Dramat we Francji. Rodzice zamordowanego przez Arabów chłopaka apelują do polityków

Ostatnio Francją wstrząsnęło brutalne morderstwo Adriena Pereza. W dniu swoich urodzin został zabity przez grupę imigrantów pochodzenia arabskiego. Rodzice apelują do polityków.

Adrien był towarzyskim i wykształconym człowiekiem, uzyskał dyplom na Uniwersytecie Josepha-Fouriera w Grenoble, w południowo-wschodniej Francji. Ale jego życie skończyło się 29 lipca przed klubem „Le Phoenix” w Meylan.

Według gazety „Le Parisien” Adrien interweniował, aby bronić swojego najlepszego przyjaciela przed kilkoma napastnikami o arabskim wyglądzie i karnacji. A potem został śmiertelnie pchnięty nożem w serce i szyję.

W wywiadzie dla francuskiej gazety „Le Parisien” rodzice zamordowanego chłopaka mówią o tym, jak jego śmierć wpłynęła na cała ich rodzinę i jak zmieniło się postrzeganie Francji. Według nich kraj pogrąża się w przemocy i jest bliski upadku.

„Płaczę, i buntuję się. Mam tego dość! Zatrzymajmy w końcu tę agresję na ulicach! Dzisiaj to my. A jutro kto jeszcze? Nie chcę wchodzić w politykę. Mówię jako matka. Matka, która została właśnie okradziona z jej dziecka.”

„Chcę, żeby to się skończyło. Apeluję do wszystkich polityków. Zróbcie coś! Nasz kraj pogrąża się w przemocy i brutalności. Musimy to w końcu zatrzymać. Uratujcie nasze dzieci, do cholery! Uratujcie nasze dzieci!” – żali się matka.

źródło: nczas.com

Dodaj komentarz