi jednostkami sa wlasnie islamisci

  5. Szwecja mnie jakoś mniej martwi niż nasz zachodni – najbliższy sąsiad. Jeśli w Niemczech się zacznie, trudno powiedzieć gdzie się ta fala zatrzyma…

    Ale skoro Szwecja w temacie, to niespecjalnie mi ich żal. Przecież to raj dla wszelkiej maści lewactwa i lemingów. Wolałbym, aby tam się zaczęło, bo Bałtyk chociaż większa kałuża, to jednak jakąś barierę stanowi.
    Tak czy inaczej nieciekawe raczej perspektywy dla nas. Czas na budowanie murów się skończył, a na tę chwilę nie przywrócono nawet kontroli na granicach z sąsiadami z UE. Co musi się stać, żeby jakieś zdecydowane kroki ku uszczelnieniu granic nastąpiły? Może inaczej, nie co, a gdzie… z dwojga (kilkorga) złego, lepiej żeby w Szwecji.

    „Sweden… Yes!”, dostaniecie to, czego chcecie.

    Swoją drogą, jak bardzo trzeba było być urabianym, aby własną kulturę, tożsamość, dumę narodową, piękno kraju i całkiem bogatą historię sprowadzić do szamba? Cóż, naród który tak postępuje, nie zasługuje na przetrwanie…
    Obyśmy tego uniknęli my! Dlatego Czołem Wielkiej Polsce!

      1. Jestem na bieżąco z wieloma podobnymi materiałami. Z Gadowskim na subie m.in.

        Nie, jeszcze się nie zaczęło. To preludium. Będzie dużo gorzej. Widząc jednak, jaką uwerturę komponuje sobie zachód, siła rzeczy ją odsłuchamy. Pozostaje kwestia – w jakim stopniu.

        Niestety, ale po ponad półtora roku rządów PiS mam coraz to gorsze myśli. Miała być dobra zmiana, rokowania były. I na tym się skończyło. To niestety kolejny rząd fasadowy. Puste słowa i wielkie plany. Z planów nic, a słowa gdzieś wybrzmiewają. Jak długo?

        Przyjdzie nam bronić Ojczyzny, bo pierwsi spier*#lą odpowiedzialni za burdel który nastanie. Nie, to nie jest czarnowidztwo. W tej masie, która przybyła jest siła, której armia się nie przeciwstawi. To już ma miejsce, a wystarczy iskra.

        Może i zbyt pesymistyczne mam nastawienie, ale krótka analiza faktów wystarcza. Kołem zamachowym będzie różnica kultur, tego nie da się pogodzić. Nastąpi intensyfikacja przemocy i terroru. Za dużo obcej kultury napłynęło na Europę :/

        Przyszło mi na potomka na styczeń 2018… co za świat to czeka? neutral

        1. Nic sie nie martw. Granice mozna uszczelnic w tydzien dyspinujac zdeterminowanymi patriotami.
          Macierewicz moze i gada jak nawiedzony ale jesli polaczysz wszystkie puzzle to obraz rysuje sie troszeczke inny niz to co dzisiaj widzimy. Polacy to silny narod.
          Obawiac sie musimy wrogow wewnetrznych oni czynia zniszczenia w czasie pokoju pamietaj.

          Jestes Polakiem i masz polskie obowiazki !!

        2. Jedno widzę pozytywnie. Jest tym wieść, że się zapowiada kolejny Polak na ten świat. To dobrze:). A co do reszty, to damy rady, jak zawsze. Tylko, żebyśmy tym razem byli choć trochę przygotowani…

  7. macie sprawiedliwosc
    czarne kupska pchaja sie tabunami po zasilki i azyl, i wiekszosc dostanie na tacy
    Polak o ile nawet z laski znajdzie prace bedzie gorzej traktowany od tych niemytych pasozytow roznosicieli hiva i ebola, ale wezma Polaka, wszak ktos musi pkb wypracowywac…
    takiego losu chcecie dla siebie Rodacy pozostajacy za granica? ja stad spier… w podskokach, lepsze ciasne ale wlasne

  9. Prognozują…..liczba nizsza od zakładanej , przybyło mniej niz się spdziewano , więc nie ma powodu do paniki , kochani rdzenni Szwedzi. Nynajcie dalej , słodkich snów. Przebudzicie się w klatkach lub w rezerwatach jako szfedzi Kiowa albo szfedzi Chopi. Będą wam muzulskie pastuchy rzucały banany za kraty , ale może też uda się któremus z was rzucic w nich kupą……Może …… Wszak niezbadana jest wola allacha ……………..

      1. @michnikuremek
        Ba, ale jak już kilkakrotnie pisałem, Rzymianie (część) walczyła z nimi. Teraz sami sobie zwożą swoich wrogów. A ostatniego cesarza, kilkuletniego Augusta Romulusa nie zabili, tylko dali mu coś na kształt emerytury. Tyle dobrego w tym bajzlu, że może tym razem królowi europy się dostanie.

      2. Wandalowie i Wizygoci byli w dużej mierze ukształtowani przez Rzym, choćby dlatego, że wielu ich wodzów służyło wcześniej w legionach, więc słaby Rzym zajęli po prostu, ale nie dążyli do jego unicestwienia.
        Po drugie – ci najeźdźcy okazali się dynamicznymi i inteligentnymi facetami, stworzyli tak naprawdę tę cywilizację łacińską, która później ciągnęła cały świat. Podbili Rzym, ale wynieśli go na wyższy poziom.
        A co zrobią muslimy po zdobyciu Zachodu? Taki sam pie*dolnik, jaki mają u siebie, wszystko wróci do VII wieku, jak zawsze pod butem islamu.
        Tak więc ta analogia wcale nie jest taka prosta.

    3. Rzymscy legioniści z politowaniem patrzyli jak Dunaj przekraczają kobiety i dziec. A że było ich milion? To przecież kobiety i dzieci. Archeologia do dzisiaj nie potrafi się doszukać śladu po rzymskich historycznych miastach na terytorium Bułgarii. Kobiety i dzieci zdewastowały niczym kwas żrący te miejsca dwa metry w głąb. A potem przyszli mężczyzźni. Rzym był milionową metropolią, jak padał mieszkało tam 25 000 mieszkańców plus węże, jaszczurki, dzikie zwierzęta.

  13. Dzietność kobiet w krajach z których pochodzą zalewający Europę „uchodźcy” wynosi około 5. Oznacza to, że 100 kobiet urodzi 500 dzieci. Dzietność wśród białych Europejek wynosi ok. 1,2 czyli 100 kobiet urodzi 120 dzieci. Czy wobec tych FAKTÓW, ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości jaki los czeka takie kraje jak Szwecja, Francja, Wielka Brytania czy Niemcy?
    Podziwiam optymizm ludzi z Polski, którzy nadal wiążą swoją przyszłość z emigracją do tamtych krajów…..

    1. Widać jak tragiczne skutki wyrządziła lewacka propaganda i i polityka wyręczania obywateli we wszystkim , nawet w myśleniu . Dzisiaj są najgłupszym narodem w Europie , a może i na świecie .

  19. Dzisiejsza sytuacja Europy przypomina upadek Cesarstwa Rzymskiego. Także wówczas, ten upadek rozpoczął się od „kryzysu imigracyjnego”, gdy w noc sylwestrową 406 roku , granice Imperium rzymskiego na Renie przekroczyły watahy Wandalów, Swebów i Alamanów. I wówczas, władze Cesarstwa, zamiast bronić zbrojnie swych granic, zgodziły się na osiedlenie barbarzyńców na własnym terytorium. W efekcie, w ciągu dwóch pokoleń, Cesarstwo Zachodnie upadło. Dziś podobnie, władze Unii Europejskiej i służalczych jej rządów zamiast bronić naszego kontynentu, chowają głowę w piasek i udają, że mamy do czynienia tylko z przejściowym kryzysem. I zamiast w sposób zdecydowany przeciwstawić się tej inwazji, podejmują działania, które w rzeczywistości przyczyniają się tylko do jej eskalacji.

  22. Co tu można zadedykować mądrego Szwedom? Murzyński ch… im w d… Skoro są debilami i eunuchami a zbrodniarzy, którzy nimi rządzą nie potrafią wystrzelać jak wściekłych psów, to niech utrzymują swoich islamsko-murzyńskich pasożytów.

  23. Powinniśmy już myśleć aby odgrodzić się od tego zdemoralizowanego i muzułmańskiego zachodu murem. Dobrze, że w Polsce nie jest tak dobrze rozwinięty system socjalny jak w zachodnich krajach. Paradoksalnie cieszy mnie to nawet, że Polska nie jest zbyt bogatym krajem. Przynajmniej można spać spokojnie, bo nie będą tu przybywać po pomoc socjalną.

Dodaj komentarz