Orban wbija szpilę Merkel. „Węgrzy by mnie przepędzili z urzędu”

Gdybym prowadził taką politykę jak Angela Merkel, obywatele w ciągu jednego dnia przepędziliby mnie z urzędu – powiedział w wywiadzie dla niemieckiego „Bilda” premier Węgier Viktor Orban.

Orban udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi w którym mówił o problemach z imigracją. „Węgrzy zdecydowali, że nie chcą uchodźców. Kobiety i dzieci, które znajdą się nad naszą granicą, otrzymają naturalnie pomoc. Migrantów ekonomicznych nie będziemy jednak przyjmować” – tłumaczył węgierski premier.

Polityk zasugerował, że Berlin nie powinien wtrącać się w wewnętrzne sprawy Węgier.

„Jeśli chodzi o politykę wobec uchodźców, obowiązuje zasada: pani Merkel nie ma uprawnień do decydowania, kto może mieszkać na Węgrzech. Ja też nie pozwoliłbym sobie na decydowanie o tym, kto może mieszkać w Niemczech, a kto nie. Mówimy to bardzo uprzejmie” – zaznaczył węgierski premier.

„Gdybym prowadził taką politykę jak Merkel, obywatele przepędziliby mnie w ciągu jednego dnia z urzędu. Węgrzy są jako naród przez dziesięciolecia okupowany bardzo czuli na punkcie narodowej niepodległości” – podkreślił Orban.

źródło: dw.com/dorzeczy.pl

Dodaj komentarz