Coraz więcej tzw. uchodźców wyjeżdża na wakacje do swoich ojczyzn

Autor
Val Jernigan
Utworzony
Zaktualizowano
Komentarze
44
Czas czytania
1 min
Odsłon
0
Kategorie: Europa

Osoby ubiegające się o status uchodźcy w Niemczech coraz częściej wyjeżdżają na wakacje do swoich ojczyzn, w których rzekomo mają być prześladowani.

Niemieckie Federalne Biuro ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) twierdzi, że odnotowuje się coraz więcej przypadków osób ubiegających się o azyl podróżujących z powrotem do swoich ojczyzn, z których rzekomo uciekli. Rzecznik prasowa BAMF powiedziała, iż mają świadomość takich przypadków dzięki współpracy z policją federalną.

Chociaż BAMF przyznaje się do takich przypadków, odmawia zbierania statystyk na ten temat, więc nie można poznać dokładnych liczb. Federalna policja, która również nie prowadzi żadnych statystyk, twierdzi, że zjawisko może być powszechne.

BAMF zauważył również, że obecnie w Niemczech nie istnieją przepisy, które uniemożliwiają migrantom podróżowanie z powrotem do swoich rodzinnych krajów po osiągnięciu statusu uchodźcy w Niemczech. Według agencji niektóre z przypadków wyjazdów są uzasadnione, jak na przykład poważna choroba krewnych.

Uregulowania unijne mówią jasno, że osoby ubiegające się o azyl nie tracą statusu uchodźcy, jeśli wrócą do swojej ojczyzny. Mimo tego BAMF informuje, że jeśli wyjazd okaże się wyjazdem wakacyjnym, niezgodnie z deklarowanym celem i zostanie to potwierdzone, może prowadzić do cofnięcia statusu azylanta.

Problem wyjeżdżających tzw. uchodźców na wakacje do swoich ojczyzn poruszano już w 2016 r. Niemiecka gazeta „Welt Am Sonntag” znalazła w berlińskich urzędach pracy przypadki, kiedy bezrobotni azylanci samowolnie wyjeżdżali na krótki okres do Syrii, Afganistanu czy Libanu. Tutaj również nikt nie chce prowadzić oficjalnych statystyk.

Na łamach naszego portalu temat był również poruszany w kontekście Szwajcarii. Urząd ds. imigracji Szwajcarii dowiedział się, że wielu Erytrejczyków wyjeżdżało do ojczyzny na obchody święta narodowego 24 maja. Czy osoby, które są prześladowane, wracają do ojczyzny na urlop i obchodzą święta państwowe? Ten sam problem zaczynają powoli dostrzegać Duńczycy i Szwedzi.


źródła: ndie.pl / focus.de / breitbart.com

Materiał chroniony prawem autorskim. Kopiowanie i wykorzystywanie treści opublikowanych na ndie.pl zabronione.

Powiązane wpisy

44 komentarz do “Coraz więcej tzw. uchodźców wyjeżdża na wakacje do swoich ojczyzn”

    1. @wittmann86
      Może to entuzjaści jakiegoś survivalu? No w końcu jak nam mówią p. Lis, p. Pamuła, p. Kidawa, p. Święcicki, p. Grabiec, p. Szczerba, p Szczuka, p. Biedroń, p. Adamowicz, p. Lubnauer, p. Sawicki, Liberadzki, p. „Bul”, p. Tusk, p. Thun – Róża zresztą z tych Róż kwiecistych rewolucyjnie zasłużonych – p. Petru i akolitki… w ogóle całę Ówno i okolice to wszystko „uchodźcy ze stref wojny”.

      2. @lolo
        Mówią prawdę, ci wczasowicze do uchodźcy ze strefy wojny w Europie. Wyjeżdżają zrelaksować się, wyleczyć skołatane nerwy itp. Ciekawe jak ten ekologiczny urlop wygląda: SPA „Pod kozimi bobkami”?

      1. Tyle, że Polak nie uchodźca i pojechał za „grubszym” chlebem i zapier….c po mopach, magazynach, budowach, i innych najcięższych syfach za funty. Moim zdaniem w 90 % świadomie, na utrzymanie rodziny w PL (szczerze powiem, że u mnie na parafii wszyscy, którzy wyjechali – wyjechali po pieniądze – nic poza tym- jak wszyscy, i dla mnie nie jest niczym dziwnym,że przy stawkach w przykładowo w UK stać ich na wizytę w PL raz na m-c samolocikiem (daleko nie jest). Ale jak brudasom niszczących życie, za nasze pieniądze, pozwala się na takie „podboje” to mnie osobiście **** strzela. Na dzisiaj kończę. Pozdrawiam.

        1. W czasach II wojny w Anglii i Francji schroniło się paru cywili (Polaków). Tylko że oni jakoś nie mieli ochoty przylecieć Lufthansą na wakacje do GenGubernatorstwa. Ot, łajzy! A „biedni” „syryjscy” „uchodźcy” to właśnie robią. Ciekawam jak moja ulubiona Du_p_cylia Malestrom (czy jak jej tam) albo inna moja idolka Ska Keller (czy jak jej tam) roztłumaczą mnie ten fakt.

    3. W Holandii to rzecz normalna!Obok bowiem normalnych zasilkow nachodzcy dostaja suty ekstra dodatek na sfinansowanie wakacji !Proceder powrotow dotyczy glownie Somalijczykow ,Erytrejczykow a nawet Afgancow i Irakijczykow gdzie przeciez istnieje zagrozenie ich zycia! Niech teraz te idiotki z TWN ,ktore tak uzalaja sie nad biedakami uciekajacymi przed bombami wytlumacza teraz dlaczego te smiecie wracaja chetnie pod te ….bomby!
      Wracjac do Holandii… niektore media probowaly te praktyki obnazyc,ale odpowiedzialne ministerstwa wydaly komunikat ,ze to wszystko bzdury i zamiotly sprawe pod dywan ,co jeszcze raz dowodzi,ze nie chodzi o ratowanie zycia ludzkiego ,tylko ordynarna realizacje planu Kalergi!

  2. Nie bądźmy małostkowi. Skoro nie przeszkadza nam, że to uchodźcy przed wojną w Turcji, Włoszech czy Grecji, że w szale ratowania życia zapomnieli zabrać dokumenty a nie zapomnieli o smartfonach i nowych Nike’ach, że 12-latkowie mają brody do pasa i że w tej masie przerażonych matek z dziećmi 99% to młode, kudłate byczki ze spuchniętymi jądrami… czy powinno nam przeszkadzać, że po uzyskaniu azylu, mieszkania i wypasionego kieszonkowego chcą się tym dobrobytem pochwalić w swojej murzyńskiej wiosce?

      1. @lolo-ktory-nie-pisze
        Nie. To raczej nie dlatego. Ale dam Ci pewien sprawdzony pomysł na osiągnięcie dobrobytu. Inwestycja zamknie się w kwocie 15,39zł (sprawdzone na allegro) a zysk z inwestycji to sam wiesz jaki jest. Więc tak. Pierwszy krok to zakup czarnej pasty do butów „Buwi” za 1,49zł. Metodą słynnego dziennikarza Hugo-Badera stylizujesz się na murzyna. Dla lepszego efektu smarujesz usta miodem i wsadzasz wargi do dziupli z dzikimi pszczołami. Nie polecam wsadzania czego innego, chociaż efekt by Cię mocno uwiarygodnił. Następnie kupujesz ponton. Najtańszy jaki znalazłem, w kształcie uśmiechniętego wieloryba to 13,90zł. Potem tak. W ciemną, bezksiężycową noc udajesz się plażą w Świnoujściu na niemiecką stronę. Tam zamaczasz się i wzywasz pomoc. Cały czas, podczas przesłuchań i wywiadów imitujesz szczekanie psa przeplatając je na zmianę z „Allachu akbar!” „das Asyl!” i „der Rasismus!”. Potem już z górki, dają Ci mieszkanie, zakładają konto i przelewają kasiorę.

        1. @Paff Brawo. Z takim murzynem nawet oryginalny murzyn nie ma szans. Nie wspomnę już o „biednym uchodźcy”. Niemcy tacy „altruiści” a jakoś „zapomnieli” o krzywdach u sąsiadów i braku rekompensaty za wszystkie krzywdy na ziemiach Słowian? Trzeba im to chyba częściej i skuteczniej „przypominać”?

          1. Wiesz co? akurat w kwestii uchodźców (prawdziwych, czyli wojennych) to Niemcy odebrali bardzo drastyczną lekcję. Wpisz na yt : Tonight a city…Miłego oglądania…Pozdrawiam.

        3. @Paff
          Rozumiem, że te inne „wiarygodne opuchlizny”, to po wsadzeniu jajek do dziupli? Z tak obrzmiałymi jajcami każdy gwałt ujdzie ci na sucho. Chociaż nie wiem, czy miałbym siły uganiać się za niemieckimi babami. Nie ma takiej ilości alkoholu, po której zaczęłyby mi się podobać dojczpiękności.

          1. @Karbulot
            Jakbyś całe życie był pustynnym kozojebcą albo murzyńskim małpo- lub krowojebcą to zapewne nawet germańska Frau o fizjonomii znoszonego z ringu Andrzeja Gołoty wydawałaby Ci się pięknością.

      2. Lolo, kwiczę jak to czytam. Nie śmiechem internetowym, czyli sztucznym, tylko homeryckim. Bóg Ci zapłać, bo „taki śmiech, to pieniądze w kieszeni, bo oszczędza wydatków na lekarzy”, nie wiem kto to powiedział, ale tu pasuje:). Zdrówka wszystkim!!!:)

  5. Ciężko pracują, to i urlop im się należy grin Jadą do siebie nie tylko do rodziny, na „święta”… Jadą, bo muszą załatwić tajne sprawy. Jednak Europa to najbardziej zacofany kontynent. Ja bym ich tylko na Antarktydę wysłał i zapewniam, że łódką by stamtąd nie wrócili.

    1. Słusznie! Towarzyszu, słusznie! Otóż oni tam jadą”z uwagi na rodzinny charakter zbliżających się świąt”. Biedni, zagrożeni utratą zycia, częstokroć w tych swoich krajach torturowani, uciekający ostatkiem sił, taaa…

  7. Za coś takiego powinni nie tylko cofać status azylanta, ale wszystkie świadczenia socjalne. Ci cali „uchodźcy” nie uciekają przed żadną wojną w większości. Jadą po pieniądze z socjału i przywileje. To jest jawna kpina: Ucieka przed wojną, przed prześladowaniem i gdzie jedzie na wakacyjny odpoczynek… Ano do kraju z którego uciekł. Tym samym udowadniają, że żadnej wojny tam nie ma. Widocznie prześladowań też nie.
    Uważam, że złapani na takich oszustwach powinni być zmuszani do odpracowywania wszystkich pieniędzy jakie dostali od kraju gospodarza. A potem deportacja za wypracowane przez delikwenta pieniądze i zakaz powrotu.

  12. Tym już nie mam siły się denerwować. Wystarczy, że pedałen wyje cały dzień, że faszystowski pisowski rząd nie chce się ugiąć przed szantażem kościoła i nie chce przyjąć nachodźców, a przecież dzisiaj jest ŚWIATOWY DZIEŃ UCHODŹCY!!!

    Czyli dziś jest święto tych, przez których zginał na autostradzie w Calais nasz rodak.

  17. Skoro wyjezdzaja na „wakacje” do swoich ojczyzn tzn ze nie sa uchodzcami. Ja tu czegos nie rozumiem czy ktokolwiek przy zdrowych zmyslach kto uciekl przed wojna i jej okropnosciami mysli o wyjezdzie na „wakacje” z powrotem ? Lewaki placza sie juz w zeznaniach, tych ludzi trzeba odsunac od wladzy bo prowadza cala Europe do wojny.

  18. Lewacka Europa udaje zaskoczona i zaszokowana faktem, ze migranci klamia i oszukuja, zeby tylko wyludzic socjal w Europie, a konkretnie w Niemczech i Szwecji, gdzie lewactwo jest najglupsze i najskrajnieksze. No coz za zaskoczenie.

Dodaj komentarz