Francja: Nowa partia muzułmańska będzie startować w najbliższych wyborach

Druga faza dżihadu – W wyborach kantonalnych 22 i 29 marca weźmie udział partia muzułmańska o nazwie Demokratyczny Sojusz Muzułmanów (UDMF). To pierwszy przypadek w historii V Republiki, aby partia islamska startowała w wyborach.

Nie jest to spektakularne, ponieważ partia muzułmańska zgłosiła swoich kandydatów w ośmiu kantonach na dwa tysiące, jednak małymi kroczkami islamizacja postępuje.

 Demokratyczny Sojusz Muzułmanów został założony w 2012r. i liczy już około 900 członków i 8 tys. zwolenników. Założyciel partii to Nagid Azergui, z pochodzenia Marokańczyk. UDMF aby wpasować się w polityczny mainstream i przypodobać kafirom (niewiernym) wchodzi w politykę z frazesami: demokracja! normalność! Unikają radykalnych hasełek, oficjalnie nie ma mowy o szariacie, na plakatach są młodzi, uśmiechnięci – wydaje się, że zasymilowani. Warte jest tutaj podkreślenia słowo wydaje. „Uśmiechamy się do niektórych ludzi podczas gdy nasze serca ich przeklinają”. – Sahih Al-Bukhari

Głównymi postulatami UDMF jest zniesienie zakazu noszenia islamskich zasłon w przestrzeni publicznej, promocja rytualnego uboju halal i rozpowszechnienie islamskiej bankowości.

„Jesteśmy partią polityczną jak każda inna. Szanujemy demokracje. Nie chcemy islamizować Francji. Widzimy się jako muzułmańska chadecja”. Islam stał się tematem politycznym w negatywnym sensie. Chcemy z tym walczyć. Chcemy laickości, która szanuje wiarę. Francja cierpi na kryzys wartości. A islam jest drugą religia Francji, więc naszym obowiązkiem jest te wartości przywrócić”- tłumaczy założyciel partii Nagid Azergui.

We Francji jest ponad 6 mln muzułmanów, elektorat który może sporo namieszać – dodając do tego socjalistów, mamy to o czym pisał Michel Huellebecq, a mianowicie, że w 2022 prezydentem Francji zostanie muzułmanin.

„Ta partia nie ma nic wspólnego z chadecją ani demokracją. Oni chcą wprowadzić do sfery publicznej szereg zasad z Koranu. W tej chwili sytuacja we Francji jest bardzo napięta. Ludzie boją się zamachów. Jeśli dojdzie do otwartego konfliktu między islamem a Republiką, Francja, jaką dotychczas znaliśmy, przestanie istnieć” – przestrzega lider Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (PCD) Jean-Frédéric Poisson.

na podstawie: medias-presse.info / wpolityce.pl

4 komentarz do “Francja: Nowa partia muzułmańska będzie startować w najbliższych wyborach

  1. Z jednej strony chcą laickości, z drugiej żeby pozwolono kobietom nosić chusty. To nijak się ze sobą nie klei. Poza tym, laickość państwa nic nie ma z wartościami jakiejkolwiek religii, które chcą przywracać.

Dodaj komentarz